Zgłoś się do narodu amerykańskiego w sprawie praw obywatelskich
Data | 11 czerwca 1963 |
---|---|
Czas | 20:00–20:13 EDT |
Czas trwania | 13:24 |
Lokal | Gabinet Owalny , Biały Dom |
Lokalizacja | Waszyngton, DC , Stany Zjednoczone |
Współrzędne | Współrzędne : |
Temat | Prawa obywatelskie |
Strona internetowa | Raport dla narodu amerykańskiego w sprawie praw obywatelskich, 11 czerwca 1963 r |
Raport dla narodu amerykańskiego o prawach obywatelskich był przemówieniem na temat praw obywatelskich , wygłoszonym w radiu i telewizji przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Johna F. Kennedy'ego z Gabinetu Owalnego 11 czerwca 1963 r., w którym zaproponował ustawodawstwo, które później stało się Prawami Obywatelskimi Ustawa z 1964 r . Wyrażając prawa obywatelskie jako kwestię moralną, Kennedy odszedł od swoich wcześniejszych apeli o legalność i zapewnił, że dążenie do równości rasowej jest słuszną przyczyną. Adres oznaczał zmianę polityki jego administracji w kierunku silnego poparcia dla ruchu na rzecz praw obywatelskich i odegrał znaczącą rolę w kształtowaniu jego spuścizny jako orędownika praw obywatelskich.
Kennedy był początkowo ostrożny w swoim poparciu dla praw obywatelskich i desegregacji w Stanach Zjednoczonych. W obawie, że dramatyczne działania zraziłyby ustawodawców w segregowanych południowych Stanach Zjednoczonych , ograniczył swoje działania w tej sprawie i ograniczył swoją usprawiedliwiającą retorykę do argumentów prawnych. W miarę trwania jego kadencji Afroamerykanie stawali się coraz bardziej niecierpliwi z powodu braku postępu społecznego i eskalacji napięć rasowych. Rosnąca bojowość ruchu na rzecz praw obywatelskich niepokoiła białych Amerykanów, a pogarszająca się sytuacja odbiła się negatywnie na Stanach Zjednoczonych za granicą. Kennedy doszedł do wniosku, że musi zaoferować silniejsze wsparcie dla praw obywatelskich, w tym uchwalenie nowego ustawodawstwa, które zapewniłoby desegregację w sektorze komercyjnym.
11 czerwca 1963 r. urzędnicy federalni zintegrowali University of Alabama . Kennedy zdecydował, że to odpowiedni moment, aby mówić o prawach obywatelskich, i poinstruował Teda Sorensena, aby przygotował przemówienie, które mógłby wygłosić tego wieczoru w telewizji. Prokurator generalny Robert F. Kennedy i jego zastępca Burke Marshall asystowali Sorensenowi, który skończył na krótko przed rozpoczęciem przemówienia prezydenta Kennedy'ego o 20:00.
Tło
Od początku swojej kadencji prezydent John F. Kennedy relatywnie milczał w kwestii praw obywatelskich Afroamerykanów w Stanach Zjednoczonych , przedkładając działania wykonawcze nad rozwiązania legislacyjne. Był ostrożny, by nie zdystansować Południa , naznaczonego znaczną segregacją i dyskryminacją rasową, poprzez naruszanie praw państw . Chciał również uniknąć denerwowania członków Kongresu , ponieważ już walczył o zapewnienie ich poparcia dla większości jego New Frontier programy domowe. Jednak stanowisko Kennedy'ego w sprawie praw obywatelskich zaczęło ewoluować podczas Freedom Rides w 1961 r., Kiedy Afroamerykanie podróżowali wydzielonymi trasami autobusowymi na południu. Chociaż wysłał marszałków federalnych , aby strzegli przemocy na tle rasowym podczas wydarzeń, publicznie podkreślił, że jego działania są zakorzenione w legalności, a nie moralności; Obywatele amerykańscy mieli konstytucyjne prawo do podróżowania, a on po prostu egzekwował to prawo. Niezależnie od tego kilku działaczy zachęcało Prezydenta do omówienia „kwestii moralnej” praw obywatelskich w społeczeństwie amerykańskim. Według doradcy Harrisa Wofforda , Kennedy czuł, że był najsilniejszym zwolennikiem praw obywatelskich, jaki kiedykolwiek sprawował prezydenturę, i irytowały go takie apele. Wofford poradził mu: „To, czego [Prezydent Dwight D. Eisenhower ] nigdy nie zrobił, to nadanie jasnego moralnego wyrazu związanym z tym kwestiom. Jedynym skutecznym momentem na takie moralne przywództwo jest moment kryzysu moralnego. Jest to czas, kiedy twoje słowa znaczą większość. Przywódcy murzyńscy boleśnie odczuwają brak takiego oświadczenia.
Kennedy poświęcił znaczną część swojego orędzia o stanie Unii z 1962 r. Tematowi praw obywatelskich, ale ograniczył swoją retorykę do tematów prawnych i przekazał, że obecne ustawodawstwo wystarcza na wysiłki jego administracji w walce z dyskryminacją rasową. We wrześniu James Meredith , czarnoskóry mężczyzna, zapisał się na University of Mississippi . Chociaż Kennedy użył wojsk federalnych, aby zagwarantować Meredith bezpieczeństwo i obecność, publicznie bagatelizował przemoc które miały miejsce i nie wprowadziło żadnych zmian do jego programu legislacyjnego. Pomimo zadowolenia, że rząd federalny chronił Meredith, przywódca praw obywatelskich Martin Luther King Jr. był podobno „głęboko rozczarowany” prezydentem. Po upadku Ruchu Albany w tym samym roku wielu działaczy na rzecz praw obywatelskich uważało, że Kennedy „był bardziej zainteresowany wyciszeniem ruchu na rzecz praw obywatelskich niż usunięciem praktyk, którym się sprzeciwiał”.
