Joela Branda

Joela Branda
photograph
Branda w 1961 roku
Urodzić się ( 1906-04-25 ) 25 kwietnia 1906
Naszód , Austro-Węgry (obecnie Năsăud , Rumunia)
Zmarł 13 lipca 1964 (13.07.1964) (w wieku 58)
Miejsce odpoczynku Tel Awiw , Izrael
Znany z Propozycja „Krew za towar”.
Współmałżonek Marka Haynalka „Hansi” (z domu Hartmann)

Joel Brand ( węgierski : Brand Jenő ; 25 kwietnia 1906 - 13 lipca 1964) był członkiem Budapesztańskiego Komitetu Pomocy i Ratownictwa ( Va'adat ha-Ezra ve-ha-Hatzala be-Budapest lub Va'ada ), podziemnym syjonistą grupa w Budapeszcie na Węgrzech, która przemycała Żydów z okupowanej przez Niemców Europy na względnie bezpieczne Węgry podczas Holokaustu . Kiedy Niemcy zaatakowały Węgry w marcu 1944 roku, Brand stał się znany ze swoich wysiłków na rzecz uratowania społeczności żydowskiej przed deportacją do Obóz koncentracyjny Auschwitz w okupowanej Polsce i tamtejsze komory gazowe.

W kwietniu 1944 roku do Branda zwrócił się SS - Obersturmbannführer Adolf Eichmann , szef Oddziału IV B4 Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy Niemieckiej (sprawy żydowskie), przybyły do ​​Budapesztu w celu zorganizowania deportacji. Eichmann zaproponował, aby Brand pośredniczył w umowie między SS a Stanami Zjednoczonymi lub Wielką Brytanią, w ramach której naziści wymieniliby milion Żydów na 10 000 ciężarówek na front wschodni oraz duże ilości herbaty i innych towarów. Była to najbardziej ambitna z serii propozycji między przywódcami SS i żydowskimi. Eichmann nazwał to „ Blut gegen Waren ” ( „krew za dobra” ).

Nic nie wyszło z pomysłu, który The Times of London nazwał jednym z najbardziej odrażających historii wojny. Historycy sugerowali, że SS, w tym jego dowódca, Reichsführer-SS Heinrich Himmler , zamierzyło negocjacje jako przykrywkę dla rozmów pokojowych z zachodnimi aliantami, które wykluczyłyby Związek Radziecki, a być może nawet Adolfa Hitlera . Niezależnie od celu, propozycja została udaremniona przez rząd brytyjski. Aresztowali Branda w Aleppo (wówczas pod kontrolą brytyjską), dokąd udał się, aby zaproponować Agencji Żydowskiej ofertę Eichmanna i położyć temu kres, ujawniając szczegóły mediom.

Niepowodzenie tej propozycji i szerszy problem, dlaczego alianci nie byli w stanie uratować 437 000 węgierskich Żydów deportowanych do Auschwitz w okresie od maja do lipca 1944 r., Stały się przedmiotem gorzkiej debaty na wiele lat. W 1961 roku Life nazwał Branda „człowiekiem żyjącym w cieniu ze złamanym sercem”. Powiedział ankieterowi na krótko przed śmiercią w 1964 roku: „Wypadek życiowy położył na moich barkach los miliona istot ludzkich. Jem, śpię i myślę tylko o nich”.

Tło

Wczesne życie

Brand, jedno z siedmiorga dzieci, urodził się w żydowskiej rodzinie w Naszód w Transylwanii w Austro-Węgrzech (dziś Năsăud w Rumunii ). Jego ojciec był założycielem firmy telefonicznej w Budapeszcie, a jego dziadek ze strony ojca, również Joel Brand, był właścicielem poczty w Munkács (obecnie Mukaczewo na Ukrainie ).

Rodzina przeniosła się do Erfurtu w Niemczech, gdy Brand miał cztery lata. Kiedy miał 19 lat wyjechał do wujka do Nowego Jorku, a potem przemierzał Stany Zjednoczone, zmywając naczynia i pracując na drogach iw kopalniach. Wstąpił do partii komunistycznej, pracował jako marynarz dla Kominternu i pływał na Hawaje, Filipiny, Amerykę Południową, Chiny i Japonię.

Około 1930 roku Brand wrócił do Erfurtu, gdzie pracował dla innej firmy telefonicznej, którą założył jego ojciec, i został funkcjonariuszem KPD Turyngii ( Komunistycznej Partii Niemiec ). Mieszkał jeszcze w Niemczech, kiedy Adolf Hitler został zaprzysiężony na kanclerza , a 27 lutego tego samego roku został aresztowany jako komunista tuż przed pożarem Reichstagu . Zwolniony w 1934 r. przeniósł się do Budapesztu na Węgrzech, gdzie ponownie pracował w firmie ojca. Wstąpił do Poalej Syjon , partia marksistowsko-syjonistyczna, został wiceprezesem Budapeszteńskiego Urzędu Palestyńskiego, który organizował emigrację Żydów do Palestyny , zasiadał w organie zarządzającym Żydowskiego Funduszu Narodowego .

Komitet Pomocy i Ratownictwa

W 1935 roku Brand ożenił się z Haynalka „Hansi” Hartmannem i razem otworzyli fabrykę wyrobów dziewiarskich i rękawiczek przy ul . Rozsa w Budapeszcie, która po kilku latach zatrudniała ponad 100 osób . przygotowywał się do przeprowadzki do Palestyny, aby pracować w kibucu , ale plany Branda uległy zmianie, gdy jego matka i trzy siostry uciekły z Niemiec do Budapesztu i musiał je wspierać.

