List z więzienia w Birmingham

Odtworzenie celi Martina Luthera Kinga Jr. w więzieniu w Birmingham w National Civil Rights Museum

List z więzienia w Birmingham ”, znany również jako „ List z więzienia w Birmingham City ” i „ Murzyn jest twoim bratem ”, to list otwarty napisany 16 kwietnia 1963 r. przez Martina Luthera Kinga Jr. Mówi on, że ludzie mają moralna odpowiedzialność za łamanie niesprawiedliwych praw i podejmowanie bezpośrednich działań zamiast czekania potencjalnie w nieskończoność, aż sprawiedliwość zapanuje w sądach. Odpowiadając na bycie określanym jako „outsider”, King pisze: „Niesprawiedliwość gdziekolwiek jest zagrożeniem dla sprawiedliwości wszędzie."

List, napisany w odpowiedzi na „ Wezwanie do jedności ” podczas kampanii w Birmingham w 1963 roku , został szeroko opublikowany i stał się ważnym tekstem dla ruchu na rzecz praw obywatelskich w Stanach Zjednoczonych. List został opisany jako „jeden z najważniejszych dokumentów historycznych napisanych przez współczesnego więźnia politycznego ” i jest uważany za klasyczny dokument obywatelskiego nieposłuszeństwa .

Tło

Birmingham w stanie Alabama było znane z intensywnej segregacji i prób zwalczania wspomnianego rasizmu w tym okresie. Na przykład studenci Miles College przez osiem tygodni bojkotowali lokalne sklepy w śródmieściu, co spowodowało spadek sprzedaży o 40%, a dwa sklepy zniosły segregację fontann. Alabama Chrześcijański Ruch na rzecz Praw Człowieka (ACMHR) spotkał się z Komitetem Seniorów (SCC) po tym proteście w nadziei na znalezienie sposobu na zapobieżenie większym formom odwetu przeciwko segregacji. SCC, biała organizacja obywatelska, zgodziła się podczas tego spotkania na usunięcie wszystkich znaków „Tylko dla białych” z domów towarowych w centrum miasta, jednak nie dotrzymała tej obietnicy. Wysiłki mieszkańców Birmingham na rzecz desegregacji zwróciły uwagę Kinga, zwłaszcza że ich poprzednie próby zakończyły się niepowodzeniem lub złamaniem obietnic. Ich pragnienie bycia aktywnym w walce z rasizmem sprawiło, że King był pewien, że właśnie od tego powinien rozpocząć swoją pracę.

King spotkał się z prezydentem Johnem F. Kennedym 16 października 1961 r., Aby odnieść się do obaw związanych z dyskryminacją na południu i brakiem działań podejmowanych przez rząd. Wydawało się, że prezydent Kennedy popiera desegregację, jednak nie podejmował działań. Nie tylko prezydent działał wolno, ale urzędnicy Birmingham odmawiali opuszczenia swojego urzędu, uniemożliwiając wybór młodszego pokolenia urzędników o bardziej nowoczesnych przekonaniach. Ci liderzy w Birmingham nie byli prawnie zobowiązani do opuszczenia swoich biur aż do 1965 roku, co oznaczało, że trzeba było zrobić coś innego, aby wywołać zmiany. King, pasjonat tej zmiany, stworzył" Projekt C ”, co oznacza konfrontację, właśnie w tym celu. „Projekt C” jest również nazywany kampanią w Birmingham.

Kampania w Birmingham rozpoczęła się 3 kwietnia 1963 r. Od skoordynowanych marszów i okupacji przeciwko rasizmowi i segregacji rasowej w Birmingham. Kampania bez przemocy była koordynowana przez Alabama Christian Movement for Human Rights (ACMHR) i King's Southern Christian Leadership Conference (SCLC). 10 kwietnia sędzia okręgowy WA Jenkins Jr. wydał ogólny zakaz „paradowania, demonstracji, bojkotu, wtargnięcia i pikietowania”. Liderzy kampanii zapowiedzieli, że nie zastosują się do orzeczenia. 12 kwietnia King został aresztowany wraz z działaczem SCLC Ralph Abernathy , urzędnik ACMHR i SCLC Fred Shuttlesworth oraz inni uczestnicy marszu, podczas gdy tysiące Afroamerykanów ubranych na Wielki Piątek patrzyło.

