2022 antywojenne protesty w Rosji

Protesty antywojenne w Rosji w 2022 r.
Część protestów przeciwko rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 r ., rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 r . i protestom rosyjskiej opozycji
Protest against the invasion of Ukraine (Yekaterinburg, February 24, 2022).jpg
Data 24 lutego 2022 ( 2022-02-24 ) - obecnie (11 miesięcy, 4 tygodnie i 1 dzień)
Lokalizacja
Rosja
Spowodowany
Cele
Metody
  • Demonstracje
  • Aktywizm internetowy
  • Pikiety
  • Wandalizm
  • Objazdy cywilne
  • Marsze protestacyjne
Status Bieżący
  • Protesty w dużej mierze ucichły
  • Ostre tłumienie protestów przez rząd
  • Protesty częściowo przerodziły się w ruch partyzancki
Strony konfliktu cywilnego

Russia Rząd :

opozycja :

Liczby ołowiu
Ofiary wypadku
Zatrzymany 19535+ (stan na 23 stycznia 2023 r.)

Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę 24 lutego 2022 r. w całej Rosji wybuchły demonstracje i protesty antywojenne . Oprócz demonstracji napisano wiele petycji i listów otwartych sprzeciwiających się wojnie, a wiele osób publicznych, zarówno kulturalnych, jak i politycznych, wydało oświadczenia przeciwko wojnie.

Protesty spotkały się z powszechnymi represjami ze strony władz rosyjskich. Według OVD-Info od 24 lutego do 13 marca zatrzymano co najmniej 14 906 osób. Organizacje praw człowieka i reporterzy wyrazili zaniepokojenie brutalnością policji podczas aresztowań, a OVD-Info zgłosiło kilka przypadków torturowania protestujących podczas zatrzymania. Rząd podjął również kroki w celu rozprawienia się z innymi formami sprzeciwu wobec wojny, w tym wprowadzenia powszechnych środków cenzury. Inne osoby, które podpisały petycje antywojenne, spotkały się z represjami. Po tym, jak Putin ogłosił częściową mobilizację rosyjskich rezerw wojskowych w dniu 21 września, podczas masowych protestów ulicznych w kolejnych dniach zatrzymano ponad 2000 osób.

Protesty uliczne

Luty

Protest przeciwko inwazji na Ukrainę (Moskwa, 24 lutego 2022)

Po południu w dniu inwazji Komitet Śledczy Rosji ostrzegł Rosjan, że grożą im prawne reperkusje za przyłączenie się do niesankcjonowanych protestów związanych z „napiętą zagraniczną sytuacją polityczną”. Działaczka opozycji Marina Litwinowicz wezwała na Instagramie do protestów ulicznych wieczorem 24 lutego, ale została zatrzymana przez policję, gdy wychodziła z domu. Tego wieczoru tysiące ludzi wyszło na ulice miast w całej Rosji, aby zaprotestować przeciwko wojnie. Największe demonstracje odbyły się w Moskwie, gdzie w pobliżu Placu Puszkinskiego zgromadziło się 2000 demonstrantów i Sankt Petersburg , gdzie zgromadziło się do 1000 protestujących. Setki demonstrowały w Jekaterynburgu , a także w Czelabińsku , Niżnym Nowogrodzie , Nowosybirsku i Permie , w tym w innych miastach. Według monitora OVD-Info do końca wieczora w dniu inwazji w 58 miastach dokonano 1820 aresztowań, z czego 1002 w Moskwie. Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych uzasadniło te aresztowania „ograniczeniami dotyczącymi koronawirusa, w tym dotyczącymi wydarzeń publicznych”.

Następnego dnia, 25 lutego, w Moskwie, Sankt Petersburgu i innych miastach trwały dalsze protesty. W Sankt Petersburgu kilkaset osób zebrało się w centrum miasta, skandując „Nie dla wojny!” OVD-Info poinformowało tego dnia o 437 zatrzymaniach w 26 rosyjskich miastach, w tym 226 w Moskwie i 130 w Sankt Petersburgu.

26 lutego część rosyjskich demonstrantów postanowiła zmniejszyć szanse na aresztowanie, organizując jednoosobowe protesty w Moskwie i na innych placach miejskich. Inni zebrali się w małe grupy, aby sprawniej poruszać się po ulicach. W Jekaterynburgu zebrały się setki, krzycząc „Nie dla wojny!”. W ciągu dnia w 34 miastach aresztowano co najmniej 469 osób, z czego około połowę w Moskwie, co daje łączną liczbę aresztowań ponad 3 tys.

Protesty trwały 27 lutego. Protesty zbiegły się z siódmą rocznicą zabójstwa opozycyjnego polityka Borysa Niemcowa , a aresztowania miały miejsce pod zaimprowizowanym pomnikiem pod Kremlem, gdzie zastrzelono Niemcowa. Około 1000 osób zebrało się na spontanicznym wiecu antywojennym pod Wielkim Gostinym Dworem w Sankt Petersburgu. Według OVD-Info do wczesnego niedzielnego wieczoru policja zatrzymała co najmniej 900 Rosjan w 44 miastach, co daje łączną liczbę aresztowań od początku wojny do ponad 4000. Do końca dnia liczba ta wzrosła do około 2710 aresztowań (łącznie co najmniej 5844 od początku wojny), w tym co najmniej 1269 aresztowań w Moskwie i 1034 w Sankt Petersburgu. Członkowie Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej , Ludowej Partii Wolności i Jabłoko , wypowiedział się przeciwko inwazji. Tego samego dnia furgonetka z napisami „Ludzie, obudźcie się!”, „To jest wojna”, „Putin to szumowina!” w języku rosyjskim rozbił się i zapalił na Placu Puszkinskim .

Marsz

Napis na śniegu „NIE WOJNIE”, Pietrozawodsk , 5 marca.

1 marca w mediach społecznościowych pojawiły się doniesienia i zdjęcia, również ponownie opublikowane i potwierdzone przez Nową Gazetę , przedstawiające dzieci ze szkół podstawowych za kratkami, aresztowane przez policję w Moskwie za złożenie kwiatów pod ambasadą Ukrainy i trzymanie transparentów z powtarzającym się „Nie dla wojny” . W specjalnym areszcie utworzonym w Jekaterynburgu zabrakło miejsca dla więźniów aresztowanych w wyniku protestów.

2 marca artystka Yelena Osipova , lat 77, urodzona w rodzinie ocalałych z oblężenia Leningradu , znalazła się wśród aresztowanych podczas antywojennego protestu w Sankt Petersburgu. Filmy z jej aresztowania były szeroko udostępniane na platformach społecznościowych Twitter i Reddit . Akcja policji przeciwko protestującym była kontynuowana następnego dnia.

4 marca aktywistka Julia Galyamina została zatrzymana i przebywa w areszcie do procesu, oskarżona o naruszenie prawa o imprezach publicznych poprzez próbę zorganizowania protestu antywojennego.

5 marca, przed protestami zaplanowanymi na 6 marca, policja dokonała nalotów, przeszukań i zatrzymała setki rosyjskich dziennikarzy, polityków i aktywistów.

6 marca protesty odbyły się w co najmniej 60 miastach, w tym we Władywostoku , Irkucku i Chabarowsku . OVD-Info poinformowało o ponad 5000 aresztowań w ciągu dnia. Rosyjskie MSW poinformowało o ponad 3500 zatrzymaniach. Wideo przedstawiające gubernatora obwodu kemerowskiego Siergieja Ciwilowa próbującego usprawiedliwić inwazję na protestujących tego dnia stało się wirusowe. Całkowita liczba aresztowań osiągnęła 13 000 ogółem 6 marca.

8 marca, w Międzynarodowy Dzień Kobiet , grupa Feministycznego Ruchu Oporu Antywojennego poinformowała, że ​​kobiety złożyły kwiaty pod pomnikami wojennymi w 94 rosyjskich i międzynarodowych miastach, w tym w Sankt Petersburgu, Moskwie, Władywostoku , Jekaterynburgu, Nowosybirsku , Krasnojarsku , Kanasz , Jarosławiu , Syktywkar , Smoleńsk , Ługa , Lytkarino , Iżewsk , Wołgograd , Irkuck , Niżny Nowogród , Ufa , Omsk , Mytiszczi , Gelendżyk , Perm , Kazań , Zelenograd , Bałaszow , Saratów , Bijsk , Chimki , Czelabińsk , Krasnodar , Nowoworoneż , Wołogda , Korolew , Troitsk , Sierpuchow , Włodzimierz , Revda , Tolyatti , Kaliningrad , Nabierieżnyje Czełny , Wołgodońsk , Ramenskoje , Samara , Leninavan farm, Stawropol , Archangielsk , Yoshkar-Ola , Krasnogorsk , Nowokuibyshevsk , Zheleznovodsk , Murom , Snegiri , Nachabino , Rostów nad Donem , Czeboks ary , Sarańsk , Dzierżyński, Nowogród Wielki , Tiumeń , Tobolsk , Podolsk , Tuła , wieś Grebnewo , Dołgoprudnyj , Murino , Władykaukaz i Alagir . Policja nakazała kobietom składającym kwiaty w Gostiny Dvor w Sankt Petersburgu rozproszenie się i dokonała ponad pięciu aresztowań. W Moskwie Ogród Aleksandra został zamknięty, aby zablokować dostęp do Grobu Nieznanego Żołnierza , więc kwiaty zostały w pobliżu. Na Placu Maneżnym w Moskwie zatrzymano 11 dziewcząt . Zatrzymano co najmniej 93 osoby, w tym co najmniej 60 w Moskwie.