Zaangażowanie Branda w przemyt Żydów na Węgry rozpoczęło się w lipcu 1941 r., kiedy siostra i szwagier Hansiego Branda, Lajos Stern, zostali złapani w masakrze w Kamieńcu Podolskim . W związku z sytuacją w Austrii, Czechosłowacji i Polsce 15–35 tys. Żydów uciekło na Węgry, rejestrując się w Krajowym Centralnym Urzędzie Kontroli Cudzoziemców. Rząd węgierski wypędził 18 tys. z tej grupy na okupowaną przez Niemców Ukrainę, gdzie w dniach 27–28 sierpnia 1941 r. kolaboranci SS i ukraińscy rozstrzelali 14–16 tys. Około 2000 przeżyło. Brand zapłacił węgierskiemu oficerowi kontrwywiadu, aby bezpiecznie sprowadził krewnych jego żony. Węgierski minister spraw wewnętrznych był podobno zszokowany, gdy dowiedział się o masakrze, a deportacje zostały wstrzymane.

Poprzez partię Poalej Syjon Brandowie dołączyli do innych syjonistów zaangażowanych w akcję ratunkową, m.in. do Rezső Kasztnera , prawnika i dziennikarza z Kolozsvár (Kluż, Siedmiogród) oraz inżyniera Ottó Komoly'ego . W styczniu 1943 r. grupa powołała Komitet Pomocy i Ratunku , znany jako Va'adat Ha-Ezrah ve'Hatzalah lub Va'ada , któremu przewodniczył Komoły. Inni członkowie to Andreas Biss (kuzyn Branda), Samuel Springmann (polski jubiler, którego rodzina była w łódzkim getcie ), Sandor Offenbach, dr Miklos Schweiziger, Moshe Krausz, Eugen Frankel i Ernő Szilágyi z partii Hashomer Hacair . Va'ada utrzymywali kontakty z agencjami wywiadowczymi i prowadzili kryjówki. Brand zeznał podczas procesu Adolfa Eichmanna, że ​​między 1941 a niemiecką inwazją na Węgry w marcu 1944 on i komisja pomogli 22 000–25 000 Żydom dotrzeć na Węgry.

Oskar Schindler stał się jednym z kontaktów komitetu, przemycając w ich imieniu listy i pieniądze do krakowskiego getta . Podczas wizyty Schindlera w Budapeszcie w listopadzie 1943 r. dowiedzieli się, że Schindler przekupywał nazistowskich oficerów, aby pozwolili mu sprowadzić żydowskich uchodźców do swojej fabryki w Polsce , którą prowadził jako bezpieczną przystań. To jeszcze bardziej zachęciło komitet, po inwazji na Węgry, do podjęcia próby negocjacji z SS.

marzec – maj 1944 r

Inwazja na Węgry

Auschwitz II od strony obozu. Tory ukończono w 1944 r., aby poprowadzić węgierskich Żydów prosto do komór gazowych w krematoriach II i III.

Gdy w niedzielę 19 marca 1944 r. Niemcy najechali Węgry, towarzyszyło im Sonderkommando kierowane przez SS - Obersturmbannführera Adolfa Eichmanna , szefa Oddziału IV B4 Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy (do spraw żydowskich). Przybycie Eichmanna do Budapesztu zasygnalizowało zamiar Niemców „rozwiązania” węgierskiej kwestii żydowskiej . Po aneksji Węgier w 1941 r. części Rumunii, Jugosławii i Czechosłowacji w kraju było 725 000 Żydów, a także ponad 60 000 Żydów nawróconych na chrześcijaństwo i innych, których naziści uznali za Żydów, według Jehuda Bauer . Większość stanowili żydzi liberalni iw pełni zasymilowani, blisko 30% stanowili ortodoksyjni, a niewielka mniejszość stanowili syjoniści.

Randolph Braham pisze, że Żydzi byli na Węgrzech postrzegani z podejrzliwością jako zwolennicy demokracji, liberalizmu, socjalizmu i komunizmu. Przed inwazją obowiązywały ograniczenia, w tym zakaz zawierania małżeństw z chrześcijanami; według United States Holocaust Memorial Museum , węgierski parlament uchwalił 22 ustawy antysemickie między majem 1938 a marcem 1944. Przywództwo żydowskie na Węgrzech było świadome masowych mordów Żydów w okupowanej Europie, ale reszta społeczności żydowskiej nie była, zdaniem Brahama; pisze, że niepowodzenie kierownictwa w informowaniu społeczności i planowaniu okupacji Węgier jest „jedną z największych tragedii epoki”.

Po inwazji rząd węgierski rozpoczął izolację Żydów od reszty gminy. Od 5 kwietnia 1944 r. Żydzi powyżej szóstego roku życia musieli nosić żółtą plakietkę o wymiarach 3,8 x 3,8 cala (10 x 10 cm) . Żydom nie wolno było korzystać z telefonów, posiadać samochodów i odbiorników radiowych, podróżować ani przeprowadzać się do domu, a także musieli zadeklarować wartość swojego majątku. Zwolniono żydowskich urzędników państwowych, dziennikarzy i prawników, a nie-Żydzi nie mogli pracować w żydowskich gospodarstwach domowych. Książki Żydów lub chrześcijan o żydowskim pochodzeniu zostały usunięte z bibliotek, a żydowscy autorzy nie mogli już być publikowani.

