Pandemia świńskiej grypy w 2009 roku
Pandemia świńskiej grypy w 2009 roku | |
---|---|
| |
Choroba | Grypa |
Szczep wirusa | Pandemia wirusa H1N1/09 |
Źródło | Świnie , prawdopodobnie pośrednio |
Lokalizacja | Na całym świecie |
Pierwszy wybuch | Ameryka północna |
Sprawa indeksu | Veracruz , Meksyk |
Data przybycia | wrzesień 2008 r |
Data | Styczeń 2009 – 10 sierpnia 2010 |
Potwierdzone przypadki | 491382 (potwierdzone laboratoryjnie) |
Podejrzane przypadki ‡ | 700 milionów do 1,4 miliarda (szacunek) |
Zgony |
Zgony potwierdzone przez laboratorium: 18 449 (zgłoszone do WHO ) Szacunkowa liczba zgonów: 284 000 |
‡ Podejrzewane przypadki nie zostały potwierdzone testami laboratoryjnymi jako spowodowane tym szczepem, chociaż niektóre inne szczepy mogły zostać wykluczone. |
Grypa (grypa) |
---|
Pandemia świńskiej grypy z 2009 r. , wywołana wirusem H1N1/świńskiej grypy/wirusem grypy , ogłoszona przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) od czerwca 2009 r. pandemia grypy hiszpanki z 1920 r. , a drugą była grypa rosyjska z 1977 r. ). Pierwsze dwa przypadki wykryto niezależnie w Stanach Zjednoczonych w kwietniu 2009 r. Wirus okazał się być nowym szczepem H1N1, który powstał w wyniku wcześniejszej potrójnej reasortacji wirusów ptasiej, świńskiej i ludzkiej grypy, które następnie połączyły się z wirusem eurazjatyckiej grypy świń , co prowadzi do terminu „ świńska grypa ”.
Niektóre badania oszacowały, że rzeczywista liczba przypadków, w tym przypadków bezobjawowych i łagodnych, może wynosić od 700 milionów do 1,4 miliarda ludzi, czyli od 11 do 21 procent światowej populacji liczącej wówczas 6,8 miliarda. Niższa wartość 700 milionów to więcej niż szacuje się, że 500 milionów ludzi zostało zarażonych pandemią grypy hiszpanki. Jednak grypa hiszpanka zaraziła około jednej trzeciej światowej populacji w tamtym czasie, co stanowi znacznie wyższy odsetek.
Liczba zgonów potwierdzonych laboratoryjnie zgłoszonych do WHO wynosi 18 449 i jest powszechnie uważana za rażące niedoszacowanie. WHO współpracowała z amerykańskimi Centrami Kontroli i Zapobiegania Chorobom (USCDC) oraz Holenderskim Instytutem Badań nad Usługami Zdrowotnymi (NIVEL) w celu opracowania dwóch niezależnych szacunków dotyczących zgonów z powodu grypy, które miały miejsce podczas globalnej pandemii, przy użyciu dwóch różnych metodologii. Szacuje się, że pandemia grypy H1N1 z 2009 r. W rzeczywistości spowodowała około 284 000 (zakres od 150 000 do 575 000) dodatkowych zgonów według badania WHO-USCDC i 148 000–249 000 dodatkowych zgonów z powodu chorób układu oddechowego według badania WHO-NIVEL. Badanie przeprowadzone we wrześniu 2010 r. wykazało, że ryzyko poważnej choroby spowodowanej grypą H1N1 z 2009 r. nie było wyższe niż w przypadku corocznej grypy sezonowej . Dla porównania WHO szacuje, że rocznie na grypę sezonową umiera od 250 000 do 500 000 osób. Jednak epidemia grypy H1N1 w 2009 roku spowodowała duży wzrost liczby nowych zachorowań na narkolepsję .
W przeciwieństwie do większości szczepów grypy, wirus pandemiczny H1N1/09 nie zarażał w nieproporcjonalny sposób osób dorosłych w wieku powyżej 60 lat; była to niezwykła i charakterystyczna cecha pandemii H1N1 . Nawet u osób wcześniej zdrowych u niewielkiego odsetka rozwija się zapalenie płuc lub zespół ostrej niewydolności oddechowej (ARDS). Przejawia się to zwiększonymi trudnościami w oddychaniu i zwykle występuje od trzech do sześciu dni po początkowym wystąpieniu objawów grypy. Zapalenie płuc wywołane przez grypę może być albo bezpośrednim wirusowym zapaleniem płuc , albo wtórnym bakteryjnym zapaleniem płuc . W artykule New England Journal of Medicine z listopada 2009 roku zalecono, aby pacjenci z grypą, u których prześwietlenie klatki piersiowej wskazuje na zapalenie płuc, otrzymywali zarówno leki przeciwwirusowe , jak i antybiotyki . W szczególności jest to znak ostrzegawczy, jeśli stan dziecka wydaje się poprawiać, a następnie dochodzi do nawrotu z wysoką gorączką, ponieważ nawrót ten może być bakteryjnym zapaleniem płuc.
Nazwa
Światowa Organizacja Zdrowia używa terminu „pandemia (H1N1) 2009” w odniesieniu do wydarzenia i oficjalnie przyjęła nazwę „A (H1N1) pdm09” dla wirusa w 2010 r., Po zakończeniu pandemii.
Na początku pojawiły się kontrowersje dotyczące szerokiego asortymentu terminów używanych przez dziennikarzy, naukowców i urzędników. Etykiety takie jak „grypa H1N1”, „świńska grypa”, „grypa meksykańska” i ich odmiany były typowe. Krytyka koncentrowała się na tym, jak te nazwy mogą mylić lub wprowadzać w błąd opinię publiczną. Argumentowano, że nazwy były zbyt techniczne (np. „H1N1”), błędnie sugerując, że choroba jest spowodowana kontaktem ze świniami lub produktami wieprzowymi lub prowokując stygmatyzację niektórych społeczności (np. „Meksykanie”). Niektórzy naukowcy tamtych czasów twierdzili, że nie ma nic złego w takich nazwach, podczas gdy badania opublikowane wiele lat później (w 2013 r.) Wykazały, że meksykańscy Amerykanie i Latynosi rzeczywiście byli napiętnowani z powodu częstego używania terminu „meksykańska grypa” w wiadomościach media.
Oficjalne podmioty przyjmowały warunki z różną konsekwencją w trakcie pandemii. CDC używało nazw takich jak „nowa grypa A (H1N1)” lub „grypa 2009 H1N1” . Holenderski Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego i Środowiska wcześnie używał terminu „świńska grypa”. Urzędnicy na Tajwanie zasugerowali użycie nazw „grypa H1N1” lub „nowa grypa”. Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt , międzynarodowa organizacja pozarządowa z siedzibą w Europie, zaproponowała nazwę „grypa północnoamerykańska”. Komisja Europejska przyjęła termin „nowy wirus grypy”. Urzędnicy w Izraelu i Korei Południowej krótko rozważali przyjęcie nazwy „wirus meksykański” ze względu na obawy związane z użyciem słowa „świnia”. W Izraelu zastrzeżenia wynikały z wrażliwości na ograniczenia religijne w jedzeniu wieprzowiny w populacjach żydowskich i muzułmańskich , w Korei Południowej na obawy wpłynęło znaczenie wieprzowiny i świń domowych .
Ponieważ terminologia zmieniła się, aby poradzić sobie z tymi i innymi podobnymi problemami, pojawiła się dalsza krytyka, że sytuacja była niepotrzebnie zagmatwana. Na przykład dział wiadomości w czasopiśmie Science opublikował artykuł pod humorystycznym tytułem „Nazwy świńskiej grypy ewoluują szybciej niż sama świńska grypa”.
Historia
Analiza rozbieżności genetycznej wirusa w próbkach z różnych przypadków wykazała, że wirus przeskoczył na ludzi w 2008 r., prawdopodobnie po czerwcu, i nie później niż pod koniec listopada, prawdopodobnie około września 2008 r. Badania wykazały również, że wirus był utajony u świń przez kilka miesięcy przed wystąpieniem ogniska, co sugeruje potrzebę zwiększenia nadzoru rolniczego w celu zapobieżenia przyszłym ogniskom. W 2009 roku amerykańscy urzędnicy zajmujący się rolnictwem spekulowali, chociaż podkreślali, że nie ma możliwości udowodnienia ich hipotezy, że „wbrew powszechnemu przypuszczeniu, że nowa pandemia świńskiej grypy powstała na fermach przemysłowych w Meksyku, [wirus] najprawdopodobniej pojawił się u świń w Azji, ale potem udał się do Ameryki Północnej w człowieku”. Jednak kolejny raport naukowców z Mount Sinai School of Medicine w 2016 roku wykazał, że wirus H1N1 z 2009 roku prawdopodobnie pochodzi od świń w bardzo małym regionie środkowego Meksyku.
Początkowo nazywana „wybuchem”, powszechna infekcja H1N1 została po raz pierwszy rozpoznana w stanie Veracruz w Meksyku, z dowodami na to, że wirus był obecny od miesięcy, zanim oficjalnie nazwano go „epidemią”. Rząd meksykański zamknął większość w Meksyku , próbując powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa; jednak nadal rozprzestrzeniał się na całym świecie, a kliniki w niektórych obszarach były przytłoczone zarażonymi ludźmi. Nowy wirus został po raz pierwszy wyizolowany pod koniec kwietnia przez laboratoria amerykańskie i kanadyjskie z próbek pobranych od osób z grypą w Meksyku, południowej Kalifornii i Teksasie. Wkrótce najwcześniejszy znany przypadek ludzki został prześledzony do przypadku z 9 marca 2009 r. U 5-letniego chłopca w La Gloria w Meksyku, wiejskim miasteczku w Veracruz. Pod koniec kwietnia Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła pierwszy w historii „stan zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym” lub PHEIC , aw czerwcu WHO i amerykańskie CDC przestały liczyć przypadki i ogłosiły wybuch pandemii .