W 1963 r. rosnąca liczba białych Amerykanów, zaniepokojona powstaniem bardziej wojowniczych czarnych przywódców, takich jak Malcolm X , obawiała się, że ruch na rzecz praw obywatelskich przybierze gwałtowny obrót. Przedstawianie przemocy na tle rasowym w mediach przyniosło również korzyści zimnej wojnie w Związku Radzieckim propagandę i zaszkodziły wizerunkowi Stanów Zjednoczonych za granicą, co bardzo zaniepokoiło Kennedy'ego. Uznał, że odpowiednie ustawodawstwo umożliwi administracji dochodzenie roszczeń przez system sądowy i usunięcie problemu „z ulic” iz dala od międzynarodowych widzów. W lutym, po otrzymaniu raportu Komisji Praw Obywatelskich na temat dyskryminacji rasowej, Kennedy wysłał wiadomość do Kongresu, wzywając do uchwalenia ustawy o prawach obywatelskich 28 lutego. Oprócz sugerowanych korzyści ekonomicznych i dyplomatycznych uzasadnił środki swojego ustawodawstwa mające na celu usunięcie instytucjonalnego rasizmu ponieważ „przede wszystkim [rasizm] jest zły”. To był pierwszy raz, kiedy Kennedy omówił prawa obywatelskie w kategoriach wyraźnie moralnych. Niezależnie od tego propozycja spotkała się z płaską reakcją. Przywódcy praw obywatelskich byli rozczarowani ustawą, ponieważ skupiała się ona głównie na prawach wyborczych, a krytycy uważali, że potrzebna jest odważniejsza propozycja, aby położyć kres dyskryminacji Afroamerykanów. Konferencja Southern Christian Leadership doszła do wniosku, że administracja Kennedy'ego będzie musiała zostać zmuszona do pełnego stawienia czoła problemom rasowym. W tym celu Konferencja zorganizowała serię demonstracji w kwietniu w Birmingham w stanie Alabama , postrzegane przez aktywistów jako jedno z najbardziej segregowanych miast w Stanach Zjednoczonych, które miało wywołać kryzys wymagający zaangażowania prezydenta. Gwałtowne stłumienie demonstracji, które miało miejsce w maju, zaniepokoiło Kennedy'ego, ale powstrzymał się od bezpośredniej interwencji, ponieważ nie wierzył, że ma do tego podstawę prawną. Konflikt domowy przyciągnął uwagę całego świata, zwłaszcza przywódców afrykańskich, którzy mieli się zebrać na konferencji w Addis Abebie .
Po zbombardowaniu domu Kinga 12 maja Kennedy wygłosił krótkie przemówienie w radiu i telewizji i zgodnie ze swoimi wcześniejszymi argumentami prawnymi obiecał, że jego administracja „zrobi wszystko, co konieczne, aby zachować porządek, chronić życie swoich obywateli”. obywateli i stać na straży prawa kraju”. W międzyczasie liberalni republikanie w Kongresie zaproponowali przepisy, które zakazałyby praktyk segregacyjnych. Nelsona Rockefellera , potencjalny kandydat w wyborach prezydenckich w 1964 roku, zasugerował, że spróbuje zebrać pieniądze na wykupienie Kinga z więzienia w Birmingham (King został aresztowany za protesty). Ponieważ tacy potencjalni rywale grozili przejęciem inicjatywy w zakresie praw obywatelskich, Kennedy był przekonany, że podjęcie działań legislacyjnych w tej sprawie jest „polityczną i moralną koniecznością”. Jego brat, prokurator generalny Robert F. Kennedy , został zmuszony przez wydarzenia w Birmingham do poparcia rozwiązania legislacyjnego, chociaż większość innych jego doradców pozostała nieprzekonana. 22 maja Prezydent powiedział prasie, że prawo „nie jest kwestią wyboru” i że „w wyniku ostatnich wydarzeń” „rozważa, czy jakieś dodatkowe propozycje [zostaną] przedłożone Kongresowi… Mamy nadzieję, że zobaczyć, czy możemy opracować środek prawny”. Dziewięć dni później rozwiązał sprzeciw niektórych ze swoich doradców, aby zaproponować nową ustawę o prawach obywatelskich przygotowywaną przez Departament Sprawiedliwości , chociaż szczegóły ustawodawstwa nie zostały jeszcze sfinalizowane.
Preludium
21 maja 1963 roku federalny sędzia okręgowy orzekł, że University of Alabama musi zezwolić dwóm czarnoskórym studentom, Jamesowi Hoodowi i Vivian Malone , na przyjęcie na letnie kursy rozpoczynające się w czerwcu. Gubernator Alabamy, George Wallace, był zdeterminowany, aby przynajmniej publicznie pokazać sprzeciw wobec rozkazu.
W miarę nasilania się wynikającego z tego impasu Kennedy debatował ze swoim personelem na temat wartości wygłoszenia przemówienia w tej sprawie. On sam nie był pewien tego pomysłu, a jego starsi doradcy byli temu przeciwni, z wyjątkiem brata, który poparł tę propozycję. W rozmowie telefonicznej z autorem przemówień prezydenckich Tedem Sorensenem 3 czerwca wiceprezydent Lyndon B. Johnson nalegał, aby przywódcy praw obywatelskich chcieli „zaangażowania moralnego, a to da im więcej satysfakcji niż [ustawodawstwo]. [Kennedy] powinien trzymać się kwestii moralnej i powinien to robić bez dwuznaczności… to, czego naprawdę szukają Murzyni, jest moralne siła." Zasugerował również, aby prezydent wystąpił w telewizji z międzyrasową gwardią honorową wojskową i argumentował, że jeśli w Stanach Zjednoczonych są równe oczekiwania co do służby wojskowej, to obywatele Stanów Zjednoczonych powinni być traktowani jednakowo w swoim kraju. Oczekując, że Prezydent może udzielić odpowiedzi, Prokurator Generalny polecił swojemu niedawno zatrudnionemu autorowi przemówień: Richarda Yatesa , aby sporządzić szkic. Yates zaczął pisać wieczorem 9 czerwca. Kilka godzin po wygłoszeniu przemówienia na Uniwersytecie Amerykańskim następnego dnia prezydent Kennedy spotkał się w Białym Domu z Sorensenem, Kennethem O'Donnellem , Larrym O'Brienem i Robertem Kennedym aby omówić problem. Ten ostatni powiedział: „Cóż, mamy szkic, który nie pasuje do wszystkich tych punktów, ale jest z czym pracować i jest kilka całkiem dobrych zdań i akapitów”. Następnie Prezydent zakończył spotkanie, mówiąc: „Mimo wszystko pomoże nam się przygotować, ponieważ być może będziemy chcieli zrobić to jutro”. W międzyczasie King wziął udział w wywiadzie telewizyjnym, który miał zostać wydrukowany na pierwszej stronie The New York Times następnego ranka. Porównując politykę praw obywatelskich Kennedy'ego z polityką Eisenhowera, King powiedział, że prezydent zastąpił „nieadekwatne podejście nieszczęśliwym podejściem” i upomniał go, aby omówił moralne wymiary problemów rasowych Stanów Zjednoczonych.