Spotkanie z Wislicenym

W dniu inwazji Kasztner i Szilágyi ukryli się w mieszkaniu inżyniera chemika Andreasa Bissa przy ulicy Semsey w Budapeszcie. Później dołączyli do nich Komoly i jego żona oraz Brandowie i ich dwoje dzieci. Chcąc nawiązać kontakt z Niemcami, komisja zaoferowała pośrednika w wysokości 20 000 dolarów na zorganizowanie spotkania z SS Hauptsturmführerem Dieterem Wislicenym , jednym z asystentów Eichmanna.

David Crowe pisze, że do 1944 r. SS stało się samodzielną siłą gospodarczą w wyniku grabieży żydowskich przedsiębiorstw i posiadania fabryk, które opierały się na niewolniczej sile roboczej z obozów koncentracyjnych. Żydowscy ratownicy podjęli kilka prób wykorzystania korupcji SS. W Bratysławie na Słowacji Gisi Fleischmann i ortodoksyjny rabin Michael Dov Weissmandl , przywódcy Grupy Roboczej (grupy w Słowackiej Radzie Żydowskiej pełnił funkcję odpowiednika Komitetu Pomocy i Ratunku), zapłacił Dieterowi Wisliceny ok. 50 000 $ w 1942 r. Za wstrzymanie deportacji do Polski Żydów ze Słowacji. Według Bauera po opłaceniu Wisliceny wyjechały do ​​Polski tylko dwa transporty, a Grupa Robocza uważała, że ​​ich łapówka się powiodła.

W rzeczywistości deportacje wstrzymano z innych powodów: słowackich urzędników przekupiono; wielu Żydów było chronionych przez rządowe dokumenty potwierdzające, że byli oni na przykład niezbędnymi pracownikami; aw czerwcu 1942 r. miała miejsce interwencja Watykanu. Zachęceni ich widocznym sukcesem Fleischmann i Weissmandl opracowali w listopadzie 1942 r. bardziej ambitną propozycję. Znany jako plan europejski lub Grossplan , celem było przekupienie SS pieniędzmi od Żydów za granicą, przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych, o zaprzestanie deportacji wszystkich Żydów do Polski. Nic nie wyszło z propozycji, podobno dlatego, że Heinrich Himmler interweniował, aby ją powstrzymać w sierpniu 1943 roku.

Komitet Pomocy i Ratunku postanowił zapytać Wisliceny'ego, czy SS jest, jak napisał Kasztner w późniejszym raporcie, „przygotowane do negocjacji ekonomicznych z nielegalnym żydowskim komitetem ratunkowym w sprawie złagodzenia działań antyżydowskich”. Brand i Kasztner spotkali się z Wislicenym 5 kwietnia 1944 r. Powiedzieli mu, że są w stanie kontynuować negocjacje Fleischmanna i mogą zaoferować 2 miliony dolarów z zaliczką w wysokości 200 000 dolarów. Prosili, aby na Węgrzech nie było deportacji, masowych egzekucji i pogromów , nie było gett ani obozów, a Żydzi posiadający świadectwa imigracyjne do Palestyny ​​(wydane przez obowiązkowy rząd ) mogą odejść. Wisliceny przyjął 200 000 dolarów, ale zaznaczył, że 2 miliony dolarów mogą nie wystarczyć. Powiedział, że nie będzie deportacji ani krzywdy dla społeczności żydowskiej, dopóki negocjacje będą kontynuowane, i załatwił zwolnienia Komitetu Pomocy i Ratownictwa z praw antyżydowskich, aby umożliwić jego członkom podróżowanie i korzystanie z samochodów i telefonów.

Pierwsze spotkanie z Eichmannem

photograph
Adolfa Eichmanna , ok. 1942. „Eichmann, olśniewający w swoim mundurze SS, stanął przed swoim biurkiem i zaczął szczekać na Branda:„ Ty… czy wiesz, kim jestem?

Po kontakcie z Wislicenym Brand otrzymał 25 kwietnia wiadomość, że Eichmann chce się z nim widzieć. Brandowi kazano czekać w Opera Café, a stamtąd został przewieziony przez SS do siedziby Eichmanna w Hotelu Majestic. SS Untersturmbannführer Kurt Becher , wysłannik Reichsführera-SS Heinricha Himmlera , również był na spotkaniu. Brand napisał, że Eichmann nosił „dobrze skrojony” mundur i miał oczy, których nigdy nie zapomni: „Stalowoniebieskie, twarde i ostre, zdawały się cię przewiercać… Dopiero później zauważyłem jego małą twarz z wyrazem wąskie usta i ostry nos”. W tonie, który Brand porównał do „klekotu karabinu maszynowego”, Eichmann zaproponował mu sprzedaż miliona Żydów nie za pieniądze, ale za towary z zagranicy:

Przeprowadziłem już dochodzenie w sprawie ciebie i twoich ludzi i zweryfikowałem twoją zdolność do zawarcia umowy. Teraz więc jestem gotów sprzedać wam milion Żydów… Towar za krew – krew za towar. Możesz je zabrać z dowolnego kraju, jaki chcesz, gdziekolwiek ich znajdziesz – Węgier, Polski, Ostmark, z Theresienstadt, z Auschwitz, gdziekolwiek chcesz.

