Kasata klasztorów

Kasata klasztorów , czasami nazywana zniesieniem klasztorów , była zbiorem procesów administracyjnych i prawnych między 1536 a 1541 rokiem, w wyniku których Henryk VIII rozwiązał klasztory , przeoraty , klasztory i klasztory w Anglii, Walii i Irlandii , wywłaszczył ich dochodów, pozbyli się ich majątku i zapewnili ich byłym pracownikom i funkcjom. Chociaż pierwotnie przewidywano, że polityka ta zwiększy regularne dochody Korony, wiele dawnych majątków klasztornych zostało sprzedanych w celu sfinansowania kampanii wojskowych Henryka w latach czterdziestych XVI wieku. Upoważnienie do tego otrzymał w Anglii i Walii na mocy Aktu supremacji , uchwalonego przez parlament w 1534 r., który uczynił go Najwyższą Głową Kościoła w Anglii , oddzielając w ten sposób Anglię od władzy papieskiej , oraz na mocy Pierwszego Aktu Zniesienia (1535 r. ) i drugi akt kasacyjny (1539). Podczas gdy Thomas Cromwell , wikariusz generalny i namiestnik Anglii, jest często uważany za przywódcę kasat, po prostu nadzorował projekt, który miał nadzieję wykorzystać do reformy klasztorów, a nie do zamknięcia czy konfiskaty. Projekt rozwiązania został stworzony przez lorda kanclerza Anglii Thomasa Audleya i szefa Court of Augmentations Richarda Richa .

Profesor George W. Bernard twierdzi, że:

Kasata klasztorów pod koniec lat trzydziestych XVI wieku była jednym z najbardziej rewolucyjnych wydarzeń w historii Anglii. W Anglii było prawie 900 domów zakonnych, około 260 dla mnichów, 300 dla kanoników regularnych , 142 żeńskie i 183 klasztory; łącznie około 12 000 osób, 4 000 mnichów, 3 000 kanoników, 3 000 braci i 2 000 mniszek. Jeśli populacja dorosłych mężczyzn wynosiła 500 000, oznaczało to, że jeden dorosły mężczyzna na pięćdziesiąt był w zakonach.

Kontekst

Henryk VIII C. 1537 przez Hansa Holbeina Młodszego . Muzeum Thyssen-Bornemisza w Madrycie.

W czasie ich stłumienia niewielka liczba angielskich i walijskich domów religijnych mogła wywodzić się z fundacji anglosaskich lub celtyckich przed podbojem normańskim . Przytłaczająca większość z 625 wspólnot monastycznych rozwiązanych przez Henryka VIII rozwinęła się na fali monastycznego entuzjazmu, która przetoczyła się przez zachodnie chrześcijaństwo w XI i XII wieku. Niewiele domów angielskich powstało później niż pod koniec XIII wieku; najnowszą fundacją zniesionych był brygidek w opactwie Syon założony w 1415 roku.

Zazwyczaj fundatorzy z XI i XII wieku obdarzali domy klasztorne zarówno dochodami „doczesnymi” w postaci dochodów z majątków ziemskich, jak i dochodami „duchowymi” w postaci dziesięcin przywłaszczanych z kościołów parafialnych pod patronatem fundatora. W konsekwencji domy zakonne w XVI wieku kontrolowały mianowanie około dwóch piątych wszystkich beneficjów parafialnych w Anglii, dysponowały około połową wszystkich dochodów kościelnych i posiadały około jednej czwartej majątku ziemskiego narodu. Angielskie średniowieczne przysłowie mówiło, że gdyby opat Glastonbury poślubił przeoryszę Shaftesbury , ich spadkobierca miałby więcej ziemi niż król Anglii.

200 domów braci w Anglii i Walii stanowiło drugą odrębną falę fundacji, z których prawie wszystkie miały miejsce w XIII wieku. Klasztory w większości koncentrowały się na terenach miejskich. W przeciwieństwie do klasztorów, klasztory unikały datków przynoszących dochód; bracia, jako żebracy , oczekiwali wsparcia finansowego z ofiar i datków wiernych, a najlepiej byliby samowystarczalni w produkcji własnej podstawowej żywności z rozległych miejskich ogrodów kuchennych. [ potrzebne źródło ]

Kasata klasztorów w Anglii i Irlandii miała miejsce w kontekście politycznym innych ataków na instytucje kościelne katolicyzmu zachodnio-rzymskiego, trwających od jakiegoś czasu. Wiele z nich było związanych z reformacją protestancką w Europie kontynentalnej . Pod koniec XVI wieku monastycyzm prawie całkowicie zniknął z tych państw europejskich, których władcy przyjęli luterańskie lub reformowane wyznania wiary (jedynym wyjątkiem jest Irlandia). Kontynuowali je w tych stanach, które pozostały katolickie, a obok starszych zakonów pojawiły się nowe zakony wspólnotowe, takie jak jezuici i kapucyni .

Przemiany religijne i polityczne w Anglii pod panowaniem Henryka VIII i Edwarda VI miały inny charakter niż te, które zaszły w Niemczech, Czechach , Francji, Szkocji czy Genewie . W większości kontynentalnej Europy konfiskata mienia klasztornego wiązała się z masowym niezadowoleniem wśród zwykłych ludzi oraz niższego szczebla duchowieństwa i społeczeństwa obywatelskiego wobec potężnych i bogatych instytucji kościelnych. Taka popularna wrogość wobec kościoła była rzadkością w Anglii przed 1558 rokiem; reformacja w Anglii i Irlandii była kierowana przez króla i najwyższe warstwy społeczne. Zmiany te początkowo spotkały się z powszechną podejrzliwością; w niektórych przypadkach iw poszczególnych miejscowościach istniał aktywny opór wobec programu królewskiego.

Desiderius Erazm Holbeina ; Renesansowy humanista i wpływowy krytyk zakonów. Luwr , Paryż.