11 czerwca gubernator Wallace stanął w drzwiach Foster Auditorium na University of Alabama, aby uniemożliwić czarnoskórym studentom rejestrację na zajęcia. Krótko po południu Kennedy, niepewny, co zrobi Wallace, poprosił sieci telewizyjne Wielkiej Trójki ( ABC , CBS , NBC ) o zwolnienie czasu na wyemitowanie oświadczenia o 20:00 Sekretarz prasowy Białego Domu Pierre Salinger wypełnił zadanie, w proces ostrzegania dwóch największych krajowych serwisów prasowych, Associated Press i United Press International . Niecałe trzy godziny po rozpoczęciu starcia Wallace ustąpił zastępcy prokuratora generalnego Nicholasowi Katzenbachowi i generałowi Gwardii Narodowej Henry'emu V. Grahamowi . Kennedy i jego personel obserwowali później rozwiązanie sytuacji w telewizji w Białym Domu. Sorensen doszedł do wniosku, że po zakończeniu konfrontacji żadne przemówienie nie zostanie wygłoszone. Jednak Kennedy uważał, że nadszedł odpowiedni moment, aby edukować społeczeństwo w zakresie praw obywatelskich i wprowadzić odpowiednie ustawodawstwo. Odwracając swoje krzesło w stronę Sorensena, Kennedy powiedział: „Lepiej wygłosimy dziś wieczorem przemówienie na temat praw obywatelskich”. To było ponad sprzeciwem O'Briena, który uważał, że przemówienie pobudzi południową opozycję i zatrzyma program legislacyjny Kennedy'ego. Zastępca Prokuratora Generalnego Burke Marshall rządzie był ktokolwiek - poza samym prezydentem - kto tak uważał w tych kwestiach , a prezydent dostał go od swojego brata”. Historyk Carl Brauer argumentował, że najważniejszym czynnikiem przy wyborze Kennedy'ego było jego własne postrzeganie jego reputacji i celu, jakim było postrzeganie go jako decydującego przywódcy, co zostało zagrożone przez wydarzenia w Birmingham.
Mając tylko około dwie godziny do emisji o 20:00, nie wykonano żadnej pracy nad przemówieniem. Po konsultacji z Prezydentem, co chciał powiedzieć, Sorensen i kilku innych, w tym niedawno przybyły Robert Kennedy i Marshall (Prezydent zadzwonił do swojego brata, aby poinformować go o swojej decyzji wygłoszenia przemówienia), wycofał się do Gabinetu do pracy na szkicu. Sorensen martwił się terminem, którego musiał dotrzymać, ale Robert Kennedy zapewnił go: „Nie martw się. W Departamencie Sprawiedliwości mamy wiele dobrych materiałów, które możemy ci wysłać”.
Około godziny 19:00 Prezydent Kennedy sprawdził postępy grupy. Sorensenowi udało się stworzyć dwa szkice, jeden niekompletny, i wciąż je poprawiał. Kennedy zauważył: „No dalej Burke, musisz mieć jakieś pomysły”. Zmienił także część tekstu, uważając, by nie prowokować Południowców, zmieniając Sorensenowskie „Rewolucja społeczna jest blisko” i „Ale tempo jest wciąż haniebnie powolne” na „Wielka zmiana jest w zasięgu ręki” i „Ale tempo jest bardzo powolny”, odpowiednio. Według Jamesa Hooda, prezydent zadzwonił do niego w pewnym momencie procesu redakcyjnego, aby zapytać go o opinię na temat fragmentu przemówienia lub przemyślenia na temat jego odbioru. O 19:40 bracia Kennedy spotkali się w Gabinecie Owalnym, aby nakreślić doraźne oświadczenie na wypadek, gdyby Sorensen nie był w stanie dokończyć przemówienia. Prezydent napisał notatki na kopercie i dostępnym makulaturze. Cztery minuty przed 20:00 Sorensen wszedł do pokoju i przedstawił mu projekt. Kennedy przejrzał przemówienie i podyktował ostateczne zmiany swojemu sekretarzowi, Evelyn Lincoln , podobnie jak Sorensen ze swoim sekretarzem, którzy następnie próbowali przepisać gotowe utwory. Nie zostały one zakończone przed upływem terminu. Kennedy powiedział Sorensenowi później tego wieczoru: „Po raz pierwszy pomyślałem, że będę musiał zdjąć mankiet”. Robert Kennedy zasugerował, aby jego brat nadal improwizował części przemówienia, mówiąc później: „Myślę, że prawdopodobnie, gdyby dał to [całkowicie] doraźnie, byłoby równie dobre lub lepsze”.
Treść
Kennedy przeczytał przygotowaną część swojego przemówienia ze stron umieszczonych na płytkiej mównicy na biurku. W tle za nim widniała amerykańska flaga. Mówił przez 13 minut i 24 sekundy. Zastępca sekretarza prasowego Andrew Hatcher nadzorował transmisję w Gabinecie Owalnym.