Eichmann powiedział, że przedyskutuje tę propozycję z Berlinem, a tymczasem Brand powinien zdecydować, jakie rodzaje towarów jest w stanie zaoferować. Kiedy Brand zapytał, w jaki sposób komitet miał zdobyć te towary, Eichmann zasugerował, aby Brand rozpoczął negocjacje z aliantami za granicą; Eichmann powiedział, że załatwi pozwolenie na podróż. Inny członek Va'ada miał z Agencją Żydowską w Stambule , więc Brand zasugerował, że tam pojedzie. Po latach zeznał, że wychodząc z hotelu czuł się jak „surowy szaleniec”.

Dalsze spotkania

Kilka dni później Eichmann wysłał ponownie po Branda. Tym razem Eichmannowi towarzyszył Gerhard Clages, znany też jako Otto Klages, szef Himmlerowskiej Sicherheitsdienst (służby bezpieczeństwa) w Budapeszcie. Obecność Clagesa oznaczała, że ​​trzech starszych oficerów Himmlera - Eichmann, Becher i Clages - zaangażowało się w propozycję Branda. Clages przekazał Brandowi 50 000 dolarów i 270 000 franków szwajcarskich przechwyconych przez Niemców, wysłanych do Komitetu Pomocy i Ratownictwa przez ratowników w Szwajcarii za pośrednictwem ambasady Szwecji w Budapeszcie.

Eichmann powiedział Brandowi, że chce 10 000 nowych ciężarówek dla Waffen-SS do użytku na froncie wschodnim lub do celów cywilnych, a także 200 ton herbaty, 800 ton kawy, 2 000 000 skrzynek mydła oraz pewną ilość wolframu i innych materiały. Jeśli Brand wróci ze Stambułu z potwierdzeniem, że alianci przyjęli propozycję, Eichmann powiedział, że uwolni 10 procent z miliona. Transakcja będzie kontynuowana przy zwolnieniu 100 000 Żydów na każde 1000 ciężarówek.

maj – październik 1944 r

Rozpoczynają się masowe deportacje

Żydzi przybywający do Auschwitz II z Węgier, ok. Maj 1944. Większość skierowano prosto do komory gazowej.

Nie jest jasne, czy Eichmann kazał Brandowi wrócić do Budapesztu w określonym terminie. Według Bauera Brand powiedział w różnych momentach, że dano mu jeden, dwa lub trzy tygodnie lub powiedziano mu, że może „nie spieszyć się”. Hansi Brand zeznała podczas procesu Eichmanna w 1961 roku, że ona i jej dzieci muszą pozostać w Budapeszcie, faktycznie jako zakładnicy. Brand i Eichmann spotkali się ponownie, po raz ostatni 15 maja, w dniu rozpoczęcia masowych deportacji do Auschwitz. Od tego czasu do 9 lipca 1944 r. 147 pociągami deportowano do Auschwitz około 437 000 Żydów, czyli prawie całą ludność żydowską węgierskiej wsi. Większość została zagazowana w dniu przyjazdu.

Brand wyjeżdża do Stambułu

Brand uzyskał list polecający dla Agencji Żydowskiej od Węgierskiej Rady Żydowskiej . Powiedziano mu, że będzie podróżował z Bandim Groszem (prawdziwe nazwisko, Andor Gross), Węgrem, który pracował dla węgierskiego i niemieckiego wywiadu wojskowego; Grosz pojechałby do Stambułu jako dyrektor węgierskiej firmy transportowej. 17 maja SS zawiozło mężczyzn z Budapesztu do Wiednia, gdzie nocowali w hotelu zarezerwowanym dla SS. Grosz zeznał później, że misja Branda była przykrywką dla jego własnej. Powiedział, że Clages kazał mu zorganizować spotkanie w neutralnym kraju pomiędzy wyższymi oficerami niemieckimi i amerykańskimi lub, jeśli to konieczne, brytyjskimi, w celu wynegocjowania pokoju między niemieckim Sicherheitsdienst a zachodnimi aliantami.

Spotkanie z Agencją Żydowską

W Wiedniu Brand otrzymał niemiecki paszport na nazwisko Eugen Band. Wysłał telegram do Agencji Żydowskiej w Stambule z informacją, że jest w drodze i przybył niemieckim samolotem dyplomatycznym 19 maja. Paul Rose pisze, że Brand nie miał wówczas pojęcia, że ​​deportacje do Auschwitz już się rozpoczęły.

Brand został poinformowany przez Agencję Żydowską telegrafem zwrotnym, że „Chaim” spotka się z nim w Stambule. Przekonany o wadze swojej misji, wierzył, że był to Chaim Weizmann , prezes Światowej Organizacji Syjonistycznej , późniejszy pierwszy prezydent Izraela. W rzeczywistości człowiekiem, który umówił się z nim na spotkanie, był Chaim Barlas, szef stambulskiej grupy syjonistycznych emisariuszy. Co więcej, nie tylko Barlasa tam nie było, ale na Branda nie czekała wiza wjazdowa, a groziło mu aresztowanie i deportacja. Brand uznał to za pierwszą zdradę Agencji Żydowskiej. Bauer twierdzi, że Brand wtedy i później nie zrozumiał, że Agencja Żydowska była bezsilna. Fakt, że jego paszport był wystawiony na nazwisko Eugen Band, wystarczyłby, by wywołać zamieszanie.