King spotkał się z niezwykle surowymi warunkami w więzieniu w Birmingham. Sojusznik przemycony w gazecie z 12 kwietnia, która zawierała „ Wezwanie do jedności ”, oświadczenie ośmiu białych duchownych z Alabamy przeciwko Kingowi i jego metodom. List sprowokował Kinga i zaczął pisać odpowiedź do samej gazety. King pisze w Dlaczego nie możemy czekać : „Rozpoczęty na marginesach gazety, w której pojawiło się to oświadczenie, gdy byłem w więzieniu, list był kontynuowany na skrawkach papieru listowego dostarczonych przez zaprzyjaźnionego czarnego zaufanego i zakończył w notatce, w końcu pozwolono mi opuścić moich prawników.” Walter Reuther , prezes United Auto Workers , zorganizował 160 000 $, aby wykupić Kinga i innych uwięzionych protestujących.

Podsumowanie i tematy

List Kinga, datowany 16 kwietnia 1963 r., był odpowiedzią na kilka krytycznych uwag ze strony duchownych „ Wezwania do jedności ”, którzy zgodzili się, że istnieją niesprawiedliwości społeczne, ale argumentowali, że walka z segregacją rasową powinna być toczona wyłącznie na sądach, a nie na ulicach. Krytykuje również twierdzenie, że Afroamerykanie powinni cierpliwie czekać, aż te bitwy toczą się w sądach. Jako minister King odpowiedział na krytykę ze względów religijnych. Jako aktywista rzucający wyzwanie ugruntowanemu systemowi społecznemu argumentował na gruncie prawnym, politycznym i historycznym. Jako Afroamerykanin mówił o ucisku Czarnych, w tym jego samego. Jako mówca stosował wiele technik perswazji, aby dotrzeć do serc i umysłów słuchaczy. W sumie list Kinga był potężną obroną motywacji, taktyki i celów kampanii w Birmingham i bardziej ogólnie Ruchu Praw Obywatelskich.

King rozpoczął list od odpowiedzi na krytykę, że on i jego koledzy działacze byli „osobami z zewnątrz”, powodującymi kłopoty na ulicach Birmingham. King odniósł się do swojej odpowiedzialności jako przywódcy SCLC, który miał wiele stowarzyszonych organizacji na całym Południu. „Zostałem zaproszony” przez naszą filię z Birmingham, „ponieważ tu jest niesprawiedliwość” w prawdopodobnie najbardziej podzielonym rasowo mieście w kraju, z jego brutalną policją, niesprawiedliwymi sądami i wieloma „nierozwiązanymi zamachami bombowymi na domy i kościoły Murzynów”. Odnosząc się do swojego przekonania, że ​​​​wszystkie społeczności i stany są ze sobą powiązane, King napisał: „Niesprawiedliwość gdziekolwiek jest zagrożeniem dla sprawiedliwości wszędzie. Jesteśmy złapani w nieuniknioną sieć wzajemności, zawiązani w jedną szatę przeznaczenia. Cokolwiek dotyczy jednego bezpośrednio, wpływa na wszystkich pośrednio… Każdy, kto mieszka w Stanach Zjednoczonych, nigdy nie może być uważany za outsidera w żadnym miejscu w ich granicach ”. King ostrzegł również, że jeśli biali ludzie z powodzeniem odrzucą jego pokojowych aktywistów jako zewnętrznych agitatorów podburzających motłoch, może to zachęcić miliony Afroamerykanów do „szukania pocieszenia i bezpieczeństwa w Czarnych ideologii nacjonalistycznych, rozwój, który nieuchronnie doprowadzi do przerażającego koszmaru rasowego”.

Duchowni nie pochwalali także napięć wywołanych akcjami publicznymi, takimi jak okupacje i marsze. King potwierdził, że on i jego koledzy demonstranci rzeczywiście stosowali pokojową akcję bezpośrednią w celu stworzenia „konstruktywnego” napięcia. Napięcie miało na celu wymusić sensowne negocjacje ze strukturą białej władzy, bez których nigdy nie można było osiągnąć prawdziwych praw obywatelskich. Powołując się na poprzednie nieudane negocjacje, King napisał, że społeczność Czarnych „nie ma alternatywy”. „Wiemy z bolesnego doświadczenia, że ​​ciemiężyciel nigdy nie daje dobrowolnie wolności; uciskani muszą jej żądać”.

