Ever-Tite Roofing Corp. przeciwko Green

Ever-Tite Roofing Corporation przeciwko Green
Seal of Louisiana.svg
Sąd Sąd Apelacyjny w Luizjanie
Zdecydowany 1955
cytaty 83 Tak. 2d 449 (Luizjana, 1955)
Członkostwo w sądzie
Sędziowie posiedzą Sprawiedliwość Ayres
Słowa kluczowe
zerwanie umowy, odstąpienie od umowy, wypowiedzenie

Ever-Tite Roofing Corporation przeciwko Green 83 So. 2d 449 (Louisiana, 1955) to amerykańska sprawa dotycząca prawa umów . Jest powszechnie nauczany studentów pierwszego roku prawa.

Tło

Firma dekarska z Teksasu zawarła porozumienie z Greens, rodziną z sąsiedniej Luizjany, w sprawie ponownego pokrycia dachu ich domu. Umowa zawierała zapis, że wejdzie w życie dopiero po rozpoczęciu wykonywania pracy. Pomiędzy podpisaniem umowy a rozpoczęciem prac było pewne opóźnienie, ponieważ prace były wykonywane na kredyt, a firma dekarska musiała sprawdzić zdolność kredytową Greena. Kiedy uznano, że ich kredyt był godny, dekarze załadowali swoje ciężarówki i pojechali ze swojej bazy w Shreveport w Luizjanie do Webster Parish w Luizjanie, gdzie mieszkali Zieloni. Po przybyciu na miejsce dekarze stwierdzili, że prace wykonuje już inna firma dekarska. Zieloni zabronili Ever-Tite wykonywania pracy zgodnie z ustaleniami. Nie poinformowany o tym, ani Zieloni nie zgłosili chęci zerwania umowy, firma dekarska pozwała o koszt dojazdu na posesję i utracony zysk.

Sąd pierwszej instancji orzekł w imieniu Zielonych, przyznając im również honoraria adwokackie, a firma dekarska odwołała się.

Osąd

Sąd Apelacyjny skupił się na tym, czy umowa weszła w życie i stała się umową. Opierając się na przekształceniu umów , Sąd zauważył, że „uprawnienie do zawarcia umowy przez przyjęcie oferty wygasa z chwilą określoną w ofercie lub, jeżeli nie określono terminu, z upływem rozsądnego terminu”. Ponieważ umowa nie miała określonego czasu, Trybunał podjął następnie decyzję, czy rzeczywisty czas był rozsądny. Ponieważ opóźnienia w przetwarzaniu czeku kredytowego Greena nie były niczym niezwykłym, był jeszcze czas na przyjęcie oferty. Pozwani twierdzili, że prace nigdy nie zostały rozpoczęte, ponieważ dekarze nigdy nie przystąpili do krycia domu. Sąd orzekł jednak, że faktycznie prace rozpoczęły się w momencie załadowania przez firmę dekarską ciężarówek i że umowa weszła w życie w tym momencie. Ponieważ obowiązywała umowa, kiedy Zieloni odmówili dekarzom wykonania pracy, doszło do naruszenia umowy. W ten sposób Sąd Apelacyjny zmienił ustalenia sądu niższej instancji i orzekł w imieniu powodów. Przyznano odszkodowanie w wysokości 85,37 USD za koszty załadunku i dojazdu do nieruchomości oraz 226 USD z tytułu utraconych zysków. Nie przyznano jednak żadnych honorariów adwokackich, ponieważ ich umowa nie wspominała o cesji takich honorariów: kolejne uchylenie sądu niższej instancji.