Sprawę wizową załatwił Bandi Grosz, a mężczyzn odwieziono do hotelu, gdzie spotkali się z delegatami Agencji Żydowskiej. Brand był wściekły, że nie było nikogo wystarczająco wysokiego, by negocjować umowę. Agencja Żydowska zgodziła się zorganizować dla Moshe Sharetta , szefa jej departamentu politycznego, a później drugiego premiera Izraela, podróż do Stambułu, aby się z nim spotkać. Brand przekazał im plan Auschwitz (prawdopodobnie z raportu Vrby-Wetzlera ) i zażądał zbombardowania komór gazowych, krematoriów i linii kolejowych. Dyskusje go zniechęciły i przygnębiły. Napisał, że delegatom brakowało poczucia pilności i byli bardziej skupieni na polityce wewnętrznej i żydowskiej emigracji do Palestyny ​​niż na rzezi w Europie: „[Oni] byli niewątpliwie godnymi ludźmi… Ale brakowało im świadomości tego, jak krytyczne było okres historii, w którym żyli. Nie patrzyli śmierci w twarz dzień po dniu, jak my w Budapeszcie…”

Umowa przejściowa

Władysław Löb pisze, że propozycje i kontrpropozycje leciały między Stambułem, Londynem i Waszyngtonem. Agencja Żydowska i Brand chcieli, aby alianci przeciągnęli Niemców w nadziei na spowolnienie deportacji. Agencja przekazała Brandowi dokument z 29 maja 1944 r., W którym oferowano 400 000 dolarów na każde 1000 żydowskich emigrantów do Palestyny, milion franków szwajcarskich na 10 000 żydowskich emigrantów do krajów neutralnych, takich jak Hiszpania, oraz 10 000 franków szwajcarskich miesięcznie, gdyby deportacje miały się zakończyć . Gdyby SS zezwoliło aliantom na dostarczanie żywności, odzieży i lekarstw Żydom w obozach koncentracyjnych, naziści byliby zaopatrzeni w to samo. Rose pisze, że umowa miała na celu jedynie dać Brandowi coś do zabrania z powrotem do Budapesztu.

Brand wysłał telegram do swojej żony w dniach 29 i 31 maja, aby powiedzieć jej (a tym samym Eichmannowi) o umowie, ale nie było odpowiedzi. Rezső Kasztner i Hansi Brand byli przetrzymywani w Budapeszcie od 27 maja do 1 czerwca przez węgierski Strzałokrzyż . Otrzymali telegramy, kiedy zostali zwolnieni, ale Eichmann odmówił wstrzymania deportacji.

Aresztowany przez Brytyjczyków

photograph
Moshe Sharett , szef wydziału politycznego Agencji Żydowskiej; drugi premier Izraela 1954–1955

W Stambule powiedziano Brandowi, że Moshe Sharett nie może uzyskać wizy do Turcji. Agencja Żydowska poprosiła Branda, aby zamiast tego spotkał się z Sharettem w Aleppo na granicy syryjsko-tureckiej. Był niechętny; obszar był pod kontrolą Brytyjczyków i bał się, że będą chcieli go przesłuchać, ale Agencja powiedziała mu, że będzie to bezpieczne i wyjechał pociągiem z dwoma jej delegatami.

W pociągu do Branda podeszło dwóch przedstawicieli partii Hatzohar (rewizjonistycznych syjonistów) Zeeva Żabotyńskiego i ortodoksyjnej partii religijnej World Agudath Israel . Powiedzieli mu, że Brytyjczycy zamierzają go aresztować w Aleppo: „ Die Engländer sind in dieser Frage nicht unsere Verbündeten ” („Brytyjczycy nie są naszymi sojusznikami w tej sprawie”). Gdy tylko 7 czerwca przybył na stację kolejową w Aleppo, został zatrzymany przez Brytyjczyka w cywilu i wepchnięty do jeepa, który czekał z włączonym silnikiem.

Brytyjczycy zawieźli go do willi, gdzie przez cztery dni próbowali powstrzymać Mosze Sharetta przed spotkaniem się z nim. Sharett „toczył bitwę na telefony i kable”, pisze Bauer, a 11 czerwca on i grupa wywiadowcza Agencji Żydowskiej zostali wreszcie przedstawieni Brandowi. Dyskusja trwała kilka godzin. Sharett napisał w raporcie z 27 czerwca: „Musiałem wyglądać na trochę niedowierzającego, bo powiedział:„ Proszę, uwierz mi: zabili sześć milionów Żydów; pozostały tylko dwa miliony przy życiu”. Pod koniec spotkania , Sharett przekazał wiadomość, że Brytyjczycy nalegali, aby Brand nie wracał do Budapesztu. Brand wpadł w histerię.

Propozycja odrzucona

Anthony Eden , brytyjski minister spraw zagranicznych 1940-1945
Winston Churchill , brytyjski premier 1940-1945

Brand został przewieziony do Kairu, gdzie przez kilka tygodni był przesłuchiwany przez Brytyjczyków. 22 czerwca 1944 r. udzielił wywiadu Irze Hirschmannowi z American War Refugee Board ; Hirschmann napisał pozytywny raport o Brandzie, ale jego wpływ był ograniczony. Brand prowadził strajk głodowy przez 17 dni w proteście przeciwko jego zatrzymaniu.