Pomimo tego, że nieformalnie nazywany jest „świńską grypą”, wirus grypy H1N1 nie może się rozprzestrzeniać poprzez spożywanie produktów wieprzowych; podobnie jak inne wirusy grypy, jest zwykle przenoszony między osobami przez kropelki oddechowe. Objawy trwają zwykle 4–6 dni. Leki przeciwwirusowe ( oseltamiwir lub zanamiwir ) zalecono osobom z cięższymi objawami lub osobom z grupy ryzyka.
Pandemia zaczęła słabnąć w listopadzie 2009 r., a do maja 2010 r. liczba przypadków gwałtownie spadała. W dniu 10 sierpnia 2010 r. Dyrektor Generalna WHO Margaret Chan ogłosiła koniec pandemii H1N1 i ogłosiła, że grypa H1N1 przeszła w okres popandemiczny. Według statystyk WHO (stan na lipiec 2010 r.) wirus zabił ponad 18 000 osób od czasu pojawienia się w kwietniu 2009 r.; stwierdzają jednak, że całkowita śmiertelność (w tym zgony niepotwierdzone lub niezgłoszone) z powodu szczepu H1N1 jest „niewątpliwie wyższa”. Krytycy twierdzili, że WHO wyolbrzymiła niebezpieczeństwo, szerząc „strach i zamieszanie” zamiast „natychmiastowych informacji”. WHO rozpoczęła dochodzenie w celu ustalenia, czy „niepotrzebnie przestraszył ludzi”. Badanie kontrolne grypy przeprowadzone we wrześniu 2010 r. Wykazało, że „ryzyko najpoważniejszych powikłań nie było podwyższone u dorosłych ani u dzieci”. W PLOS ONE z 5 sierpnia 2011 r . naukowcy oszacowali, że globalny wskaźnik infekcji H1N1 w 2009 r. Wyniósł od 11% do 21%, czyli mniej niż wcześniej oczekiwano. Jednak do 2012 roku badania wykazały, że choroba mogła zabić aż 579 000 osób, ponieważ tylko te ofiary śmiertelne potwierdzone badaniami laboratoryjnymi zostały uwzględnione w pierwotnej liczbie, co oznaczało, że wielu bez dostępu do placówek służby zdrowia nie policzono. Większość tych zgonów miała miejsce w Afryce i Azji Południowo-Wschodniej. Eksperci, w tym WHO, zgodzili się, że choroba zabiła około 284 500 osób, znacznie więcej niż początkowa liczba ofiar śmiertelnych.
Symptomy i objawy
Objawy grypy H1N1 są podobne do objawów innych gryp i mogą obejmować gorączkę, kaszel (zwykle „suchy kaszel”), ból głowy, zawroty głowy, kichanie, ból mięśni lub stawów , ból gardła , dreszcze , zmęczenie i katar . W niektórych przypadkach zgłaszano również biegunkę , wymioty i problemy neurologiczne . Osoby bardziej narażone na poważne powikłania to osoby w wieku powyżej 65 lat, dzieci poniżej 5 lat, dzieci z zaburzeniami rozwoju układu nerwowego , kobiety w ciąży (zwłaszcza w trzecim trymestrze ciąży) oraz osoby w każdym wieku z chorobami współistniejącymi, takimi jak astma, cukrzyca, otyłość, choroby serca lub osłabiony układ odpornościowy (np. przyjmowanie leków immunosupresyjnych lub zakażenie wirusem HIV). Według CDC ponad 70% hospitalizacji w Stanach Zjednoczonych dotyczyło osób z takimi chorobami podstawowymi .
We wrześniu 2009 roku CDC poinformowało, że grypa H1N1 „wydaje się zbierać większe żniwo wśród przewlekle chorych dzieci niż zwykle grypa sezonowa”. Do 8 sierpnia 2009 CDC otrzymało 36 zgłoszeń zgonów dzieci z towarzyszącymi objawami grypy i potwierdzoną laboratoryjnie pandemią H1N1 od stanowych i lokalnych władz ds . lub opóźnienia rozwojowe . „Dzieci z problemami z nerwami i mięśniami mogą być szczególnie narażone na powikłania, ponieważ nie mogą kaszleć wystarczająco mocno, aby oczyścić drogi oddechowe”. Od 26 kwietnia 2009 r. do 13 lutego 2010 r. CDC otrzymało raporty o śmierci 277 dzieci z potwierdzoną laboratoryjnie grypą A (H1N1) z 2009 r. w Stanach Zjednoczonych.
Ciężkie przypadki
Światowa Organizacja Zdrowia donosi, że obraz kliniczny w ciężkich przypadkach jest uderzająco różny od wzorca choroby obserwowanego podczas epidemii grypy sezonowej. Chociaż wiadomo, że osoby z pewnymi schorzeniami są w grupie zwiększonego ryzyka, wiele ciężkich przypadków występuje u wcześniej zdrowych osób. W ciężkich przypadkach stan pacjentów na ogół zaczyna się pogarszać około trzech do pięciu dni po wystąpieniu objawów. Pogorszenie jest szybkie, u wielu pacjentów rozwija się niewydolność oddechowa w ciągu 24 godzin, co wymaga natychmiastowego przyjęcia na oddział intensywnej terapii . Po przyjęciu większość pacjentów wymaga natychmiastowego wspomagania oddychania za pomocą wentylacji mechanicznej .
Komplikacje
Większość powikłań wystąpiła u wcześniej niezdrowych osób, a otyłość i choroby układu oddechowego były najsilniejszymi czynnikami ryzyka. Często występują powikłania płucne . Pierwotne zapalenie płuc wywołane grypą występuje najczęściej u dorosłych i może szybko przejść w ostre uszkodzenie płuc wymagające wentylacji mechanicznej . Wtórne zakażenie bakteryjne występuje częściej u dzieci. Staphylococcus aureus , w tym szczepy oporne na metycylinę, jest ważną przyczyną wtórnego bakteryjnego zapalenia płuc o wysokiej śmiertelności; Streptococcus pneumoniae jest drugą najważniejszą przyczyną wtórnego bakteryjnego zapalenia płuc u dzieci i pierwotnego u dorosłych. Powikłania nerwowo-mięśniowe i sercowe są rzadkie, ale mogą wystąpić.
Badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii w sprawie czynników ryzyka hospitalizacji i złych wyników w przypadku grypy pandemicznej A/H1N1 objęło 631 pacjentów z 55 szpitali przyjętych z potwierdzoną infekcją w okresie od maja do września 2009 r. 13% przyjęto na oddział intensywnej terapii lub intensywnej terapii, a 5% zmarł; 36% było w wieku <16 lat, a 5% było w wieku ≥65 lat. Pacjenci rasy innej niż biała i pacjentki w ciąży były nadreprezentowane. 45% pacjentów miało co najmniej jedną chorobę podstawową, głównie astmę , a 13% otrzymywało leki przeciwwirusowe przed przyjęciem. Spośród 349 pacjentów z udokumentowanym zdjęciem rentgenowskim klatki piersiowej przy przyjęciu, 29% miało objawy zapalenia płuc , ale koinfekcja bakteryjna była rzadka. Analizy wieloczynnikowe wykazały, że otyłość odnotowana przez lekarza przy przyjęciu i choroby płuc inne niż astma lub przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) były związane z ciężkimi rokowaniami, podobnie jak potwierdzone radiologicznie zapalenie płuc i podwyższone stężenie białka C-reaktywnego (CRP) (≥ 100 mg/l) . 59% wszystkich zgonów wewnątrzszpitalnych dotyczyło osób wcześniej zdrowych.
Piorunujące (o nagłym początku) zapalenie mięśnia sercowego zostało powiązane z zakażeniem wirusem H1N1, przy czym co najmniej cztery przypadki zapalenia mięśnia sercowego potwierdzono u pacjentów zakażonych również wirusem A/H1N1. Trzy z czterech przypadków zapalenia mięśnia sercowego związanego z H1N1 zostały sklasyfikowane jako piorunujące, a jeden z pacjentów zmarł. Wydaje się również, że istnieje związek między ciężkim zakażeniem grypą A/H1N1 a zatorowością płucną . W jednym raporcie u pięciu z 14 pacjentów przyjętych na oddział intensywnej terapii z ciężkim zakażeniem A/H1N1 stwierdzono zatorowość płucną.
Artykuł opublikowany w JAMA we wrześniu 2010 r. Zakwestionował wcześniejsze doniesienia i stwierdził, że dzieci zarażone pandemią grypy w 2009 r. nie były bardziej narażone na hospitalizację z powodu powikłań lub zapalenia płuc niż te, które łapią szczepy sezonowe. Naukowcy odkryli, że około 1,5% dzieci ze szczepem świńskiej grypy H1N1 było hospitalizowanych w ciągu 30 dni, w porównaniu z 3,7% dzieci chorych na sezonowy szczep H1N1 i 3,1% na wirusa H3N2.