15 marca Anastasia Parshkova została aresztowana za samotne samotne stanięcie przed soborem Chrystusa Zbawiciela w Moskwie z tabliczką z napisem „6. przykazanie. Nie zabijaj”. Według kanału telegramu Avtozak Live została zabrana na komisariat policji. Historyk sztuki Maria Silina scharakteryzowała działanie Parszkowej – ponowne wykorzystanie symboli Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej w celu krytyki sojuszu między religią prawosławną a ideologią wojskową – jako przykład détournement typowego dla współczesnego feministycznego aktywizmu artystycznego w Rosji.

W tygodniu następującym po Międzynarodowym Dniu Kobiet w mediach społecznościowych rozprzestrzeniło się kilka filmów pokazujących rosyjską policję aresztującą protestujących za zwykłe trzymanie pustego znaku. Innym aresztowaniem, które stało się wirusowe, było aresztowanie kobiety za trzymanie małej tabliczki z napisem po prostu „два слова” („dwa słowa” po rosyjsku).

Według doniesień do końca marca masowe protesty w dużej mierze ucichły w wyniku represji ze strony władz. Kontynuowano niektóre mniejsze indywidualne akty sprzeciwu wobec wojny.

Kwiecień

W Soczi Diana Isakova i inni aktywiści przygotowali ulotki z kodami QR , które prowadziły do ​​internetowego tekstu „Czas na zmiany!” napisany przez Isakovą, krytykujący Putina jako dyktatora i wzywający obywateli do organizowania i prowadzenia pokojowego oporu przeciwko rządowi Putina. 17 kwietnia Isakova i jej współpracownicy rozdawali ulotki. Isakova została później aresztowana, ale nie była ścigana.

Móc

Publiczność zorganizowała antywojenny protest na koncercie rosyjskiej grupy Kis-Kis [ ru ] w Sankt Petersburgu w maju.

Czerwiec

Krążyły niepotwierdzone doniesienia o proteście planowanym na 12 czerwca, w Dzień Rosji , który ostatecznie się nie odbył. Zamiast tego władze w Moskwie zatrzymały 50 osób, używając oprogramowania do rozpoznawania twarzy.

Wrzesień

21 września ruch Wesna wezwał do ogólnokrajowych demonstracji w odpowiedzi na zapowiedź Putina częściowej mobilizacji rosyjskich rezerw wojskowych, po niepowodzeniach rosyjskiej armii podczas ukraińskiej kontrofensywy w obwodzie charkowskim . Liczne protesty na małą skalę miały miejsce w kilku rosyjskich miastach, w tym w Moskwie, Sankt Petersburgu, Jekaterynburgu, Nowosybirsku i Tomsku . Według OVD-Info do końca dnia zatrzymano ponad 1311 demonstrantów w 38 miastach.

24 września w wielu rosyjskich miastach odbyły się antymobilizacyjne wiece zorganizowane przez Vesnę. Wiece charakteryzowały się masowymi zatrzymaniami nie tylko protestujących, ale także zwykłych przechodniów. Według OVD-Info do godziny 22:30 czasu moskiewskiego zatrzymano ponad 750 osób.

jakuckie kobiety poszły na wiec pod hasłami „Nie oddamy naszych mężów”, „Nie dla ludobójstwa”, „Nie dla wojny”. Ludzie zgromadzili się w Uosohhai [ ru ] , tradycyjnym okrągłym tańcu symbolizującym błogosławieństwo matek za bezpieczny powrót ich mężów i synów. Kobiety zostały wkrótce rozproszone przez siły bezpieczeństwa. Tego samego dnia mieszkańcy Endirey , dystrykt Chasawjurtowski w Dagestanie , wzięli udział w wiecu przeciwko mobilizacji . Policja wystrzeliła ostre pociski w powietrze, próbując rozproszyć wiec.

Wieczorem 25 września odbył się wiec w stolicy Dagestanu Machaczkała . Na wiecu protestujący starli się z policją, która z kolei otworzyła ogień w powietrze. Do końca dnia protest został rozpędzony przez Rosgwardii .

Inne działania bezpośrednie

Oprócz protestów aktywiści rozwieszali antywojenne naklejki w dzielnicach, pisali antywojenne komunikaty na banknotach i wieszali plakaty, które imitują oficjalne plakaty osób zaginionych, ale zamiast tego zawierają informacje o rosyjskich żołnierzach, którzy zginęli w inwazja. Artystka Alexandra Skochilenko została aresztowana za rzekome zastąpienie etykiet supermarketów wiadomościami protestującymi przeciwko nalotowi na teatr w Mariupolu i skazana na osiem tygodni więzienia w oczekiwaniu na proces zgodnie z rosyjskimi przepisami dotyczącymi fałszywych wiadomości .

W Woroneżu i Łuchowicach odnotowano przypadki podpaleń wojskowych biur poborowych i oddziałów policji w Krasnojarsku i Smoleńsku . We wszystkich użyto koktajli Mołotowa . Od początku czerwca odnotowano co najmniej 15 przypadków podpaleń wojskowych ośrodków werbunkowych. 24 marca na TikToku ukazało się wideo przedstawiający protestującego rzucającego koktajle Mołotowa w mury Kremla. 28 marca moskiewska studentka Anastazja Lewaszowa została skazana na dwa lata więzienia za rzucenie koktajlem Mołotowa w policję podczas wiecu antywojennego.

Co najmniej czterech nauczycieli zostało aresztowanych po tym, jak skrytykowali inwazję w ich klasach. 3 marca rosyjskie Ministerstwo Edukacji poleciło nauczycielom przeprowadzenie lekcji, podczas których uczniowie wyjaśnią, „dlaczego misja wyzwoleńcza na Ukrainie jest koniecznością”. 20 marca sześć kobiet zablokowało ruch na moście w Zelenczukskiej , domagając się informacji o swoich bliskich, którzy zostali wysłani na wojnę na Ukrainie. Cała szóstka została aresztowana.

14 marca Marina Ovsyannikova , redaktor Channel One Russia , zakłóciła program głównego programu informacyjnego kanału Vremya w czasie największej oglądalności, trzymając tabliczkę z przesłaniem antywojennym. Napis głosił: „BEZ WOJNY. Stop wojnie. Nie wierzcie propagandzie, tu was okłamuje. Rosjanie przeciwko wojnie”. Ovsyannikova, córka ukraińskiego ojca i rosyjskiej matki, również opublikowała nagrane wcześniej wideo w OVD-Info, w którym wyraziła wstyd za swój udział w szerzeniu „kremlowskiej propagandy” na Channel One. Została zatrzymana przez policję późnym wieczorem i została zwolniona TASS . Ovsyannikova została zatrzymana, a następnie ponownie zwolniona 17 lipca po zorganizowaniu samotnego protestu na Nabrzeżu Zofii [ ru ] , przed Kremlem, dwa dni wcześniej.

Inni podjęli próby usunięcia symboli działań prorosyjskich, takich jak litera Z. Mężczyzna, który później uciekł do Armenii, podobno zatrzymał łopatą samochód z literą Z na przedniej szybie i kazał go zedrzeć.

26 września uzbrojony mężczyzna otworzył ogień do biura poborowego w obwodzie irkuckim , raniąc jednego wysokiego urzędnika.

Rosyjski personel wojskowy

Zgłoszono, że niektórzy rosyjscy żołnierze nie wykonali rozkazów przyłączenia się do inwazji. 12 marca poinformowano, że około 80 marines odmówiło walki po wysłaniu do Chersoniu i wróciło na Krym. 7 kwietnia pskowska gazeta Pskovskaya Gubernia poinformowała, że ​​​​około 60 rosyjskich spadochroniarzy na Białorusi odmówiło takich rozkazów, donosząc dalej, że rosyjscy dowódcy blokują próby rezygnacji żołnierzy z rosyjskich sił zbrojnych i zamiast tego odsyłają tych żołnierzy do prokuratorów.

