Powstanie w getcie warszawskim

Powstanie w getcie warszawskim
Część II wojny światowej i Holokaust
A Jewish boy surrenders in Warsaw, from the Stroop Report to Heinrich Himmler from May 1943
Żydowskie kobiety i dzieci siłą usunięte z bunkra; jedno z najbardziej charakterystycznych zdjęć z II wojny światowej .
Data 19 kwietnia - 16 maja 1943 r
Lokalizacja Współrzędne :
Wynik

Powstanie pokonane

strony wojujące

Wspierany przez:
  • AK (Armia Krajowa)
  • GL (Gwardia Ludowa)
Dowódcy i przywódcy
Wytrzymałość
Średnia dzienna 2090, w tym 821 Waffen-SS Około 600 żołnierzy ŻOB i około 400 żołnierzy ŻZW oraz pewna liczba bojowników polskich
Ofiary i straty




Dane niemieckie: 17 zabitych 93 rannych Szacunek żydowskiego ruchu oporu: 300 ofiar
56 065 zabitych / lub schwytanych, z czego około 36 000 deportowano do obozów zagłady (szacunki niemieckie)

Powstanie w getcie warszawskim było aktem oporu Żydów z 1943 r. w getcie warszawskim w okupowanej przez Niemców Polsce podczas II wojny światowej, mającym na celu przeciwstawienie się ostatecznym wysiłkom nazistowskich Niemiec w celu przetransportowania pozostałej ludności getta do obozów zagłady na Majdanku i Treblince .

Po wielkiej akcji warszawskiej latem 1942 r., podczas której ponad ćwierć miliona Żydów wywieziono z getta do Treblinki i zamordowano, pozostali Żydzi przystąpili do budowy bunkrów oraz szmuglowania do getta broni i materiałów wybuchowych. Powstała i zaczęła szkolić się lewicowa Żydowska Organizacja Bojowa (ŻOB) i prawicowy Żydowski Związek Wojskowy (ŻZW). Niewielki wysiłek oporu przed kolejną łapanką w styczniu 1943 r. Częściowo się powiódł i zachęcił polskie grupy oporu do poważnego wspierania Żydów.

Powstanie rozpoczęło się 19 kwietnia, kiedy getto odmówiło poddania się komendantowi policji SS-Brigadeführerowi Jürgenowi Stroopowi , który nakazał spalenie getta, blok po bloku, z zakończeniem 16 maja. W sumie zginęło 13 000 Żydów, z czego około połowa została spalona żywcem lub uduszona. Straty niemieckie były prawdopodobnie mniejsze niż 150, [ potrzebne źródło ] , a Stroop zgłosił 110 ofiar [16 zabitych + 1 zabity/93 rannych].

Powstanie było największym pojedynczym buntem Żydów podczas II wojny światowej. Żydzi wiedzieli, że nie mogą wygrać i że ich przeżycie jest mało prawdopodobne. Marek Edelman , jedyny żyjący dowódca ŻOB, powiedział, że inspiracją do walki było „nie pozwolić Niemcom samemu wybrać czasu i miejsca naszej śmierci”. Według United States Holocaust Memorial Museum , powstanie było „jednym z najbardziej znaczących wydarzeń w historii narodu żydowskiego”.

Tło

Róg Żelaznej 70 i Chłodnej 23 (patrząc na wschód). Ten odcinek ulicy Żelaznej łączył obszary „dużego getta” i „małego getta” okupowanej przez Niemców Warszawy.
Mapa getta warszawskiego, 15 października 1940 r

W 1939 r. władze niemieckie zaczęły skupiać ponad trzymilionową ludność Polski w kilku niezwykle zatłoczonych gettach zlokalizowanych w dużych polskich miastach . Największe z nich, getto warszawskie , zgromadziło około 300 000–400 000 ludzi w gęsto upakowanej centralnej części Warszawy o powierzchni 3,3 km2 . Tysiące Żydów zostało zabitych przez szerzące się choroby i głód pod dowództwem SS -und-Polizeiführera Odilo Globocnika i SS- Standartenführera Ludwiga Hahna , jeszcze przed masą deportacje z getta do obozu zagłady w Treblince .

Wiele deportacji SS przeprowadziło podczas akcji o kryptonimie Grossaktion Warschau , w okresie od 23 lipca do 21 września 1942 r. Tuż przed rozpoczęciem akcji niemiecki „komisarz ds. przesiedleń” SS- Sturmbannführer Hermann Höfle zwołał posiedzenie Judenratu Rady Żydowskiej w Getcie i poinformował jej dowódcę Adama Czerniakowa , że ​​będzie potrzebował 7 tysięcy Żydów dziennie na „ przesiedlenie na Wschód ”. Czerniaków popełnił samobójstwo, gdy zdał sobie sprawę z prawdziwego celu planu „przesiedlenia”. Około 254–300 000 mieszkańców getta zostało zamordowanych w Treblince podczas dwumiesięcznej akcji. The Grossaktion kierował SS- Oberführer Ferdinand von Sammern-Frankenegg , dowódca SS i policji rejonu Warszawy od 1941 roku.

Został zwolniony ze służby przez SS-und-Polizeiführera Jürgena Stroopa , wysłanego do Warszawy przez Heinricha Himmlera 17 kwietnia 1943 r. Stroop przejął obowiązki od von Sammern-Frankenegg po niepowodzeniu tego ostatniego w spacyfikowaniu ruchu oporu w getcie.

Kiedy rozpoczęły się deportacje, członkowie żydowskiego ruchu oporu spotkali się i postanowili nie walczyć z dyrektywami SS, wierząc, że Żydzi są wysyłani do obozów pracy , a nie mordowani. [ potrzebne źródło ] Jednak pod koniec 1942 r. mieszkańcy getta dowiedzieli się, że deportacje były częścią procesu eksterminacji. Wielu pozostałych Żydów zdecydowało się na bunt. Pierwszy zbrojny opór w getcie miał miejsce w styczniu 1943 r.

19 kwietnia 1943 r., w wigilię Paschy , Niemcy wkroczyli do getta. Pozostali Żydzi wiedzieli, że Niemcy ich zamordują i postanowili stawiać opór do końca. W czasie trwania powstania alianci zwołali konferencję bermudzką od 19 do 29 kwietnia 1943 r. W celu omówienia problemu żydowskich uchodźców. Dyskusje obejmowały kwestię żydowskich uchodźców , którzy zostali wyzwoleni przez siły alianckie , oraz tych, którzy nadal pozostali w okupowanej przez Niemców Europie .