Uskarżanie się

Niezadowolenie z ogólnego stanu regularnego życia religijnego i ogromnego bogactwa monastycznego było niemal powszechne wśród późnośredniowiecznych władców świeckich i kościelnych na łacińskim Zachodzie. Bernard mówi, że było:

powszechne zaniepokojenie w późnym XV i na początku XVI wieku stanem klasztorów. Wiodącą postacią jest tu uczony i teolog Desiderius Erazm, który satyrował klasztory jako luźne, tak wygodnie światowe, marnujące ograniczone zasoby i przesądne; uważał również, że byłoby lepiej, gdyby mnichów poddano bardziej bezpośrednio władzy biskupów. W tamtym czasie wielu biskupów w całej Europie uwierzyło, że środki przeznaczane na nieustanną służbę mężczyzn i kobiet teoretycznie oddzielonych od świata [zostałyby] lepiej wydane na wyposażenie gimnazjów i kolegiów uniwersyteckich w celu szkolenia mężczyzn, którzy następnie służyliby świeckim jako proboszczowie, oraz reformowanie przestarzałych struktur zbyt dużych diecezji, takich jak diecezja Lincolna . Troska duszpasterska była postrzegana jako znacznie ważniejsza i bardziej żywotna niż monastyczne skupienie się na kontemplacji, modlitwie i spełnianiu codziennych obowiązków.

Erazm trzykrotnie skrytykował mnichów i mniszki swoich czasów, mówiąc, że:

  1. wycofując się ze świata do własnego życia wspólnotowego, wynieśli złożone przez człowieka śluby zakonne ubóstwa , czystości i posłuszeństwa ponad dane przez Boga śluby chrztu ; i wzniosłe stworzone przez człowieka reguły monastyczne dotyczące życia religijnego ponad dane przez Boga nauki Ewangelii;
  2. pomimo wyjątkowych społeczności o prawdziwie surowym życiu i wzorowej miłości, przytłaczająca większość opactw i przeoratów była rajem dla bezczynnych trutni; zatroskani tylko o własną egzystencję, rezerwując dla siebie nadmierną część majątku religijnego Rzeczypospolitej i wnosząc niewiele lub nic na duchowe potrzeby zwykłych ludzi;
  3. klasztory, prawie bez wyjątku, były głęboko zaangażowane w promowanie i czerpanie korzyści z kultu relikwii w formie pielgrzymek i rzekomych cudów . Kult relikwii nie był w żaden sposób charakterystyczny dla klasztorów, ale Erazm był zgorszony zakresem, w jakim dobrze wykształceni i wysoko cenieni mnisi i mniszki brali udział w popełnianiu tego, co uważał za oszustwa przeciwko naiwnym i łatwowiernym świeckim.

Podsumowując stan życia monastycznego w Europie Zachodniej, David Knowles powiedział: [ Ten cytat wymaga cytatu ]

Werdykt nieuprzedzonych historyków w dzisiejszych czasach prawdopodobnie byłby taki – abstrahując od wszelkich ideologicznych rozważań za lub przeciw monastycyzmowi – że istniało o wiele za dużo domów zakonnych w świetle powszechnego upadku gorliwego powołania monastycznego i że w każdym kraju mnisi posiadali zbyt wiele bogactwa i źródeł produkcji zarówno dla własnego dobrobytu, jak i materialnego dobra gospodarki.

Reformy

Pielgrzymki do sanktuariów klasztornych nadal cieszyły się dużą popularnością, aż do przymusowego ich zniesienia w Anglii w 1538 r. Na rozkaz Henryka VIII, ale kasata spowodowała kilka modyfikacji praktyk religijnych w angielskich kościołach parafialnych. Ogólnie rzecz biorąc, angielskie reformy religijne z lat trzydziestych XVI wieku odpowiadały pod kilkoma względami przykazaniom protestanckich reformatorów i spotkały się z dużą wrogością wśród ludności. W 1536 r. Konwokacja przyjęła, a Parlament uchwalił Dziesięć Artykułów , z których pierwsza połowa wykorzystywała terminologię i idee zaczerpnięte z Lutra i Melanchtona ; ale jakikolwiek impet w kierunku protestantyzmu utknął w martwym punkcie, gdy Henryk VIII wyraził pragnienie dalszej ortodoksji w sześciu artykułach z 1539 r. , które obowiązywały aż do jego śmierci. [ potrzebna strona ]

Już w 1518 r. kardynał Wolsey uzyskał bullę zezwalającą na pewne ograniczone reformy w Kościele angielskim, ale reformatorzy (zarówno konserwatywni, jak i radykalni) byli coraz bardziej sfrustrowani brakiem postępów. Henryk chciał to zmienić iw listopadzie 1529 r. parlament uchwalił ustawy reformujące pozorne nadużycia w Kościele angielskim. Ustalili limit opłat, zarówno za testamenty, jak i wydatki pogrzebowe za pochówek w poświęconej ziemi; zaostrzone przepisy dotyczące prawa do schronienia dla przestępców; i zredukował do dwóch liczbę beneficjów kościelnych, które w przyszłości mógłby sprawować jeden człowiek. Akty te miały na celu wykazanie, że ustanowienie królewskiej jurysdykcji nad Kościołem zapewni postęp w „reformacji religijnej”, gdzie władza papieska była niewystarczająca. [ potrzebne źródło ]

Następne w kolejce były klasztory. JJ Scarisbrick zauważył w swojej biografii Henryka VIII:

Dość powiedzieć, że angielski monastycyzm był ogromnym i pilnym problemem; że radykalne działanie, choć dokładnie jakiego rodzaju było inną sprawą, było zarówno konieczne, jak i nieuniknione, i że czystka w zakonach była prawdopodobnie uważana za najbardziej oczywiste zadanie nowego reżimu - jako pierwsza funkcja Najwyższej Głowy upoważnionej przez statut „odwiedzić, wytępić i zadośćuczynić”.

Thomas Cromwell przez Hansa Holbeina: główny minister Henryka VIII i namiestnik ds. duchowości; stworzył machinę administracyjną do rozwiązania

Opowieści o monastycznych nieprzyzwoitościach, występkach i ekscesach, które mieli zebrać goście Thomasa Cromwella w klasztorach, mogły być stronnicze i przesadzone, ale domy zakonne w Anglii i Walii – z godnymi uwagi wyjątkami kartuzów , Franciszkanie spostrzegawczy , zakonnice i mnisi brygidek – już dawno przestali odgrywać wiodącą rolę w życiu duchowym kraju. Poza tymi trzema zakonami przestrzeganie surowych reguł monastycznych było w najlepszym razie częściowe. Wyjątkowa dyscyplina duchowa zakonów kartuzów, franciszkanów obserwantów i brygidek zaowocowała w poprzednim stuleciu wyróżnieniem ich łaską królewską, w szczególności domów korzystających z darowizn skonfiskowanych przez Koronę zniesionym klasztorom obcych. [ potrzebne źródło ]

