Inicjatywa Dumy Państwowej w sprawie oskarżenia Władimira Putina o zdradę stanu
Apel do Dumy Państwowej Rosji o oskarżenie Władimira Putina o zdradę jest inicjatywą deputowanych rady Smolnyńskiego Zespołu Miejskiego w Sankt Petersburgu i łomonosowskiego okręgu miejskiego w Moskwie , 8 września 2022 r., którzy wezwali szefa Kremla , Władimir Putin , oskarżony o zdradę. Następnego dnia na policję wezwano siedmiu zastępców.
Powody
Powodem pojawienia się tego apelu, według siedmiu deputowanych Rady Miejskiej Rejonu nr 80 Smolnynske w Centralnym Okręgu Sankt Petersburga, było zarządzenie Prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina o pełnym- skala inwazji na terytorium Ukrainy 24 lutego 2022 r. Według posła Dmytra Paliugi dzieje się dokładnie odwrotnie do jednego z celów deklarowanych przez prezydenta Rosji — demilitaryzacja Ukrainy. Tym samym W.Putin w ramach swojej retoryki szkodzi bezpieczeństwu Federacji Rosyjskiej. "Chcemy pokazać ludziom, że są posłowie, którzy nie zgadzają się z obecnym kursem i uważają, że Putin szkodzi Rosji. Chcemy pokazać ludziom, że nie boimy się o tym mówić" - wyjaśnił poseł. Dlatego też, zdaniem inicjatorów, działania Putina od początku tzw. „specjalnej operacji wojskowej” mieszczą się w art. Konstytucja Rosji , zgodnie z którą prezydent może zostać odwołany ze stanowiska na podstawie zarzutów zdrady lub innych poważnych przestępstw wniesionych przez Dumę Państwową.
Główne postanowienia
W tekście apelu, opublikowanym 7 września 2022 r. przez deputowanego miejskiego Dmytro Palyugę, zwraca się uwagę, że w czasie wojny „jednostki bojowe” Sił Zbrojnych Rosji ulegają zniszczeniu, ponieważ armia rosyjska traci swoje jednostki bojowe , a obywatele stają się niepełnosprawni. W związku z tym umierają „młodzi, sprawni” obywatele. Decyzja Władimira Putina o ataku na Ukrainę „godzi w bezpieczeństwo Rosji i jej obywateli”. Ponadto wycofywanie się zagranicznych firm z rynku rosyjskiego i emigracja wykształconej ludności nie może „przejść bez śladu dla dobrobytu ekonomicznego rosyjskich obywateli”. Cierpi cała rosyjska gospodarka.
Ponadto w wyniku agresji długość granicy z państwami NATO zwiększyła się ponad dwukrotnie z powodu rosyjskiej agresji. Wbrew deklarowanym celom „SMO” (Specjalnej Operacji Wojskowej) NATO rozszerza się na wschód, a Ukraina otrzymuje coraz nowocześniejsze uzbrojenie, choć jednym z deklarowanych celów tzw. "demilitaryzacja".
„W związku z tym prosimy Was jako deputowanych do Dumy Państwowej o przedstawienie propozycji postawienia zarzutu zdrady Prezydentowi Federacji Rosyjskiej w celu usunięcia go z urzędu” – czytamy w dokumencie.
Później w rozmowie z The Insider poseł Dmytro Palyuga wyjaśnił, że za wysłaniem dokumentu głosowało 7 na 10 członków Rady Miejskiej Petersburga.
Następnego dnia, 8 września 2022 r., Rada Deputowanych Okręgu Miejskiego im. Łomonosowa w Moskwie zwróciła się do Władimira Putina z prośbą o sporządzenie pełnomocnictw Prezydenta Federacji Rosyjskiej. W apelu czytamy: „Badania pokazują, że w krajach, w których dochodzi do regularnych zmian władzy, ludziom żyje się średnio lepiej i dłużej niż w tych, w których lider odchodzi z urzędu tylko nogami do przodu… W związku z powyższym prosimy o rezygnację z urzędu z powodu tego, że pańskie poglądy, pański model zarządzania są beznadziejnie przestarzałe i utrudniają rozwój Rosji i jej potencjału ludzkiego”.
Efekty
W piątek 9 września 2022 r. na policję wezwano siedmiu deputowanych Rady Miejskiej Jednostki Smolnyńskiej w Petersburgu, którzy wezwali do oskarżenia szefa Kremla Władimira Putina o zdradę. W zawiadomieniu MSW dla Okręgu Centralnego Petersburga posłom zarzuca się działania mające na celu „zdyskredytowanie obecnego rządu”. Obecnie siedmiu obywateli Federacji Rosyjskiej, którzy złożyli wniosek do Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej o oskarżenie Władimira Putina o zdradę, zostało wystawionych protokołami w Komendzie Miejskiej Policji nr 76 (część 1 art. 20.3.3 Kodeksu wykroczeń administracyjnych Federacji Rosyjskiej). Pięciu posłów otrzymało grzywny w wysokości 44 000-47 000 rubli. Następnie 13 września Smolniński Sąd Rejonowy w Petersburgu uznał, że rada miejska nie odbywa posiedzeń i na tej podstawie może zostać rozwiązana.