Powstanie

Powstanie styczniowe

18 stycznia 1943 r. Niemcy rozpoczęli drugą deportację Żydów, która doprowadziła do pierwszego zbrojnego powstania na terenie getta. Podczas gdy rodziny żydowskie ukrywały się w tzw. „bunkrach”, bojownicy ŻZW, do których dołączyli elementy ŻOB, stawiali opór, angażując Niemców w bezpośrednie starcia. Choć ŻZW i ŻOB poniosły ciężkie straty (w tym część ich dowódców), straty ponieśli także Niemcy, a deportację wstrzymano w ciągu kilku dni. Usunięto tylko 5000 Żydów zamiast 8000 planowanych przez Globocnika.

Setki ludzi w warszawskim getcie było gotowych do walki, dorosłych i dzieci, słabo uzbrojonych w pistolety, butelki z benzyną i kilka innych rodzajów broni, które zostały przemycone do getta przez bojowników ruchu oporu. Większość żydowskich bojowników nie postrzegała swoich działań jako skutecznego środka ratunku, ale raczej jako walkę o honor narodu żydowskiego i protest przeciwko milczeniu świata.

Przygotowania

Kontrolę nad gettem przejęły dwie organizacje oporu: ŻZW i ŻOB. Zbudowali dziesiątki posterunków bojowych i dokonali egzekucji wielu nazistowskich kolaborantów , w tym funkcjonariuszy żydowskiej policji w getcie , członków fałszywej (sponsorowanej i kontrolowanej przez Niemców) organizacji ruchu oporu Żagiew , a także agentów Gestapo i Abwehry (w tym domniemanego agenta i współpracownika Judenratu). dr Alfred Nossig , stracony 22 lutego 1943 r.). ŻOB utworzył więzienie do przetrzymywania i egzekucji zdrajców i kolaborantów. Józefa Szeryńskiego , były szef Żydowskiej Policji w Getcie, popełnił samobójstwo.

Główny bunt

Członkowie ruchu oporu schwytani na Nowolipiu 64 w pobliżu skrzyżowania ze Smoczą. Po prawej Hasia Szylgold-Szpiro.
Schwytani Żydzi są prowadzeni przez wojska niemieckie na miejsce zbiórki w celu deportacji. Zdjęcie zrobione na Nowolipie, w pobliżu skrzyżowania ze Smoczą.
Esesmani na Nowolipie
Płonące budynki sfotografowane od strony skrzyżowania ulic Zamenhofa i Wołyńskiej
Płonące getto widziane z Żoliborza
Miejsce Mila 18, dawnej bazy ruchu oporu, w 1964 roku
Wielka Synagoga Warszawy , zniszczona w 1943 r

19 kwietnia 1943 r., w przeddzień święta Paschy , do getta wkroczyła policja i siły pomocnicze SS. Planowali zakończyć akcję deportacyjną w ciągu trzech dni, ale zostali zaatakowani przez żydowskich powstańców strzelających i rzucających koktajle Mołotowa i granaty ręczne z zaułków, kanałów i okien. Niemcy ponieśli 59 ofiar, a ich natarcie ugrzęzło. Dwa z ich pojazdów bojowych (zbrojna konwersja francuskiego lekkiego pojazdu opancerzonego Lorraine 37L i samochodu pancernego ) zostały podpalone bombami benzynowymi powstańców.

Po niepowodzeniu stłumienia buntu przez von Sammerna-Frankenegga stracił stanowisko dowódcy SS i policji w Warszawie. Zastąpił go SS-Brigadeführer Jürgen Stroop , który odrzucił propozycję von Sammern-Frankenegg dotyczącą wezwania samolotów bombowych z Krakowa . Poprowadził lepiej zorganizowany i wzmocniony atak naziemny.

w walce zginął dowódca ŻZW Dawid Moryc Apfelbaum . Po południu 19 kwietnia miało miejsce symboliczne wydarzenie, kiedy dwóch chłopców wspięło się na dach kamienicy na placu i podniosło dwie flagi, biało-czerwoną flagę Polski i niebiesko-białą sztandar ŻZW . Flagi te pozostały tam, dobrze widoczne z warszawskich ulic, przez cztery dni. [ potrzebne źródło ]

Podczas tej walki 22 kwietnia oficer SS Hans Dehmke zginął, gdy wystrzał z broni palnej zdetonował granat ręczny, który trzymał. Kiedy ultimatum Stroopa dotyczące poddania się zostało odrzucone przez obrońców, jego siły uciekały się do systematycznego palenia domów blok po bloku za pomocą miotaczy ognia i butelki z ogniem oraz wysadzanie piwnic i kanałów ściekowych. „To nas pobiły płomienie, a nie Niemcy” — powiedział ocalały Marek Edelman w 2007 roku; był zastępcą komendanta ŻOB i uciekł z getta w jego ostatnich dniach. Wspominał w 2003 roku: „Morze płomieni zalało domy i podwórka. ... Nie było powietrza, tylko czarny, duszący dym i ciężki palący żar promieniujący z rozpalonych do czerwoności ścian, z jarzących się kamiennych schodów”. „Wojny bunkrowe” trwały cały miesiąc, podczas których postęp Niemiec został spowolniony.

Podczas gdy bitwa trwała w getcie, polskie grupy oporu AK i GL walczyły z Niemcami między 19 a 23 kwietnia w sześciu różnych miejscach poza murami getta, strzelając do niemieckich wartowników i pozycji. W jednym ataku trzy oddziały AK pod dowództwem kpt. Józefa Pszennego ps. "Chwackiego" połączyły się w nieudanej próbie przebicia się materiałami wybuchowymi przez mury getta. Ostatecznie ŻZW straciło wszystkich swoich dowódców. 29 kwietnia pozostali bojownicy organizacji uciekli z getta tunelem Muranowskim i przenieśli się do lasu michalińskiego. To wydarzenie oznaczało koniec znaczących walk.

W tym momencie zorganizowana obrona upadła. Ocalali bojownicy i tysiące pozostałych żydowskich cywilów schronili się w kanalizacji oraz w wielu ziemiankach ukrytych wśród ruin getta, zwanych przez Niemców i Żydów „bunkrami”. Niemcy używali psów do wykrywania takich kryjówek, potem zwykle zrzucali bomby dymne wymusić na ludziach. Czasami zalewali te tak zwane bunkry lub niszczyli je materiałami wybuchowymi. Czasami dochodziło do strzelanin. Wielu schwytanych bojowników rzuciło ukrytymi granatami lub strzelało z ukrytych pistoletów po poddaniu się. Dochodziło także do nocnych starć niewielkich grup powstańców z nocnymi patrolami niemieckimi. [ potrzebne źródło ]

8 maja Niemcy odkryli dużą ziemiankę zlokalizowaną przy ul. Miłej 18 , która służyła jako główne stanowisko dowodzenia ŻOB . Większość pozostałych przywódców organizacji i dziesiątki innych osób popełniło masowe samobójstwo poprzez zażycie cyjanku , w tym Mordechaj Anielewicz , naczelny dowódca ŻOB. Jego zastępca Marek Edelman uciekł z getta kanałami dwa dni później z garstką towarzyszy.