Poza tym w tym późniejszym okresie darowizny i spadki były raczej kierowane na kościoły parafialne, kolegia uniwersyteckie, gimnazja i kolegiaty, co sugeruje większą aprobatę publiczną dla takich celów. Poziom zadłużenia klasztorów rósł, a średnia liczba profesów spadała, chociaż klasztory do samego końca przyciągały rekrutów. Tylko nieliczni mnisi i mniszki żyli w rzucającym się w oczy luksusie, ale większość była bardzo wygodnie karmiona i mieszkana jak na ówczesne standardy, a niewielu wyznaczało już standardy ascetycznej pobożności lub praktyk religijnych. Tylko mniejszość domów mogła teraz utrzymać dwunastu lub trzynastu profesów zakonnych, zwykle uważanych za minimum niezbędne do zachowania pełnych kanonicznych godzin Boskiego Oficjum. Nawet w domach o odpowiedniej liczbie regularne obowiązki wspólnego jedzenia i wspólnego życia nie były w pełni egzekwowane przez stulecia, ponieważ społeczności miały tendencję do dzielenia się na kilka odrębnych familiae . W większości większych domów pełne przestrzeganie Godzin Kanonicznych stało się zadaniem podgrupy „mnichów z klasztoru”, tak że większość profeskich członków domu mogła swobodnie prowadzić swoje interesy i żyć przez większą część swojego życia w świeckim świecie. Rozległe kompleksy klasztorne dominowały w angielskich miastach dowolnej wielkości, ale większość z nich była zapełniona mniej niż w połowie. [ potrzebne źródło ]

Od 1534 roku Cromwell i król Henryk nieustannie szukali sposobów przekierowania dochodów kościelnych na korzyść Korony - wysiłki, które usprawiedliwiali, twierdząc, że przede wszystkim wiele dochodów kościelnych zostało niewłaściwie przekierowanych z zasobów królewskich. Renesansowi książęta w całej Europie borykali się z poważnymi trudnościami finansowymi z powodu gwałtownie rosnących wydatków, zwłaszcza na opłacenie armii, okrętów bojowych i fortyfikacji. Większość prędzej czy później uciekała się do grabieży majątku klasztornego i zwiększania podatków nakładanych na duchowieństwo. Protestanccy książęta usprawiedliwialiby to, powołując się na boski autorytet; Książęta katoliccy uzyskaliby zgodę i przyzwolenie papiestwa. Bogactwo klasztorne, uważane wszędzie za nadmierne i bezużyteczne, stanowiło stałą pokusę dla pozbawionych gotówki władz świeckich i kościelnych. [ potrzebne źródło ]

W konsekwencji prawie wszystkie oficjalne działania w sprawie kasaty w Anglii i Walii skierowane były przeciwko klasztorom i majątkom klasztornym. Zamknięcie klasztorów wywołało powszechny sprzeciw, ale krnąbrne klasztory i opaci stali się celem królewskiej wrogości. Kapitulacja klasztorów, z oficjalnej perspektywy, pojawiła się niemal po namyśle, jako ćwiczenie w utrzymaniu porządku administracyjnego, kiedy ustalono, że wszystkie domy zakonne będą musiały zostać zlikwidowane. Jednak pod względem powszechnego szacunku szala przechyliła się w drugą stronę. Prawie wszystkie klasztory utrzymywały się ze swoich datków; w kategoriach późnego średniowiecza „żyli z własnych pieniędzy”. O ile nie byli szczególnie złymi właścicielami ziemskimi lub skandalicznie nie zaniedbywali powierzonych im kościołów parafialnych, zwykle cieszyli się szerokim poparciem lokalnym; zwłaszcza że powszechnie mianowali miejscowych notabli na płatne urzędy. Z kolei bracia, którzy nie byli samowystarczalni, byli znacznie bardziej narażeni na lokalną wrogość, zwłaszcza że ich praktyka pozyskiwania dochodów poprzez zapisy często była postrzegana jako zmniejszanie oczekiwanych spadków rodzinnych. [ potrzebne źródło ]

Precedensy dotyczące konfiskat

Zanim Henryk VIII zajął się reformą klasztorów, królewska akcja zniesienia domów zakonnych miała ponad 200-letnią historię. Pierwszy przypadek dotyczył tak zwanych „ przeoratów obcych ”. W wyniku podboju normańskiego niektóre francuskie zakony posiadały znaczną własność poprzez swoje klasztory-córki w Anglii.

Niektóre z nich były po prostu folwarkami , posiadłościami rolniczymi z jednym cudzoziemskim mnichem, który nadzorował sprawy; inne same w sobie były bogatymi fundacjami (np. Lewes Priory była córką Cluny i podlegała opatowi tego wielkiego francuskiego domu).

Ze względu na dość ciągły stan wojny między Anglią a Francją w późnym średniowieczu , kolejne rządy angielskie sprzeciwiały się przepływowi pieniędzy do Francji z tych obcych przeoratów, ponieważ wrogi francuski król mógł je zdobyć. Sprzeciwiali się także jurysdykcji zagranicznych prałatów nad angielskimi klasztorami. [ potrzebne źródło ]

Stogursey Priory w Somerset. Obcy klasztor rozwiązany w 1414 roku i przyznany Eton College

Co więcej, po 1378 r. klasztory francuskie (a tym samym zależne od nich przeoraty obcych) utrzymywały wierność trwającemu papiestwu w Awinionie . Ich zniesienie było wspierane przez rywalizujących papieży rzymskich , pod warunkiem, że cała skonfiskowana własność klasztorna zostanie ostatecznie przekierowana do innych celów religijnych. Oficerowie królewscy po raz pierwszy skonfiskowali majątek obcych klasztorów w latach 1295–1303 za panowania Edwarda I i to samo powtarzało się wielokrotnie przez długi czas w ciągu XIV wieku, zwłaszcza za panowania Edwarda III . [ potrzebne źródło ]

Te obce klasztory, które miały funkcjonujące społeczności, były zmuszane do płacenia królowi dużych sum, podczas gdy te, które były zwykłymi posiadłościami, były konfiskowane i zarządzane przez królewskich oficerów, a dochody trafiały do ​​kieszeni króla. Takie majątki były cennym źródłem dochodów Korony podczas wojen francuskich. Większości większych klasztorów obcych pozwolono na naturalizację (na przykład Castle Acre Priory ) po zapłaceniu wysokich grzywien i łapówek, ale w przypadku około dziewięćdziesięciu mniejszych domów i folwarków ich los został przypieczętowany, gdy Henryk V rozwiązał je aktem parlamentu w 1414. [ potrzebne źródło ]