Diagnoza
Potwierdzona diagnoza grypy pandemicznej H1N1 wymaga przebadania wymazu z jamy nosowo-gardłowej , nosa lub jamy ustnej i gardła pacjenta. Zalecanym testem jest RT-PCR w czasie rzeczywistym , ponieważ inni nie są w stanie odróżnić grypy pandemicznej H1N1 od zwykłej grypy sezonowej . Jednak większość osób z objawami grypy nie potrzebuje testu specjalnie na grypę pandemiczną H1N1, ponieważ wyniki testu zwykle nie wpływają na zalecany przebieg leczenia. Amerykańskie CDC zaleca przeprowadzanie testów tylko osobom hospitalizowanym z podejrzeniem grypy, kobietom w ciąży i osobom z osłabionym układem odpornościowym. W przypadku samego rozpoznania grypy, a nie grypy pandemicznej H1N1, szerzej dostępne testy obejmują szybkie testy diagnostyczne grypy (RIDT), które dają wyniki w ciągu około 30 minut, oraz bezpośrednie i pośrednie testy immunofluorescencyjne ( DFA i IFA), które wymagają 2– 4 godziny. Ze względu na wysoki odsetek fałszywie ujemnych wyników testu RIDT CDC zaleca, aby pacjentów z chorobami, które można porównać do zakażenia nowym wirusem grypy A (H1N1), ale z ujemnymi wynikami testu RIDT, leczyć empirycznie w oparciu o poziom podejrzenia klinicznego, podstawowe schorzenia, nasilenie choroby i ryzyka powikłań, a jeśli wymagane jest dokładniejsze określenie zakażenia wirusem grypy, należy przeprowadzić test rRT-PCR lub izolację wirusa. Stosowanie RIDT zostało zakwestionowane przez badacza Paula Schreckenbergera z Loyola University Health System, który sugeruje, że szybkie testy mogą w rzeczywistości stanowić niebezpieczne zagrożenie dla zdrowia publicznego . Nikki Shindo z WHO wyraziła ubolewanie z powodu doniesień o opóźnieniu leczenia z powodu oczekiwania na wyniki testu H1N1 i sugeruje: „Lekarze nie powinni czekać na potwierdzenie laboratoryjne, ale postawić diagnozę na podstawie tła klinicznego i epidemiologicznego i wcześnie rozpocząć leczenie”.
W dniu 22 czerwca 2010 r. CDC ogłosiło nowy test o nazwie „CDC Influenza 2009 A (H1N1) pdm Real-Time RT-PCR Panel (IVD)”. Wykorzystuje technikę biologii molekularnej do wykrywania wirusów grypy typu A, a konkretnie wirusa H1N1 z 2009 roku. Nowy test zastąpi poprzedni test diagnostyczny RT-PCR w czasie rzeczywistym, używany podczas pandemii grypy H1N1 w 2009 r., który w kwietniu 2009 r. otrzymał zezwolenie na użycie awaryjne od Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków. Wyniki testów są dostępne w ciągu czterech godzin i są 96 % dokładny.
Przyczyna
Stwierdzono, że wirus jest nowym szczepem grypy, przed którym istniejące szczepionki przeciwko grypie sezonowej zapewniały niewielką ochronę. Badanie przeprowadzone przez amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom, opublikowane w maju 2009 r., wykazało, że dzieci nie miały wcześniej istniejącej odporności na nowy szczep, ale dorośli, zwłaszcza ci w wieku powyżej 60 lat, mieli pewien stopień odporności . Dzieci nie wykazywały krzyżowej przeciwciał na nowy szczep, dorośli w wieku od 18 do 60 lat mieli 6–9%, a starsi dorośli 33%. Chociaż uważano, że wyniki te sugerują, że częściowa odporność u osób starszych może być spowodowana wcześniejszą ekspozycją na podobne wirusy grypy sezonowej, badanie przeprowadzone w listopadzie 2009 roku na nieszczepionej populacji wiejskiej w Chinach wykazało jedynie 0,3% reakcji krzyżowej przeciwciał na H1N1, co sugeruje, że wcześniejsze szczepienia przeciwko grypie sezonowej, a nie ekspozycja, mogły skutkować odpornością występującą w starszej populacji USA.
Analizy sekwencji genetycznych pierwszych izolatów, szybko udostępnione w bazie danych GISAID według Nature i WHO, wkrótce ustaliły, że szczep zawiera geny pięciu różnych wirusów grypy: północnoamerykańskiej świńskiej grypy, północnoamerykańskiej ptasiej grypy, ludzkiej grypy i dwóch wirusy świńskiej grypy typowo występujące w Azji i Europie. Dalsza analiza wykazała, że kilka białek wirusa jest najbardziej podobnych do szczepów, które powodują łagodne objawy u ludzi, co wiodąca wirusolog Wendy Barclay zasugerowała 1 maja 2009 r., Że wstępne wskazania są takie, że jest mało prawdopodobne, aby wirus spowodował poważne objawy u większości ludzi .
Wirus był mniej śmiercionośny niż poprzednie szczepy pandemiczne i zabił około 0,01–0,03% zakażonych; grypa z 1918 r. była około sto razy bardziej śmiertelna, a śmiertelność wynosiła 2–3%. Do 14 listopada 2009 r. wirus zainfekował jednego na sześciu Amerykanów, powodując 200 000 hospitalizacji i 10 000 zgonów – tyle samo hospitalizacji i mniej zgonów niż w przeciętnym sezonie grypowym, ale ze znacznie większym ryzykiem dla osób poniżej 50. roku życia. Przy śmierci 1100 dzieci i 7500 dorosłych w wieku od 18 do 64 lat, liczby te uznano za „znacznie wyższe niż w zwykłym sezonie grypowym” podczas pandemii.
W czerwcu 2010 r. naukowcy z Hongkongu poinformowali o odkryciu nowego wirusa świńskiej grypy: hybrydy wirusa grypy pandemicznej H1N1 i wirusów znalezionych wcześniej u świń. Był to pierwszy raport o reasortacji wirusa pandemicznego, który u ludzi ewoluował powoli. Nancy Cox , szefowa działu grypy w amerykańskim Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom, powiedziała: „Ten konkretny artykuł jest niezwykle interesujący, ponieważ po raz pierwszy pokazuje, o co martwiliśmy się na samym początku pandemii i że polega na tym, że ten konkretny wirus, po wprowadzeniu do świń, mógłby ponownie połączyć się z wirusami rezydującymi u świń i mielibyśmy nowe konstelacje genów. I bingo, oto jesteśmy. Świnie zostały nazwane naczyniem mieszania grypy, ponieważ mogą być zarażone zarówno wirusami ptasiej grypy, które rzadko bezpośrednio zarażają ludzi, jak i wirusami ludzkimi. Kiedy świnie zostaną jednocześnie zarażone więcej niż jednym wirusem, wirusy mogą wymieniać geny, tworząc nowe warianty, które mogą przenosić się na ludzi, a czasem rozprzestrzeniać się wśród nich. „W przeciwieństwie do ptaków i ludzi, mamy sytuację ze świniami i ludźmi, gdzie istnieje dwukierunkowa ulica wymiany wirusów. W przypadku świń jest to bardzo dwukierunkowa ulica”.
Przenoszenie
Uważa się, że rozprzestrzenianie się wirusa H1N1 odbywa się w ten sam sposób, w jaki rozprzestrzenia się grypa sezonowa. Wirusy grypy przenoszą się głównie z osoby na osobę poprzez kaszel lub kichanie przez osoby chore na grypę. Czasami ludzie mogą zarazić się, dotykając czegoś — na przykład powierzchni lub przedmiotu — z wirusami grypy, a następnie dotykając twarzy.
Podstawowy współczynnik reprodukcji (średnia liczba innych osobników, których zaraża każdy zarażony osobnik w populacji, która nie jest odporna na tę chorobę) dla nowej grypy H1N1 z 2009 roku szacuje się na 1,75. Badanie przeprowadzone w grudniu 2009 roku wykazało, że przenoszenie wirusa grypy H1N1 w gospodarstwach domowych jest niższe niż w przypadku poprzednich pandemii. Większość transmisji następuje wkrótce przed lub po wystąpieniu objawów.
Wirus H1N1 został przeniesiony na zwierzęta, w tym świnie , indyki , fretki , koty domowe, co najmniej jeden pies i gepard .
Zapobieganie
Ponieważ szczepionki H1N1 początkowo brakowało w Stanach Zjednoczonych, CDC zaleciło, aby początkowe dawki trafiały do grup priorytetowych, takich jak kobiety w ciąży, osoby mieszkające z niemowlętami w wieku poniżej sześciu miesięcy lub opiekujące się nimi, dzieci w wieku od sześciu miesięcy do czterech lat oraz pracownicy służby zdrowia. W Wielkiej Brytanii NHS zalecił pierwszeństwo szczepień osobom powyżej szóstego miesiąca życia, które były klinicznie zagrożone grypą sezonową, kobietom w ciąży i gospodarstwom domowym osób z obniżoną odpornością.
Chociaż początkowo sądzono, że wymagane będą dwa zastrzyki, badania kliniczne wykazały, że nowa szczepionka chroni dorosłych „tylko jedną dawką zamiast dwóch”; w ten sposób ograniczone dostawy szczepionek poszłyby dwa razy dalej niż przewidywano. Urzędnicy ds. zdrowia na całym świecie byli również zaniepokojeni, ponieważ wirus był nowy i mógł łatwo mutować i stać się bardziej zjadliwy, mimo że większość objawów grypy była łagodna i trwała tylko kilka dni bez leczenia. Urzędnicy wezwali również społeczności, firmy i osoby prywatne do sporządzenia planów awaryjnych na wypadek możliwego zamknięcia szkół, nieobecności wielu pracowników z powodu choroby, gwałtownego wzrostu liczby pacjentów w szpitalach i innych skutków potencjalnie powszechnych epidemii. Organizacje zajmujące się reagowaniem na klęski żywiołowe, takie jak Direct Relief, pomogły, dostarczając pracownikom klinicznym artykuły ochronne, aby pomóc im zachować zdrowie przez cały sezon grypowy.