Wśród personelu serwisowego, który odmówił prowadzenia działań wojennych przeciwko Ukrainie, jest 11 bojowników OMON z Chakasji [271], około 100 bojowników OMON z Omska [272], a także żołnierze 15. Pułku Strzelców Zmotoryzowanych Gwardii, 9. Gwardii , 165 . Brygady Artylerii, 15 Oddzielne Misje Pokojowe , 25 Gwardia , 38, 64 , 74 Gwardia , 80 , 138 i 200 Oddzielne Brygady Strzelców Motorowych , 5 i 71 Brygady Rakiet Przeciwlotniczych , 54 i 95 Brygady Kierowania, 6 Pułk Ochrony Rakietowej, 51 Oddzielna Brygada Logistyki, 69 Oddzielna Brygada Osłaniająca , 108 i 247 Pułki Szturmowo-Szturmowe Gwardii, 810 Oddzielna Brygada Piechoty Morskiej Gwardii stacjonująca na Krymie, dowódcy w różne stopnie 3. Dywizji Strzelców Motorowych oraz personel dwóch batalionowych grup taktycznych 4. Bazy Wojskowej Gwardii z Osetii Południowej, która została rozmieszczona w 58. Armii Połączonej Armii . 30 marca 2022 r. kanały mediów społecznościowych Osetii Południowej, lokalni blogerzy i politycy, tacy jak były de facto prezydent Eduard Kokoity , poinformowali, że wielu osetyjskich żołnierzy — według jednego źródła do 300 — opuściło ukraińskie pola bitew, wracając do domów „z z własnej woli”.

Petycje i listy otwarte

Sankt Petersburgu narastały nastroje antywojenne . Na początku lutego ponad 150 wybitnych rosyjskich aktywistów, autorów i naukowców podpisało list otwarty „Gdyby tylko nie było wojny!”, protestując przeciwko „partii wojny w rosyjskim kierownictwie” i państwowych mediach.

Po inwazji rosyjski laureat Pokojowej Nagrody Nobla Dmitrij Muratow zapowiedział, że gazeta „Nowaja Gazieta” opublikuje kolejne wydanie zarówno po ukraińsku, jak i po rosyjsku. Muratow, dziennikarz Michaił Zygar , reżyser filmowy Władimir Mirzojew i inni podpisali dokument stwierdzający, że Ukraina nie jest zagrożeniem dla Rosji i wzywający obywateli rosyjskich do „powiedzenia tej wojnie nie”. Reporterka „Kommiersanta” Elena Czernienko wystosowała antywojenną petycję, którą podpisało ponad 250 dziennikarzy. Kolejny list potępiający wojnę podpisało ponad 250 naukowców, a trzeci list otwarty prawie 200 radnych miejskich w Moskwie i innych miastach. 24 lutego obrońca praw człowieka Lew Ponomariow rozpoczął internetową petycję w proteście przeciwko inwazji, zbierając do końca dnia 289 000 podpisów. Do 1 marca petycja zebrała ponad milion głosów. Change.org obywatel Rosji opublikował petycję w sprawie impeachmentu Putina portalu, zbierając do końca 27 lutego ponad 200 000 podpisów. Część sygnatariuszy petycji straciła pracę.

Ponad 30 000 pracowników technologicznych, 6000 pracowników medycznych, 3400 architektów, ponad 4300 nauczycieli, ponad 17 000 artystów, 5000 naukowców i 2000 aktorów, reżyserów i innych twórców podpisało listy otwarte wzywające rząd Putina do zaprzestania wojny. Część Rosjan, którzy podpisali petycje przeciwko wojnie Rosji na Ukrainie, straciła pracę.

1200 studentów, wykładowców i pracowników Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych , afiliowanego przy Ministerstwie Spraw Zagranicznych , podpisało list otwarty, w którym stwierdzają, że „uważają za moralnie niedopuszczalne pozostawanie z boku i milczenie, gdy ludzie umierają w sąsiednim giną z winy tych, którzy woleli broń zamiast pokojowej dyplomacji. .... Wiele pokoleń przyszłych dyplomatów będzie musiało odbudować utracone zaufanie do Rosji i dobre stosunki z naszymi sąsiadami”.

Rosyjska aktorka Czulpan Chamatowa , znana z ról w Good Bye, Lenin! i grypy Pietrowa , został zmuszony do opuszczenia Rosji po podpisaniu antywojennej petycji

Igor Kochetkov , szef rosyjskiej sieci LGBT , wystosował list otwarty przeciwko wojnie i stwierdził, że „w naszym kraju jest wiele problemów, w tym szerzenie się antyludzkich idei, które często pochodzą od wysokich rangą urzędników. Zacznijmy od nich „denazyfikację”. List otwarty otrzymał podpisy 150 rosyjskich działaczy na rzecz praw osób LGBT+.

Feministyczny antywojenny ruch oporu, jedna z pierwszych zorganizowanych w opozycji do wojny, rozpoczęła się od manifestu głoszącego, że „wojna pogłębia nierówność płci i cofa zdobycze praw człowieka o wiele lat” oraz że wojna toczy się „pod sztandar „tradycyjnych wartości” głoszonych przez rządowych ideologów”, które były sprzeczne z prawami człowieka i wolnością.

Przedstawiciele rosyjskich pracowników kultury i sztuki zainicjowali list otwarty, wyrażający solidarność z narodem ukraińskim i protestujący przeciwko wojnie. Według stanu na godzinę 23:00 czasu moskiewskiego 27 lutego 2022 r. List podpisało 17 000 osób.

My, artyści, kuratorzy, architekci, krytycy, krytycy sztuki, menedżerowie sztuki — przedstawiciele kultury i sztuki Federacji Rosyjskiej — wyrażamy naszą absolutną solidarność z narodem Ukrainy i mówimy stanowcze „NIE WOJNIE!”. Żądamy natychmiastowego zaprzestania wszelkich działań wojennych, wycofania wojsk rosyjskich z Ukrainy i podjęcia rozmów pokojowych.

Lew Ponomariow zainicjował petycję zatytułowaną „ Остановить войну с Украиной! – Нет войне ” („Stop wojnie z Ukrainą! - Nie wojnie”). Do 4 marca petycję podpisało ponad 1,18 mln Rosjan.

Symbolizm

„Nie dla wojny!”

Graffiti na murze w Moskwie z napisem „Nie dla wojny”

„Nie dla wojny!” ( ros .: „Нет войне!” , Romanizacja : „Nyet voynye!” , wymowa rosyjska: [nʲet vɐjˈnʲe] ) to antywojenne hasło używane przez demonstrantów podczas protestów antywojennych w Rosji w 2022 roku. Dzieci używały tego hasła również na ręcznie robionych tabliczkach i próbowały zostawić swoje przesłanie przed ambasadą Ukrainy w Moskwie . Za te czyny zostali aresztowani.

Krewni niektórych rosyjskich urzędników, którzy usprawiedliwiają wojnę Rosji z Ukrainą, również wyrazili swój sprzeciw wobec decyzji Kremla poprzez hashtag „Nie dla wojny!”. Wśród nich była Liza Pieskowa, córka oficjalnego przedstawiciela Kremla Dmitrija Pieskowa .

Biało-niebiesko-biała flaga

Biało -niebiesko-biała flaga to antywojenny symbol stworzony przez usunięcie czerwieni z rosyjskiej flagi . Według protestujących przeciwko wojnie czerwień symbolizowała krew i przemoc, a flaga próbuje przywołać dziedzictwo Republiki Nowogrodzkiej jako przykład demokracji. Jednak nie wszyscy protestujący docenili flagę. Maria Motuznaja (działaczka opozycji) skrytykowała uzasadnienie usunięcia czerwonego paska z flagi.

Zielone wstążki

Niektórzy protestujący używali zielonych wstążek jako symbolu sprzeciwu wobec wojny.

Wypowiedzi przeciwko wojnie

Policja zatrzymuje moskiewskiego demonstranta, 24 lutego

Wypowiedzi rosyjskich polityków i partii politycznych przeciwko wojnie

Zarówno rosyjska Zjednoczona Demokratyczna Partia „Jabłoko”, jak i Partia Wolności Ludowej potępiły zbliżającą się inwazję na Ukrainę na kilka dni przed 24 lutego 2022 r. Obie te partie sprzeciwiały się nielegalnej aneksji Krymu i zajmują stanowiska umiarkowanie proukraińskie. 13 lutego 2022 r. partia Jabłoko opublikowała petycję domagającą się wycofania wojsk z granicy ukraińsko-rosyjskiej. Chociaż partia nadal legalnie istnieje, od 24 lutego dziesiątki jej członków, polityków i działaczy zostało aresztowanych lub zatrzymanych.

Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej (KPRF) oficjalnie popiera inwazję i często jest określana jako kontrolowana opozycja wobec rządu Putina, jednak niektóre frakcje młodzieżowe i lewicowe w partii sprzeciwiły się wojnie. Jedynymi dwoma członkami Dumy Państwowej , którzy wypowiedzieli się przeciwko wojnie, byli deputowani KPRF: Michaił Matwiejew i Oleg Smolin . Senator KPRF Wiaczesław Markhajew również wypowiadał się przeciwko wojnie. W dniu 27 maja 2022 r. dwóch posłów KPRF ze Zgromadzenia Ustawodawczego Kraju Nadmorskiego zostali wyrzuceni z obwodowego ugrupowania KPRF, a dwóch innych otrzymało naganę od partii po złożeniu oświadczenia sprzeciwiającego się wojnie. Innej frakcji związanej z Międzynarodową Tendencją Marksistowską grozi wydalenie z partii po zorganizowaniu antywojennego komitetu „Członkowie KPRF/ LKSM przeciw wojnie”.