10 maja Szmul Zygielbojm , bundowski członek polskiego rządu na uchodźstwie, popełnił samobójstwo w Londynie w proteście przeciwko brakowi działań na rzecz Żydów ze strony rządów alianckich . W liście pożegnalnym napisał:

Nie mogę dalej żyć i milczeć, gdy mordowane są resztki polskiego żydostwa, którego jestem przedstawicielem. Moi towarzysze w getcie warszawskim polegli z bronią w ręku w ostatniej heroicznej bitwie. Nie pozwolono mi upaść jak oni, razem z nimi, ale należę z nimi, do ich masowego grobu. Swoją śmiercią chcę dać wyraz najgłębszemu protestowi przeciwko bezczynności, na którą świat patrzy i pozwala na zniszczenie narodu żydowskiego.

Stłumienie powstania oficjalnie zakończyło się 16 maja 1943 r., kiedy Stroop osobiście wcisnął przycisk detonatora, by zburzyć Wielką Synagogę w Warszawie . [ potrzebne źródło ]

Poza twierdzeniem, że było ich około 56 065 (chociaż jego własne dane wskazywały na 57 065) i odnotowaniem, że „liczba zniszczonych ziemianek wynosi 631”, w swoim oficjalnym raporcie z 24 maja 1943 r. Stroop wymienił następujące jako zdobyty łup:

  • 7 polskich karabinów
  • 1 rosyjski karabin
  • 1 karabin niemiecki
  • 59 pistoletów różnych kalibrów
  • Kilkaset granatów ręcznych, w tym polskich i domowej roboty.
  • Kilkaset butelek zapalających
  • Materiały wybuchowe domowej roboty
  • Piekielne maszyny z bezpiecznikami
  • Duża ilość materiałów wybuchowych, amunicja do broni wszystkich kalibrów, w tym trochę amunicji do karabinów maszynowych.

Jeśli chodzi o łupy z bronią, należy wziąć pod uwagę, że samej broni w większości przypadków nie można było zdobyć, ponieważ bandyci i Żydzi przed aresztowaniem wrzucali ją do kryjówek lub dziur, których nie można było ustalić ani wykryć. Wypalanie ziemianki przez naszych ludzi również często uniemożliwiało poszukiwania broni. Ponieważ ziemianki trzeba było od razu wysadzać w powietrze, późniejsze poszukiwania nie wchodziły w rachubę. Zdobyte granaty ręczne, amunicja i butelki zapalające zostały przez nas natychmiast ponownie użyte przeciwko bandytom.

Dalszy łup:

  • 1240 używanych tunik wojskowych (część z wstęgami medalowymi – Krzyż Żelazny i Medal Wschodni)
  • 600 par używanych spodni
  • Inny sprzęt i niemieckie hełmy stalowe
  • 108 koni, cztery schwytane w byłym getcie (karawan)


Do 23 maja 1943 r. naliczyliśmy: 4,4 mln zł; ponadto około 5 do 6 milionów złotych jeszcze nie przeliczonych, duża ilość waluty obcej, np. 14 300 USD w papierze i 9200 USD w złocie, ponadto kosztowności (pierścionki, łańcuszki, zegarki itp.) w dużych ilościach.

Stan getta w chwili zakończenia akcji na dużą skalę:

Poza 8 budynkami (Koszary Policji, szpital i pomieszczenia mieszkalne dla partii robotniczych) dawne getto jest całkowicie zniszczone. Pozostały tylko ściany działowe, w których nie przeprowadzono eksplozji. Ale ruiny nadal zawierają ogromną ilość kamieni i złomu, które można wykorzystać.

Sporadyczny opór trwał nadal, a ostatnia potyczka miała miejsce 5 czerwca 1943 r. pomiędzy Niemcami a utrzymującą się grupą uzbrojonych Żydów niezwiązanych z organizacjami oporu.

Ofiary wypadku

Mężczyzna skacze na śmierć z okna na najwyższym piętrze bloku mieszkalnego, aby uniknąć schwytania. ul. Niska 23–25
Tablica upamiętniająca dwóch żołnierzy Armii Krajowej poległych podczas Akcji w Getcie .

W czasie powstania w getcie zginęło 13 000 Żydów (ok. 6 000 z nich spłonęło żywcem lub zmarło w wyniku zatrucia dymem ). Z pozostałych 50 000 mieszkańców prawie wszyscy zostali schwytani i wywiezieni do obozów zagłady na Majdanku i Treblince.

Wewnętrzny dzienny raport SS Jürgena Stroopa dla Friedricha Krügera , napisany 16 maja 1943 r., stwierdził:

Zgładzono 180 Żydów, bandytów i podludzi. Dawna żydowska dzielnica Warszawy już nie istnieje. Zakrojoną na szeroką skalę akcję zakończono o godzinie 20:15 wysadzeniem warszawskiej synagogi . ... Całkowita liczba Żydów, którymi zajęto się 56 065, w tym zarówno Żydów schwytanych, jak i Żydów, których eksterminacja może zostać udowodniona. ... Poza 8 budynkami (koszary policyjne, szpital i pomieszczenia mieszkalne dla partii robotniczych) dawne getto jest doszczętnie zniszczone. Pozostały tylko ściany działowe, w których nie przeprowadzono eksplozji.

Według list ofiar w raporcie Stroopa, siły niemieckie poniosły łącznie 110 ofiar - 17 zabitych (z czego 16 zginęło w akcji ) i 93 rannych - z których 101 jest wymienionych z nazwiska, w tym ponad 60 członków Waffen-SS . Liczby te nie obejmowały żydowskich kolaborantów, ale obejmowały „ ludzi z Trawnik ” i polską policję pod jego dowództwem.