W lutym 2010 r. Komitet Doradczy CDC ds. Szczepień ochronnych głosował za „powszechnymi” szczepieniami przeciw grypie w Stanach Zjednoczonych, obejmującymi wszystkie osoby powyżej szóstego miesiąca życia. Szczepionka z lat 2010-2011 będzie chronić przed wirusem pandemicznym H1N1 z 2009 roku i dwoma innymi wirusami grypy.
Reakcja zdrowia publicznego
W dniu 27 kwietnia 2009 r. Komisarz Unii Europejskiej ds. Zdrowia zalecił Europejczykom odłożenie zbędnych podróży do Stanów Zjednoczonych lub Meksyku. Nastąpiło to po odkryciu pierwszego potwierdzonego przypadku w Hiszpanii. W dniu 6 maja 2009 r. Kanadyjska Agencja Zdrowia Publicznego ogłosiła, że ich Narodowe Laboratorium Mikrobiologiczne (NML) po raz pierwszy zmapowało kod genetyczny wirusa świńskiej grypy. W Wielkiej Brytanii National Health Service uruchomiła stronę internetową, National Pandemic Flu Service, umożliwiającą pacjentom samoocenę i uzyskanie numeru zezwolenia na leki przeciwwirusowe. Oczekiwano, że system zmniejszy obciążenie lekarzy ogólnych .
Urzędnicy amerykańscy zauważyli, że sześć lat niepokoju związanego z ptasią grypą H5N1 w dużym stopniu przyczyniło się do przygotowania obecnej epidemii H1N1, zwracając uwagę, że po pojawieniu się H5N1 w Azji, ostatecznie zabijając około 60% z kilkuset osób zarażonych na przestrzeni lat, wiele krajów podjęło kroki w celu spróbować zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się podobnego kryzysu. CDC i inne amerykańskie agencje rządowe wykorzystały letnią przerwę, aby podsumować reakcję Stanów Zjednoczonych na grypę H1N1 i spróbować załatać wszelkie luki w sieci zdrowia publicznego , zanim sezon grypowy rozpocznie się wczesną jesienią. Przygotowania obejmowały zaplanowanie drugiego programu szczepień przeciwko grypie oprócz programu dotyczącego grypy sezonowej oraz poprawę koordynacji między rządami federalnymi, stanowymi i lokalnymi a prywatnymi dostawcami usług medycznych. W dniu 24 października 2009 r. Prezydent USA Obama ogłosił świńską grypę stanem zagrożenia narodowego, dając Sekretarz ds. Zdrowia i Opieki Społecznej Kathleen Sebelius upoważnienie do zwolnienia szpitali wnioskujących o zwolnienie ze zwykłych wymogów federalnych.
Szczepionki
Do 19 listopada 2009 r. dawki szczepionki zostały podane w ponad 16 krajach. Przegląd przeprowadzony w 2009 roku przez amerykańskie National Institutes of Health (NIH) wykazał, że szczepionka H1N1 z 2009 roku ma profil bezpieczeństwa podobny do szczepionki sezonowej.
W 2011 r. badanie przeprowadzone przez amerykańską sieć skuteczności szczepionek przeciw grypie oszacowało ogólną skuteczność wszystkich szczepionek przeciw grypie pandemicznej H1N1 na 56%. Badanie CDC opublikowane 28 stycznia 2013 r. Oszacowało, że szczepionka przeciw pandemii H1N1 uratowała około 300 istnień ludzkich i zapobiegła około milionowi chorób w Stanach Zjednoczonych. Badanie wykazało, że gdyby program szczepień rozpoczął się dwa tygodnie wcześniej, można by zapobiec prawie 60% większej liczbie przypadków. Badanie oparto na skuteczności w zapobieganiu zachorowaniom, hospitalizacjom i zgonom na poziomie 62% dla wszystkich podgrup z wyjątkiem osób powyżej 65 roku życia, dla których skuteczność oszacowano na 43%. Skuteczność oparto na badaniach europejskich i azjatyckich oraz opiniach ekspertów. Opóźnienie w podawaniu szczepionek pokazało niedociągnięcia światowych możliwości produkcji szczepionek, a także problemy z międzynarodową dystrybucją. Niektórzy producenci i bogate kraje mieli obawy dotyczące odpowiedzialności i przepisów, a także logistyki transportu, przechowywania i podawania szczepionek, które mają być przekazane biedniejszym krajom.
Oskarżenia o konflikt interesów
W styczniu 2010 roku Wolfgang Wodarg , niemiecki deputowany, który wykształcił się jako lekarz i przewodniczył komisji ds. zdrowia w Radzie Europy , stwierdził, że duże firmy zorganizowały „kampanie paniki”, aby wywrzeć presję na Światową Organizację Zdrowia (WHO), aby ogłosić „fałszywą pandemię” w celu sprzedaży szczepionek. Wodarg powiedział, że kampania WHO „fałszywej pandemii” grypy jest „jednym z największych skandali medycznych stulecia”. Powiedział, że kampania „fałszywej pandemii” rozpoczęła się w maju 2009 roku w Mexico City , kiedy około stu „normalnych” zgłoszonych przypadków grypy uznano za początek groźnej nowej pandemii, chociaż powiedział, że jest na to niewiele dowodów naukowych . Niemniej jednak argumentował, że WHO „we współpracy z niektórymi dużymi firmami farmaceutycznymi i ich naukowcami na nowo zdefiniowała pandemie”, usuwając stwierdzenie, że „ogromna liczba ludzi zachorowała lub zmarła” z istniejącej definicji i zastępując ją stwierdzając po prostu, że musi istnieć wirus, który rozprzestrzenia się poza granicami i na który ludzie nie są odporni.
WHO odpowiedziała, stwierdzając, że poważnie traktuje swój obowiązek udzielania niezależnych porad i chroni się przed ingerencją z zewnątrz. Ogłaszając przegląd działań WHO, rzeczniczka Fadela Chaib stwierdziła: „Krytyka jest częścią cyklu epidemii. Oczekujemy krytyki i możliwości jej przedyskutowania i rzeczywiście z zadowoleniem przyjmujemy”. WHO stwierdziła również na swojej stronie internetowej, że „Świat przeżywa prawdziwą pandemię. Określanie jej jako podróbki jest błędne i nieodpowiedzialne”. W marcu 2010 r. Rada Europy wszczęła dochodzenie w sprawie „wpływu firm farmaceutycznych na globalną kampanię przeciwko świńskiej grypie”, a wstępny raport był w przygotowaniu.
W dniu 12 kwietnia 2010 r. Keiji Fukuda, czołowy ekspert WHO ds. nowy wirus, który okazał się nie tak śmiercionośny, jak się obawiano. Dyrektor generalna WHO Margaret Chan wyznaczyła 29 ekspertów ds. grypy spoza organizacji do przeprowadzenia przeglądu postępowania WHO z pandemią grypy H1N1. Powiedziała im: „Chcemy szczerej, krytycznej, przejrzystej, wiarygodnej i niezależnej oceny naszych wyników”.
W czerwcu 2010 roku Fiona Godlee , redaktor naczelna BMJ , opublikowała artykuł wstępny, w którym skrytykowała WHO, mówiąc, że dochodzenie ujawniło, że niektórzy eksperci doradzający WHO w sprawie pandemii mieli powiązania finansowe z firmami farmaceutycznymi produkującymi środki przeciwwirusowe. i szczepionki. Margaret Chan, dyrektor generalna WHO, odpowiedziała, stwierdzając: „Bez wątpienia BMJ pozostawi wielu czytelników z wrażeniem, że decyzja WHO o ogłoszeniu pandemii była przynajmniej częściowo pod wpływem chęci zwiększenia zysków przemysłu farmaceutycznego. Najważniejsze jest jednak to, że decyzje o podniesieniu stanu zagrożenia pandemią były oparte na jasno określonych kryteriach wirusologicznych i epidemiologicznych. Trudno te kryteria nagiąć, niezależnie od motywu".
Kontrola infekcji
Środki ostrożności w podróży
W dniu 7 maja 2009 r. WHO stwierdziła, że powstrzymanie rozprzestrzeniania się wirusa jest niewykonalne i że kraje powinny skupić się na łagodzeniu skutków wirusa. Nie zalecali zamykania granic ani ograniczania podróży. W dniu 26 kwietnia 2009 r. Chiński rząd ogłosił, że goście powracający z obszarów dotkniętych grypą, u których wystąpią objawy grypopodobne w ciągu dwóch tygodni, zostaną poddani kwarantannie.
Amerykańskie linie lotnicze nie wprowadziły żadnych większych zmian od początku czerwca 2009 r., ale kontynuowały praktyki stojące, które obejmują poszukiwanie pasażerów z objawami grypy, odry lub innych infekcji oraz poleganie na filtrach powietrza podczas lotu, aby zapewnić dezynfekcję samolotu. Maski na ogół nie były dostarczane przez linie lotnicze, a CDC nie zaleca ich noszenia przez załogi linii lotniczych. Niektóre linie lotnicze spoza USA, głównie azjatyckie, w tym Singapore Airlines , China Eastern Airlines , China Southern Airlines , Cathay Pacific i Aeromexico , podjęły środki, takie jak zintensyfikowanie czyszczenia kabin, zainstalowanie najnowocześniejszych filtrów powietrza i zezwolenie na loty personelu do noszenia maseczek.