Majątek przejęła Korona; niektóre zostały zatrzymane, niektóre zostały następnie przekazane lub sprzedane zwolennikom Henryka, inne zostały przydzielone do jego nowych klasztorów opactwa Syon i kartuzów w Sheen Priory ; inne były wykorzystywane do celów edukacyjnych. Wszystkie te represje cieszyły się papieską aprobatą, ale kolejni papieże z XV wieku nadal domagali się zapewnienia, że ​​teraz, gdy papiestwo w Awinionie zostało pokonane, skonfiskowane dochody klasztorne powrócą do celów religijnych i edukacyjnych. [ potrzebne źródło ]

Średniowieczne pojmowanie domów zakonnych jako instytucji wiązało klasztory i klasztory z ich majątkiem, czyli darowiznami ziemi i dochodami duchowymi, a nie z obecnym personelem mnichów i mniszek. Jeśli mienie, w które dom został obdarowany przez jego założyciela, miało zostać skonfiskowane lub przekazane, wówczas dom przestał istnieć, niezależnie od tego, czy jego członkowie kontynuowali życie religijne, czy też nie. W związku z tym założyciel i ich spadkobiercy mieli stały (i możliwy do wyegzekwowania prawnie) interes w niektórych aspektach funkcjonowania domu; ich nominacja była wymagana przy wyborze opata lub przeora, w razie potrzeby mogli ubiegać się o gościnę w domu, a po śmierci mogli zostać pochowani w domu. Ponadto, chociaż rzadko się to zdarzało, darowizny domu wracały do ​​spadkobierców założyciela, gdyby wspólnota upadła lub została rozwiązana. Status „założyciela” był uznawany w prawie cywilnym za nieruchomość , w związku z czym można ją było kupować i sprzedawać, w takim przypadku nabywcę nazywano mecenasem . Co więcej, podobnie jak w przypadku każdej innej nieruchomości, w testamencie i niektórych innych okolicznościach status „założyciela” powróciłby do Korony - procedura, której aktywnie poszukiwało wiele domów, ponieważ może być korzystna w ich kontaktach prawnych na dworach królewskich. [ potrzebne źródło ]

Założycielami obcych przeoratów były obce klasztory, które odmówiły wierności Koronie Angielskiej. Te prawa własności zostały zatem automatycznie utracone na rzecz Korony, gdy ich angielskie zależności zostały rozwiązane ustawą parlamentu, ale przykład stworzony przez te wydarzenia wywołał pytania, jakie działania można by podjąć, gdyby domy angielskiej fundacji przestały istnieć z jakiegokolwiek powodu. Wiele zależałoby od tego, kto w momencie likwidacji domu posiadał status fundatora lub patrona; i podobnie jak w przypadku innych tego rodzaju sporów dotyczących nieruchomości, standardową procedurą było powołanie ławy przysięgłych do decydowania między stronami sporu. W praktyce Korona domagała się statusu „założyciela” we wszystkich takich przypadkach, które miały miejsce. W konsekwencji, gdy wspólnota monastyczna upadła (np. w wyniku śmierci większości jej członków lub w wyniku niewypłacalności), biskup starał się uzyskać papieską zgodę na alternatywne wykorzystanie darowizn domu zgodnie z prawem kanonicznym . To, z królewską zgodą twierdzącą „założycielstwo”, zostałoby przedstawione „ławom przysięgłym” w celu uzyskania zgody na rozporządzanie majątkiem domu zgodnie z prawem cywilnym. [ potrzebne źródło ]

Królewskie przekazanie obcych majątków klasztornych fundacjom edukacyjnym zainspirowało biskupów, którzy pod koniec XV wieku opowiadali się za kolejnymi takimi działaniami, które stały się powszechne. Podmiotami tych kasat były zwykle małe, biedne i zadłużone benedyktynów lub augustianów (zwłaszcza żeńskie) z kilkoma wpływowymi przyjaciółmi; wielkie opactwa i zakony zwolnione z nadzoru diecezjalnego, takie jak cystersi , pozostały nienaruszone. [ potrzebne źródło ]

z tego nowymi fundacjami były najczęściej kolegia Uniwersytetu Oksfordzkiego i Uniwersytetu Cambridge : przykłady tego obejmują Johna Alcocka , biskupa Ely , który rozwiązał benedyktyński klasztor św. Selborne Priory w Hampshire w 1484 dla Magdalen College w Oksfordzie .

W następnym stuleciu Lady Margaret Beaufort uzyskała majątek Creake Abbey (którego wszyscy zakonnicy zmarli na potliwość w 1506 r.), Aby sfinansować swoje prace w Oksfordzie i Cambridge. W tej akcji doradzał jej zagorzały tradycjonalista John Fisher , biskup Rochester . [ potrzebne źródło ]

W 1522 roku sam Fisher rozwiązał żeńskie klasztory Bromhall i Higham , aby wspomóc St John's College w Cambridge . W tym samym roku kardynał Wolsey rozwiązał klasztor św. Frideswide'a (obecnie katedra w Oksfordzie ), aby utworzyć podstawę jego Christ Church w Oksfordzie ; w 1524 r. uzyskał bullę papieską nakazującą rozwiązanie około dwudziestu innych klasztorów, aby zapewnić darowiznę dla jego nowego kolegium. We wszystkich tych represjach pozostali bracia, mnisi i mniszki zostali wchłonięci do innych domów swoich zakonów. Jury uznało, że własność domu powróciła do Korony jako założyciela. [ potrzebne źródło ]

Powszechna mądrość tamtych czasów była taka, że ​​właściwe codzienne przestrzeganie Boskiego Oficjum modlitewnego wymagało co najmniej dwunastu profesów zakonnych, ale do lat trzydziestych XVI wieku tylko mniejszość domów zakonnych w Anglii mogła to zapewnić. Większość obserwatorów była zgodna co do tego, że systematyczna reforma kościoła angielskiego musi koniecznie wiązać się z drastyczną koncentracją mnichów i mniszek w mniejszej liczbie większych domów, potencjalnie udostępniając znaczną część dochodów monastycznych na bardziej produktywne cele religijne, edukacyjne i społeczne. [ potrzebne źródło ]

Część ruin opactwa Mariackiego w Yorku , założonego w 1155 roku i zniszczonego około 1539 roku