Kennedy rozpoczął od krótkiego przeglądu integracji University of Alabama, wydarzenia, które dostarczyło mu powodu do wygłoszenia przemówienia. Stwierdził, że nakazał Gwardii Narodowej przybycie do kolegium „w celu wykonania ostatecznego i jednoznacznego zarządzenia Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych Północnego Dystryktu Alabamy”. W swoim otwarciu czterokrotnie użył słowa „Alabama”, aby podkreślić, że sprawa była problemem stanowym, który rząd federalny rozwiązał tylko na polecenie wewnętrznych elementów stanowych. Pochwalił także studentów uniwersytetu za „pokojowe” zachowanie podczas całego wydarzenia, w przeciwieństwie do studentów, którzy sprzeciwiali się integracji University of Mississippi. Następnie połączył swoje przesłanie z „istniejącą decyzją”, kojarząc je z ustalonymi amerykańskimi zasadami:
Ten naród został założony przez ludzi z wielu narodów i środowisk. Opiera się na zasadzie, że wszyscy ludzie stworzeni są równymi i że prawa każdego człowieka są umniejszane, gdy zagrożone są prawa jednego człowieka.
Stamtąd Kennedy przyjął perspektywę globalną; wspomniał, że wojsko Stanów Zjednoczonych rekrutowało osoby niebiałe do służby za granicą i dodał, że ze względu na ich równe oczekiwania co do służby, mają oni prawo do równego traktowania w kraju. Doszedł do wniosku: „Głosimy wolność na całym świecie i mamy to na myśli… ale czy mamy powiedzieć światu i, co znacznie ważniejsze, sobie nawzajem, że jest to kraina wolnych z wyjątkiem Murzynów?
Ostrożnie, aby nie zrzucić nadmiernej winy na Południe, Kennedy kontynuował: „To nie jest kwestia przekrojowa. Trudności związane z segregacją i dyskryminacją istnieją w każdym mieście, w każdym stanie Unii, wywołując w wielu miastach rosnącą falę niezadowolenia, która zagraża bezpieczeństwo publiczne."
W swoim przemówieniu Kennedy wezwał Amerykanów do uznania praw obywatelskich za sprawę moralną, do której wszyscy ludzie muszą się przyczynić, i był „tak jasny jak amerykańska konstytucja”. Przekazał, w jaki sposób proponowane ustawodawstwo doprowadzi naród do położenia kresu dyskryminacji Afroamerykanów. Zapewniłoby to również równe traktowanie wszystkich Afroamerykanów.
Kennedy przeczytał większość przemówienia dosłownie, ale porzucił zakończenie Sorensena i zaimprowizował ostatnie osiem akapitów.
Następstwa
Natychmiast po przemówieniu Kennedy opuścił Gabinet Owalny io 20:19 usiadł na górze do kolacji. Tymczasem Biały Dom został zalany przez około 1000 telegramów z odpowiedzią, z których dwie trzecie wyraziło uznanie. Większość wiadomości z Południa była dezaprobująca. Kennedy później poprosił doradcę Louisa E. Martina, aby przeczytał mu niektóre z nich. Prokurator Generalny otrzymał również listy, w większości wyrażające nastroje przeciw prawom obywatelskim. Departament Stanu rozesłał kopie przemówienia do wszystkich amerykańskich placówek dyplomatycznych ze szczegółowymi instrukcjami Prezydenta i Sekretarza Stanu Deana Ruska w jaki sposób materiał miał zostać udostępniony społeczności międzynarodowej.
Później tej nocy działacz na rzecz praw obywatelskich Medgar Evers , który słuchał uwag Kennedy'ego w radiu, został zamordowany, gdy wracał do swojego domu w Jackson w stanie Mississippi , co natychmiast odwróciło uwagę domowników od wydarzenia. Jednak podobnie jak adres, morderstwo przyniosło nowy nacisk na problemy związane z prawami obywatelskimi i przyczyniło się do rosnącego poczucia pilnej potrzeby podjęcia działań w całym kraju.
Przyjęcie
Myślę, że przemówienie wygłoszone przez prezydenta Kennedy'ego było mocne. Był pierwszym prezydentem, który powiedział, że kwestia praw obywatelskich jest kwestią moralną. W tym przemówieniu przypomniał nam, jak to jest być czarnym lub białym na południu Ameryki. Słuchałem każdego słowa tej przemowy.
—Lider praw obywatelskich John Lewis
Martin Luther King Jr. oglądał przemówienie z Walterem E. Fauntroyem w Atlancie . Kiedy było po wszystkim, podskoczył i oświadczył: „Walter, możesz uwierzyć, że biały człowiek nie tylko podszedł do talerza, ale uderzył go przez płot!” Następnie wysłał telegram do Białego Domu: „Właśnie wysłuchałem twojego przemówienia do narodu. Było to jedno z najbardziej wymownych [,] głębokich i jednoznacznych próśb o sprawiedliwość i wolność wszystkich ludzi, jakie kiedykolwiek wygłosił jakikolwiek prezydent. Mówiłeś z pasją o kwestiach moralnych związanych z walką integracyjną”. King współpracował z innymi czarnymi przywódcami praw obywatelskich, aby zorganizować „ March on Washington for Jobs and Freedom ” w sierpniu. Postanowili zmienić kierunek demonstracji, aby wywrzeć presję na Kongres — a nie na administrację Kennedy'ego — do podjęcia działań. Dyrektor wykonawczy National Association for the Advancement of Colored People (NAACP ), Roya Wilkinsa , stwierdził, że chociaż Kennedy dobrze sobie radził, wyjaśniając moralny problem dyskryminacji, nie odniósł się odpowiednio do nierówności w miejscu pracy. Wilkins powiedział jednak później: „To była wiadomość, na którą czekałem od niego. Zasnąłem tej nocy, czując nową pewność siebie. Po raz pierwszy od lat wydawało się, że prawdziwa zmiana jest w zasięgu ręki”. Pisarz James Baldwin i inni aktywiści , którzy spotkali się z prokuratorem generalnym w maju, aby zachęcić administrację Kennedy'ego do większego wspierania praw obywatelskich, przyjęli ten adres pozytywnie. Jackiem Robinsonem , wybitny czarny republikanin i sceptyk Kennedy'ego, ogłosił, że będzie głosował za reelekcją prezydenta w 1964 roku. Przemówienie to poruszyło również Mildred Loving, czarnoskórą kobietę zamężną z białym mężczyzną, do napisania do Roberta Kennedy'ego z zapytaniem, czy ustawodawca administracji propozycje obejmowałyby ochronę par międzyrasowych. Prokurator generalny zasugerował jej, aby zwróciła się o pomoc do American Civil Liberties Union , organizacji, która później w imieniu Loving zakwestionowała ustawę o zakazie krzyżowania ras w Wirginii przed Sądem Najwyższym w przełomowej sprawie z 1967 r. Loving przeciwko Wirginii . Inni działacze na rzecz praw obywatelskich obawiali się, że przemówienie Kennedy'ego zostało wygłoszone zbyt późno, aby powstrzymać rosnącą przemoc w ich ruchu.