Duchowni nie pochwalali również czasu akcji publicznych. W odpowiedzi King powiedział, że ostatnie decyzje SCLC o opóźnieniu wysiłków z powodów taktycznych pokazały, że zachowuje się odpowiedzialnie. Odniósł się również do szerszego zakresu historii, kiedy Czekaj” prawie zawsze oznaczało „Nigdy . Oświadczając, że Afroamerykanie wystarczająco długo czekali na dane im przez Boga i konstytucyjne prawa, King zacytował „jednego z naszych wybitnych prawników” że „ sprawiedliwość zbyt długo opóźniana jest sprawiedliwością odrzuconą ”. Wymieniając liczne trwające niesprawiedliwości wobec Czarnych, w tym siebie, King powiedział: „Być może łatwo jest tym, którzy nigdy nie czuli kłujących strzał segregacji, powiedzieć:„ Poczekaj. W podobny sposób King ubolewał również nad „mitem dotyczącym czasu”, według którego biali umiarkowani zakładali, że postęp w kierunku równych praw jest nieunikniony, a zatem asertywny aktywizm jest niepotrzebny. King nazwał „tragicznym nieporozumieniem dotyczącym czasu”, aby zakładać, że samo jego upływ „nieuchronnie wyleczy wszystkie bolączki”. Postęp wymaga czasu, jak również „niestrudzonych wysiłków” oddanych ludzi dobrej woli.

Wbrew twierdzeniom duchownych, że demonstracje mogą być nielegalne, King argumentował, że nieposłuszeństwo obywatelskie jest nie tylko usprawiedliwione w obliczu niesprawiedliwych praw, ale także konieczne, a nawet patriotyczne: „Odpowiedź leży w fakcie, że istnieją dwa rodzaje praw: sprawiedliwe i niesprawiedliwe. Byłbym pierwszym, który opowiadałby się za przestrzeganiem sprawiedliwych praw. Każdy ma nie tylko prawny, ale i moralny obowiązek przestrzegania sprawiedliwych praw. I odwrotnie, każdy ma moralny obowiązek nieprzestrzegania niesprawiedliwych praw. Zgadzam się ze św . niesprawiedliwe prawo wcale nie jest prawem . Uprzedzając twierdzenie, że nie można określić takich rzeczy, ponownie zacytował chrześcijańskiego teologa Tomasza z Akwinu , mówiąc, że każde prawo, które nie jest zakorzenione w „prawie wiecznym i prawie naturalnym ”, nie jest sprawiedliwe, podczas gdy każde prawo, które „podnosi ludzką osobowość”, jest sprawiedliwe. osobowość ludzka, ergo, jest niesprawiedliwa. Ponadto pisał: „Stwierdzam, że jednostka, która łamie prawo, które sumienie podpowiada jej, jest niesprawiedliwa, i która dobrowolnie przyjmuje karę pozbawienia wolności, aby obudzić sumienie społeczności nad jej niesprawiedliwością , jest w rzeczywistości wyrazem najwyższego szacunku dla prawa”.

King zacytował Martina Bubera i Paula Tillicha z dalszymi przykładami z przeszłości i teraźniejszości, co sprawia, że ​​prawa są sprawiedliwe lub niesprawiedliwe: „Prawo jest niesprawiedliwe, jeśli jest nałożone na mniejszość, która w wyniku odmowy prawa głosu nie brała udziału w uchwalaniu lub opracowywaniu prawa ”. Jeśli chodzi o przestrzeganie prawa, King mówi, że obywatele mają „nie tylko prawny, ale i moralny obowiązek przestrzegania sprawiedliwych praw”, a także „nieprzestrzegania niesprawiedliwych praw”. King stwierdził, że nieprzestrzeganie prawa, które dotyczy jednej grupy ludzi inaczej niż innej, nie jest moralnie złe. Alabama użyła „wszelkiego rodzaju przebiegłych metod”, aby odmówić swoim czarnoskórym obywatelom prawa do głosowania, a tym samym zachować swoje niesprawiedliwe prawa i szerszy system białej supremacji. Prawa dotyczące segregacji są niemoralne i niesprawiedliwe, „ponieważ segregacja zniekształca duszę i niszczy osobowość. Daje segregatorowi fałszywe poczucie wyższości, a segregowanym fałszywe poczucie niższości”. Nawet niektóre sprawiedliwe prawa, takie jak wymagania dotyczące zezwoleń na publiczne marsze, są niesprawiedliwe, gdy są wykorzystywane do podtrzymywania niesprawiedliwego systemu.