Jednak ten pozorny konsensus często spotykał się w praktyce z silnym oporem. Członkowie domów zakonnych proponowanych do rozwiązania mogą sprzeciwiać się relokacji; domy zaproszone do ich przyjęcia mogą odmówić współpracy; a lokalni notable mogą oprzeć się zakłóceniom w ich sieciach wpływów. Co więcej, biskupi reformujący napotkali nieustępliwy sprzeciw, gdy nakłaniali zwierzchników domów zakonnych do egzekwowania rygorystycznego przestrzegania ich reguł monastycznych, zwłaszcza w odniesieniu do wymagania od mnichów i mniszek pozostawania w ich klasztorach. Mnisi i mniszki w prawie wszystkich późnośredniowiecznych angielskich wspólnotach religijnych, chociaż teoretycznie żyli w ubóstwie religijnym, otrzymywali roczną pensję pieniężną (peculium) i otrzymywali inne regularne nagrody pieniężne i grosze , które zapewniały znaczną rzeczywistą wolność od reguł tych, którzy nie chcą być przez nie ograniczani. Przełożeni religijni odpowiedzieli na presję swoich biskupów, że surowy i klauzurowy ideał nie jest już do przyjęcia dla więcej niż niewielkiej mniejszości regularnego duchowieństwa i że każda próba z ich strony narzucenia surowszych reguł ich zakonu może zostać obalona w kontrakcjach w sądach świeckich, poszkodowani mnisi i mniszki domagali się nakazu praemunire . [ potrzebne źródło ]

Król aktywnie wspierał Wolseya, Fishera i Richarda Foxe'a w ich programach reformy monastycznej; ale mimo to postęp był boleśnie powolny, zwłaszcza tam, gdzie zakony zostały wyłączone spod nadzoru biskupiego przez władzę papieską. Co więcej, wcale nie było pewne, że ława przysięgłych zawsze będzie przemawiać na korzyść Korony w rozporządzaniu majątkiem rozwiązanych domów; można oczekiwać, że wszelkie działania, które miały wpływ na klasztory posiadające znaczny majątek, zostaną zakwestionowane przez szereg wpływowych pretendentów. W 1532 roku klasztor Christchurch Aldgate , borykający się z trudnościami finansowymi i prawnymi, zwrócił się do króla jako założyciela o pomoc, ale został samowolnie rozwiązany. Zamiast ryzykować powołanie ławy przysięgłych, a udział papieża w tym momencie nie jest już mile widziany, Lord Kanclerz Thomas Audley zalecił zalegalizowanie rozwiązania z mocą wsteczną specjalną ustawą parlamentu . [ potrzebne źródło ]

Precedensy kontynentalne

Podczas gdy te transakcje odbywały się w Anglii, gdzie indziej w Europie miały miejsce wydarzenia, które zapowiadały burzę. W 1521 roku Marcin Luter opublikował De votis monasticis ( O ślubach zakonnych ), traktat, w którym stwierdzono, że życie monastyczne nie ma podstaw biblijnych, jest bezsensowne, a także aktywnie niemoralne, ponieważ nie jest zgodne z prawdziwym duchem chrześcijaństwa. Luter oświadczył również, że śluby zakonne są bez znaczenia i nikt nie powinien czuć się nimi związany. Luter, niegdyś augustianin , znalazł pocieszenie, gdy te poglądy przyniosły dramatyczny skutek: w tym samym roku na specjalnym spotkaniu niemieckiej prowincji jego zakonu przyjęto je i przegłosowano, że odtąd każdy członek kleru regularnego powinien mieć swobodę wyrzec się ślubów, zrzec się urzędów i ożenić. W rodzinnym klasztorze Lutra w Wittenberdze wszyscy bracia, z wyjątkiem jednego, uczynili tak.

Wieści o tych wydarzeniach szybko rozeszły się wśród protestanckich władców w całej Europie, a niektórzy, szczególnie w Skandynawii, rozeszli się bardzo szybko. W Riksdagu w Västerås w 1527 r., inicjując reformację w Szwecji , król Gustaw Waza zapewnił edykt sejmowy zezwalający mu na konfiskatę wszelkich ziem klasztornych, które uzna za konieczne do zwiększenia dochodów królewskich, oraz na zwrot darowanych majątków potomkom tych, którzy je podarowali, gdyby zechcieli je wycofać. W wyniku kolejnej redukcji Gustawa I Szwedzkiego , Gustaw zyskał duże majątki ziemskie, a także wiernych zwolenników wśród szlachty, która zdecydowała się skorzystać z pozwolenia na wycofanie datków przekazanych przez ich rodziny na rzecz klasztorów. Szwedzkie klasztory zostały jednocześnie pozbawione środków do życia. Zakazano im przyjmowania nowych nowicjuszy, a także uniemożliwiania ich obecnym członkom odejścia, jeśli sobie tego życzą. Jednak dawnym mnichom i mniszkom pozwolono mieszkać w budynkach klasztornych dożywotnio za zasiłek państwowy, dzięki czemu wielu z nich przetrwało reformację przez dziesięciolecia. Ostatnim z nich było opactwo Vreta , gdzie ostatnie zakonnice zmarły w 1582 r., oraz opactwo Vadstena , z którego ostatnie zakonnice wyemigrowały w 1595 r., czyli około pół wieku po wprowadzeniu reformacji.

W Danii-Norwegii król Fryderyk I dokonał podobnego aktu w 1528 r., konfiskując 15 domów najbogatszych klasztorów. Dalsze prawa pod rządami jego następcy w latach trzydziestych XVI wieku zakazywały braciom i zmuszały mnichów i mniszki do przeniesienia tytułu własności do swoich domów na Koronę, która przekazała je wspierającej szlachcie, która wkrótce nabyła dawne ziemie klasztorne. Duńskie i norweskie życie monastyczne miało zniknąć w sposób identyczny jak w Szwecji. [ potrzebne źródło ]

Również w Szwajcarii klasztory były zagrożone. W 1523 r. rząd miasta-państwa Zurych wywarł presję na mniszki, aby opuściły swoje klasztory i zawarły związek małżeński, aw następnym roku rozwiązał wszystkie klasztory na swoim terytorium pod pretekstem wykorzystania ich dochodów na finansowanie edukacji i pomoc biednym. Bazylea w 1530 r. W 1530 r. podjęto również próbę rozwiązania słynnego opactwa św . to się nie powiodło i St. Gall przetrwał do 1798 roku.