Inne źródła kwestionują liczbę niemieckich ofiar. Edelman twierdzi, że straty niemieckie wyniosły 300 zabitych i rannych. Oficjalne niemieckie dane dotyczące ofiar były niskie, podczas gdy biuletyny propagandowe Polskiego Państwa Podziemnego podawały, że w walkach zginęły setki okupantów. Ale według Israela Gutmana , „Liczby przytoczonej przez Stroopa (16 zabitych, 85 rannych) nie można od razu odrzucić, ale jest prawdopodobne, że jego lista nie była ani kompletna, wolna od błędów, ani wskazująca na straty niemieckie przez cały okres oporu, aż do absolutna likwidacja życia żydowskiego w getcie. Mimo to niemieckie liczby ofiar cytowane przez różne źródła żydowskie są prawdopodobnie mocno przesadzone”. Inni historycy, tacy jak Raul Hilberg i francuski L. MacLean [ potrzebne źródło ], również potwierdzają dokładność oficjalnych niemieckich danych dotyczących ofiar.

Powstanie w getcie warszawskim było największym pojedynczym powstaniem Żydów podczas II wojny światowej.

Niemieckie dzienne straty zabitych / rannych oraz oficjalne dane dotyczące zabitych lub schwytanych Żydów i „bandytów”, zgodnie z raportem Stroopa:

  • 19 kwietnia: 1 zabity, 24 rannych; 580 schwytanych
  • 20 kwietnia: 3 zabitych, 10 rannych; 533 schwytany
  • 21 kwietnia: 0 zabitych, 5 rannych; 5200 schwytanych
  • 22 kwietnia: 3 zabitych, 1 ranny; 6580 schwytanych; 203 zabitych „Żydów i bandytów”; 35 Polaków zabitych poza gettem
  • 23 kwietnia: 0 zabitych, 3 rannych; 4100 schwytanych; 200 zabitych „Żydów i bandytów”; 3 Żydów schwytanych poza gettem. Ogółem schwytano 19 450 Żydów
  • 24 kwietnia: 0 zabitych, 3 rannych; 1660 schwytanych; 1811 „wyciągniętych z ziemianek, około 330 strzałów”.
  • 25 kwietnia: 0 zabitych, 4 rannych; 1690 schwytanych; 274 strzał; „bardzo duża część bandytów… schwytana”. Ogółem schwytano 27 464 Żydów
  • 26 kwietnia: 0 zabitych, 0 rannych; 1722 schwytanych; 1330 „zniszczonych”; 362 Żydów rozstrzelanych. 30 Żydów „wysiedlonych”. W sumie 29 186 schwytanych Żydów
  • 27 kwietnia: 0 zabitych, 4 rannych; 2560 schwytanych, z których 547 rozstrzelano; 24 polskich „bandytów zabitych w walce”; Aresztowano 52 polskich „bandytów”. Ogółem schwytano 31 746 Żydów
  • 28 kwietnia: 0 zabitych, 3 rannych; 1655 schwytanych, z których 110 zabitych; 10 „bandytów” zabitych i 9 „aresztowanych”. Łącznie schwytano 33 401 Żydów
  • 29 kwietnia: 0 zabitych 0 rannych; 2359 schwytanych, z których 106 zabitych
  • 30 kwietnia: 0 zabitych 0 rannych; 1599 schwytanych, z których 179 zabitych. Ogółem schwytano 37 359 Żydów
  • 1 maja: 2 zabitych, 2 rannych; 1026 schwytanych, z których 245 zabitych. Ogółem schwytano 38 385 Żydów; 150 zabitych poza gettem
  • 2 maja: 0 zabitych, 7 rannych; 1852 schwytanych i 235 zabitych. Łącznie schwytano 40 237 Żydów
  • 3 maja: 0 zabitych, 3 rannych; 1569 schwytanych i 95 zabitych. Łącznie schwytano 41 806 Żydów
  • 4 maja: 0 zabitych, 0 rannych; 2238 schwytanych, z czego 204 zastrzelonych. Ogółem schwytano 44 089 Żydów
  • 5 maja: 0 zabitych, 2 rannych; 2250 schwytanych
  • 6 maja: 2 zabitych, 1 ranny; 1553 schwytanych; 356 strzał
  • 7 maja: 0 zabitych, 1 ranny; 1109 schwytanych; 255 strzałów. Łącznie schwytano 45 342 Żydów
  • 8 maja: 3 zabitych, 3 rannych; 1091 schwytanych i 280 zabitych; Złapano 60 „ciężko uzbrojonych bandytów”.
  • 9 maja: 0 zabitych, 0 rannych; Schwytano 1037 „Żydów i bandytów” i rozstrzelano 319 „bandytów i Żydów”. Łącznie schwytano 51 313 Żydów; 254 „Żydów i bandytów” rozstrzelanych poza gettem
  • 10 maja: 0 zabitych, 4 rannych; 1183 złapanych i 187 „bandytów i Żydów” rozstrzelanych. Łącznie schwytano 52 693 Żydów
  • 11 maja: 1 zabity, 2 rannych; Schwytano 931 „Żydów i bandytów”, rozstrzelano 53 „bandytów”. Ogółem schwytano 53 667 Żydów
  • 12 maja: 0 zabitych, 1 ranny; 663 złapanych i 133 zastrzelonych. Ogółem schwytano 54 463 Żydów
  • 13 maja: 2 zabitych, 4 rannych; 561 złapanych i 155 zastrzelonych. Łącznie schwytano 55 179 Żydów
  • 14 maja: 0 zabitych, 5 rannych; 398 złapanych i 154 „Żydów i bandytów” rozstrzelanych. Łącznie schwytano 55 731 Żydów
  • 15 maja: 0 zabitych, 1 ranny; 87 złapanych i 67 "bandytów i Żydów" rozstrzelanych. Łącznie schwytano 56 885 Żydów
  • 16 maja: 0 zabitych, 0 rannych; 180 „Żydzi, bandyci i podludzie zniszczeni”. W sumie 57 065 Żydów schwytanych lub zabitych

Następstwa

Teren getta warszawskiego po wojnie. Ulica Gęsia, widok w kierunku zachodnim

Po zakończeniu powstania większość spalonych domów została zrównana z ziemią, a na ich miejscu powstał kompleks warszawskiego obozu koncentracyjnego . Tysiące ludzi zginęło w obozie lub zostało rozstrzelanych w ruinach getta. W tym samym czasie esesmani ścigali pozostałych jeszcze ukrywających się w ruinach Żydów. 19 kwietnia 1943 r., pierwszego dnia najważniejszego okresu ruchu oporu, z getta warszawskiego wywieziono 7 tys. Żydów do obozu zagłady w Treblince. Wiele rzekomo rozwinęło grupy oporu i pomogło zaplanować i przeprowadzić bunt i masową ucieczkę z 2 sierpnia 1943 r.