15 lutego strona internetowa rosyjskiej partii politycznej New People , znanej również jako kontrolowana opozycja i partia spoilerów, opublikowała oświadczenie Sardany Awksentiewej , potępiające wojnę. Po rozpoczęciu inwazji przywódca partii Aleksiej Nieczajew wygłosił oświadczenia popierające działania zbrojne. Antywojenne oświadczenie Avksentyevy zostało usunięte, a ona sama później poparła inwazję: „I czuję, że dzisiaj musimy dać naszemu wojsku możliwość dokończenia pracy… Potrzebujemy zwycięstwa”.

Jednak jeden z deputowanych Nowych Ludów do Dumy Państwowej, Sangadżi Tarbajew , publicznie potępił wojnę. Valery Gartung , również deputowany do Dumy Państwowej i członek partii Sprawiedliwa Rosja — Za Prawdę (która popiera inwazję), również potępił to na Facebooku, a później skomentował swój post na Republic.ru .

Michaił Gorbaczow , ostatni sekretarz generalny KPZR i głowa państwa Związku Radzieckiego, stwierdził, że „należy zrobić wszystko, co możliwe, aby powstrzymać groźbę wojny nuklearnej”. 26 lutego Fundacja Gorbaczowa stwierdziła: „W związku z rozpoczętą 24 lutego operacją wojskową Rosji na Ukrainie potwierdzamy potrzebę szybkiego zaprzestania działań wojennych i natychmiastowego rozpoczęcia rokowań pokojowych. Nie ma na świecie nic cenniejszego niż życie ludzkie”.

27 lutego rosyjska polityk Ludmiła Narusowa , członek Rady Federacji , stwierdziła w wywiadzie telewizyjnym: „Nie identyfikuję się z tymi przedstawicielami państwa, którzy opowiadają się za wojną. Myślę, że oni sami nie wiedzą co robią. Wykonują rozkazy bez zastanowienia. Arkadij Dworkowicz , który był wicepremierem w latach 2012-2018, potępił rosyjską inwazję na Ukrainę i powiedział, że „Wojny to najgorsze, co może spotkać człowieka w życiu… w tym ta wojna. Myślami jestem z ukraińskimi cywilami”. 23 marca wieloletni doradca Putina i rosyjski wysłannik ds. klimatu Anatolij Czubajs złożył rezygnację ze stanowiska i opuścił Rosję w związku ze sprzeciwem wobec wojny.

Polityk opozycji Ilja Jaszyn , deputowany miejski w obwodzie krasnoselskim w Moskwie , został aresztowany po tym, jak skrytykował wojnę na Ukrainie

Aleksiej Nawalny , przywódca opozycji, który został uwięziony w styczniu 2021 roku, nazwał Putina „wyraźnie szalonym carem” i wezwał Rosjan do kontynuowania codziennych protestów ulicznych: „Wychodź na główny plac swojego miasta w każdy dzień powszedni o 19.00 i o 14.00 w weekendy i na święta". Później wywołał częściowy rozkaz mobilizacyjny Putina, porównując rekrutację więźniów do fikcyjnego Oddziału Samobójców , pytając: „Co armia złożona z morderców, rabusiów, bandytów mogłaby osiągnąć w walce?”

Inne grupy, które wyraziły swój sprzeciw wobec wojny, to Rewolucyjna Partia Robotnicza , Libertariańska Partia Rosji , Alternatywa Socjalistyczna , Partia Piratów Rosji , Zjednoczona Partia Komunistyczna , Blok Lewicy i Akcja Autonomiczna .

Urodzona na Ukrainie rosyjska polityczka i dyplomatka Natalia Poklonskaja , która zyskała na znaczeniu podczas aneksji Krymu przez Rosję , nazwała inwazję katastrofą, dodając również: „Ludzie umierają, domy i całe miasta są niszczone [pozostawiając] miliony uchodźców. Ciała i dusze są okaleczone. Moje serce pęka z bólu. Moje dwa ojczyste kraje zabijają się nawzajem, nie tego chciałem i nie tego chcę ”. Powiedziała też, że społeczeństwo Ukrainy „zmieniło się” w ciągu ośmiu lat od wojny w Donbasie z prorosyjskimi separatystami i że Ukraińcy „nie pozdrawiają Rosji kwiatami”. Skrytykowała także wojskowy symbol Z. Według The Moscow Times zerwanie Poklonskiej z oficjalną linią Rosji, że rosyjska inwazja na Ukrainę jest „specjalną operacją wojskową” mającą na celu „denazyfikację i demilitaryzację” Ukrainy, było praktycznie niespotykane dla urzędującego urzędnika.

23 maja rosyjski dyplomata Borys Bondariew ogłosił rezygnację ze stanowiska w proteście przeciwko rosyjskiej inwazji na Ukrainę, nazywając ją „wojną agresywną”, mówiąc, że jest to nie tylko zbrodnia przeciwko narodowi ukraińskiemu, ale także „najpoważniejsza zbrodnia przeciwko narodowi Rosji, z grubą literą Z przekreślającą wszelkie nadzieje i perspektywy pomyślnego wolnego społeczeństwa w naszym kraju”.

9 września siedmiu członków Rady Rejonu Smolnińskiego w Petersburgu podjęło uchwałę wzywającą Dumę Państwową do postawienia prezydenta Putina w stan oskarżenia za „zdradę stanu” w związku z prowadzeniem przez niego wojny na Ukrainie. Następnie ci członkowie rady zostali zatrzymani przez policję „w związku z działaniami mającymi na celu zdyskredytowanie obecnego rosyjskiego rządu”. Radny Dmitrij Paluga opublikował na Twitterze rezolucję, w której oskarża Putina o: „(1) dziesiątkowanie młodych, sprawnych Rosjan, którzy lepiej służyliby sile roboczej niż wojsko; (2) spowolnienie gospodarcze w Rosji i drenaż mózgów; ( 3) rozszerzenie NATO na wschód , w tym dodanie Finlandii i Szwecji w celu „podwojenia” granicy z Rosją; (4) odwrotny skutek „specjalnej operacji wojskowej” na Ukrainie”. Podobna uchwała była również dyskutowana i przyjęta przez moskiewską Okręgu Łomonosowskiego .

Wypowiedzi osób publicznych przeciwko wojnie

Po rozpoczęciu inwazji 24 lutego kilka rosyjskich celebrytów, w tym gwiazda pop Walery Meladze , prezenter telewizyjny Ivan Urgant i prezenterka telewizyjna Ksenia Sobczak , jednoznacznie skrytykowało ją w mediach społecznościowych. Komik i prezenter telewizyjny Maxim Galkin i komik telewizyjny Alexander Gudkov [ ru ] również potępili wojnę, podobnie jak aktorka Czulpan Chamatowa i aktor Konstantin Chabienski . Vlogger Yury Dud otrzymał milion polubień za post krytykujący wojnę:

Piszę te słowa nie bez powodu. Kiedy moje dzieci dorosną i odkryją ten moment w historii… i zapytają mnie: „Tato, co zrobiłeś?”, chcę mieć pisemny dowód, że nie wybrałem tego reżimu i nie popierałem jego imperialistycznej wściekłości.

Urodzona na Ukrainie gwiazda muzyki pop Svetlana Loboda zapytała: „Jak to możliwe? Panie, zatrzymaj to wszystko!” Łyżwiarka figurowa Evgenia Medvedeva wezwała do „jak najszybszego zakończenia tego wszystkiego, jak zły sen”. Szachista Yan Nepomniachtchi napisał na Twitterze w proteście: „Historia widziała wiele czarnych czwartków. Ale dzisiejszy jest czarniejszy niż inne. #saynotowar”. Numer jeden na świecie w tenisie Daniił Miedwiediew i numer siedem na świecie Andriej Rublow opowiedzieli się za pokojem w dniu inwazji. Następnego dnia Rublow napisał do kamery „No war please” po wygraniu meczu. Artysta hiphopowy Oxxxymiron odwołał nadchodzące koncerty i wezwał do masowych protestów, nazywając inwazję „zbrodnią i katastrofą”. Yelena Kovalskaya zrezygnowała z funkcji dyrektora państwowego Centrum Teatralnego Meyerholda, pisząc, że „niemożliwe jest pracować dla mordercy i otrzymywać od niego wynagrodzenie”.

Rosyjski raper Oxxxymiron zapowiedział serię koncertów charytatywnych poza granicami Rosji, zatytułowanych „Rosjanie przeciw wojnie” , z których dochód zostanie przekazany organizacjom pozarządowym pomagającym ukraińskim uchodźcom .

Pianista i kompozytor Evgeny Kissin opisał inwazję Rosji jako zbrodnię, której nie można usprawiedliwić. Pianista Alexander Melnikov powiedział: „Jestem wściekły na [rząd Putina] za to, że czuję się winny z powodu bycia Rosjaninem”. Wokalista Siergiej Łazariew wezwał do zaprzestania wojny.