Z kolei we Francji i Szkocji królewska akcja przejmowania dochodów klasztornych przebiegała zupełnie innymi drogami. W obu krajach powszechna stała się praktyka mianowania opactw w komendzie . Od XII wieku w Europie Zachodniej powszechne stało się oddzielanie wydatków domowych opatów i przeorów konwentualnych od wydatków reszty klasztoru, zwykle pochłaniając ponad połowę dochodów domu. Za zgodą papieża fundusze te mogą zostać skierowane na wakat w celu wsparcia niemonastycznego duchownego, zwykle biskupa lub członka Kurii Papieskiej ; i chociaż takie ustalenia były nominalnie tymczasowe, opactwa pochwalne często trwały długoterminowo. Następnie na mocy konkordatu bolońskiego z 1516 r. papież Leon X nadał Franciszkowi I skuteczną władzę mianowania prawie wszystkich opatów i przeorów konwentualnych we Francji. Ostatecznie około 80 procent francuskich opactw zostało przetrzymywanych w komendach , a komendantami często byli świeccy dworzanie lub słudzy królewscy; w ten sposób około połowa dochodów klasztorów francuskich trafiała w ręce Korony lub zwolenników królewskich; wszystko całkowicie z błogosławieństwem papieży. Tam, gdzie prowadzili królowie francuscy, podążali królowie szkoccy. W Szkocji, gdzie proporcja posiadłości parafialnych przejmowanych przez wyższe instytucje kościelne przekraczała 85 procent, w 1532 roku młody Jakub V uzyskał od papieża zgodę na mianowanie swoich nieślubnych synów (których ostatecznie nabył dziewięciu) na komendantów opactw w Szkocji . Inne szkockie rodziny arystokratyczne były w stanie zawrzeć podobne umowy, w wyniku czego ponad 40 000 funtów (Szkotów) rocznie kierowano z klasztorów do królewskich skarbców. [ potrzebne źródło ]

Nie do pomyślenia jest, aby te posunięcia pozostały niezauważone przez rząd angielski, a zwłaszcza przez Thomasa Cromwella , który był zatrudniony przez Wolseya przy jego tłumieniu klasztorów i który wkrótce miał zostać sekretarzem króla Henryka VIII . Wydaje się jednak, że na samego Henryka znacznie większy wpływ miały opinie humanistów Dezyderiusza Erazma i Tomasza More'a na temat monastycyzmu , zwłaszcza te, które można znaleźć w pracy Erazma Pochwała głupoty (1511) i Utopii More'a (1516). Erasmus i More promowali reformę kościelną, pozostając wiernymi Kościołowi rzymskiemu i wyśmiewali takie praktyki monastyczne, jak powtarzalna formalna religia, zabobonne pielgrzymki w celu oddawania czci relikwiom i gromadzenie bogactwa monastycznego. Wydaje się, że Henry od samego początku podzielał te poglądy, nigdy nie ufundował domu zakonnego i tylko raz [ potrzebne źródło ] odbył religijną pielgrzymkę do Walsingham w 1511 r. Od 1518 r. Thomas More był coraz bardziej wpływowy jako królewski sługa i doradca, w trakcie której jego korespondencja zawierała szereg stanowczych potępień bezczynności i występku w większości życia monastycznego, wraz z równie obelżywymi atakami na Lutra. Sam Henryk nieustannie korespondował z Erazmem, co skłoniło go do bardziej wyraźnego publicznego odrzucenia kluczowych zasad luteranizmu i zaoferowania mu awansu kościelnego, gdyby chciał wrócić do Anglii. [ potrzebne źródło ]

Proces

Deklaracja jako Głowa Kościoła

Po słynnym nieotrzymaniu od papieża oświadczenia o nieważności małżeństwa, Henryk sam ogłosił się najwyższą głową Kościoła anglikańskiego w lutym 1531 roku i zainicjował program legislacyjny mający na celu ustanowienie tej królewskiej supremacji prawnej i wymuszenie jej akceptacji przez całe swoje życie. królestwo. W kwietniu 1533 r. Ustawa o powściągliwości apelacji zniosła prawo duchowieństwa do odwoływania się do „zagranicznych trybunałów” (Rzym) nad głową króla w jakiejkolwiek sprawie duchowej lub finansowej. Wszystkie kościelne daniny i daniny, które wcześniej były należne Rzymowi, miały teraz trafiać do króla. Poprzez poddanie się duchowieństwa angielskie duchowieństwo i zakony przyjęły tezę, że król był i zawsze był najwyższą głową Kościoła w Anglii. W konsekwencji, zdaniem Henryka, jakikolwiek akt oporu monastycznego wobec władzy królewskiej byłby nie tylko zdradą, ale także naruszeniem monastycznego ślubu posłuszeństwa . Pod ciężkimi groźbami prawie wszystkie domy zakonne przyłączyły się do reszty Kościoła, przystępując do zwierzchnictwa królewskiego; oraz przysięgając podtrzymać ważność rozwodu i ponownego małżeństwa króla. Sprzeciw skupiał się w domach kartuzów, franciszkanów spostrzegawczych oraz mnichów i mniszek brygidek, które ku zakłopotaniu rządu były dokładnie tymi zakonami, w których uznano, że życie zakonne jest w pełni przestrzegane. Podjęto wielkie wysiłki, aby nakłonić, przekupić, oszukać i zastraszyć te domy, aby formalnie podporządkowały się, a ci zakonnicy, którzy kontynuowali opór, podlegali karze więzienia, dopóki nie poddadzą się lub jeśli będą nalegać, na egzekucję za zdradę. Wszystkie domy Braci Obserwantów zostały przekazane głównemu zakonowi franciszkanów; bracia z w Greenwich zostali uwięzieni, gdzie wielu zmarło z powodu złego traktowania. Kartuzi ostatecznie się poddali, oprócz mnichów z londyńskiego domu, który został stłumiony; niektórzy mnisi zostali straceni za zdradę stanu w 1535 r., a inni umarli z głodu w więzieniu. Również sprzeciwiający się supremacji iw konsekwencji uwięzieni byli czołowi mnisi brygidek z opactwa Syon , chociaż zakonnice Syon, będąc ściśle zamknięte, uniknęły sankcji na tym etapie, a osobista uległość przeoryszy została uznana za wystarczającą dla celów rządu. [ potrzebne źródło ]

GWO Woodward stwierdził, że:

Wszyscy, z wyjątkiem nielicznych, przyjęli to bez sprzeciwu. Byli w końcu Anglikami i podzielali wspólne uprzedzenia swoich współczesnych wobec pretensji zagranicznych prałatów włoskich.