Następnego ranka po audycji panel, moderowany przez Richarda Heffnera , omówił treść przemówienia w programie Metromedia The American Experience . W debacie telewizyjnej uczestniczyli lider Nation of Islam Malcolm X , nowojorski redaktor Ebony Allan Morrison, dyrektor wykonawczy Congress of Racial Equality James Farmer oraz dyrektor wykonawczy Southern Christian Leadership Conference Wyatt Tee Walker . Kilku obserwatorów zwróciło uwagę na historyczne znaczenie przemówienia; The Courier-Journal of Louisville, Kentucky napisał, że „z pewnością będzie to jeden z przełomowych dokumentów publicznych”, a St. Louis Post-Dispatch zauważył: „Wzruszający apel prezydenta Kennedy'ego do sumienia Ameryki należy uznać za jeden z główne osiągnięcia walki o prawa obywatelskie”. The New York Times opublikował artykuł redakcyjny, w którym argumentował, że chociaż prezydent początkowo „działał zbyt wolno i bez dowodów głębokiego zaangażowania moralnego” w odniesieniu do praw obywatelskich, „teraz wykazuje [d] prawdziwe poczucie pilności wykorzenienia dyskryminacji rasowej w naszym kraju życie." The Nation zauważył, że Kennedy „wypuścił dwa [dżiny] z ich odpowiednich butelek w kolejnych dniach” (nawiązując do przemówienia na Uniwersytecie Amerykańskim z 10 czerwca). Pisarz Newsweeka opisał swoje działania jako „politykę odwagi”. Pochlebne artykuły redakcyjne ukazały się w The New Yorker , Nowa Republika i czas . Inne publikacje wyrażały nieśmiałą aprobatę dla przemówienia. The Wall Street Journal skrytykował podejście Kennedy'ego, sprzeciwiając się jego ostremu językowi, który sprawiał wrażenie, że „90 procent narodu amerykańskiego jest zaangażowanych w gorzki i nieustanny ucisk pozostałych 10 procent”. Ostrzegł, że przemówienie może zaszkodzić wizerunkowi Stanów Zjednoczonych za granicą, pytając: „Co ktokolwiek ma myśleć, kiedy najwyższy głos narodu mówi o warunkach Murzynów jako niewiele więcej niż niewolnictwie?” Dziennik _ argumentował, że Kennedy powinien był zaapelować o umiar i poszanowanie prawa, utrzymując: „Warunki nie są tak ciężkie, aby cały naród musiał zostać wprowadzony w szał, który może zaostrzyć napięcia”. Karykatura polityczna została wydrukowana w Hartford Courant , kpiąc z apeli prezydenta do opinii publicznej, pokazując go wskazującego palcem na publiczność, oświadczając: „A ja mam na myśli!”
Międzynarodowa reakcja na adres była bardzo pozytywna. Ambasador Stanów Zjednoczonych w Etiopii Edward M. Korry napisał do Prezydenta, że jego przemówienie spowodowało „szybką zmianę postaw” w państwie afrykańskim; Cesarz Haile Selassie podobno uważał te uwagi za „arcydzieła”. Korry wysłał także Kennedy'emu artykuł redakcyjny z Ethiopian Herald , w którym nazwano go „ Abrahamem Lincolnem”. Partii Demokratycznej” i świętował, że rząd federalny „w osobie Johna F. Kennedy'ego wreszcie wystąpił w [obronie] Konstytucji”. Związek Radziecki zignorował to wydarzenie i kontynuował ataki na amerykański rasizm jako produkt kapitalizmu.
W Stanach Zjednoczonych aprobata Kennedy'ego wśród białych z południa natychmiast spadła. Pod koniec maja miał aprobatę 52% południowców, ale po przemówieniu miał już tylko 33%. Jego oceny później częściowo się poprawiły. Liczba Amerykanów, którzy uważali, że Kennedy forsował integrację „zbyt szybko”, wzrosła z 36% w maju do 48% w lipcu. Republikanie spekulowali, że „reakcja” białych z północy spotka prezydenta i skazuje jego propozycję na niepowodzenie. Pogląd Afroamerykanów na temat Kennedy'ego zmienił się pozytywnie, a jeden z wrześniowych sondaży sugerował, że miałby 95% głosów Czarnych w wyborach przeciwko konserwatywnemu senatorowi Barry'ego Goldwatera i znacznie większym poparciem wyborczym Czarnych niż Rockefeller. Jednak zadowolenie czarnej społeczności nie było powszechne; 14 czerwca 3000 protestujących zebrało się przed Departamentem Sprawiedliwości, domagając się zatrudnienia większej liczby czarnych pracowników. To zirytowało Prokuratora Generalnego, który czuł, że jego brat spotyka się z wzmożoną krytyką za działania podjęte za jego radą. Obiecał tłumowi, że „osoby będą zatrudniane według ich zdolności, a nie koloru skóry” i powtórzył przesłanie przemówienia Prezydenta, wzywając do zaprzestania dyskryminacji.