Od maja 1943 do sierpnia 1944 egzekucje w ruinach getta prowadzili:

  • Funkcjonariusze warszawskiej placówki SD i SB pod kierownictwem dr Ludwiga Hahna, których siedziba mieściła się w al. Szucha;
  • pracownicy Pawiaka;
  • pracownicy KL Warschau;
  • SS-mani z III batalionu 23 Pułku SS i Policji (Batalion III/SS-Polizei Regiment 23), dowodzeni przez mjr Ottona Bundtke.

Zarówno jawnymi, jak i tajnymi egzekucjami przeprowadzanymi w Warszawie prowadzili wielokrotnie SS-Obersturmführer Norbert Bergh-Trips, SS-Haupturmführer Paul Werner i SS-Obersturmführer Walter Witossek. Ten ostatni często przewodniczył policyjnemu „trio”, podpisując masowe wyroki śmierci dla polskich więźniów politycznych, które później wydawał doraźny sąd policji bezpieczeństwa.

W październiku 1943 Bürkl został osądzony i skazany na śmierć zaocznie przez polski konspiracyjny sąd i zastrzelony przez AK w Warszawie, część Szefów Operacji , które atakowały notorycznych oficerów SS. W tym samym miesiącu von Sammern-Frankenegg został zabity przez jugosłowiańskich partyzantów w zasadzce w Chorwacji . Himmler, Globocnik i Krüger popełnili samobójstwo pod koniec wojny w Europie w maju 1945 roku.

Generalnego Gubernatorstwa Warszawskiego w czasie Powstania, dr Ludwig Fischer , został osądzony i stracony w 1947 r. Stroop został schwytany przez Amerykanów w Niemczech, skazany za zbrodnie wojenne w dwóch różnych procesach (wojskowym i polskim) i stracony przez powieszenie w Polsce w 1952 wraz z administratorem getta warszawskiego Franzem Konradem . Doradca Stroopa, Erich Steidtmann , został uniewinniony za „minimalne zaangażowanie”; zmarł w 2010 roku podczas śledztwa w sprawie zbrodni wojennych. Sturmbannführera Hermanna Höfle który pomagał w przeprowadzeniu Grossaktion Warszawa w lipcu 1942 r., po aresztowaniu w 1962 r. popełnił samobójstwo. Walter Bellwidt, który dowodził batalionem Waffen-SS wśród sił Stroopa, zmarł 13 października 1965 r. Hahn ukrywał się do 1975 r., kiedy to został zatrzymany i skazany do życia za zbrodnie przeciwko ludzkości ; służył osiem lat i zmarł w 1986 r. SS Oberführer Arpad Wigand , który służył wraz z von Sammern-Frankenbergiem jako dowódca SS i policji w Warszawie od 4 sierpnia 1941 r. do 23 kwietnia 1943 r., był sądzony za zbrodnie wojenne w Hamburgu w Niemczech w 1981 r. i skazany na 12,5 roku w więzieniu; zmarł 26 lipca 1983 r. Walter Reder podobno służył w III batalionie szkoleniowym grenadierów pancernych SS; w latach 1951-1985 odbył karę więzienia we Włoszech za zbrodnie wojenne popełnione we Włoszech w 1944 roku i zmarł w 1991 roku. Josef Blösche był sądzony za zbrodnie wojenne i stracony w 1969 roku. Heinrich Klaustermeyer był sądzony za zbrodnie wojenne w 1965 roku i skazany na dożywocie w więzieniu. W 1976 roku został zwolniony z więzienia z powodu zaawansowanego raka i zmarł 13 dni później.

Żydowscy więźniowie wyzwoleni z obozu koncentracyjnego Gęsiówka i bojownicy batalionu Zośka podczas powstania warszawskiego w sierpniu 1944 r.

Powstanie w getcie warszawskim 1943 r. miało miejsce ponad rok przed powstaniem warszawskim 1944 r. Getto zostało całkowicie zniszczone do czasu powstania powszechnego w mieście, które było częścią ogólnokrajowego planu powstańczego „Akcja Burza” . Podczas Powstania Warszawskiego Batalionowi Armii Krajowej Zośka udało się uratować 380 żydowskich więźniów (głównie cudzoziemców) przetrzymywanych w obozie koncentracyjnym „ Gęsiówka ” „utworzonych przez Niemców na terenie przylegającym do ruin dawnego getta. Więźniowie ci zostali przywiezieni z Auschwitz i zmuszeni do uprzątnięcia pozostałości getta. W niewykrytych „bunkrach” przeżyło też kilka niewielkich grup mieszkańców getta ” i ostatecznie przejść na „aryjską stronę”. W sumie kilkuset ocalałych z pierwszego powstania wzięło udział w późniejszym powstaniu (głównie w rolach niezwiązanych z walką, takich jak logistyka i konserwacja, ze względu na ich stan fizyczny i ogólny brak broni ), wstępując w szeregi Armii Krajowej i Armii Ludowej Samuel Krakowski z Żydowskiego Instytutu Historycznego , „Powstanie w getcie warszawskim miało realny wpływ… na zachęcenie do działalności polskiego podziemia”.

Wielu ocalałych z powstania w getcie warszawskim, znanych jako „Bojownicy w Getcie”, założyło kibuc Lohamei HaGeta'ot (dosłownie: „Bojownicy w Getcie”), który znajduje się na północ od Akki w Izraelu . Założycielami kibucu byli Icchak Zuckerman (Icchak Cukierman), który reprezentował ŻOB po stronie „aryjskiej” oraz jego żona Zivia Lubetkin , która dowodziła oddziałem bojowym. W 1984 roku członkowie kibucu wydali Daphei Edut („Świadectwa przeżycia”), cztery tomy osobistych zeznań 96 członków kibucu. W osadzie znajduje się muzeum i archiwa poświęcone pamięci o Holokauście . Yad Mordechai , kibuc na północ od Strefy Gazy , został nazwany na cześć Mordechaja Anielewicza. W 2008 roku szef sztabu Sił Obronnych Izraela , Gabi Ashkenazi , poprowadził grupę izraelskich urzędników na miejsce powstania i mówił o „znaczeniu tego wydarzenia dla żołnierzy bojowych IDF”.

W 1968 roku, w 25. rocznicę powstania w getcie warszawskim, Zuckerman został zapytany, jakie wojskowe lekcje można wyciągnąć z powstania. Odpowiedział:

Myślę, że nie ma potrzeby analizować Powstania w kategoriach militarnych. To była wojna mniej niż tysiąca ludzi z potężną armią i nikt nie wątpił, jak to się potoczy. To nie jest przedmiot do nauki w szkole wojskowej. (...) Jeśli istnieje szkoła do studiowania ludzkiego ducha, powinna tam być głównym przedmiotem. Rzeczy ważne tkwiły w sile, jaką wykazała się żydowska młodzież po latach degradacji, by powstać przeciw swoim niszczycielom i zdecydować, jaką śmierć wybiorą: Treblinka czy Powstanie.

