Zaproszenie na leczenie
Formacja |
---|
prawa umów |
obrona |
Interpretacja |
Rozwiązywanie sporów |
Prawa osób trzecich |
Naruszenie umowy |
Środki zaradcze |
Zobowiązania quasi-umowne |
Obowiązki stron |
|
Pokrewne dziedziny prawa |
Według jurysdykcji |
|
Inne dziedziny prawa |
Notatki |
|
Zaproszenie do leczenia (lub zaproszenie do rokowań w Stanach Zjednoczonych) to pojęcie w ramach prawa umów , które pochodzi od łacińskiego wyrażenia invitatio ad Offerendum , oznaczającego „zapraszanie do oferty”. Według profesora Andrew Burrowsa zaproszenie do leczenia jest
wyraz gotowości do negocjacji. Osoba składająca zaproszenie na zabieg nie ma zamiaru być związana z chwilą przyjęcia zaproszenia przez osobę, do której skierowane jest oświadczenie.
Czasami osoba może nie oferować sprzedaży swoich towarów, ale składa jakieś oświadczenie lub udziela informacji w celu zaproszenia innych do składania ofert na tej podstawie. Podobnie zaproszenie osób na aukcję, na której wystawiony jest towar przeznaczony do licytacji, nie stanowi oferty sprzedaży towaru. Oferta składana jest przez potencjalnych nabywców w formie licytacji. Taka oferta (przetarg), przyjęta przez uderzenie młotkiem lub w inny zwyczajowy sposób, skutkuje zawarciem Umowy. Umowa to prawnie wiążąca dobrowolna umowa zawarta, gdy jedna osoba składa ofertę, a druga ją akceptuje. Przed formalnym złożeniem oferty może odbyć się wstępna dyskusja. Takie przedkontraktowe oświadczenia są znane jako „zaproszenia do leczenia”, „prośby o informacje” lub „oświadczenia intencji”.
Prawdziwe oferty mogą zostać przyjęte w celu zawarcia umowy, podczas gdy oświadczenia takie jak zaproszenia na leczenie nie mogą. Jednakże, chociaż zaproszenie na poczęstunek nie może zostać przyjęte, nie należy go ignorować, ponieważ może to wpłynąć na ofertę. Na przykład, gdy oferta jest składana w odpowiedzi na zaproszenie do leczenia, oferta może zawierać warunki zaproszenia do leczenia (chyba że oferta wyraźnie zawiera inne warunki). Jeśli, tak jak w Boots (opisanym poniżej), oferta zostanie złożona w drodze działania bez żadnych negocjacji — takich jak przedstawienie towaru kasjerowi — domniemywa się, że oferta jest zgodna z warunkami zaproszenia do leczenia.
Orzecznictwo
Ogólnie rzecz biorąc, ogłoszenia nie są ofertami, ale zaproszeniami do leczenia, więc osoba reklamująca nie jest zmuszana do sprzedaży. W sprawie Partridge przeciwko Crittenden [1968] 1 WLR 1204 oskarżony oskarżony o „oferowanie na sprzedaż ptaków chronionych” — kogutów i kur jeżyn, które reklamował w gazecie — nie oferował ich sprzedaży. Lord Parker CJ powiedział, że nie ma sensu biznesowego, aby reklamy były ofertami, ponieważ osoba zamieszczająca reklamę może znaleźć się w sytuacji, w której byłaby umownie zobowiązana do sprzedaży większej ilości towarów, niż faktycznie posiada.
W pewnych okolicznościach, zwanych umowami jednostronnymi , ogłoszenie może być ofertą; jak w Carlill przeciwko Carbolic Smoke Ball Company [1893] 1 QB 256, gdzie uznano, że oskarżeni, którzy reklamowali, że zapłacą 100 funtów każdemu, kto powąchał kulę dymu w określony sposób, a mimo to zachorował na grypę, byli zobowiązani umową zapłacić 100 funtów temu, kto go przyjął, wykonując wymagane czynności.
Wystawienie towarów na sprzedaż w witrynie lub w sklepie jest zaproszeniem do rozpatrzenia, jak w sprawie Boots , wiodącej sprawy dotyczącej supermarketów. Właściciel sklepu nie jest zatem zobowiązany do sprzedaży towaru, nawet jeśli na wystawie towarzyszy napis „oferta specjalna”. Również w sprawie Fisher przeciwko Bell [1961] 1 QB 394 wystawianie w sklepie wystawionego na sprzedaż noża nie było sprzeczne z przepisami, które zabraniają „oferowania na sprzedaż broni ofensywnej”. Jeśli sklep przez pomyłkę wystawił przedmiot na sprzedaż po bardzo niskiej cenie, nie jest zobowiązany do jego sprzedaży za tę kwotę.
Aby oferta mogła stać się wiążąca w momencie jej przyjęcia, musi być konkretna, jasna i obiektywnie zamierzona, aby mogła zostać przyjęta.
Proces przetargowy jest kwestią dyskusyjną. W sprawie Spencer przeciwko Harding pozwani zaoferowali sprzedaż akcji w drodze przetargu, ale sąd orzekł, że nie było obietnicy sprzedaży oferentowi, który zaoferował najwyższą cenę, a jedynie zaproszenie do składania ofert, które mogli następnie przyjąć lub odrzucić według własnego uznania. W wyjątkowych okolicznościach zaproszenie do składania ofert przetargowych może być ofertą, jak w sprawie Harvela Investments przeciwko Royal Trust of Canada [1986], w której sąd orzekł, że ponieważ pozwani jasno wyrazili zamiar przyjęcia najwyższej oferty, zaproszenie do składania ofert przetargowych było oferta zaakceptowana przez osobę składającą najwyższą ofertę. The Harvela wyjaśniła również, że „oferty referencyjne” (np. „2 100 000 USD lub 101 000 USD przekraczające jakąkolwiek inną ofertę, którą możesz otrzymać, w zależności od tego, która z tych wartości jest wyższa”, jak w sprawie Harvela) są nieważne jako „sprzeczne z porządkiem publicznym i nie krykiet ”.
Aukcje
W Anglii aukcje podlegają ustawie o sprzedaży towarów z 1979 r. (z późniejszymi zmianami). Art. 57 ust. 2 stanowi: „Sprzedaż w drodze licytacji jest zakończona, gdy prowadzący aukcję ogłasza jej zakończenie przez upadek młota lub w inny zwyczajowy sposób. Do czasu ogłoszenia każdy oferent może wycofać swoją ofertę”. S. 57 ust. 3 stanowi dalej: „Sprzedaż aukcyjna może podlegać cenie minimalnej”. Jeżeli jednak licytacja odbywa się bez ceny minimalnej , licytator jest zobowiązany do sprzedaży licytantowi, który zaoferował najwyższą cenę. Jest to dorozumiane z Payne v Cave (1789), wczesna sprawa dotycząca aukcji, w której uważa się, że każda oferta wygasa, gdy inni składają wyższe oferty; jednak niektórzy licytatorzy (tacy jak eBay ) zgodnie z prawem zmienili to założenie, tak aby w przypadku wycofania oferty przez licytanta oferującego wyższą cenę mogli zaakceptować niższą. [ potrzebne dalsze wyjaśnienia ]
Zobacz też
Notatki
- Andrew Burrows, Casebook on Contract (Hart Publishing, 2007) wyd.