Dostałem telefon o drugiej nad ranem z Memphis , to byli jacyś mężczyźni w barze i powiedzieli, że chcą mi tylko powiedzieć, co czują. „Nie chcemy jeść z [Afroamerykanami], nie chcemy chodzić z nimi do szkoły, nie chcemy nawet chodzić z nimi do kościoła”. Powiedziałem: „Chcesz iść z nimi do nieba?” Facet odpowiedział: „Nie, po prostu pójdę z tobą do piekła”. ... '
—Część oświadczenia senatora Tennessee Alberta Gore'a seniora skierowanego do Kennedy'ego po przemówieniu
Reakcja Kongresu była mieszana. Południowi ustawodawcy gardzili przemówieniem. Senator John Stennis , zagorzały zwolennik segregacji, przyrzekł sprzeciwić się propozycjom Kennedy'ego, oświadczając, że są one „wyraźnie niezgodne z konstytucją i otworzą drzwi dla policyjnej kontroli zatrudnienia i stowarzyszeń osobistych w niemal każdej dziedzinie”. Richard Russell Jr. twierdził, że uchwalenie takiej ustawy byłoby początkiem transformacji w „państwo socjalistyczne lub komunistyczne”. Senator Strom Thurmond zasugerował, że Południowi Demokraci bojkotować program legislacyjny Kennedy'ego w całości, dopóki nie wycofał się on z praw obywatelskich. Senator Allen Ellender argumentował, że propozycje prezydenta „oznaczałyby przemoc. Ma teraz wszystkie prawa w księgach ustaw, jeśli chce z nich korzystać, ale wydaje się, że zamiast tego chce postępować zgodnie z radami murzyńskich przywódców i agitatorów”. George'a Smathersa , wieloletni przyjaciel Kennedy'ego, powiedział: „Mogę zgodzić się z prawie wszystkim, co powiedział prezydent, ale tak naprawdę nie sądzę, abyśmy potrzebowali dodatkowych przepisów. W księgach ustaw znajduje się wiele przepisów, a sposób działania sądów , nie ma potrzeby dodatkowego ustawodawstwa, aby dać Murzynowi wszystkie jego prawa”. Senator Albert Gore Sr. zadzwonił do Kennedy'ego, aby poinformować go, że niektórzy z jego wyborców zadzwonili, aby wyrazić sprzeciw wobec integracji. Inni senatorowie, zwłaszcza republikanie Everett Dirksen i Thomas Kuchel byli bardziej otwarci na idee Kennedy'ego, ten ostatni powiedział: „Ani kasta, ani wyznanie nie mają żadnej roli w naszym amerykańskim systemie. Jeśli prezydent utrzyma energiczne przywództwo, wszyscy Amerykanie i Kongres pójdą za nim”. Jacob Javits , liberalny członek Partii Republikańskiej, wyraził poparcie dla propozycji Kennedy'ego, ale wyraził rozczarowanie, że ruch w sprawie nowego ustawodawstwa nie został podjęty wcześniej, mówiąc: „Lepiej późno niż wcale”.
Dzień po przemówieniu wniosek Izby Reprezentantów o zwiększenie finansowania Administracji ds. Przebudowy Obszaru, zgodnie z wnioskiem Kennedy'ego, poniósł zaskakującą porażkę, 209–204, z powodu sprzeciwu południowych Demokratów. Ich odrzucenie ustawy było powszechnie postrzegane jako bunt przeciwko prezydentowi za jego stanowisko w sprawie praw obywatelskich. Omawiając niepowodzenie z przywódcą większości Izby Reprezentantów Carlem Albertem , Kennedy ubolewał: „Zrobiły to prawa obywatelskie”. Kiedy historyk i doradca prezydenta Arthur M. Schlesinger Jr. uzupełnił Kennedy'ego w swoich uwagach, ten ostatni z goryczą odpowiedział: „Tak, i spójrz, co stało się z rozwojem obszaru już następnego dnia w Izbie”. Następnie dodał: „Ale oczywiście musiałem wygłosić to przemówienie i cieszę się, że to zrobiłem”.
Ustawodawstwo dotyczące praw obywatelskich
Tydzień po przemówieniu upłynął pod znakiem energicznych działań legislacyjnych, gdy Departament Sprawiedliwości pracował nad dokończeniem propozycji Kennedy'ego, podczas gdy przywódcy Demokratów omawiali strategie ich wprowadzenia w życie. 19 czerwca Kennedy wysłał do Kongresu projekt ustawy o prawach obywatelskich. Oprócz jego propozycji przedstawionych w lutym, projekt ustawy wzywał do równych warunków w obiektach publicznych, przepisów dotyczących wszczynania przez Prokuratora Generalnego procesów o desegregację w szkołach, nowych programów zapewniających uczciwe praktyki zatrudnienia, takich jak wsparcie Komitetu ds. Uczciwych Praktyk Zatrudnienia , ustanowienie Służba ds. Relacji ze Społecznością oraz upoważnienie rządu federalnego do wstrzymania funduszy z programów i działań, w których wystąpiła dyskryminacja. W przemówieniu przed wspólną sesją Kennedy błagał Kongres o uchwalenie go, ostrzegając, że bezczynność legislacyjna doprowadzi do „kontynuacji, jeśli nie nasilenia, konfliktów rasowych – powodując, że przywództwo po obu stronach przejdzie z rąk rozsądnych i odpowiedzialnych ludzi do dostarczyciele nienawiści i przemocy, zagrażający spokojowi wewnętrznemu, hamujący postęp gospodarczy i społeczny naszego narodu oraz osłabiający szacunek, z jakim patrzy na nas reszta świata”.
Wiceprezydent Johnson miał wątpliwości co do sukcesu ustawy o prawach obywatelskich, przynajmniej do czasu uchwalenia środków . Lider większości w Senacie Mike Mansfield był przekonany, że nakaz desegregacji obiektów użyteczności publicznej jest niezgodny z konstytucją. Jednocześnie przywódcy praw obywatelskich – choć uznali fakt, że ustawa była najbardziej kompleksową ustawą dotyczącą praw obywatelskich, jaką Kongres kiedykolwiek rozważał – chcieli więcej przepisów. Tymczasem członkowie administracji Kennedy'ego lobbowali w Kongresie. Sekretarz Rusk mówił o wysiłkach Związku Radzieckiego, by przedstawiać Stany Zjednoczone jako rasistowskie, a Robert Kennedy zeznawał przed Senacką Komisją Sądownictwa na warunkach na segregowanym Południu. Prezydent chciał, aby ustawa przeszła przed wyborami w listopadzie 1964 r., Aby nie stała się głównym tematem kampanii.