King odniósł się do zarzutu, że Ruch Praw Obywatelskich był „ekstremalny”, najpierw kwestionując etykietę, a następnie ją akceptując. W porównaniu z innymi ruchami w tamtym czasie King okazał się umiarkowany. Jednak w swoim oddaniu swojej sprawie King nazywał siebie ekstremistą. Jezus i inni wielcy reformatorzy byli ekstremistami: „Pytanie nie brzmi więc, czy będziemy ekstremistami, ale jakim rodzajem ekstremistów będziemy. Czy będziemy ekstremistami z nienawiści czy z miłości?” Dyskusja Kinga na temat ekstremizmu pośrednio odpowiadała na liczne „umiarkowane” zastrzeżenia do trwającego ruchu, takie jak prezydent USA Dwight D. Eisenhower twierdzi, że nie mógł spotkać się z przywódcami praw obywatelskich, ponieważ wymagałoby to od niego spotkania z Ku Klux Klanem .

King wyraził ogólną frustrację zarówno białymi umiarkowanymi, jak i pewnymi „przeciwstawnymi siłami w społeczności Murzynów”. Napisał, że biali umiarkowani, w tym duchowni, stanowili wyzwanie porównywalne z wyzwaniem białych suprematystów: „Płytkie zrozumienie ze strony ludzi dobrej woli jest bardziej frustrujące niż absolutne niezrozumienie ze strony ludzi złej woli. Letnia akceptacja jest znacznie bardziej oszałamiająca niż jawne odrzucenie. King zapewnił, że biały kościół musi zająć pryncypialne stanowisko lub zaryzykować „odrzucenie jako nieistotny klub towarzyski”. Jeśli chodzi o społeczność Czarnych, King napisał, że nie musimy podążać za „nicnierobieniem” samozadowolenia ani nienawiścią i rozpaczą czarnych nacjonalistów.

Na zakończenie King skrytykował pochwały duchowieństwa wobec policji w Birmingham za utrzymywanie porządku bez użycia przemocy. Niedawne publiczne przejawy niestosowania przemocy przez policję były w jaskrawym kontraście z ich typowym traktowaniem Czarnych i jako public relations pomogły „zachować zły system segregacji”. Niewłaściwe jest stosowanie niemoralnych środków do osiągnięcia celów moralnych, ale także „stosowanie środków moralnych do zachowania niemoralnych celów”. Zamiast policji King pochwalił pokojowych demonstrantów w Birmingham „za ich wzniosłą odwagę, gotowość do cierpienia i niesamowitą dyscyplinę pośród wielkiej prowokacji. Pewnego dnia Południe rozpozna swoich prawdziwych bohaterów”.

Opublikowanie

King napisał pierwszą część listu na marginesie gazety, która była jedyną dostępną mu gazetą. Następnie napisał więcej na skrawkach papieru przekazanych mu przez powiernika, które zostały przekazane jego prawnikom do zabrania z powrotem do kwatery głównej ruchu. pastor Wyatt Tee Walker i jego sekretarz Willie Pearl Mackey zaczęli układać i redagować literacką układankę. W końcu był w stanie dokończyć list na bloczku papieru, który jego prawnicy mogli mu zostawić.

Redaktor The New York Times Magazine , Harvey Shapiro, poprosił Kinga o napisanie listu do publikacji w czasopiśmie, ale Times zdecydował się go nie publikować. Obszerne fragmenty listu zostały opublikowane bez zgody Kinga 19 maja 1963 roku w New York Post Sunday Magazine . Cały list został po raz pierwszy opublikowany jako „List z więzienia miejskiego w Birmingham” przez American Friends Service Committee w maju 1963 r., a następnie w wydaniu Liberation z czerwca 1963 r., wydaniu The Christian Century z 12 czerwca 1963 r. oraz The New Leader z 24 czerwca 1963 roku . List zyskał większą popularność wraz z upływem lata i został przedrukowany w wydaniu The Progressive z lipca 1963 r . Pod nagłówkiem „Tears of Love” oraz w wydaniu The Atlantic Monthly z sierpnia 1963 r . Pod tytułem „Murzyn jest twoim bratem”. King zamieścił wersję pełnego tekstu w swojej książce z 1964 r. Dlaczego nie możemy czekać .

List został antologizowany i przedrukowany około 50 razy w 325 wydaniach dla 58 czytelników. Czytelnicy ci zostali opublikowani na kursach kompozycji na poziomie uniwersyteckim w latach 1964-1968.

Senator USA Doug Jones (D-Alabama) prowadził coroczne ponadpartyjne czytanie listu w Senacie USA podczas swojej kadencji w Senacie Stanów Zjednoczonych w 2019 i 2020 r., a obowiązek poprowadzenia czytania przekazał senatorowi Sherrodowi Brownowi (D- Ohio) po porażce wyborczej Jonesa.

Notatki

przypisy

Bibliografia

Dalsza lektura

Linki zewnętrzne