7 grudnia 1970 r. kanclerz RFN Willy Brandt spontanicznie uklęknął podczas wizyty pod Pomnikiem Bohaterów Getta w PRL . W tamtym czasie akcja zaskoczyła wielu i była przedmiotem kontrowersji, ale od tego czasu przypisuje się jej pomoc w poprawie stosunków między NATO i Układu Warszawskiego .

Na obchody 1983 roku przybyło wiele osób ze Stanów Zjednoczonych i Izraela.

Ostatni żyjący bojownik żydowskiego ruchu oporu, Simcha Rotem , zmarł w Jerozolimie 22 grudnia 2018 roku w wieku 94 lat.

Siły przeciwne

żydowski

Od prawej: Małka Zdrojewicz , Bluma i Rachela Wyszogrodzka pojmani po postawieniu zbrojnego oporu.

W Powstaniu Warszawskim walczyły dwie żydowskie organizacje podziemne: lewicowa Żydowska Organizacja Bojowa (ŻOB) założona w lipcu 1942 r. przez młodzieżowe grupy syjonistów żydowskich w getcie warszawskim; oraz prawicowy Żydowski Związek Wojskowy (ŻZW) , czyli Żydowski Związek Wojskowy, narodowa organizacja założona w 1939 roku przez byłych polskich oficerów wojskowych pochodzenia żydowskiego, silnie związana z Armią Krajową i komórkami w prawie każdym większym mieście w całej Polsce. Jednak obie organizacje zostały oficjalnie włączone do Armii Krajowej i jej struktury dowodzenia w zamian za broń i szkolenie.

Marek Edelman , który był jedynym żyjącym dowódcą powstania z lewicowego ŻOB, stwierdził, że ŻOB liczyło 220 bojowników i każdy był uzbrojony w pistolet, granaty i koktajle Mołotowa . Jego organizacja miała trzy karabiny w każdym obszarze, a także dwie miny i jeden pistolet maszynowy . Ze względu na swoje socjalistyczne skłonności Sowieci i Izrael promowali działania ŻOB jako partii dominującej lub jedynej w powstaniu w getcie warszawskim, pogląd często przyjmowany przez wtórne źródła na Zachodzie.

Prawicowa frakcja ŻZW, założona przez byłych polskich oficerów, była większa, bardziej ugruntowana i miała bliższe związki z polskim ruchem oporu , dzięki czemu jest lepiej wyposażony. Zimmerman opisuje dostawy broni dla powstania jako „ograniczone, ale realne”. Konkretnie, żydowscy bojownicy ŻZW otrzymali od Armii Krajowej: 2 ciężkie karabiny maszynowe, 4 lekkie karabiny maszynowe, 21 pistoletów maszynowych, 30 karabinów, 50 pistoletów i ponad 400 granatów na powstanie. Podaje się, że podczas powstania w getcie warszawskim ŻZW miał około 400 dobrze uzbrojonych bojowników zgrupowanych w 11 oddziałach, w tym 4 oddziały, w tym bojowników Armii Krajowej. Ze względu na antysocjalistyczne stanowisko ŻZW i bliskie związki z Armią Krajową (która została następnie zdelegalizowana przez Sowietów), Sowieci po wojnie zrezygnowali z wydawania książek i artykułów o ŻZW oraz bagatelizowali jego rolę w powstaniu na rzecz bardziej socjalistyczny ŻOB. Podobnie postępował początkowo wysoce socjalistyczny Izrael, więc mało kto słyszał o ŻZW i jego przywódcach. Również najlepiej sprzedająca się amerykańska powieść z lat 50 Mila 18 autorstwa Leona Urisa zaprezentowała ŻOB.

W czasie powstania dostarczano więcej broni, a część zdobyto od Niemców. Część broni została wykonana ręcznie przez ruch oporu; czasami taka broń działała, innym razem zacinała się wielokrotnie.

Na krótko przed powstaniem polsko-żydowski historyk Emanuel Ringelblum (któremu udało się uciec z getta warszawskiego, ale później został odkryty i stracony w 1944 r.) odwiedził ukrytą w podziemiach zbrojownię ŻZW przy ulicy Muranowskiej 7. W swoich notatkach, które znajdują się w Oneg Szabat , donosił:

Byli uzbrojeni w rewolwery zatknięte za pasy. W dużych pomieszczeniach wisiała różnorodna broń: lekkie karabiny maszynowe, strzelby, rewolwery różnego rodzaju, granaty ręczne, worki z amunicją, mundury niemieckie itp., które w pełni wykorzystano w „akcji” kwietniowej. (...) Podczas mojego pobytu dokonano zakupu broni od byłego oficera Wojska Polskiego na kwotę ćwierć miliona złotych ; wpłacono na konto sumę 50.000 zł. Zakupiono dwa karabiny maszynowe po 40 000 zł każdy oraz dużą ilość granatów ręcznych i bomb.

Ze względu na charakter konfliktu i to, że odbywał się on w obrębie strzeżonego przez Niemców getta warszawskiego, rola Armii Krajowej polegała przede wszystkim na wsparciu pomocniczym; mianowicie dostarczanie broni, amunicji i szkolenia. Chociaż zapasy Armii Krajowej były skromne, a ogólne zaopatrzenie w broń ograniczone, prawicowy ŻZW otrzymał znaczne ilości uzbrojenia, w tym niektóre ciężkie i lekkie karabiny maszynowe, pistolety maszynowe, karabiny, pistolety i granaty.

Polski

Zdaniem Mariana Fuksa powstanie w getcie nie byłoby możliwe bez pomocy polskiego ruchu oporu . Przed wybuchem powstania najważniejsza pomoc polskiego ruchu oporu dla żydowskiego ruchu oporu polegała na przemycie i dostarczaniu broni. Część pierwszej broni dostarczonej do getta w połowie 1942 r. pochodziła z komunistycznej Gwardia Ludowa , która w sierpniu 1942 r. zapewniła żydowskiemu ruchowi oporu 9 pistoletów i 5 granatów ręcznych”. Antoni Chruściel , dowódca Armii Krajowej w Warszawie, zamówił całą zbrojownię Wola przeniesiona do getta. W styczniu 1943 Armia Krajowa dostarczyła większy transport 50 pistoletów, 50 granatów ręcznych i kilka kilogramów materiałów wybuchowych, a wraz z kilkoma mniejszymi transportami przetransportowała w tym czasie łącznie 70 pistoletów, 10 karabinów, 2 ręczne karabiny maszynowe, 1 lekki karabin maszynowy, a także amunicję i ponad 150 kilogramów materiałów wybuchowych. Zakup broni był wspierany zarówno ze środków żydowskich, jak i polskich, w tym Żegoty . Armia Krajowa dostarczała również informacji wywiadowczych na temat ruchów niemieckich, łączyła żydowski opór z niektórymi kanałami czarnego rynku oraz zapewniała pomoc w planowaniu planów obrony getta i ochrony uchodźców. Armia Krajowa rozpowszechniała również informacje i apele o pomoc dla Żydów w getcie, zarówno w Polsce, jak i drogą radiową do aliantów , które w większości trafiały na głuchy słuch.