Ostatecznie najgłośniej poparli projekt ustawy o prawach obywatelskich ze strony uczestników Marszu 28 sierpnia w Waszyngtonie na rzecz Pracy i Wolności. Demonstracja zaniepokoiła Kennedy'ego, ale jej organizatorzy zapewnili, że zostanie wykorzystana do poparcia jego ustawodawstwa. Zamach bombowy na 16th Street Baptist Church (w którym zginęły cztery czarne chórzystki) we wrześniu zwiększył społeczne poparcie dla ustawy, ale postępy legislacyjne w Kongresie uległy stagnacji z powodu wysiłków południowych Demokratów i konserwatywnych republikanów. W wywiadzie udzielonym w tym miesiącu prezydent przyznał się do politycznych kosztów swojego nowego stanowiska w sprawie praw obywatelskich: „Wywołało to wiele nastrojów przeciwko administracji na południu – także, jak przypuszczam, w innych częściach kraju… Straciłem kilka południowych stanów w 1960 roku, więc przypuszczam, że stracę trochę, może więcej, w 1964. Nie jestem pewien, czy jestem obecnie najpopularniejszą postacią w kraju na południu, ale to jest w porządku. Mimo to pozostał optymistą co do swojego ustawodawstwa, komentując na swojej ostatniej w historii konferencji prasowej 14 listopada: „Jakkolwiek ciemna wydaje się teraz ziemia, myślę, że„ spojrzenie na zachód, ziemia jest jasna ”i myślę, że następnego lata może Być." 22 listopada 1963 r Kennedy został zamordowany w Dallas w Teksasie . Johnson został natychmiast zaprzysiężony na prezydenta i przemawiał na wspólnej sesji Kongresu, mówiąc: „Żadna przemowa upamiętniająca ani pochwała nie mogłaby bardziej wymownie uczcić pamięci prezydenta Kennedy'ego niż najwcześniejszy możliwy fragment ustawy o prawach obywatelskich, o który tak długo walczył”. Po intensywnych pracach legislacyjnych ustawa została zatwierdzona przez Kongres i została podpisana przez Johnsona jako ustawa o prawach obywatelskich 2 lipca 1964 r.
Dziedzictwo
Najwspanialszy moment Kennedy'ego jako prezydenta pokazał jego ewolucję od ostrożnego polityka do światowego przywódcy na tyle odważnego, by wygłosić prawdopodobnie najlepsze przemówienie na temat stosunków rasowych.
— Historyk Peniel E. Joseph , 2013
Adres był najbardziej dramatycznym oświadczeniem Kennedy'ego na temat praw obywatelskich Afroamerykanów. Przekształcił dyskurs polityczny podmiotu z dyskursu prawnego w dyskurs moralny. Emocjonalny wpływ przemówienia został wzmocniony przez fakt, że miało ono miejsce zaledwie dzień po przemówieniu Kennedy'ego na Uniwersytecie Amerykańskim, co umieszcza je w kontekście większego momentu politycznego. Sorensen zapewnił, że oznacza to koniec jawnego oporu wobec desegregacji uniwersytetów przez rządy stanowe. Wskazywało to na znaczącą zmianę w polityce administracji Kennedy'ego, która od tego momentu przyjęła cele ruchu na rzecz praw obywatelskich. Historyk Carl Bauer powiedział, że przemówienie „oznaczało punkt zwrotny” dla prezydenta, który stał się wówczas centralną postacią ruchu na rzecz praw obywatelskich, i oznaczało początek „drugiego Reconstruction ”, w którym wszystkie trzy gałęzie rządu federalnego współpracowały w celu zapewnienia praw Afroamerykanów.
Sorensen uznał to przemówienie za jedno z najważniejszych przemówień Kennedy'ego, ustępujące jedynie przemówieniu na Uniwersytecie Amerykańskim. Louis E. Martin nazwał to „najbardziej szczerym oświadczeniem, jakie kiedykolwiek padło na temat praw obywatelskich”. W artykule wstępnym, który ukazał się w The New York Times 11 czerwca 2013 r., Historyk Peniel E. Joseph napisał o przemówieniu jako „najwspanialszym momencie Kennedy'ego”. Pośmiertna reputacja Kennedy'ego jako głównego orędownika praw obywatelskich wynika w dużej mierze z przemówienia. W innym piśmie z okazji 50. rocznicy śmierci Kennedy'ego Joseph zapewnił, że wygłaszając przemówienie, które Kennedy „za jednym zamachem… postawił się nie tylko po stronie ruchu na rzecz praw obywatelskich, ale jako jeden z tego mistrzowie ruchu”.
Zobacz też
Notatki
Cytaty
- Ashley, Jeffrey S.; Jarmer, Marla J., wyd. (2015). Bully Pulpit, przemówienia prezydenckie i kształtowanie polityki publicznej . Książki Lexingtona. ISBN 9781498501965 .
- Bernstein, Irving (1991). Dotrzymane obietnice: nowa granica Johna F. Kennedy'ego . Oxford University Press. ISBN 9780199879663 .
- Bradley, Pearl G. (grudzień 1965). „Analiza retoryczna przemówienia Johna F. Kennedy'ego o prawach obywatelskich”. Dziennik CLA . College Language Association. 9 (2): 171–176. ISSN 0007-8549 . JSTOR 44328430 .
- Brinkley, Alan (2012). John F. Kennedy: The American Presidents Series: The 35th President, 1961-1963 (red. Ilustrowana). Macmillan. ISBN 9780805083491 .
- Carter, Greg (2013). Stany Zjednoczone Zjednoczonych Ras: utopijna historia mieszania ras . NYU Press. ISBN 9780814772515 .