25 lutego gwiazda hokeja na lodzie Alex Owieczkin , zagorzały zwolennik Putina, wygłosił dwuznaczne oświadczenie przeciwko wojnie, nie wspominając o Ukrainie ani Rosji. 26 lutego gruziński koszykarz Tornike Shengelia ogłosił, że przedwcześnie rozwiązuje kontrakt z CSKA Moskwa „w proteście przeciwko rosyjskiej inwazji na Ukrainę”. Powołując się na historyczne powiązania klubu z Armią Czerwoną , Shengelia powiedział: „Nie uważam za możliwe kontynuowania gry w rosyjskim klubie wojskowym”.

Liza Pieskowa, córka rzecznika Putina Dmitrija Pieskowa , udostępniła zdjęcie z hasztagiem „Nie dla wojny” na swoim Instagramie, ale szybko je usunęła i skrytykowała protesty. Najbogatszy rosyjski miliarder Michaił Fridman wezwał do „zakończenia rozlewu krwi”. Kolejny oligarcha, Oleg Deripaska , wezwał do rozpoczęcia rozmów pokojowych „tak szybko, jak to możliwe”. Anonimowy rosyjski miliarder powiedział Reuterowi: „To będzie katastrofa pod każdym względem: dla gospodarki, stosunków z resztą świata, sytuacji politycznej”. Rosyjski miliarder i właściciel sieci telewizyjnej REN TV Aleksiej Mordaszow wypowiedział się zarówno przeciwko walkom, jak i wynikłym z nich skutkom ekonomicznym. „To straszne, że Ukraińcy i Rosjanie umierają, ludzie cierpią trudności, gospodarka się załamuje. Musimy zrobić wszystko, co konieczne, aby w najbliższej przyszłości znalazło się wyjście z tego konfliktu i ustał rozlew krwi, aby pomóc osoby dotknięte chorobą przywracają normalne życie”.

Do 27 lutego kilka wybitnych rosyjskich osobistości życia publicznego żyjących na wygnaniu zorganizowało Komitet Antywojenny Rosji . Grupa wydała oświadczenie potępiające wojnę i wzywające „patriotów Rosji do konsolidacji przeciwko agresywnej dyktaturze Władimira Putina”.

Michaił Szyszkin , zdobywca Rosyjskiej Nagrody Bookera z 2000 r. , napisał w The Guardian , że „Putin popełnia potworne zbrodnie w imieniu mojego narodu, mojego kraju i mnie” i mówiąc, że „w Rosji Putina nie da się oddychać. but policjanta jest za mocny”.

Rosyjski piosenkarz rockowy Jurij Szewczuk został oskarżony po tym, jak na koncercie w Ufa wystąpił przeciwko wojnie na Ukrainie

Aktor Danila Kozlovsky zamieścił na Instagramie kilka postów potępiających wojnę, udostępniając zdjęcie płaczącego uchodźcy i używając hasztagu „ Нет войне! ”. W poście z 27 lutego Kozłowski przyznał się i przeprosił za swoją obojętność wobec aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku.

Timur Bekmambetov , reżyser hitów takich jak Night Watch , potępił inwazję w wywiadzie dla Deadline . Niepotwierdzone doniesienia mówią, że Bekmambetov (mieszkający w Los Angeles ) i jego rodzina całkowicie zerwali kontakty z Rosją po sprzedaży swojej firmy produkcyjnej Bazelevs Company .

21 marca muzyk rockowy Zemfira wydała antywojenny teledysk do swojej piosenki „Don't Shoot” z 2017 roku, jednocześnie usuwając wszystkie inne piosenki ze swojego kanału YouTube . Film zawierał materiał filmowy z rosyjskiego ataku militarnego na Ukrainę i antywojennych protestów w Moskwie.

W maju 2022 roku piosenkarz rockowy Jurij Szewczuk został postawiony przed sądem za wypowiadanie się przeciwko Putinowi i wojnie na Ukrainie na koncercie w Ufie . Powiedział, że „morduje się ludność Ukrainy” i „tam giną nasi chłopcy” z powodu „jakichś napoleońskich planów innego naszego Cezara”. We wrześniu piosenkarka Ałła Pugaczowa wypowiedziała się przeciwko inwazji, pisząc, że Rosjanie umierają na Ukrainie dla „iluzorycznych celów”, a inwazja „zmienia nasz kraj w pariasa i pogarsza życie naszych obywateli”.

W październiku 2022 roku rosyjski aktor Artur Smolaninow został oskarżony o „zdyskredytowanie” rosyjskiego wojska – to było po jego antywojennych wypowiedziach i po opuszczeniu Rosji. skomentował; „Prawa tego państwa dla mnie nie istnieją. Są one, podobnie jak samo państwo, z natury przestępcze, co oznacza, że ​​nie mają ani mocy moralnej, ani prawnej”. W styczniu 2023 r. poseł Jednej Rosji z Dumy Państwowej Bijsułtan Chamzajew powiedział: „Zwrócę się do Komitetu Śledczego o wszczęcie postępowania karnego przeciwko temu zdrajcy”.

Wypowiedzi organizacji przeciwko wojnie

Założyciele ruchu upamiętniającego „ Nieśmiertelny Pułk ”, w ramach którego zwykli Rosjanie niosą zdjęcia członków rodzin weteranów podczas marszów po Rosji organizowanych corocznie z okazji Dnia Zwycięstwa II Wojny Światowej 9 maja, zwrócili się do Władimira Putina w oświadczeniu z prośbą o „powstrzymanie rozlewu krwi”. ". Swietłana Golub, przewodnicząca Związku Komitetów Matek Żołnierzy Rosji powiedział The Guardian, że „Wojny zawsze prowadzą do śmierci. Z wielu rozmów, które wysłałem między żołnierzami i ich rodzinami, uważam, że wielu Rosjan już zginęło… Konflikty zawsze oznaczają wiele cierpienia. Proszę, obie strony muszą się zatrzymać. "

Memoriał , najstarsza organizacja praw człowieka w Rosji, wobec której rząd rosyjski represjonował ją i zmuszona została do zamknięcia w 2021 r., określiła inwazję jako „zbrodnię przeciwko pokojowi i ludzkości” w oświadczeniu, dodając, że „pozostanie ona haniebny rozdział w rosyjskiej historii”.

3 marca międzynarodowa firma Lukoil , druga co do wielkości firma w Rosji po Gazpromie , wezwała do zawieszenia broni i podjęcia środków dyplomatycznych w celu rozwiązania konfliktu.

Represja

Rzecznik ONZ potępił „arbitralne aresztowania” protestujących i wezwał do ich natychmiastowego uwolnienia. W dniu 8 marca Wysoka Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet wyraziła zaniepokojenie „stosowaniem represyjnego ustawodawstwa, które utrudnia korzystanie z praw obywatelskich i politycznych oraz kryminalizacją zachowań pokojowych”.

W dniu 26 lutego organizacja Human Rights Watch stwierdziła, że ​​przeanalizowane przez nią nagrania z rozprawy pokazywały „brutalne aresztowania pokojowych działaczy przez funkcjonariuszy policji” i stwierdziła, że ​​„działania władz mające na celu uniemożliwienie ludziom udziału w pokojowych protestach publicznych i swobodnego wyrażania opinii naruszają podstawowe prawa”. W dniu 3 marca stwierdził, że rosyjski rząd zablokował dostęp do co najmniej ośmiu niezależnych rosyjskich mediów, a także kilku ukraińskich mediów, i że „dosadnie narzuca cenzurę połączoną z fałszywą narracją, której żądają, aby wszyscy papugowali”. ”. Amnesty International stwierdziła, że ​​rosyjski rząd „jest zdeterminowany, by zdusić krytyków państwa, zmuszając krajowe media do wspierania jego polityki” i „rutynowo używał siły, aby rozproszyć ogólnokrajowe protesty antywojenne”. Międzynarodowa organizacja pozarządowa Obrońcy Praw Obywatelskich zajmująca się prawami człowieka stwierdziła, że ​​w Rosji doszło do „poważnej rozprawy” z wolnością słowa i że osobom aresztowanym za protesty przeciwko wojnie odmawia się dostępu do prawników.

4 marca siedem międzynarodowych i rosyjskich organizacji praw człowieka ( Human Rights Watch , Amnesty International , Human Rights House Foundation, Międzynarodowa Federacja Praw Człowieka , International Service for Human Rights , Centrum Praw Człowieka Memoriał i Komitet Grazhdanskoe Sodeistvi ) wystosował wspólny list do Rady Praw Człowieka ONZ stwierdzając, że Rosja przeżywa „pełnoprawne polowanie na czarownice przeciwko niezależnym grupom, obrońcom praw człowieka, mediom i dziennikarzom oraz opozycji politycznej”, które „dziesiątkuje społeczeństwo obywatelskie i zmusza wielu do wygnania”.

Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych uzasadniło aresztowania pozostałymi „ograniczeniami dotyczącymi koronawirusa, w tym dotyczącymi wydarzeń publicznych”. Rosyjskie władze ostrzegły Rosjan przed konsekwencjami prawnymi za przyłączenie się do protestów antywojennych. 16 marca Putin wygłosił przemówienie, w którym nazwał przeciwników wojny „szumowinami i zdrajcami”, mówiąc, że „naturalne i konieczne samooczyszczenie społeczeństwa tylko wzmocni nasz kraj”.

Cenzura i przepisy dotyczące fałszywych wiadomości

Rosyjska artystka Alexandra Skochilenko została aresztowana za zamianę metek w supermarketach na antywojenne hasła

1 marca moskiewska stacja radiowa Echo Moskwy oraz niezależny kanał telewizyjny Dożd zostały usunięte z anteny za nadawanie sprzeciwu wobec wojny. Po zakończeniu ostatniej transmisji Dozhd zapętlił Jezioro łabędzie , nawiązując do wysiłków władz radzieckich, by ukryć złe wieści, w tym próbę zamachu stanu z 1991 r. , Kiedy rozpadał się ZSRR.

4 marca rosyjski parlament uchwalił ustawę mającą na celu stłumienie doniesień i sprzeciwu wobec wojny, która przewiduje karę do 15 lat więzienia za rozpowszechnianie „fałszywych informacji” o rosyjskiej armii i jej operacjach. Ustawa ta zabrania również „nawoływania przeciwko użyciu wojsk rosyjskich w celu ochrony interesów Rosji” lub „kompromitowania takiego użycia” pod groźbą kary do trzech lat więzienia. Ten sam przepis dotyczy wezwań do nałożenia sankcji na Rosję. To prawo skutecznie penalizuje wszelki sprzeciw opinii publicznej lub niezależne doniesienia o wojnie przeciwko Ukrainie i może uczynić przestępstwem samo nazywanie wojny „wojną” – Kreml mówi, że jest to „specjalna operacja wojskowa” – w mediach społecznościowych lub w artykuł informacyjny lub audycja. Później tego samego dnia Putin podpisał ustawę; podpisał również ustawę, która zezwalałaby na grzywny lub kary więzienia do 3 lat dla osób wzywających do sankcji. Tego samego dnia niezależna gazeta Nowaja Gazieta ogłosiła, że ​​usuwa ze swojej strony internetowej wszystkie materiały związane z wojną, mówiąc, że cenzura wojskowa „przesunęła się na groźbę ścigania zarówno dziennikarzy, jak i obywateli, którzy rozpowszechniają informacje o działaniach wojennych, które różnią się od komunikatów prasowych Ministerstwo Obrony ”. Tego samego dnia niezależny serwis informacyjny Znak.com z Jekaterynburga ogłosił, że zawiesza działalność z powodu represji politycznych.

W tym samym tygodniu rosyjski regulator telekomunikacyjny Roskomnadzor ograniczył dostęp do serwisów społecznościowych Facebook i Twitter, a także wielu międzynarodowych organizacji informacyjnych, w tym BBC , niemieckiego nadawcy publicznego Deutsche Welle , amerykańskich nadawców Voice of America i Radia Wolna Europa/Radio Liberty , ukraińska gazeta Svoboda i łotewski portal informacyjny Meduza . Szereg innych międzynarodowych organizacji informacyjnych zawiesiło działalność w Rosji z powodu potencjalnych zagrożeń dla swoich dziennikarzy, w tym ABC, Bloomberg News , CBC/Radio-Canada , CBS News i CNN , a redaktor naczelny Bloomberg John Micklethwait stwierdził, że „zmiana w kodeksie karnym, która wydaje się mieć na celu przekształcenie każdego niezależnego reportera w przestępcę wyłącznie przez skojarzenie, czyni niemożliwe jest kontynuowanie jakichkolwiek pozorów normalnego dziennikarstwa w kraju”. 6 marca Roskomnadzor ograniczył dostęp do Mediazony , domagając się zamknięcia strony. Mediazona wyzywająco obiecała kontynuować, udzielając wskazówek, jak uniknąć cenzury. 11 marca Roskomnadzor zablokował strony internetowe Amnesty International oraz rosyjskiej grupy monitorującej wybory Gołos .

Rosyjski polityk opozycyjny Władimir Kara-Murza został aresztowany po tym, jak skrytykował wojnę na Ukrainie

Według portalu informacyjnego Agentstvo do 7 marca od podpisania ustawy przez Putina ponad 150 dziennikarzy opuściło Rosję. Reporterzy bez Granic nazwali tę ustawę „ostatecznym ciosem [który] zakończył zniszczenie niezależnych rosyjskich mediów”.

16 marca rosyjska blogerka towarzyska i kulinarna Veronika Belotserkovskaya została pierwszą osobą oskarżoną na podstawie nowego rosyjskiego prawa dotyczącego „fałszywych informacji” . 22 marca rosyjski dziennikarz Aleksander Niewzorow został oskarżony po tym, jak opublikował informację, że siły rosyjskie ostrzelały szpital położniczy w Mariupolu ; później uciekł z Rosji, gdzie otrzymał obywatelstwo ukraińskie i został skazany na aresztowanie zaoczne po tym, jak sąd stwierdził, że jego posty zawierały „celowo fałszywe” informacje. 25 marca rosyjska dziennikarka Izabella Jewłojewa została oskarżona na podstawie „fałszywego prawa” po tym, jak udostępniła w mediach społecznościowych post, w którym opisał symbol „Z” jako „synonim agresji, śmierci, bólu i bezwstydnej manipulacji”.

Siergiej Klokow, moskiewski policjant pochodzenia ukraińskiego, pochodzący z Buczy w obwodzie kijowskim , został aresztowany po tym, jak powiedział kolegom, co usłyszał od swojego ojca i ukraińskich przyjaciół rodziny o rosyjskiej inwazji.

Według OVD-Info do kwietnia ponad 400 osób zostało zatrzymanych lub ukaranych grzywną na mocy przepisów zakazujących „fałszywych” informacji o wojsku. Twierdzono, że użycie fałszywych wiadomości zostało użyte przez rosyjskie władze przez co najmniej jednego rosyjskiego protestującego przeciwko wojnie. Twierdził, że wkrótce po zwolnieniu z aresztu na jego telefonie pojawiły się dziwne antywojenne wiadomości i obawiał się, że wiadomości te były próbą oskarżenia go przed wyjazdem z kraju.

Do maja 2022 roku ponad 2000 osób zostało zatrzymanych lub ukaranych grzywną na mocy przepisów zakazujących „fałszywych” informacji o wojsku. Do początku czerwca wszczęto 53 sprawy karne.

W lipcu 2022 r. Aleksiej Gorinow [ ru ] , członek krasnosielskiej rady okręgowej w Moskwie, został skazany na siedem lat więzienia za wygłoszenie antywojennych komentarzy na marcowym posiedzeniu rady, w tym stwierdzenie, że Rosja prowadzi agresywną wojnę przeciwko Ukrainie. Prawnik Pavel Chikov [ ru ] powiedział, że jest to pierwszy wyrok więzienia zgodnie z nowym prawem.

Rosyjski aktor Artur Smolyaninov , znany z ról w 9 Kompanii i AK-47 , został oskarżony o „dyskredytowanie” rosyjskiej armii

W sierpniu 2022 r. były burmistrz Jekaterynburga Jewgienij Roizman został zatrzymany przez policję, gdzie powiedział, że postawiono mu zarzut „dyskredytowania” wojska. Roizman był wcześniej trzykrotnie karany grzywną na mocy tego samego prawa.

Według OVD-Info, łączna liczba osób zatrzymanych w całej Rosji po sześciu miesiącach wynosi około 16,5 tys., z czego ponad 3,8 tys. postawiono zarzuty przestępstw zagrożonych grzywną, a co najmniej 224 grozi postępowanie karne.

W grudniu 2022 r. moskiewski sąd skazał opozycyjnego polityka Ilję Jaszyna na 8 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności za jego zeznania dotyczące okoliczności zabójstwa w Buczy pod zarzutem „rozpowszechniania fałszywych informacji” o siłach zbrojnych. Jego kara była najsurowszą karą na mocy nowych przepisów. Jeszcze w grudniu sąd skazał robotnika Władimira Rumiancewa z Wołogdy , na trzy lata więzienia po tym, jak uznał go za winnego rozpowszechniania w mediach społecznościowych „nieprawdziwych informacji” o siłach zbrojnych, które były „pełne nienawiści”, w tym „fałszywych” oskarżeń o rabunki, zabójstwa i przemoc wobec ludności cywilnej; prokurator wnioskował o karę sześciu lat więzienia. OVD-Info poinformowało, że ponad 380 innych osób było sądzonych za podobne zarzuty.