W połowie kwietnia o godzinie 4.00 Niemcy rozpoczęli likwidację getta warszawskiego, zamknęli kordonem policyjnym resztki po Żydach, weszli do czołgów i samochodów pancernych i dokonali ich destrukcyjnej pracy. Wiemy, że pomagacie zamęczonym Żydom, jak tylko możecie, dziękuję wam, rodacy, w imieniu swoim i rządu, proszę was o pomoc w imieniu własnym i w rządzie, proszę was o pomoc i wytępienie tego strasznego okrucieństwa.

Naczelny Dowódca Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie i Premier Rządu RP na Uchodźstwie gen. Władysław Sikorski – Treść ulotki wydanej w maju 1943 r. w nakładzie 25 tys. przez Radę Pomocy Żydom wzywającej do pomocy Żydom.

W czasie powstania oddziały Armii Krajowej i komunistycznej Gwardii Ludowej zaatakowały oddziały niemieckie w pobliżu murów getta i próbowały przemycić do getta broń, amunicję, zaopatrzenie i instrukcje. Dowództwo Armii Krajowej rozkazał swoim oddziałom dywersyjnym Kedyw przeprowadzić serię akcji wokół murów przeciwko oddziałom niemieckim pod kryptonimem Akcja Ghetto . Nieudana próba sforsowania murów getta 19 kwietnia została opisana jako „jedna z pierwszych bitew na dużą skalę przeprowadzonych przez dywizję warszawską Armii Krajowej”. Między 19 a 23 kwietnia 1943 r. polski ruch oporu walczył z Niemcami w sześciu różnych miejscach poza murami getta, strzelając do niemieckich wartowników i stanowisk, aw jednym przypadku próbując wysadzić bramę. Ogółem Armia Krajowa przeprowadziła łącznie siedem akcji wsparcia powstania. Po dwóch nieudanych próbach sforsowania muru, pozostałe działania skupiały się na nękaniu Niemców i ich oddziałów pomocniczych, zadając szereg ofiar. Korpus Bezpieczeństwa Narodowego oddział dowodzony przez Henryka Iwańskiego ps. „Bystrego” podobno walczył w getcie wraz z ŻZW, po czym obie grupy wycofały się razem (w tym 34 bojowników żydowskich) na stronę aryjską, jednak późniejsze badania podają w wątpliwość prawdziwość twierdzeń Iwańskiego. Kilku dowódców i bojowników ŻOB również później uciekło tunelami z pomocą Polaków i dołączyło do polskiego podziemia ( AK ).

Od 24 kwietnia codzienne patrole przeciwko Niemcom w pobliżu getta, mające na celu eliminację Niemców i szkolenie własnych (AK) oddziałów - do tej pory bez strat własnych. Każdego dnia eliminowano część Niemców.

Sprawozdanie za miesiąc kwiecień 1943 r. Kedywu Okręgu Warszawskiego AK

Niepowodzenie w przebiciu się przez niemiecką obronę ograniczyło dostawy do getta, które w przeciwnym razie zostało odcięte od świata zewnętrznego przez zarządzoną przez Niemców blokadę. Pomimo przyłączenia się polskich bojowników do walki, niektórzy ocaleni krytykowali nieżydowskich Polaków za to, że nie zapewniali wystarczającego wsparcia; na przykład w swojej książce Po obu stronach muru , Vladka Meed , który był członkiem lewicowego ŻOB, poświęcił rozdział niedostatecznemu wsparciu ze strony polskiego ruchu oporu. Armia Krajowa stanęła przed szeregiem dylematów, w wyniku których udzielała jedynie ograniczonej pomocy żydowskiemu ruchowi oporu; obejmują one fakt, że miał bardzo ograniczone zapasy i nie był w stanie uzbroić własnych żołnierzy; pogląd (podzielany przez większość żydowskiego ruchu oporu), że jakiekolwiek powstanie na szeroką skalę w 1943 r. byłoby przedwczesne i daremne; oraz trudności w koordynacji z wewnętrznie podzielonym żydowskim ruchem oporu, w połączeniu z prosowieckim nastawieniem ŻOB. Dokumenty potwierdzają, że lewicowy ŻOB otrzymał mniej uzbrojenia i wsparcia od Armii Krajowej, w przeciwieństwie do ŻZW, z którym Armia Krajowa miała bliskie związki i podobieństwa ideologiczne.

Niemiecki

SS men and burning buildings
SS- Brigadeführer Jürgen Stroop (w środku). Drugi od prawej to Heinrich Klaustermeyer . SD - Rottenführer po prawej to Josef Blösche na skrzyżowaniu Nowolipie 64 / Smocza 1
Egzemplarz IPN nr 42 "Askaris przydzielony do operacji" Stroop i zagraniczni bojownicy na Umschlagplatz, ze Stawkami 5/7 z tyłu.

Ostatecznie wysiłki żydowskiego ruchu oporu okazały się niewystarczające wobec niemieckiego systemu okupacyjnego. Według Hanny Krall niemiecka grupa zadaniowa wysłana w celu stłumienia buntu i zakończenia akcji deportacyjnej liczyła 2090 ludzi uzbrojonych w kilka miotaczy min i inne lekkie i średnie działa artyleryjskie, kilka pojazdów opancerzonych oraz ponad 200 karabinów maszynowych i pistoletów maszynowych. Jego trzon składał się z 821 żołnierzy paramilitarnych Waffen-SS z pięciu rezerw grenadierów pancernych SS i bataliony szkoleniowe oraz jeden rezerwowy i batalion szkoleniowy kawalerii SS. Pozostałe siły składały się z Ordnungspolizei (Orpo) (bataliony z 22 i 23 pułku), warszawskiego personelu Gestapo i wywiadu Sicherheitsdienst (SD), po jednym batalionie z dwóch pułków saperów kolejowych Wehrmachtu (Heer) , bateria artylerii przeciwlotniczej Wehrmachtu , oddział wielonarodowych (powszechnie, ale niedokładnie nazywanych przez Niemców i Żydów „Ukraińcami”) byłych radzieckich jeńców wojennych „Trawniki-Männer” pomocniczych strażników obozowych przeszkolonych przez SS-Totenkopfverbände w obozie koncentracyjnym Trawniki oraz techniczny korpus ratunkowy.