- Clark, E. Culpepper (1995). The Schoolhouse Door: Segregation's Last Stand na University of Alabama (red. Ilustrowana). Oxford University Press. ISBN 9780195096583 .
- Clarke, Thurston (2013). Ostatnie sto dni JFK: przemiana człowieka i pojawienie się wielkiego prezydenta . Pingwin. ISBN 9781101617809 .
- Cohen, Andrew (2016) [2014]. Dwa dni w czerwcu: John F. Kennedy i 48 godzin, które zmieniły historię (zilustrowane, przedruk red.). McClellanda i Stewarta. ISBN 9780771023897 .
- Dallek, Robert (2003). Niedokończone życie: John F. Kennedy, 1917–1963 . Boston, MA: Little, Brown and Co. ISBN 978-0-316-17238-7 .
- Dudziak, Mary L. (2011). Cold War Civil Rights: Race and the Image of American Democracy (ilustrowane, przedruk, poprawiona red.). Wydawnictwo Uniwersytetu Princeton. ISBN 9780691152431 .
- Duncan, Jason K. (2013). John F. Kennedy: Duch zimnowojennego liberalizmu . Routledge'a. ISBN 9781136174889 .
- Gardner, Michael A. (2002). Harry Truman i prawa obywatelskie: odwaga moralna i ryzyko polityczne . Carbondale: Southern Illinois University Press. ISBN 978-0809325504 .
- Goduti, Philip A. Jr. (2012). Robert F. Kennedy i kształtowanie praw obywatelskich, 1960-1964 . McFarlanda. ISBN 9781476600871 .
- Goldzwig, Steven R.; Dionizopol, George N. (1989). „Dyskurs o prawach obywatelskich Johna F. Kennedy'ego: ewolucja od„ pryncypialnego obserwatora ”do rzecznika publicznego”. Monografie komunikacji . Stowarzyszenie komunikacji mowy. 56 (3): 179–198. doi : 10.1080/03637758909390259 . ISSN 0363-7751 . (wymagana subskrypcja)
- Guthman, Edwin O.; Shulman, Jeffrey, wyd. (1988). Robert Kennedy, własnymi słowami: niepublikowane wspomnienia z lat Kennedy'ego . Książki bantama. ISBN 0-553-05316-7 .
- Hollars, BJ (2013). Otwieranie drzwi: desegregacja Uniwersytetu w Alabamie i walka o prawa obywatelskie w Tuscaloosa (red. Ilustrowana). Wydawnictwo Uniwersytetu Alabamy. ISBN 9780817317928 .
- Loevy, Robert D. (1997). Ustawa o prawach obywatelskich z 1964 r.: uchwalenie ustawy, która zakończyła segregację rasową (red. Ilustrowana). SUNY Naciśnij. ISBN 9780791433614 .
- Matthews, Chris (2017). Bobby Kennedy: Wściekły duch . Nowy Jork: Simon & Schuster. ISBN 978-1-5011-1186-0 .
- O'Brien, Michael (2006). John F. Kennedy: A Biography (ilustrowany, przedruk red.). Macmillan. ISBN 9780312357450 .
- Pauley, Garth E. (2001). Nowoczesna prezydencja i prawa obywatelskie: retoryka dotycząca rasy od Roosevelta do Nixona (red. Ilustrowana). Texas A&M University Press. ISBN 9781585441075 .
- Reeves, Richard (2011) [1993]. Prezydent Kennedy: Profil władzy . Szymona i Schustera. ISBN 9781439127544 .
- Zmartwychwstał, glina (2014). Bill of the Century: The Epic Battle for the Civil Rights Act (red. Ilustrowana). Wydawnictwo Bloomsbury USA. ISBN 9781608198245 .
- Rosenberg, Johnathan; Karabell, Zachary (2003). Kennedy, Johnson i poszukiwanie sprawiedliwości: taśmy dotyczące praw obywatelskich . WW Norton & Company. ISBN 9780393051223 .
- Sabato, Larry J. (2013). Pół wieku Kennedy'ego: prezydentura, zabójstwo i trwałe dziedzictwo Johna F. Kennedy'ego . Wydawnictwo Bloomsbury USA. ISBN 9781620402818 .
- Dziki, Sean J. (2012). JFK, LBJ i Partia Demokratyczna . SUNY Naciśnij. ISBN 9780791484685 .
- Schlesinger, Arthur M. Jr (2002) [1965]. Tysiąc dni: John F. Kennedy w Białym Domu . Książki Marinera. ISBN 978-0-618-21927-8 .
- Schlesinger, Robert (2008). Duchy Białego Domu: prezydenci i ich autorzy przemówień (red. Ilustrowana). Szymona i Schustera. ISBN 9781416565352 .
- Shogan, Colleen J. (2007). Moralna retoryka amerykańskich prezydentów (poprawiona red.). Texas A&M University Press. ISBN 9781585446391 .
- Sloyan, Patrick J. (2015). Polityka oszustwa: tajne decyzje JFK w sprawie Wietnamu, praw obywatelskich i Kuby (red. Ilustrowana). Macmillan. ISBN 9781250030603 .
- Smitha, Craiga Allena; Smith, Kathy B. (1994). Biały Dom mówi: przywództwo prezydenckie jako perswazja . Grupa wydawnicza Greenwood. ISBN 9780275943943 .
- Sorensen, Theodore C. (1999). Kennedy'ego . Konecky & Konecky. ISBN 9781568520353 .
- Sorensen, Theodore C. (1988). „Let the Word Go Forth” - Przemówienia, oświadczenia i pisma Johna F. Kennedy'ego - 1947 do 1963 . Prasa Delacorte'a. ISBN 0-440-50041-9 .
- Tye, Larry (2016). Bobby Kennedy: The Making of liberalnej ikony . Losowy Dom. ISBN 978-0812993349 .
- Walker, Samuel (2012). Prezydenci i swobody obywatelskie od Wilsona do Obamy: historia biednych opiekunów . Wydawnictwo Uniwersytetu Cambridge. ISBN 9781107016606 .