Według badań przeprowadzonych w Australii i Japonii, badania przesiewowe osób pod kątem objawów grypy na lotniskach podczas wybuchu grypy H1N1 w 2009 r. nie były skuteczną metodą kontroli infekcji.
Szkoły
Przedstawiciele rządu USA byli szczególnie zaniepokojeni szkołami, ponieważ wirus grypy H1N1 wydawał się nieproporcjonalnie atakować ludzi młodych iw wieku szkolnym, w wieku od sześciu miesięcy do 24 lat. Wybuch grypy H1N1 doprowadził do wielu zapobiegawczych zamknięć szkół w niektórych obszarach. Zamiast zamykać szkoły, CDC zaleciło, aby uczniowie i pracownicy szkolni z objawami grypy pozostali w domu przez łącznie siedem dni lub do 24 godzin po ustąpieniu objawów, w zależności od tego, który okres był dłuższy. CDC zaleciło również, aby uczelnie rozważyły zawieszenie zajęć jesienią 2009 roku, jeśli wirus zaczął powodować poważne choroby u znacznie większej części studentów niż poprzedniej wiosny. Wezwali również szkoły do zawieszenia zasad, takich jak kary za spóźnione prace lub opuszczenie zajęć lub wymagania dotyczące zaświadczenia lekarskiego, do egzekwowania „samoizolacji” i uniemożliwiania uczniom wychodzenia z domu podczas choroby; szkołom zalecono zarezerwowanie pokoju dla osób, u których wystąpiły objawy grypopodobne, podczas oczekiwania na powrót do domu i na chorych uczniów lub pracowników oraz osoby opiekujące się nimi, które używają masek na twarz.
W Kalifornii okręgi szkolne i uniwersytety były w pogotowiu i współpracowały z urzędnikami służby zdrowia, aby rozpocząć kampanie edukacyjne. Wielu planowało zgromadzić zapasy środków medycznych i omówić najgorsze scenariusze, w tym plany zapewnienia lekcji i posiłków dla dzieci o niskich dochodach w przypadku zamknięcia szkół podstawowych i średnich. Uniwersytetu Kalifornijskiego gromadziły zapasy, od papierowych masek i środków do dezynfekcji rąk po żywność i wodę. Aby pomóc w przygotowaniu się na nieprzewidziane okoliczności, profesor pediatrii z University of Maryland School of Medicine, James C. King Jr., zasugerował, aby każde hrabstwo utworzyło „zespół ds. grypy”, kierowany przez lokalny wydział zdrowia , rodziców i administratorów szkół. Do 28 października 2009 r. około 600 szkół w Stanach Zjednoczonych zostało tymczasowo zamkniętych, co dotknęło ponad 126 000 uczniów w 19 stanach.
Miejsce pracy
Obawiając się najgorszego scenariusza, Departament Zdrowia i Opieki Społecznej Stanów Zjednoczonych (HHS), Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom oraz Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) opracowały zaktualizowane wytyczne i film wideo do wykorzystania przez pracodawców podczas opracowywania planów reagować na epidemię H1N1. W wytycznych zasugerowano, aby pracodawcy rozważyli i zakomunikowali swoje cele, takie jak ograniczenie przenoszenia wirusa wśród personelu, ochrona przed zakażeniem osób, które są bardziej narażone na powikłania związane z grypą, utrzymanie działalności biznesowej oraz minimalizowanie negatywnych skutków dla innych podmiotów w swoich łańcuchach dostaw .
CDC oszacowało, że aż 40% siły roboczej może nie być w stanie pracować w szczytowym momencie pandemii ze względu na konieczność pozostania w domu przez wielu zdrowych dorosłych i opieki nad chorym członkiem rodziny, i doradziła, że osoby powinny mieć kroki w miejsce na wypadek likwidacji zakładu pracy lub zaistnienia sytuacji wymagającej pracy zdalnej . CDC zaleciło ponadto, aby osoby w miejscu pracy pozostały chore w domu przez siedem dni po zachorowaniu na grypę lub 24 godziny po ustaniu objawów, w zależności od tego, który okres jest dłuższy.
W Wielkiej Brytanii Urząd ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa (HSE) wydał również ogólne wytyczne dla pracodawców.
Maski na twarz
Amerykańskie CDC nie zalecało używania masek na twarz ani respiratorów w miejscach niezwiązanych z opieką zdrowotną, takich jak szkoły, miejsca pracy lub miejsca publiczne, z kilkoma wyjątkami: osób, które były chore na wirusa w pobliżu innych ludzi oraz osób, które byli narażeni na ciężką chorobę podczas opieki nad osobą chorą na grypę. Nie było zgody co do wartości noszenia masek na twarz, ponieważ niektórzy eksperci obawiali się, że maski mogły dawać ludziom fałszywe poczucie bezpieczeństwa i nie powinny zastępować innych standardowych środków ostrożności. Yukihiro Nishiyama, profesor wirusologii na Uniwersytetu Nagoya , skomentował, że maski są „lepsze niż nic, ale trudno jest całkowicie zablokować wirusa przenoszonego drogą powietrzną, ponieważ może on łatwo prześlizgnąć się przez szczeliny”. Według producenta masek firmy 3M , maski odfiltrowują cząsteczki w warunkach przemysłowych, ale „nie ma ustalonych limitów narażenia na czynniki biologiczne , takie jak wirus świńskiej grypy”. Jednak pomimo braku dowodów na skuteczność, stosowanie takich masek jest powszechne w Azji. Szczególnie popularne są w Japonii, gdzie czystość i higiena są wysoko cenione, a etykieta nakazuje chorym noszenie maseczek w celu uniknięcia rozprzestrzeniania się choroby.
Kwarantanna
W szczytowym okresie strachu przed pandemią niektóre kraje zainicjowały lub zagroziły rozpoczęciem kwarantanny zagranicznych gości podejrzanych o posiadanie lub kontakt z innymi osobami, które mogły zostać zarażone. W maju 2009 roku chiński rząd zamknął 21 amerykańskich studentów i trzech nauczycieli w pokojach hotelowych. W rezultacie Departament Stanu USA wydał ostrzeżenie dla podróżnych dotyczące chińskich środków przeciw grypie i ostrzegł podróżnych przed podróżowaniem do Chin w przypadku choroby. W Hongkongu kwarantannie poddano cały hotel z 240 gośćmi; Australia nakazała statkowi wycieczkowemu z 2000 pasażerami pozostać na morzu z powodu zagrożenia świńską grypą. Egipscy muzułmanie, którzy udali się na coroczną pielgrzymkę do Mekki, ryzykowali poddanie się kwarantannie po powrocie. Rosja i Tajwan zapowiedziały, że poddadzą kwarantannie gości z gorączką, którzy pochodzą z obszarów, w których występowała grypa. Japonia poddała kwarantannie 47 pasażerów linii lotniczych w hotelu przez tydzień w połowie maja, a następnie w połowie czerwca Indie zasugerowały wstępną kontrolę pasażerów „wylatujących” z krajów, w których uważa się, że mają wysoki wskaźnik infekcji.
Świnie i bezpieczeństwo żywności
Wirus pandemiczny jest rodzajem świńskiej grypy, wywodzącym się pierwotnie ze szczepu żyjącego w świniach, i to pochodzenie dało początek potocznej nazwie „świńska grypa”. Termin ten jest szeroko stosowany przez środki masowego przekazu, chociaż Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt z siedzibą w Paryżu, a także grupy branżowe, takie jak US National Pork Board , American Meat Institute i Canadian Pork Council sprzeciwiły się powszechnemu używaniu nazwy w mediach „świńskiej grypy” i zasugerował, że zamiast tego należy ją nazwać „grypą północnoamerykańską”, podczas gdy Światowa Organizacja Zdrowia zmieniła jej oznaczenie z „świńskiej grypy” na „grypę A (H1N1)” pod koniec kwietnia 2009 r. Wirus został znaleziony w USA świnie i świnie kanadyjskie, a także świnie w Irlandii Północnej, Argentynie i Norwegii. Wiodące agencje zdrowia i Sekretarz Rolnictwa Stanów Zjednoczonych podkreśliły, że jedzenie odpowiednio ugotowanej wieprzowiny lub innych produktów żywnościowych pochodzących od świń nie spowoduje grypy. Mimo to 27 kwietnia Azerbejdżan wprowadził zakaz importu produktów hodowli zwierząt z całych Ameryk . Rząd Indonezji wstrzymał również import świń i rozpoczął badania 9 milionów świń w Indonezji. Rząd egipski nakazał 29 kwietnia ubój wszystkich świń w Egipcie.
Leczenie
Zalecono szereg metod, które pomogą złagodzić objawy, w tym odpowiednie spożycie płynów i odpoczynek. Leki przeciwbólowe dostępne bez recepty, takie jak paracetamol i ibuprofen , nie zabijają wirusa; jednakże mogą być przydatne w zmniejszaniu objawów. Aspiryny i innych produktów zawierających salicylany nie powinny stosować osoby poniżej 16 roku życia z objawami grypopodobnymi ze względu na ryzyko wystąpienia zespołu Reye'a .