Kilku strażników gestapo z pobliskiego więzienia politycznego Pawiaka , na czele z Franzem Bürklem , zgłosiło się na ochotnika do „polowania” na Żydów. Oddział 363 funkcjonariuszy Policji Polskiej Generalnego Gubernatorstwa (tzw. granatowej policji ) otrzymał od Niemców rozkaz kordonowania murów getta. Do pomocy w akcji zostali także zmuszeni pracownicy warszawskiej straży pożarnej. W pierwszej fazie likwidacji getta wykorzystano policjantów żydowskich, a następnie rozstrzelano ich w trybie doraźnym przez gestapo.

Stroop zauważył później:

Miałem dwa bataliony Waffen-SS, stu żołnierzy, oddziały policji porządkowej i od siedemdziesięciu pięciu do stu ludzi z policji bezpieczeństwa . Od pewnego czasu w getcie warszawskim działała Policja Bezpieczeństwa, której zadaniem podczas tego programu było towarzyszenie jednostkom SS w grupach sześcio- lub ośmioosobowych, jako przewodnicy i eksperci w sprawach getta.

Mężczyźni z Trawnik zaglądają do drzwi obok ciał Żydów zabitych podczas stłumienia powstania przy ulicy Zamenhofa 42 / Kupieckiej 18.

Własnymi słowami Stroop poinformował, że po objęciu dowództwa 19 kwietnia 1943 r. Siły, którymi dysponował, liczyły łącznie 31 oficerów i 1262 żołnierzy:

Jednostki do dyspozycji Stroopa Personel
SS-Panzer Gren. Rez. Batl: 6/400
SS-kaw. Rez. Batl: 10/450
Policja: 6/165
Służba Bezpieczeństwa: 2/48
Trawniki-mężczyźni : 1/150
Wehrmacht:
1 haubica 10 cm: 1/7
Miotacz ognia: /1
Inżynierowie: 2/16
Oddziały medyczne: 1/1
3 działa przeciwlotnicze kal. 2,28 cm: 24.02
1 francuski czołg Waffen-SS:
2 ciężkie samochody pancerne Waffen-SS:
Całkowity: 31/1262

Raport Stroopa wymienił ostateczne siły, którymi dysponował, jako 36 oficerów i 2054 żołnierzy:

Sztab Dowódcy SS i Policji: 6/5
Waffen-SS:
Batalion Szkolny Grenadierów Pancernych SS III Warschau : 4/440
Batalion szkoleniowy kawalerii SS Warschau : 5/381
Orpo:
Pułk Policji SS 22 1 batalion : 3/94
Pułk Policji SS 23 3 batalion : 3/134
Personel techniczny : 1/6
Polska Policja: 4/363
polscy strażacy: /166
SD: 3/32
Wehrmacht:
Bateria alarmowa artylerii lekkiej przeciwlotniczej 3/8 Warschau: 22.02
Batalion Inżynierów Bojowych Pociągów Pancernych Rembertów : 2/42
Batalion Inżynierów Bojowych Kolei 14 Góra-Kalwaria : 1/34
obcych ras ( Fremdvölkische ) :
Trawniki , 1 batalion: 2/335

Jego listy ofiar obejmują również członków czterech innych jednostek szkoleniowych i rezerwowych Waffen-SS ( 1 Grenadierów Pancernych SS ; 2 Grenadierów Pancernych SS ; 4 Grenadierów Pancernych SS ; 5 Batalionów Szkolnych Grenadierów Pancernych SS ). Polska policja przyjechała z Kommissariarts 1, 7 i 8. Istnieją również dowody, że policja niemiecka FSSPF w Lubinie brała udział w likwidacji Żydów z getta warszawskiego, podobnie jak I Batalion 17 Pułku Policji SS . [ potrzebne źródło ]

W kulturze popularnej

Powstanie jest tematem wielu prac, w wielu mediach, takich jak film Aleksandra Forda Border Street (1948), powieść Johna Herseya The Wall (1950), powieść Leona Urisa Mila 18 (1961), Jack P. Autobiografia Eisnera Ocalony (1980), filmy Andrzeja Wajdy Pokolenie (1955), Samson (1961), Wielki Tydzień (1995) oraz film Powstanie Jona Avneta (2001).

Zdjęcie chłopca poddające się przed bunkrem , z Trawnikami z pistoletami maszynowymi w tle, stało się jednym z najbardziej znanych zdjęć II wojny światowej i Holokaustu: mówi się, że reprezentuje wszystkie 6 milionów żydowskich ofiar Holokaustu.

Zobacz też

Notatki

Bibliografia

Podstawowe źródła

W innych językach

  • Stroop Jürgen (22 kwietnia 1943). Es gibt keinen jüdischen Wohnbezirk – in Warschau mehr! [Nie ma już żydowskiej dzielnicy mieszkalnej – w Warszawie!] (PDF) (Raport) (po niemiecku). Zarchiwizowane od oryginału (PDF) w dniu 2 grudnia 2013 r.
  •   Stroop, Jürgen (2009) [22 kwietnia 1943]. Żydowska Dzielnica Mieszkaniowa W Warszawie Już Nie Istnieje! [ Żydowska dzielnica mieszkaniowa w Warszawie już nie istnieje! ] (PDF) (w języku polskim i niemieckim). Warszawa: Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. s. 109–. ISBN 978-83-7629-455-1 . Niemiecki: Es gibt keinen jüdischen Wohnbezirk – w Warschau mehr!
  •   Strzembosz, Tomasz (1983). Akcje zbrojne podziemnej Warszawy 1939–1944 [ Działania zbrojne podziemnej Warszawy 1939–1944 ] (w języku polskim). Warszawa: Państwowy Instytut Wydawniczy. ISBN 83-060-0717-4 .
  •   Witkowski, Henryk (1984). Kedyw okręgu warszawskiego Armii Krajowej w latach 1943-1944 [ Kedyw Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej w latach 1943-1944 ] (w języku polskim). Warszawa: Instytut Wydawniczy Związków Zawodowych. ISBN 83-202-0217-5 .
  • Wroński, Stanisław (1971). Polacy i Żydzi 1939–1945 (w języku polskim). Warszawa: Książka i Wiedza.

Dalsza lektura

Linki zewnętrzne