Propozycję omówili Brytyjczycy, Amerykanie i Sowieci. Brytyjski minister spraw zagranicznych (późniejszy premier) Anthony Eden napisał 26 czerwca notatkę, w której przedstawił opcje. Brytyjczycy byli przekonani, że mają do czynienia z podstępem Himmlera, że ​​Grosz był podwójnym agentem, a misja Branda była „zasłoną dymną” dla Niemców, aby wynegocjować układ pokojowy bez Związku Radzieckiego. Gdyby umowa doszła do skutku i duża liczba Żydów zostałaby uwolniona w Europie Środkowej, alianckie operacje powietrzne i być może lądowe musiałyby zostać przerwane. Bauer uważa, że ​​Brytyjczycy obawiali się, że taki był motyw Himmlera – aby zamienić Żydów w ludzkie tarcze – ponieważ pozwoliłoby to Niemcom poświęcić swoje siły do ​​walki z Armią Czerwoną.

Amerykanie byli bardziej otwarci na negocjacje. Powstał rozdźwięk między nimi a Brytyjczykami, którzy, jak pisze Bauer, martwili się masową imigracją Żydów do Palestyny, znajdującej się wówczas pod kontrolą Brytyjczyków. Eden zaproponował kontrpropozycję 1 lipca, ale została ona, jak pisze Bauer, zredukowana do absurdalnego minimum. Powiedział rządowi amerykańskiemu, że Brytyjczycy pozwolą Brandowi wrócić do Budapesztu z wiadomością dla Eichmanna, sugerującą, aby 1500 żydowskich dzieci otrzymało bezpieczny przejazd do Szwajcarii; 5000 z Bułgarii i Rumunii może wyjechać do Palestyny; oraz że Niemcy gwarantują bezpieczne prowadzenie statków przewożących żydowskich uchodźców. Nie powiedział, co zaoferuje w zamian.

11 lipca premier Winston Churchill położył kres tym pomysłom, kiedy powiedział Edenowi, że mord na Żydach był „prawdopodobnie największą i najstraszliwszą zbrodnią, jaką kiedykolwiek popełniono” i że nie powinno być „żadnych negocjacji w tej sprawie”. ". O misji Branda napisał: „Projekt, który został przedstawiony bardzo wątpliwym kanałem, wydaje się również mieć najbardziej nieokreślony charakter. Nie traktowałbym go poważnie”. Komitet Gabinetowy ds. Uchodźców zdecydował 13 lipca o „całkowitym zignorowaniu połączonego podejścia Brandt – Gestapo”.

Wyciek do mediów

Brytyjczycy ujawnili mediom szczegóły propozycji Eichmanna. Według Michaela Fleminga jako pierwsza zgłosiła to BBC, co oznacza, jak pisze, „wydaje się, że PWE [ Political Warfare Executive ] (a tym samym Ministerstwo Spraw Zagranicznych) ujawniło tę informację”. 19 lipca 1944 r. — dzień przed spiskiem z 20 lipca , próbą zamachu na Adolfa Hitlera — New York Herald Tribune (linia danych Londyn, 18 lipca) poinformował, że dwóch węgierskich emisariuszy rządowych w Turcji zaproponowało, aby węgierscy Żydzi otrzymali bezpieczne przejście w zamian za brytyjskie i amerykańskie farmaceutyki oraz transport dla Niemców. 20 lipca The Times nazwał to „jedną z najbardziej odrażających” historii wojny, próbą „szantażowania, oszukania i podzielenia” aliantów oraz „nowym poziomem fantazji i samooszukiwania się”.

Masowe deportacje węgierskich Żydów ustały już w momencie wycieku. Po opublikowaniu w połowie czerwca części raportu Vrba-Wetzlera , który szczegółowo opisywał użycie komór gazowych w Auschwitz, Agencja Żydowska w Genewie wysłała telegram do Londynu z prośbą o pociągnięcie węgierskich ministrów do osobistej odpowiedzialności za zabójstwa. Kabel został przechwycony i przekazany węgierskiemu regentowi Miklósowi Horthy'emu , który 7 lipca 1944 r. nakazał zaprzestanie deportacji. Brytyjczycy wypuścili Branda 5 października 1944 r. Brand powiedział, że nie pozwolą mu wrócić na Węgry i zmusili go do wyjazdu do Palestyny. Bauer kwestionuje to; jego zdaniem Brand po prostu bał się powrotu do Budapesztu, przekonany, że Niemcy go zamordują.

zaangażowanie Himmlera

Minister spraw zagranicznych Niemiec Joachim von Ribbentrop najwyraźniej nic nie wiedział o tej propozycji. Wysłał telegram do Brigadeführera Edmunda Veesenmayera z SS w dniu 20 lipca 1944 r. z zapytaniem o to, a 22 lipca powiedziano mu, że Brand i Grosz zostali wysłani do Turcji na rozkaz Heinricha Himmlera , szefa SS. Sam Eichmann powiedział podczas powojennego przesłuchania, że ​​rozkaz wyszedł od Himmlera, podobnie jak oficer SS Kurt Becher: „Himmler powiedział do mnie: „Weź Żydom, co możesz. Obiecaj im, co chcesz. materiał.'"