W styczniu 2023 r. opozycyjny deputowany do petersburskiego Zgromadzenia Ustawodawczego Borys Wiszniewski oraz były deputowany Maksim Reznik zostali oskarżeni o zdyskredytowanie sił zbrojnych w związku z „materiałami dotyczącymi miasta Bucza” i „dużą liczbą zabitych”. cywile”.

represje

Moscow Times doniósł, że niektórzy rosyjscy robotnicy, którzy podpisali petycje przeciwko wojnie, otrzymali od swoich pracodawców polecenie wycofania podpisów i zostali zwolnieni, jeśli odmówili. Gazeta poinformowała również, że niektóre firmy ostrzegają pracowników przed „publikowaniem postów na tematy polityczne na Facebooku”.

Radio Wolna Europa/Radio Liberty poinformowało, że studentom niektórych uniwersytetów grożono wydaleniem z powodu aktów antywojennych protestów. Na początku marca związek studencki Petersburskiego Uniwersytetu Państwowego poinformował, że uniwersytet wydalił co najmniej 13 studentów za udział w antywojennych protestach.

Od początku inwazji domy wielu działaczy antywojennych i niezależnych dziennikarzy w Rosji stały się celem aktów wandalizmu, w tym zostawiania na zewnątrz obornika i wiadomości nazywających ich zdrajcami. Symbol Z , który zyskał rozgłos w rosyjskiej kulturze popularnej jako symbol poparcia dla wojny, częściowo dzięki państwowej promocji tego symbolu, był również używany do malowania domów kilku działaczy antywojennych. Krytyk filmowy Anton Dolin , spośród osób, na które nałożono ten symbol, określiło to jako zagrożenie, stwierdzając, że „Cel tego jest jasny: wiemy, gdzie mieszka twoja rodzina, uważaj”.

Według The Moscow Times , rosyjskie władze i osoby prorządowe aktywnie zachęcały do ​​zgłaszania innych obywateli, w tym przyjaciół i rodziny, za działania „antyrosyjskie”, w tym wypowiedzi antywojenne.

Masowe aresztowania

Zarejestrowana liczba antywojennych protestujących aresztowanych w ciągu dnia według OVD-Info to:

  • 24 lutego: 1965
  • 25 lutego: 643
  • 26 lutego: 533
  • 27 lutego: 2857
  • 28 lutego: 516
  • 1 marca: 329
  • 2 marca: 852
  • 3 marca: 498
  • 4 marca: 80
  • 5 marca: 84
  • 6 marca: 5572
  • 8 marca: 122
  • 13 marca: 936
  • 2 kwietnia: 215
  • 21 września: 1382
  • 22 września: 14
  • 24 września: 847
  • 25 września: 149

Brutalność policji

Rosyjska organizacja pozarządowa OVD-Info poinformowała, że ​​potwierdziła co najmniej 30 przypadków pobicia protestujących przez policję w weekend 5-6 marca, a także kilka przypadków torturowania aresztowanych demonstrantów w areszcie, mówiąc, że „prawdopodobnie ta liczba jest znacznie wyższa. W sieciach społecznościowych jest wiele filmów, na których policjanci biją protestujących przeciwko wojnie”. Nagranie audio protestującego aresztowanego w ten weekend, któremu udało się ukryć swój telefon podczas zatrzymania i przesłuchania przez wielu policjantów, udokumentowało 11 minut fizycznego i werbalnego znęcania się, podczas gdy jeden z funkcjonariuszy powiedział jej, że „Jesteście wrogami Rosji. ludzie."

Organizacja Human Rights Watch stwierdziła, że ​​rosyjska policja używała „nadmiernej siły podczas aresztowań”, że policja czasami zakrywała ich tożsamość na mundurach, że aresztowani byli „zmuszani do robienia zdjęć i pobierania odcisków palców oraz do oddawania telefonów, wbrew rosyjskiemu prawu” oraz że kilku aresztowanych demonstrantów poddano podtapianiu . Mediazona poinformował ponadto, że aresztowanym kobietom grożono przemocą seksualną, że aresztowani demonstranci nieprzystosowani do płci byli wyśmiewani, a policja spryskała twarz niektórym zatrzymanym roztworami antyseptycznymi.

Reakcje

Krajowy sprzeciw wobec nastrojów antywojennych

Protest poparcia dla rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Kazań, 1 marca 2022 r

Przeciwko protestom wypowiadało się wiele osób związanych z rosyjskim rządem. Sekretarz prasowy Putina Dmitrij Pieskow stwierdził, że „teraz nie czas na podziały. Nadszedł czas na zjednoczenie, zjednoczenie wokół naszego prezydenta”, przyznając jednocześnie, że „między postaciami kultury toczą się gorące debaty”. Margarita Simonyan , redaktor naczelna rosyjskich państwowych agencji informacyjnych RT i Rossiya Segodnya , stwierdziła: „Jeśli teraz wstydzisz się, że jesteś Rosjaninem, nie martw się, nie jesteś Rosjaninem”. W odpowiedzi na Simonyana W oświadczeniu Vitalik Buterin , programista i jeden ze współzałożycieli Ethereum , powiedział: „Pieprz się”. Andriej Turczak , deputowany partii Putina Jedna Rosja , potępia antywojenne stanowisko Arkadego Dworkowicza jako „nic innego jak zdradę narodową, zachowanie piątej kolumny, o której mówił prezydent [Putin]…”. Przewodniczący Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin nazwał Rosjan sprzeciwiających się wojnie „zdrajcami”.

16 marca 2022 r. Prezydent Rosji Władimir Putin ostrzegł rosyjskich „zdrajców”, których, jak powiedział, Zachód chciał wykorzystać jako „ piątą kolumnę ” do zniszczenia Rosji. Powiedział, że Rosjanie powinni przejść „naturalne i konieczne samooczyszczenie społeczeństwa”, aby pozbyć się „bękartów” i prozachodnich „zdrajców”.

Rosyjskie władze zachęcały Rosjan do zgłaszania na policję swoich przyjaciół, kolegów i członków rodziny za wyrażanie sprzeciwu wobec wojny na Ukrainie.

Exodus Rosjan

Od początku inwazji z kraju uciekło ponad 300 000 Rosjan, zwłaszcza obywateli sprzeciwiających się wojnie, w odpowiedzi na nasilające się represje i pogłoski o poborze do wojska i stanie wojennym . Dziennikarz Borys Grozowski opublikował post na Facebooku, w którym napisał: „Nie jesteśmy turystami, drodzy obywatele Gruzji. ​​Jesteśmy uchodźcami. Osobiście byłem poszukiwany przez policję w Rosji za rozprowadzanie antywojennych petycji… Nie uciekaliśmy przed kulami, bombami i rakiety, ale z więzienia. Gdybym napisał to, co piszę teraz w Rosji, nieuchronnie poszedłbym do więzienia na 15–20 lat”. Inni uciekli z kraju z powodu obaw o pogarszające się warunki w kraju, szczególnie pod względem ekonomicznym i politycznym, w połączeniu z nastrojami antywojennymi i byciem celem ruchów opozycyjnych w przeszłości. Balerina Teatru Bolszoj Olga Smirnova opuściła Rosję, aby kontynuować karierę w Holandii w proteście przeciwko wojnie.

Szacuje się, że na początku kwietnia około 100 000 Rosjan uciekło z Rosji do Gruzji . Podobno po trzech tygodniach wojny do Turcji wyjechało około 14 tys . Dziesiątki tysięcy pojechały do ​​Armenii ; do 24 maja około 108 000 obywateli Rosji uciekło do kraju lub do krajów nordyckich, takich jak Finlandia . Mówi się, że tysiące wyjechały do ​​Uzbekistanu .

Ankiety

Z państwowego sondażu opublikowanego 28 lutego przez Rosyjski Ośrodek Badania Opinii Publicznej wynika, że ​​68% Rosjan popiera "specjalną operację wojskową", 22% jest przeciw, a 10% ma trudności z udzieleniem odpowiedzi.

Później seria czterech ankiet internetowych przeprowadzonych przez Fundację Antykorupcyjną Aleksieja Nawalnego wykazała, że ​​nastroje mieszkańców Moskwy szybko się zmieniają. Między 25 lutego a 3 marca liczba osób obwiniających Rosję za wojnę wzrosła z 14% do 36%, przy czym 79% opowiada się obecnie za zakończeniem konfliktu i podjęciem negocjacji pokojowych. Odsetek respondentów uważających Rosję za „agresora” wzrósł z 29% do 53%, podczas gdy odsetek osób uważających Rosję za „rozjemcę” spadł o połowę z 25% do 12%.

W dniach 26-28 lutego 2022 r. badanie przeprowadzone przez niezależną grupę badawczą Russian Field wykazało, że 58,8% respondentów poparło „specjalną operację wojskową” na Ukrainie. Według sondażu, w grupie 18-24-latków tylko 29% poparło „specjalną operację wojskową”.

W sondażu przeprowadzonym przez niezależne Centrum Lewady, opublikowanym 30 marca, poparcie dla Putina podskoczyło z 71% w lutym do 83% w marcu.