Jeśli gorączka jest łagodna i nie występują inne powikłania, nie zaleca się stosowania leków przeciwgorączkowych. Większość ludzi wraca do zdrowia bez pomocy medycznej, chociaż osoby z wcześniej istniejącymi lub współistniejącymi schorzeniami są bardziej podatne na powikłania i mogą odnieść korzyści z dalszego leczenia.
Osoby z grup ryzyka powinny otrzymać leki przeciwwirusowe (oseltamiwir lub zanamiwir) tak szybko, jak to możliwe, gdy po raz pierwszy wystąpią u nich objawy grypy. Grupy ryzyka obejmują kobiety w ciąży i po porodzie , dzieci poniżej drugiego roku życia oraz osoby z chorobami współistniejącymi, takimi jak problemy z oddychaniem. Osoby, które nie należą do grupy ryzyka, u których występują uporczywe lub szybko nasilające się objawy, również powinny być leczone lekami przeciwwirusowymi. Osobom, u których rozwinęło się zapalenie płuc , należy podawać zarówno leki przeciwwirusowe, jak i antybiotyki, ponieważ w wielu ciężkich przypadkach choroby wywołanej wirusem H1N1 rozwija się infekcja bakteryjna. Leki przeciwwirusowe są najbardziej przydatne, jeśli zostaną podane w ciągu 48 godzin od wystąpienia objawów i mogą poprawić wyniki u pacjentów hospitalizowanych. U osób po 48 godzinach, które są umiarkowanie lub ciężko chore, leki przeciwwirusowe mogą nadal być korzystne. Jeśli oseltamiwir (Tamiflu) jest niedostępny lub nie może być użyty, jako zamiennik zalecany jest zanamiwir (Relenza). Peramiwir jest eksperymentalnym lekiem przeciwwirusowym dopuszczonym do stosowania u pacjentów hospitalizowanych w przypadkach, gdy inne dostępne metody leczenia są nieskuteczne lub niedostępne.
Aby pomóc uniknąć niedoborów tych leków, amerykańskie CDC zaleciło leczenie oseltamiwirem przede wszystkim osobom hospitalizowanym z powodu grypy pandemicznej; osób zagrożonych poważnymi powikłaniami grypy z powodu schorzeń współistniejących; oraz pacjentów zagrożonych poważnymi powikłaniami grypy. CDC ostrzegło, że masowe stosowanie leków przeciwwirusowych do zapobiegania i leczenia grypy może ułatwić lekoopornych , co znacznie utrudni walkę z pandemią. Ponadto brytyjski raport wykazał, że ludzie często nie ukończyli pełnego kursu leku lub przyjmowali lek, gdy nie był potrzebny.
Skutki uboczne
Oba leki wymienione powyżej do leczenia, oseltamiwir i zanamiwir, mają znane działania niepożądane, w tym zawroty głowy, dreszcze, nudności, wymioty, utratę apetytu i problemy z oddychaniem. Zgłaszano, że po przyjęciu oseltamiwiru u dzieci występuje zwiększone ryzyko samookaleczeń i dezorientacji. WHO ostrzega przed kupowaniem leków przeciwwirusowych ze źródeł internetowych i szacuje, że połowa leków sprzedawanych przez apteki internetowe bez adresu fizycznego to podróbki.
Opór
W grudniu 2012 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała, że 314 próbek wirusa grypy H1N1 z 2009 roku przebadanych na całym świecie wykazało oporność na oseltamiwir ( Tamiflu ). Nie jest to całkowicie nieoczekiwane, ponieważ 99,6% badanych szczepów grypy sezonowej H1N1 rozwinęło oporność na oseltamiwir. Żadna krążąca grypa nie wykazała jeszcze oporności na zanamivir ( Relenza ), inny dostępny środek przeciwwirusowy.
Skuteczność leków przeciwwirusowych kwestionowana u zdrowych osób dorosłych
W dniu 8 grudnia 2009 roku organizacja Cochrane Collaboration , która dokonuje przeglądu dowodów medycznych, ogłosiła w przeglądzie opublikowanym w BMJ , że wycofała swoje wcześniejsze ustalenia, że leki przeciwwirusowe oseltamiwir (Tamiflu) i zanamiwir (Relenza) mogą zapobiegać zapaleniu płuc i innym poważnym stanom związanym z na grypę. Poinformowali, że analiza 20 badań wykazała, że oseltamiwir przynosił łagodne korzyści zdrowym dorosłym, jeśli został przyjęty w ciągu 24 godzin od wystąpienia objawów, ale nie znaleźli wyraźnych dowodów na to, że zapobiega infekcjom dolnych dróg oddechowych lub innym powikłaniom grypy . Warto zauważyć, że ich opublikowane odkrycie dotyczyło tylko stosowania u zdrowych osób dorosłych z grypą, ale nie u pacjentów z wysokim ryzykiem powikłań (kobiety w ciąży, dzieci poniżej piątego roku życia i osoby z chorobami współistniejącymi) oraz niepewność co do jego roli w zmniejszaniu powikłań u zdrowych dorosłych nadal pozostawił go jako przydatny lek do skracania czasu trwania objawów. Ogólnie rzecz biorąc, Cochrane Collaboration stwierdziła „Niedostatek dobrych danych”.
Epidemiologia
Obszar |
Laboratorium potwierdziło zgony zgłoszone do WHO |
---|---|
Na całym świecie (łącznie) | Co najmniej 18 449 |
Afryka | 168 |
Ameryki | Co najmniej 8533 |
Wschodnia część Morza Śródziemnego | 1019 |
Europa | Co najmniej 4079 |
Azja Południowo-Wschodnia | 1992 |
Zachodni Pacyfik | 1858 |
Dalsze informacje: Przypadki i zgony według kraju
Uwaga: Stosunek potwierdzonych zgonów do ogółu zgonów z powodu pandemii jest nieznany. Aby uzyskać więcej informacji, zobacz „ Raportowanie i dokładność danych ”. |
Chociaż nie wiadomo dokładnie, skąd i kiedy powstał wirus, analizy w czasopismach naukowych sugerują, że szczep H1N1 odpowiedzialny za wybuch epidemii w 2009 r. po raz pierwszy wyewoluował we wrześniu 2008 r. i krążył wśród ludzi przez kilka miesięcy, zanim został formalnie uznany i zidentyfikowany jako nowy szczep grypy.
Meksyk
Wirus został po raz pierwszy zgłoszony u dwojga dzieci w USA w marcu 2009 r., ale urzędnicy ds. zdrowia poinformowali, że najwyraźniej zainfekował ludzi już w styczniu 2009 r. w Meksyku. Ognisko zostało po raz pierwszy zidentyfikowane w Mexico City 18 marca 2009 r.; natychmiast po oficjalnym ogłoszeniu wybuchu epidemii Meksyk powiadomił Stany Zjednoczone i Światową Organizację Zdrowia, aw ciągu kilku dni od wybuchu epidemii Meksyk został „skutecznie zamknięty”. Niektóre kraje odwołały loty do Meksyku, inne wstrzymały handel. Wezwania do zamknięcia granic w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się wirusa zostały odrzucone. Meksyk miał już setki nieśmiercionośnych przypadków, zanim wybuch został oficjalnie odkryty, a zatem znajdował się w środku „cichej epidemii”. W rezultacie Meksyk zgłaszał tylko najpoważniejsze przypadki, które wykazywały poważniejsze objawy, różniące się od objawów zwykłej grypy, co prawdopodobnie prowadziło do wypaczenia wstępnego oszacowania wskaźnika śmiertelności przypadków.
Stany Zjednoczone
Nowy szczep został po raz pierwszy zidentyfikowany przez CDC u dwojga dzieci, z których żadne nie miało kontaktu ze świniami. Pierwszy przypadek z hrabstwa San Diego w Kalifornii został potwierdzony na podstawie próbek klinicznych ( wymaz z nosogardzieli ) zbadanych przez CDC 14 kwietnia 2009 r. Drugi przypadek z pobliskiego hrabstwa Imperial w Kalifornii został potwierdzony 17 kwietnia. Pacjent w pierwszym potwierdzonym przypadku miał objawy grypy, w tym gorączkę i kaszel, podczas badania klinicznego 30 marca, a drugi 28 marca.
Pierwszy potwierdzony zgon spowodowany grypą wywołaną przez grypę H1N1/09, który miał miejsce w Texas Children's Hospital w Houston w Teksasie, dotyczył małego dziecka z Mexico City, które odwiedzało rodzinę w Brownsville w Teksasie , zanim zostało przetransportowane samolotem do Houston na leczenie. Amerykańskie Towarzystwo Chorób Zakaźnych oszacowało, że całkowita liczba zgonów w Stanach Zjednoczonych wyniosła 12 469.