Wizytacja klasztorów

W 1534 roku Cromwell sporządził w imieniu króla inwentaryzację darowizn, zobowiązań i dochodów całego majątku kościelnego Anglii i Walii, w tym klasztorów (zob. Valor Ecclesiasticus ), w celu oszacowania wartości podlegającej opodatkowaniu Kościoła za pośrednictwem lokalnych komisarzy, którzy zgłosili się w maju 1535 r. W tym samym czasie Henryk kazał Parlamentowi upoważnić Cromwella do „ odwiedzenia ” wszystkich klasztorów , w tym takich jak cystersi, wcześniej zwolnieni z nadzoru biskupiego na mocy papieskiej dyspensy, w celu oczyszczenia ich w życiu religijnym i pouczyć ich o obowiązku posłuszeństwa królowi i odrzucenia władzy papieskiej. Cromwell przekazał swoje uprawnienia do wizytacji starannie wybranym komisarzom, głównie Richardowi Laytonowi , Thomasowi Leghowi , Johnowi ap Rice i Johnowi Tregonwellowi , w celu ustalenia jakości życia religijnego utrzymywanego w domach zakonnych, oceny rozpowszechnienia „zabobonnych” religijnych obrzędy, takie jak oddawanie czci relikwiom , oraz badanie dowodów na moralną rozpustę (zwłaszcza seksualną). Wybrani komisarze byli w większości duchownymi świeckimi i wydaje się, że w swoich poglądach byli erazmianami, wątpiącymi w wartość życia monastycznego i powszechnie lekceważącymi relikwie i cudowne znaki. Obiektywna ocena jakości praktyk monastycznych w Anglii w latach trzydziestych XVI wieku prawie na pewno byłaby w dużej mierze negatywna. W porównaniu z komisjami wyceny, harmonogram tych monastycznych wizytacji był bardzo napięty, niektóre domy zostały całkowicie pominięte, a dochodzenia wydają się koncentrować na rażących błędach i pobłażliwościach; w konsekwencji, tam gdzie doniesienia o niewłaściwym zachowaniu zwracane przez odwiedzających można porównać z innymi źródłami, zwykle wydają się one zarówno pośpieszne, jak i mocno przesadzone, często przypominając wydarzenia i skandale sprzed lat. Goście przesłuchiwali indywidualnie każdego członka domu i wybraną służbę, zachęcając każdego zarówno do indywidualnego przyznania się do winy, jak i do donoszenia się na siebie. Z ich korespondencji z Cromwellem widać, że goście wiedzieli, że stwierdzenia nieprawidłowości były zarówno oczekiwane, jak i pożądane; jednak jasne jest również, że tam, gdzie nie wykryto żadnych usterek, nie zgłoszono ich. Odwiedzający przedstawili najgorszą konstrukcję, jaką mogli, na tym, co im powiedziano, ale nie wydaje się, aby sfabrykowali zarzuty o wykroczenia. [ potrzebne źródło ]

Sprawozdania i dalsze wizytacje

Fragmenty ołtarza (koniec 1300 – pocz. 1400) zniszczone w czasie kasaty, połowa XVI wieku.

Jesienią 1535 roku wizytujący komisarze odsyłali Cromwellowi pisemne raporty o wszystkich przerażających czynach, które rzekomo odkryli, załączając do nich pakiety rzekomo cudownych cekawów, pasów i płaszczy, które mnisi i mniszki pożyczali za gotówkę. chorych lub rodzących. Wydaje się, że komisarze konsekwentnie instruowali domy, aby ponownie wprowadziły surową praktykę wspólnych posiłków i życia w klauzurze, nalegając, aby zachęcać tych, którzy nie mogą się do tego zastosować, do opuszczenia; wydaje się, że znaczna liczba skorzystała z oferowanej możliwości zwolnienia ze ślubów zakonnych, aby ułożyć sobie życie gdzie indziej. Wizytatorzy podawali liczbę profesów zakonnych trwających w każdym domu. W przypadku siedmiu domów nieprzyzwoitość lub bezbożność były tak wielkie, a liczba pozostałych tak mała, że ​​komisarze poczuli się zmuszeni do stłumienia ich na miejscu; w innych donoszono, że opat, przeor lub szlachetny patron składał petycję do króla o rozwiązanie domu. Władza taka należała wcześniej do papieża, ale teraz król musiałby ustanowić podstawę prawną rozwiązania w prawie stanowionym. Co więcej, nie było wcale jasne, czy majątek oddanego domu będzie automatycznie do dyspozycji Korony; można by uzasadnić, aby ta własność powróciła do spadkobierców i potomków założyciela lub innego patrona. W związku z tym parlament uchwalił ustawę o zniesieniu domów zakonnych z 1535 r. („Ustawa o rozwiązaniu mniejszych klasztorów”) na początku 1535 r., Opierając się w dużej mierze na raportach o „niestosowności”, które otrzymał Cromwell, ustanawiając uprawnienia króla do rozwiązania domów zakonnych które nie prowadziły życia religijnego, co w konsekwencji umożliwiło królowi przymusowe rozwiązanie klasztorów, których roczny dochód zadeklarowany w Valor Ecclesiasticus wynosi mniej niż 200 funtów (z których potencjalnie było 419), ale także pozostawienie królowi swobody w zwolnieniu któregokolwiek z te domy przed rozwiązaniem według jego woli. Cały majątek rozwiązanego domu powróciłby do Korony. W związku z tym wiele klasztorów, które spadły poniżej progu, przekazało sprawę do kontynuacji, oferując w zamian zapłacenie znacznych grzywien. Przyjęto wiele takich spraw, tak że tylko około 330 skierowano do komisji kasacyjnych, a tylko 243 domy zostały w tym czasie faktycznie rozwiązane. Wybór progu 200 funtów jako kryterium powszechnej kasaty na mocy ustawodawstwa został zakwestionowany, ponieważ wydaje się, że nie odpowiada to żadnemu wyraźnemu rozróżnieniu w jakości życia zakonnego odnotowanego w sprawozdaniach z wizytacji, a preambuła do ustawodawstwa odnosi się na liczby, a nie na dochody. Przyjęcie kryterium finansowego było najprawdopodobniej uwarunkowane pragmatycznie; powraca Valor Ecclesiasticus, będąc zarówno bardziej niezawodnym, jak i pełniejszym niż te z gości Cromwella. [ potrzebne źródło ]

Opactwo Dorchester w hrabstwie Oxfordshire; mniejszy dom o dochodach netto poniżej 200 funtów rocznie, rozwiązany w 1536 r. i zakupiony dla kościoła parafialnego

