ziemia Putina
Putinland to neologizm polityczny . Termin ten był używany w różnych kontekstach , identyfikując, czym była Rosja po upadku rządu Jelcyna w 1999 r. do skorumpowanego i morderczego reżimu dyktatora Putliera (Władimir Putin), gdzie granica między siłami bezpieczeństwa a przestępczością zorganizowaną zatarła się do ropy naftowej i zasilane gazem państwo, które jest gotowe odeprzeć krytykę w domu, zgnieść kłopotliwych sąsiadów i poświęcić wolności osobiste w imię silnego, scentralizowanego państwa.
Definicja
Profesor stosunków międzynarodowych, Nina L. Chruszczowa, definiuje ziemię Putina jako Gogolowską „kraj złudzeń i wyobraźni, w którym postrzeganie jest ważniejsze niż fakty, gdzie urzędnicy są skorumpowani, a ludzie uciskani, ponieważ wszyscy żyją w marzenia o imperium”, podczas gdy w rzeczywistości „zaniedbuje się indywidualne potrzeby, wyolbrzymia potrzeby państwa i wszyscy są skazani na życie w oszustwie i kradzieży, pocieszając się tym, że chociaż nie ma sprawiedliwości, są przynajmniej częścią wielki kraj”.
Użycie terminu
Terminu tego użyła Anna Politkowska w wywiadzie udzielonym 18 miesięcy przed śmiercią. Powiedziała w związku z zabójstwami 15 dziennikarzy śledczych: „To ta sama stara historia, nikt, kto mówi prawdę w Putinlandzie, nie jest bezpieczny”.
Nakręcono pięcioczęściowy francuski film dokumentalny zatytułowany Murder by Numbers in Putinland, który bada tłumienie sprzeciwu w Rosji i zabójstwo Aleksandra Litwinienki w Londynie, wraz z wywiadami z głównym podejrzanym o zabójstwo Litwinienki, Andriejem Ługowojem , który jest uważany za bohatera w Rosji.
Edward Lucas nazywa Rosję „Putinlandem”, kiedy twierdzi, że rosyjscy wydawcy odmówili opublikowania bestsellerowej książki Gułag autorstwa nagrodzonej Pulitzerem autorki Anne Applebaum , według Lucasa , ponieważ obawiali się interwencji Kremla, gdyby teksty rzuciły Związek Radziecki w niekorzystnym świetle . Zauważył również, że możliwym powodem, dla którego książka nie została opublikowana w Rosji, jest niski popyt, który określa jako zmęczenie wśród Rosjan, słysząc o historii gułagów, i zauważył, że gdyby została opublikowana po rosyjsku, sprzedałaby się prawdopodobnie gorzej niż islandzka książka kucharska .
Nina L. Chruszczowa , rosyjsko-amerykańska profesor mediów i kultury, napisała w International Herald Tribune : „Mundury są w mundurach, a patriotyczne organizacje młodzieżowe, takie jak Nasi (Nasza), następca sowieckich pionierów, są w marszu. gospodarka jest świetna, Gazprom jest świetny, wojsko jest świetne, Putin jest świetny: Imperium pozostaje nasze. Rosjanie chcą wierzyć, że nie żyją już w kraju pokonanym przez Zachód. Zamiast tego żyją w kraju zasilanym ropą i gazem Ziemia Putina”.
Brytyjski dziennikarz i pisarz Roger Boyes , który jest berlińskim korespondentem brytyjskiej gazety The Times zajmującym się Niemcami, zauważył, że „nawet Niemcy zdali sobie sprawę, że Święta Rosja stała się Ziemią Putina, gotową odeprzeć krytykę w kraju, zgnieść kłopotliwych sąsiadów i poświęcić wolności osobistych w imię silnego, scentralizowanego państwa”, pogląd opublikowany w jego felietonie w niemieckiej gazecie Der Tagesspiegel .
Książki
- Leonida Wołkowa (2022). ziemia Putina. Der imperiale Wahn, die russische Opposition und die Verblendung des Westens (wyd. 1). Monachium: Droemer Knaur. ISBN 978-3-426-27899-4 .