Raportowanie i dokładność danych
Informacje z nadzoru nad grypą „odpowiadają na pytania, gdzie, kiedy i jakie wirusy grypy krążą. Dzielenie się takimi informacjami jest szczególnie istotne podczas pojawiającej się pandemii, jak w kwietniu 2009 r., kiedy sekwencje genetyczne pierwotnych wirusów zostały szybko i otwarcie udostępnione za pośrednictwem Inicjatywa GISAID w ciągu kilku dni od identyfikacji, odgrywająca kluczową rolę w ułatwianiu wczesnej reakcji na rozwijającą się pandemię. Nadzór służy do określenia, czy aktywność grypy wzrasta, czy maleje, ale nie można go wykorzystać do ustalenia, ile osób zachorowało na grypę. Na przykład pod koniec czerwca informacje z nadzoru nad grypą wykazały, że w USA było prawie 28 000 przypadków potwierdzonych laboratoryjnie, w tym 3065 hospitalizacji i 127 zgonów. Ale modelowanie matematyczne wykazało, że około 1 miliona Amerykanów miało w tym czasie grypę pandemiczną z 2009 roku, według Lyn Finelli, urzędnika ds. Szacowanie zgonów z powodu grypy jest również skomplikowanym procesem. W 2005 roku grypa pojawiła się tylko w aktach zgonu 1812 osób w USA. Szacuje się jednak, że średnia roczna liczba zgonów z powodu grypy w USA wynosi 36 000. CDC wyjaśnia: „[I] nfluenza jest rzadko wymieniana w aktach zgonu osób, które zmarły z powodu powikłań związanych z grypą”, a zatem „liczenie zgonów tylko wtedy, gdy grypa została uwzględniona w akcie zgonu, byłoby rażącym niedoszacowaniem prawdziwego wpływu grypy. "
Dostępne są informacje z nadzoru grypy dotyczące pandemii grypy H1N1 z 2009 r., ale prawie żadne badania nie próbowały oszacować całkowitej liczby zgonów związanych z grypą H1N1. CDC przeprowadziło dwa badania; późniejszy z nich oszacował, że od 7 070 do 13 930 zgonów można było przypisać grypie H1N1 od kwietnia do 14 listopada 2009 r. W tym samym okresie oficjalnie potwierdzono 1642 zgonów spowodowanych grypą H1N1. WHO stwierdziła w 2010 roku, że całkowita śmiertelność (w tym niepotwierdzone lub niezgłoszone zgony) z powodu grypy H1N1 była „niewątpliwie wyższa” niż ich własne potwierdzone statystyki zgonów.
Początkowa epidemia przez tydzień przyciągała niemal stałą uwagę mediów. Epidemiolodzy ostrzegają, że liczba przypadków zgłoszonych we wczesnych dniach wybuchu epidemii może być bardzo niedokładna i zwodnicza, z kilku powodów, między innymi z powodu błędu selekcji , stronniczości mediów i nieprawidłowego raportowania przez rządy. Nieścisłości mogą być również spowodowane przez władze w różnych krajach, które przyglądają się różnym grupom populacji. Ponadto w krajach o słabych systemach opieki zdrowotnej i starszych laboratoriach identyfikacja lub zgłaszanie przypadków może trwać dłużej. „[E] nawet w krajach rozwiniętych [liczba zgonów z powodu grypy] jest niepewna, ponieważ władze medyczne zwykle nie weryfikują, kto faktycznie zmarł na grypę, a kto zmarł na chorobę grypopodobną”. Bresee , ówczesny szef epidemiologii oddziału CDC ds . były w rzeczywistości bez znaczenia, aw lipcu 2009 roku WHO przestała liczyć pojedyncze przypadki i skupiła się bardziej na poważnych epidemiach.
Podejmować właściwe kroki
Badanie z Wisconsin opublikowane w Journal of the American Medical Association we wrześniu 2010 roku wykazało, że grypa H1N1 z 2009 roku nie była cięższa niż grypa sezonowa. „Ryzyko najpoważniejszych powikłań nie było podwyższone ani u dorosłych, ani u dzieci” – napisali autorzy badania. „Dzieci były nieproporcjonalnie dotknięte infekcją H1N1 z 2009 r., ale postrzegane nasilenie objawów i ryzyko poważnych skutków nie wzrosły”. Dzieci zarażone pandemią grypy H1N1 z 2009 r. nie były bardziej narażone na hospitalizację z powodu powikłań lub zapalenie płuc niż te, które złapali szczepy sezonowe. Około 1,5% dzieci ze szczepem świńskiej grypy H1N1 było hospitalizowanych w ciągu 30 dni, w porównaniu z 3,7% dzieci z sezonowym szczepem H1N1 i 3,1% z wirusem H3N2.
Szacunki CDC dotyczące chorób i zgonów od kwietnia 2009 do kwietnia 2010 w Stanach Zjednoczonych są następujące:
- między 43 milionami a 89 milionami przypadków 2009 H1N1 wystąpiło między kwietniem 2009 a 10 kwietnia 2010. Średni poziom w tym zakresie to około 61 milionów ludzi zakażonych 2009 H1N1.
- od około 195 000 do 403 000 hospitalizacji związanych z H1N1 miało miejsce między kwietniem 2009 a 10 kwietnia 2010. Średni poziom w tym zakresie to około 274 000 hospitalizacji związanych z H1N1 w 2009 roku.
- od około 8 870 do 18 300 zgonów związanych z H1N1 w 2009 r. miało miejsce między kwietniem 2009 r. a 10 kwietnia 2010 r. Średni poziom w tym zakresie to około 12 470 zgonów związanych z H1N1 w 2009 r.
Stwierdzono, że każdego roku w Stanach Zjednoczonych na grypę sezonową umiera około 36 000 osób, co jest często rozumiane jako wskazówka, że szczep H1N1 nie był tak groźny jak grypa sezonowa. Szacunek 36 000 został przedstawiony w badaniu przeprowadzonym przez naukowców z CDC w 2003 roku i odnosi się do okresu od 1990 do 1991 do 1998–99. W tamtych latach szacowana liczba zgonów wahała się od 17 000 do 52 000, przy średniej około 36 000. W ciągu tej dekady grypa A (H3N2) była dominującym wirusem przez większość sezonów, a wirusy grypy H3N2 są zwykle związane z wyższymi wskaźnikami śmiertelności. W JAMA przyjrzano się również zgonom związanym z grypą sezonową w okresie 23 lat, od 1976 do 1977 i 1998–99, z szacunkami zgonów związanych z grypą oddechową i krążeniową w zakresie od około 5 000 do około 52 000 i średnio około 25 000. . CDC uważa, że zakres zgonów w ciągu ostatnich 31 lat (~3000 do ~49000) jest dokładniejszym odzwierciedleniem nieprzewidywalności i zmienności zgonów związanych z grypą. Roczną liczbę ofiar grypy sezonowej w Stanach Zjednoczonych w latach 1979-2001 szacuje się średnio na 41 400 zgonów. Dlatego śmiertelność z powodu pandemii H1N1 szacowana na 8 870 do 18 300 jest nieco poniżej średniego przedziału szacunków.
Pandemia z 2009 r. spowodowała, że amerykańskie szpitale poczyniły znaczne przygotowania w zakresie zwiększania pojemności szpitali, zwłaszcza w oddziałach ratunkowych i wśród wrażliwych populacji. W wielu przypadkach szpitale odnosiły stosunkowo duże sukcesy w zapewnianiu pacjentom najciężej dotkniętym szczepem grypy możliwości skutecznej obserwacji, leczenia i wypisania ze szpitala. Studium przypadku dotyczące przygotowań, planowania, łagodzenia i reagowania jesienią 2009 r. dotyczy Szpitala Dziecięcego w Filadelfii (CHOP), który podjął kilka kroków w celu zwiększenia zdolności reagowania oddziału ratunkowego (SOR). Firma CHOP wykorzystywała część głównego holu jako poczekalnię na oddział ratunkowy; kilka szpitalnych placówek ambulatoryjnych w regionie było używanych w godzinach wieczornych i weekendowych w przypadkach innych niż nagłe; 24-godzinny oddział krótkoterminowy SOR był wykorzystywany do długoterminowej opieki nad pacjentami z SOR; do opieki nad pacjentem na ostrym dyżurze wykorzystywano lekarzy spoza zarządu (w pediatrycznej medycynie ratunkowej) i pielęgniarki medyczne na oddziałach szpitalnych; jednostki szpitalne normalnie wykorzystywane do innych celów medycznych lub terapeutycznych zostały przekształcone w sale dla pacjentów SOR; a pokoje zwykle używane tylko dla jednego pacjenta zostały powiększone do co najmniej 2 miejsc.
Porównania z innymi pandemiami i epidemiami
Szacuje się, że coroczne epidemie grypy dotykają 5–15% światowej populacji. Chociaż większość przypadków jest łagodna, epidemie te nadal powodują ciężkie choroby u 3–5 milionów ludzi i 290 000–650 000 zgonów na całym świecie każdego roku. Na podstawie danych zebranych w latach 1979-2001 w Stanach Zjednoczonych umiera średnio 41 400 osób rocznie z powodu chorób związanych z grypą. W krajach uprzemysłowionych ciężkie choroby i zgony występują głównie w populacjach wysokiego ryzyka niemowląt, osób starszych i przewlekle chorych pacjentów, chociaż epidemia grypy H1N1 (podobnie jak grypa hiszpanka z 1918 r .) różni się pod względem tendencji do atakowania młodszych, zdrowszych osób.
Oprócz tych corocznych epidemii, szczepy wirusa grypy A spowodowały trzy globalne pandemie w XX wieku: grypę hiszpańską w 1918 r., grypę azjatycką w 1957 r. i grypę hongkońską w latach 1968–69. Te szczepy wirusa przeszły poważne zmiany genetyczne, na które populacja nie posiadała znaczącej odporności . Niedawna analiza genetyczna wykazała, że trzy czwarte, czyli sześć z ośmiu segmentów genetycznych, szczepu wirusa grypy wywołanego pandemią z 2009 r. Carolina i który był pierwszym w historii potrójnym hybrydowym wirusem grypy.