Eksperci ostrzegają, że liczby mogą nie odzwierciedlać dokładnie nastrojów społecznych, ponieważ podczas wojny społeczeństwo ma tendencję do skupiania się wokół przywódców, a niektórzy mogą ukrywać swoje prawdziwe opinie, zwłaszcza przy wzmocnionej cenzurze i nowym prawie zakazującym rozpowszechniania „fałszywych informacji” o wojsko. Badanie przeprowadzone przez naukowców powiązanych z London School of Economics wykazało, że deklarowane poparcie dla wojny wśród Rosjan spadło z 68% do 53%, gdy zapytano ich pośrednio o inwazję w sondażach. Wielu respondentów nie chce odpowiadać na pytania ankieterów z obawy przed negatywnymi konsekwencjami. W marcu 2022 roku rosyjski polityk opozycyjny Maxim Katz i grupa rosyjskich badaczy zlecili badanie stosunku Rosjan do wojny na Ukrainie, 29 400 z 31 000 osób, do których zadzwonili, odmówiło odpowiedzi po wysłuchaniu tematu.

Analiza

Status rosyjskiej opozycji

Alvina Hoffmann z King's College London powiedziała, że ​​„pozornie szeroka koalicja antywojenna jest niezwykła, biorąc pod uwagę, że„ rosyjski aparat polityczny systematycznie rozmontowuje ruchy opozycyjne, tworząc klimat, w którym każda forma protestu spotyka się z uciskiem”. Bidin, piszący dla openDemocracy , stwierdził, że „w społeczeństwie rosyjskim brakuje instytucji zdolnych do podjęcia organizacji protestów, zwłaszcza w krótkim czasie” oraz że „dla większości wyjście na ulice jest raczej obowiązkiem moralnym i aktem symbolicznym niż narzędziem funkcjonalnym oporu wobec władz”. Sasha de Vogel z New York University argumentował, że protesty antywojenne „są bardziej widoczne dla publiczności na Zachodzie niż dla ogółu społeczeństwa rosyjskiego” i że protesty „nie mają organu koordynującego. Wiele z nich zostało zaplanowanych za pośrednictwem sieci osobistych i postów w mediach społecznościowych. W niektórych przypadkach, przeciwnicy wojny po prostu udali się do najbliższego centrum miasta w nadziei znalezienia podobnie myślących obywateli. Wiele protestów to jednoosobowe pikiety ”.

Ryzyko protestu

Maria Popova z McGill University stwierdziła, że ​​​​„nie tylko ryzykujesz, pojawiając się na proteście, ale ryzykujesz umieszczeniem na liście i systematycznym nękaniem przez władze za udział w proteście” dalej mówiąc, że poziom represji w Rosji był „o wiele gorszy niż kiedykolwiek od czasów stalinowskich”. Jeden z protestujących, z którym rozmawiał NPR, stwierdził, że protesty antywojenne „wydają się bardziej niebezpieczne” niż poprzednie ruchy protestacyjne w Rosji pod rządami Putina i że niektórzy protestujący „naprawdę nie zdawali sobie sprawy, że można po prostu mieć plakat z napisem„ Nie dla wojny ” i wylądować na komisariacie. Naprawdę nie myśleli, że to jest możliwe w naszym kraju”.

Grigorij Durnowo, analityk rosyjskiej organizacji pozarządowej OVD-Info , powiedział France 24 , że „nigdy nie widzieliśmy tak dużej liczby zatrzymanych dziennie”, a protestujący ryzykują grzywny „od 2000 do 300 000 rubli (od 17 euro do ponad 2500 euro) i ryzykować do 30 dni aresztu”. Durnovo stwierdził ponadto, że rosyjskie media państwowe „czasami wspominają o protestach antywojennych, ale nie możemy ich wykorzystać jako źródła, ponieważ nie opowiadają całej historii”. 4 marca koordynator OVD-Info Leonid Drabkin powiedział Al Jazeerze że „w ponad 100 miastach wiemy, że od początku inwazji były zatrzymania” i że „ten temat naprawdę dotyka wszystkich. Bo tak naprawdę nie chodzi o twoje poglądy polityczne, ale wielu Rosjan ma krewnych i przyjaciół na Ukrainie”.

Demografia

Kilku komentatorów zwróciło uwagę na znaczącą obecność młodzieży w protestach antywojennych w Rosji. Cynthia Hooper z College of the Holy Cross powiedziała, że ​​protesty przeciwko wojnie stanowiły „walkę pokoleniową” w Rosji, w której „ci, którzy wierzą w historie państwowej telewizji, przeciwstawiają się własnym dzieciom”. Redaktor dyplomatyczny CNN International, Nic Robertson stwierdził, że „pokolenie tutaj dorastało umyślnie nieświadome państwowej dezinformacji, zamiast tego odstawione od piersi w mediach społecznościowych, więc jest odporne na kłamstwa, które zastraszyły ich rodziców”, ale że „nadal byli ograniczeni przez ogromną infrastrukturę bezpieczeństwa państwa, która jest prawdziwym mięsień za wiadomościami państwowych mediów”.

Komentatorzy zwracają też uwagę na znaczącą rolę kobiet w protestach. Dziennikarz z Meduzy, Aleksiej Kowalow, stwierdził, że „to głównie kobietom grozi prawdziwa przemoc i poważne kary więzienia”. Maria Silina z Université du Québec à Montréal stwierdziła, że ​​„przytłaczająca większość [protestujących przeciwko wojnie] to kobiety, queer lub trans - z których wiele było rzadko widocznych jako działacze polityczni w Rosji z powodu skierowanych przeciwko nim homofobicznych praw”.

Wpływ mediów państwowych i cenzury

Ben Noble z University College London stwierdził, że:

„Rosyjskie media państwowe nadal przedstawiają zupełnie inną rzeczywistość niż przekazy w zachodnich mediach. Zamiast ataku na pełną skalę, narracja dotyczy„ specjalnej operacji ”w celu ochrony etnicznych Rosjan w tak zwanych„ republikach ”Doniecka i Ługańsk przed „ludobójstwem" dokonanym przez „neonazistowski" rząd Ukrainy. Słowa takie jak „inwazja" i „wojna" są zakazane w rosyjskich mediach. Niezależne media zostały zablokowane lub zamknięte. A Rosjanom grozi surowa kara za kwestionując linię państwa w sprawie konfliktu”.

Jednym z powodów, dla których wielu Rosjan poparło „specjalną operację wojskową” na Ukrainie, jest propaganda i dezinformacja zasiewana przez Kreml. Niektórzy obserwatorzy zauważyli coś, co opisali jako „walkę pokoleniową” wśród Rosjan o postrzeganie wojny, przy czym młodsi Rosjanie częściej sprzeciwiali się wojnie, a starsi Rosjanie częściej akceptowali narrację prezentowaną przez kontrolowane przez państwo media w Rosji . Według badacza Michaiła Sokołowa: „Jeśli masz mniej niż 30 lat, mieszkasz w dużym mieście, masz wyższe wykształcenie i nie oglądasz telewizji, prawdopodobieństwo, że nie poprzesz działań armii rosyjskiej, przekracza 80%.

Wpływ sankcji międzynarodowych

o wpływie międzynarodowych sankcji i potępienia wojny na krajowe protesty antywojenne. Brian Grodsky z University of Maryland w hrabstwie Baltimore ostrzegł, że sankcje mogą bardziej zaszkodzić rosyjskiej opozycji niż jej pomóc, mówiąc, że „sankcje, które zachęcają Rosjan do atakowania reżimu, również ograniczają dostępne im możliwości”. Moskiewskie Centrum Carnegie uczony Andrey Movchan napisał, że sankcje wymierzone w zwykłych Rosjan mogą być „dokładnie tym, czego chce Kreml - że dziesiątki milionów Rosjan sprzeciwiających się reżimowi nie będą mogły opuścić kraju, a nawet tymczasowo znaleźć się w świecie wolnym od rosyjskiej propagandy” stwierdzając, że zamiast tego sankcje powinny „bezkompromisowo blokować dostęp Kremla do jego zasobów finansowych i technologicznych”.

Prognoza długoterminowa

Kremlinolog Lilia Szewcowa stwierdziła, że ​​„efekt Krymu” zanika. Wojna na Ukrainie generuje „nasze” ofiary – to będzie miało wpływ. Ponadto w 2008 i 2014 roku wojny były stosunkowo krótkie i zakończyły się „naszym” zwycięstwem W tej chwili wielu Rosjan akceptuje „operację pokojową” Putina. Ale mogą zmienić swoje nastawienie, jeśli operacja [jest] długa i krwawa”.

Erica Chenoweth z Harvard Kennedy School stwierdziła, że ​​​​„protesty są koniecznymi, ale niewystarczającymi predyktorami tego, kiedy elity zdecydują się zmienić swoją lojalność” i że „ważne jest, aby nie lekceważyć tego, że Putin ma prawdziwą bazę, która jest wobec niego niesamowicie lojalna”.

Zobacz też

Notatki

Linki zewnętrzne

Media związane z Demonstracjami i protestami związanymi z rosyjską inwazją na Ukrainę w Rosji w 2022 roku w Wikimedia Commons

Dalsza lektura