Według Bauera „niezdarność podejścia była zdumieniem dla wszystkich obserwatorów”. Bauer argumentuje, że Eichmann chciał mordować Żydów, a nie ich sprzedawać, ale zamiast tego został zmuszony do działania jako niechętny posłaniec Himmlera. W dniu, w którym Brand wyjechał z Niemiec do Stambułu w maju 1944 r., Eichmann był w Auschwitz, sprawdzając, czy jest gotowy na pociąg pełen Żydów, który miał przybyć z Węgier. Komendant obozu, Obersturmbannführer Rudolf Höss , powiedział, że trudno byłoby przetworzyć tak dużą liczbę, po czym Eichmann nakazał natychmiastowe zagazowanie nowo przybyłych, zamiast przechodzić przez „selekcję”. To nie sugeruje, że zamierzał powstrzymać zabijanie, dopóki Brand nie wróci ze Stambułu.

Zdaniem Bauera obecność na jednym ze spotkań Gerharda Clagesa z SS sygnalizuje zainteresowanie Himmlera tajnymi rozmowami pokojowymi. Brand i Grosz przybyli do Stambułu zaledwie dwa miesiące przed próbą zamachu na Adolfa Hitlera 20 lipca 1944 r. Himmler wiedział, że zamachy na życie Hitlera mogą być dokonywane, chociaż nie wiedział, gdzie i kiedy. Mógł chcieć wynegocjować pokój na wypadek, gdyby Hitler nie przeżył, używając agentów niskiego szczebla do wiarygodnego zaprzeczenia; Bauer argumentuje, że gdyby Hitler przeżył, Himmler byłby w stanie zaoferować mu układ pokojowy z Zachodem, który wykluczałby Związek Radziecki. Sam Brand doszedł do wniosku, że propozycja miała na celu wbicie klina między aliantów. Dwa miesiące przed śmiercią w 1964 roku na procesie w Niemczech zastępców Eichmanna Hermanna Krumeya [ de ] i Otto Hunsche [ de ] , powiedział, że „popełnił straszny błąd, przekazując to Brytyjczykom. Teraz jest dla mnie jasne, że Himmler starał się zasiać podejrzenia wśród aliantów, przygotowując się do jego upragnionego nazizmu - Zachodnia koalicja przeciwko Moskwie”.

Pociąg Kasztnera

Brak powrotu Branda do Budapesztu był katastrofą dla Komitetu Pomocy i Ratunku. 27 maja Hansi Brand, który w pewnym momencie w tym okresie został kochankiem Kasztnera, został aresztowany i pobity przez Węgierski Strzałokrzyż . Kasztner napisał, że 9 czerwca Eichmann powiedział mu: „Jeżeli w ciągu trzech dni nie otrzymam pozytywnej odpowiedzi, będę obsługiwał młyn w Oświęcimiu” („ die Muehle laufen lasse "). Podczas procesu w Jerozolimie w 1961 roku Eichmann zaprzeczył, że powiedział to Kastnerowi. Powiedział sądowi, że nie ma uprawnień do zatrzymania lub rozpoczęcia tego, co dzieje się w Auschwitz, ani do zmiany umowy. Rozkaz z Berlina powiedział: „W międzyczasie deportacje będą kontynuowane i nie zostaną wstrzymane, dopóki Joel Brand nie wróci z oświadczeniem, że sprawy te zostały zaakceptowane przez organizacje żydowskie za granicą ” .

photograph
pociągu Kasztnera w drodze do Szwajcarii z obozu koncentracyjnego Bergen-Belsen , sierpień lub grudzień 1944 r.

My… [żyliśmy] między strachem, rozpaczą i nadzieją. I to uformowało się w taką kupę rzeczy, że nie jestem w stanie tego opisać – jak to było i co to było. Każdego wieczoru rozpadaliśmy się na kawałki, aw nocy próbowaliśmy się odbudować, abyśmy mogli wyjść na ulicę… i znów wyglądać jak ludzie… I [to] było jak bycie w wiatraku; obracało się i poruszało.

Bauer argumentuje, że Komitet Pomocy i Ratunku popełnił błąd, niemal przyjmując antysemicką wiarę w nieograniczoną władzę żydowską, że żydowscy przywódcy mogli swobodnie się przemieszczać i przekonywać aliantów do działania, a amerykańscy Żydzi mieli łatwy dostęp do pieniędzy i towarów. Komitet miał podobne zaufanie do aliantów, ale ci drudzy przygotowywali się do inwazji na Normandię , która rozpoczęła się 6 czerwca 1944 r. „W tym decydującym momencie – pisze Bauer – aby zantagonizować Sowietów z powodu jakiegoś głupiego planu gestapo wykupu Żydów było całkowicie wykluczone”.

Pomimo niepowodzeń Kasztner, Hansi Brand i reszta komitetu zapewnili uwolnienie około 1684 Żydów, w tym 273 dzieci, którym 30 czerwca 1944 r. pozwolono opuścić Budapeszt pociągiem do Szwajcarii . Komitet zapłacił oficerowi SS Kurtowi Becherowi 1000 dolarów na osobę w obcej walucie, akcjach, biżuterii i złocie, zebranych od bogatszych pasażerów na pokrycie kosztów reszty. Po niewyjaśnionym objeździe do obozu koncentracyjnego Bergen-Belsen , pasażerowie przybyli do Szwajcarii w dwóch partiach w sierpniu i grudniu tego roku. W pociągu jechała matka, siostra i siostrzenica Joela Branda, a także 10 członków rodziny Kasztnera i 388 osób z getta w Kolozsvár w jego rodzinnym mieście. Relacje Kastnera z tymi pasażerami doprowadziły do ​​krytyki, że jego negocjacje z Becherem koncentrowały się na ratowaniu ludzi, których znał, zarzut, który doprowadził do jego zamachu w 1957 roku.