Hiszpańska grypa rozpoczęła się wiosną od fali łagodnych przypadków, po których nastąpiły bardziej śmiertelne fale jesienią, ostatecznie zabijając setki tysięcy w Stanach Zjednoczonych i 50–100 milionów na całym świecie. Zdecydowana większość zgonów podczas pandemii grypy w 1918 r. była wynikiem wtórnego bakteryjnego zapalenia płuc. Wirus grypy uszkodził wyściółkę oskrzeli i płuc pacjentów, umożliwiając powszechnym bakteriom z nosa i gardła zainfekowanie ich płuc. Kolejne pandemie spowodowały znacznie mniej ofiar śmiertelnych dzięki opracowaniu antybiotyków, które mogą leczyć zapalenie płuc.
Nazwa | Data | Światowy pop. | Podtyp | Numer reprodukcji | Zarażony (szac.) | Zgony na całym świecie | Wskaźnik śmiertelności przypadków | Nasilenie pandemii |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Pandemia 1889–1890 | 1889–90 | 1,53 miliarda | Prawdopodobny H3N8 lub H2N2 | 2,10 ( IQR , 1,9–2,4) | 20–60% (300–900 mln) | 1 milion | 0,10–0,28% | 2 |
Hiszpańska grypa | 1918–20 | 1,80 miliarda | H1N1 | 1,80 (IQR, 1,47–2,27) | 33% (500 milionów) lub >56% (>1 miliard) | 17-100 milionów | 2–3% lub ~4% lub ~10% | 5 |
Grypa azjatycka | 1957–58 | 2,90 miliarda | H2N2 | 1,65 (IQR, 1,53–1,70) | >17% (>500 milionów) | 1-4 mln | <0,2% | 2 |
Grypa z Hongkongu | 1968–69 | 3,53 miliarda | H3N2 | 1,80 (IQR, 1,56–1,85) | >14% (>500 milionów) | 1-4 mln | <0,2% | 2 |
Rosyjska grypa z 1977 roku | 1977–79 | 4,21 miliarda | H1N1 | ? | ? | 0,7 miliona | ? | ? |
Pandemia świńskiej grypy w 2009 roku | 2009–10 | 6,85 miliarda | H1N1/09 | 1,46 (IQR, 1,30–1,70) | 11–21% (0,7–1,4 miliarda) | 151 700–575 400 | 0,01% | 1 |
Typowa sezonowa grypa | Każdego roku | 7,75 miliarda | A/H3N2, A/H1N1, B , ... | 1,28 (IQR, 1,19–1,37) |
5–15% (340 mln – 1 mld) 3–11% lub 5–20% (240 mln – 1,6 mld) |
290 000–650 000 rocznie | <0,1% | 1 |
Notatki |
zagrożeń związanych z pandemią w ciągu ostatniego stulecia, w tym pseudopandemię z 1947 r . przez podtyp H1N1. Od czasu epidemii SARS w Azji Południowo-Wschodniej (wywołanej przez koronawirusa SARS ) świat znajduje się w stanie podwyższonej gotowości . Poziom gotowości został dodatkowo zwiększony i utrzymany wraz z pojawieniem się ptasiej grypy H5N1 ze względu na wysoki wskaźnik śmiertelności H5N1, chociaż obecnie dominujące szczepy mają ograniczoną zdolność przenoszenia się z człowieka na człowieka ( antropotycznego ), czyli epidemię.
Ludzie, którzy zachorowali na grypę przed 1957 rokiem, wydawali się mieć pewną odporność na grypę H1N1. Według Daniela Jernigana, szefa epidemiologii grypy w amerykańskim CDC „Testy surowicy krwi od starszych osób wykazały, że mają one przeciwciała atakujące nowego wirusa… To nie znaczy, że wszyscy powyżej 52 roku życia są odporni, ponieważ Amerykanie i Meksykanie starsi niż ci, którzy zmarli na nową grypę”.
W czerwcu 2012 roku badanie modelowe wykazało, że liczba zgonów związanych z grypą H1N1 mogła być piętnaście razy wyższa niż zgłoszona liczba zgonów potwierdzonych laboratoryjnie, przy czym 80% zgonów z powodu układu oddechowego i sercowo-naczyniowego u osób w wieku poniżej 65 lat i 51% występujący w południowo-wschodniej Azji i Afryce. W tych regionach mogła wystąpić nieproporcjonalna liczba zgonów spowodowanych pandemią, a wysiłki mające na celu zapobieganie przyszłym pandemiom grypy muszą być skutecznie ukierunkowane na te regiony.
W badaniu wspieranym przez WHO z 2013 r. oszacowano, że globalna śmiertelność spowodowana chorobami układu oddechowego w wyniku pandemii w 2009 r. była około 10-krotnie wyższa niż potwierdzona laboratoryjnie liczba zgonów Światowej Organizacji Zdrowia (18 631). Chociaż szacunkowa śmiertelność z powodu pandemii była podobna pod względem wielkości jak w przypadku grypy sezonowej, nastąpiła wyraźna zmiana w kierunku śmiertelności wśród osób w wieku poniżej 65 lat, tak że utracono znacznie więcej lat życia. W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy 2009 roku na całym świecie oszacowano od 123 000 do 203 000 zgonów z powodu pandemii z powodu chorób układu oddechowego. Większość (62–85%) przypisywano osobom poniżej 65 roku życia. Obciążenia różniły się znacznie w poszczególnych krajach. W niektórych krajach obu Ameryk śmiertelność była prawie 20-krotnie wyższa niż w Europie. Model przypisywał grypie 148 000–249 000 zgonów z powodu układu oddechowego w przeciętnym sezonie przed pandemią, przy czym tylko 19% dotyczyło osób w wieku <65 lat.
Pandemia COVID-19 nie jest spowodowana wirusem grypy, ale SARS-CoV-2 , koronawirusem, który również atakuje przede wszystkim układ oddechowy.
Zobacz też
- SARS
- Tabele dotyczące pandemii świńskiej grypy w 2009 roku
- 2015–2016 Epidemia wirusa Zika
- Czarna śmierć
- Covid-19 pandemia
- G4 EA H1N1
- Kryzys zdrowotny
- MERS
- Stan zagrożenia zdrowia publicznego (Stany Zjednoczone)
- Epidemia wirusa Ebola w Afryce Zachodniej
Dalsza lektura
- Cannell JJ, Zasloff M, Garland CF, Scragg R, Giovannucci E (luty 2008). „O epidemiologii grypy” . Dziennik wirusologiczny . 5 (1): 29. doi : 10.1186/1743-422X-5-29 . PMC 2279112 . PMID 18298852 .
- MacPhail T (2014). Wirusowa Sieć . Itaka; Londyn: Cornell University Press. ISBN 978-0-8014-7983-0 .
- Smith GJ, Vijaykrishna D, Bahl J, Lycett SJ, Worobey M, Pybus OG i in. (czerwiec 2009). „Pochodzenie i genomika ewolucyjna epidemii grypy A pochodzenia świńskiego H1N1 z 2009 r.” . Natura . 459 (7250): 1122–25. Bibcode : 2009Natur.459.1122S . doi : 10.1038/natura08182 . PMID 19516283 .
- Soundararajan V, Tharakaraman K, Raman R, Raguram S, Shriver Z, Sasisekharan V, Sasisekharan R (czerwiec 2009). „Ektrapolacja z sekwencji - wirus grypy świńskiej H1N1 z 2009 r.”. Biotechnologia przyrody . 27 (6): 510–13. doi : 10.1038/nbt0609-510 . PMID 19513050 . S2CID 22710439 .
- Centra Kontroli Chorób (CDC) (październik 2009). „Wprowadzenie i przenoszenie wirusa grypy pandemicznej A (H1N1) 2009 - Kenia, czerwiec – lipiec 2009” . MMWR. Tygodniowy raport zachorowalności i śmiertelności . 58 (41): 1143–46. PMID 19847148 . Zarchiwizowane od oryginału w dniu 13 maja 2011 r.
Linki zewnętrzne
- Grypa: H1N1 w Curlie
- Pandemia (H1N1) 2009 w Światowej Organizacji Zdrowia (WHO)
- Międzynarodowe Towarzystwo Chorób Zakaźnych PROMED-mail aktualizacje wiadomości
- Centrum zasobów grypy H1N1 The Lancet
- Nowatorska grypa H1N1 (świńska grypa) Przegląd z CIDRAP
- Baza danych badań nad grypą
- Stan zaopatrzenia w szczepionkę przeciw grypie CDC 2009 H1N1
- Pandemia H1N1 i globalne bezpieczeństwo zdrowotne , Dean Julio Frenk, 17.09.2009
- Portal UE „Zdrowie” Reakcja UE na grypę
- Pandemia grypy A (H1N1) w 2009 roku . Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC).
- Podsumowania pandemii . Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC).
- Komisja Europejska — zdrowie publiczne Koordynacja UE w sprawie pandemii (H1N1) 2009.
- Brytyjska Narodowa Służba ds. Grypy Pandemicznej
- Oficjalne informacje rządu Wielkiej Brytanii na temat świńskiej grypy z Directgov
- Pochodzenie i ewolucja ludzkiej/świńskiej grypy A/H1N1
- Portal grypy Health Canada
- Portal Panamerykańskiej Organizacji Zdrowia (PAHO) dotyczący świńskiej grypy
- Portal grypy H1N1 (grypa) w amerykańskim Centrum Kontroli Chorób (CDC)
- Portal dotyczący grypy świń, ptasiej i pandemicznej grypy rządu USA
- Encyklopedia medyczna Medline Plus: Świńska grypa
- Epidemia świńskiej grypy, źródło wirusa grypy