Poźniejsze życie

Przeprowadź się do Izraela

Bauer konkluduje, że Brand był odważnym człowiekiem, który z pasją chciał pomóc narodowi żydowskiemu, ale po misji jego życie było nękane podejrzeniami, w tym ze strony innych członków Komitetu Pomocy i Ratunku, z powodu niemożności powrotu do Budapesztu. Po uwolnieniu go przez Brytyjczyków dołączył do Gangu Sterna , który walczył o usunięcie Brytyjczyków z Palestyny. On i Hansi Brand spędzili resztę życia w Izraelu, najpierw przenosząc się z dwoma synami do kibucu Givat Brenner , a następnie do Tel Awiwu.

Świadectwo

Brand składał zeznania na temat propozycji krwi za towary podczas kilku procesów. W 1954 zeznawał w kontrowersyjnym procesie o zniesławienie w Jerozolimie Malchiela Gruenwalda , który został pozwany przez rząd izraelski w imieniu Rezső Kasztnera . Gruenwald był węgierskim ocalałym z Holokaustu, który po wojnie przeniósł się do Izraela. W broszurze wydanej przez siebie w 1952 roku oskarżył Kasztnera, wówczas izraelskiego urzędnika państwowego, o współpracę z nazistami poprzez kontakty z Eichmannem. Brand zeznawał w imieniu Kasztnera, ale zamiast go bronić, skorzystał z okazji i oskarżył Agencję Żydowską, której urzędnicy stali się pierwszym izraelskim rządem, o pomoc Brytyjczykom w odrzuceniu propozycji krwi za dobro.

Po procesie, który trwał 18 miesięcy, sędzia doszedł do wniosku, że negocjując z Eichmannem, nie ostrzegając wielu przed uratowaniem nielicznych w pociągu Kasztnera i pisząc po wojnie oświadczenie pod przysięgą dla Kurta Bechera, Kasztner „zaprzedał swoją duszę diabeł". To dzięki poparciu Kasztnera dla Bechera Amerykanie zdecydowali się nie ścigać Bechera w Norymberdze . Kasztner napisał także oświadczenia pod przysięgą dla oficerów SS Hansa Jüttnera , Dietera Wisliceny'ego i Hermanna Krumeya.

photograph
Eichmanna na jego dziedzińcu więziennym w Izraelu. Został powieszony 31 maja 1962 r.

Sędzia powiedział, że niepowodzenie Kasztnera w zrobieniu więcej, aby ostrzec społeczność, że są wysyłani do komór gazowych, a nie przesiedleni, pomogło Eichmannowi utrzymać porządek, a pociąg Kasztnera był zapłatą. Tom Segev nazwał panowanie „jednym z najbardziej bezdusznych w historii Izraela, być może najbardziej bezdusznym w historii”. Sąd Najwyższy Izraela uchylił większość wyroku w styczniu 1958 r., Uznając, że sąd niższej instancji „poważnie popełnił błąd”, ale Kasztner został zamordowany w 1957 r. W wyniku wcześniejszego wyroku.

Procesy Eichmanna i Frankfurtu

Książka Branda została opublikowana w Izraelu w 1956 roku jako Bi-sheliḥut nidonim la mavet , aw języku niemieckim w 1956 roku jako Die Geschichte von Joel Brand . Ukazał się w języku angielskim w 1958 roku jako Advocate for the Dead: The Story of Joel Brand autorstwa Alexa Weissberga, aw marcu i kwietniu tego samego roku ukazał się w odcinkach przez The Observer , który nazwał go „najdziwniejszą historią, która wyszła z wojny”.

Joel i Hansi Brand zeznawali w 1961 roku podczas procesu Adolfa Eichmanna w Jerozolimie. Eichmann powiedział, że wybrał Branda, ponieważ wydawał się „uczciwym, idealistycznym człowiekiem”. W tym roku Life nazwał Branda „człowiekiem, który żyje w cieniu ze złamanym sercem”. W maju 1964 zeznawał we Frankfurcie przeciwko dwóm asystentom Eichmanna, SS-Obersturmbannführerowi Hermannowi Krumeyowi i SS-Hauptsturmführerowi Otto Hunsche.

Śmierć

Brand zmarł na zawał serca w wieku 58 lat podczas wizyty w Niemczech w lipcu 1964 roku. Krótko przed śmiercią powiedział w wywiadzie: „Wypadek życiowy położył na moich barkach los miliona istot ludzkich. Jem, śpię i myśl tylko o nich”. W jego pogrzebie w Tel Awiwie wzięło udział ponad 800 żałobników, w tym pułkownik Arieh Baz w imieniu prezydenta Izraela Zalmana Szazara i Teddy Kollek , dyrektor generalny kancelarii premiera, w imieniu premiera Leviego Eshkola . Pochwałę wygłosił Gideon Hausner , prokurator generalny, który ścigał Adolfa Eichmanna.

Źródła

Notatki

Cytaty

Prace cytowane

Dalsza lektura

Wideo

Książki, artykuły