Mniejsze domy wskazane do zniesienia były następnie odwiedzane w 1536 r. przez kolejny zestaw lokalnych komisji, po jednej dla każdego hrabstwa, których zadaniem było sporządzenie spisu majątku i kosztowności oraz upoważnienie do uzyskania szybkiej współpracy ze strony przełożonych klasztornych poprzez przydział im emerytur i odpraw pieniężnych. Przewidywano, że niektóre domy mogą oferować natychmiastową kapitulację, ale w praktyce niewiele z nich to zrobiło; w związku z tym zastosowano dwuetapową procedurę, w której komisje zgłaszały się do Cromwella w celu podjęcia decyzji, czy przystąpić do rozwiązania. W wielu przypadkach ci komisarze poparli kontynuację domu, w którym nie znaleźli obecnie poważnych powodów do niepokoju; argumenty, które Cromwell, jako namiestnik, często akceptował. Zwolniono około 80 domów, w większości oferując znaczną grzywnę. Jeżeli postanowiono o rozwiązaniu, druga wizyta miałaby wpływ na ustalenia dotyczące zamknięcia domu, zbycia jego majątku i darowizn oraz zabezpieczenia na przyszłość członków domu; w przeciwnym razie druga wizyta skutkowałaby pobraniem uzgodnionej kary. Ogólnie rzecz biorąc, komisarze ds. tłumienia byli mniej skłonni do zgłaszania poważnych uchybień w praktykach monastycznych w mniejszych domach niż komisarze wizytujący, chociaż mogło to być zabarwione świadomością, że mnisi i mniszki o złej reputacji będą trudniejsi do umiejscowienia gdzie indziej. Akt z 1536 r. Stanowił, że niezależnie od roszczeń założycieli lub mecenasów majątek rozwiązanych mniejszych domów wracał do Korony; a Cromwell założył nową agencję rządową, Court of Augmentations , aby nią zarządzać. Jednakże, chociaż prawa własności świeckich założycieli i mecenasów zostały prawnie wygaszone, dochody świeckich posiadaczy urzędów klasztornych, emerytur i rent zostały na ogół zachowane, podobnie jak prawa dzierżawców ziem klasztornych. Zwyczajnym mnichom i mniszkom dano do wyboru sekularyzację (z napiwkiem pieniężnym, ale bez emerytury) lub przeniesienie do dalszego większego domu tego samego zakonu. Większość pozostałych wówczas wybrała kontynuację życia zakonnego; w niektórych rejonach pomieszczenia zlikwidowanego domu zakonnego zostały przekształcone w nową fundację, aby je pomieścić, i generalnie ponowne zakwaterowanie osób ubiegających się o przeniesienie okazało się znacznie trudniejsze i bardziej czasochłonne, niż się wydawało. Dwa domy, Norton Priory w Cheshire i Hexham Abbey w Northumberland, próbowały stawić opór komisarzom siłą, co Henry zinterpretował jako zdradę, w wyniku czego osobiście zażądał doraźnej brutalnej kary dla odpowiedzialnych. Przeor i kanonicy Norton byli więzieni przez kilka miesięcy i szczęśliwie uszli z życiem; Kanonicy z Hexham, którzy popełnili kolejny błąd angażując się w Pielgrzymkę Łaski , zostali straceni.

Pierwsza runda represji

Bridlington Priory w Yorkshire; rozwiązany w 1537 r. z powodu osiągnięcia przeora za zdradę po Pielgrzymce Łaski

Pierwsza runda represji początkowo wzbudziła znaczne niezadowolenie społeczne, zwłaszcza w Lincolnshire i Yorkshire, gdzie przyczyniła się do Pielgrzymki Łaski w 1536 r., wydarzenia, które doprowadziło Henryka do coraz większego łączenia monastycyzmu ze zdradą, ponieważ niektóre z oszczędzonych domów zakonnych na północy Anglia (mniej lub bardziej chętnie) stanęła po stronie rebeliantów, podczas gdy dawni mnisi wznowili życie religijne w kilku zlikwidowanych domach. Klauzule w ustawie o zdradzie z 1534 r. przewidywały, że majątek skazanych za zdradę automatycznie wraca do Korony, klauzule, które Cromwell proroczo sporządził z zamiarem rozwiązania domów zakonnych, których zwierzchnicy zostali w ten sposób skazani, argumentując, że przełożony dom (opat, opat, przeor lub przeorysza) był prawnym „właścicielem” całego majątku klasztornego. Sformułowanie Pierwszego Aktu Zniesienia było jasne, że reforma, a nie całkowite zniesienie życia monastycznego, była przedstawiana opinii publicznej jako cel polityki legislacyjnej; i toczy się akademicka debata na temat tego, czy w tym momencie potajemnie przygotowywano powszechne rozwiązanie.

Przeważająca opinia akademicka jest taka, że ​​szeroko zakrojona troska o zapewnienie mnichom i mniszkom ze zniesionych domów przeniesienia ich do istniejących domów, jeśli sobie tego życzą, pokazuje, że reforma monastyczna była nadal, przynajmniej w umyśle króla, naczelną zasadą; ale zawsze przewidywano dalsze działania na dużą skalę przeciwko bogatszym klasztorom o niższych standardach. Z założenia wybór biedniejszych domów do kasaty w I akcie minimalizował potencjalne uwolnienie środków na inne cele; a kiedy przyznano emerytury byłym przełożonym, nagrody pieniężne wypłacono tym, którzy chcieli odejść z życia zakonnego, i przydzielono odpowiednie fundusze na odbudowane domy przyjmujące przeniesionych mnichów i mniszki, jest mało prawdopodobne, aby na tym etapie było dużo, jeśli w ogóle, innych korzyści niż z grzywien nakładanych na zwolnione domy. Niemniej jednak przez większą część 1537 r. (prawdopodobnie uwarunkowany troską o to, by nie wzniecić ponownie buntowniczych impulsów) panował wyraźny zastój w oficjalnych działaniach zmierzających do jakiejkolwiek kolejnej rundy kasat. Odnowiono wizytacje episkopatów, klasztory dostosowały swoją wewnętrzną dyscyplinę zgodnie z zaleceniami Cromwella, a wiele domów podjęło zaległe programy napraw i odbudowy. [ potrzebne źródło ]

Pozostałe klasztory potrzebowały funduszy, zwłaszcza te, które stanęły przed nową koniecznością płacenia kar za zwolnienie. W latach 1537 i 1538 nastąpił duży wzrost liczby dzierżawionych ziem klasztornych i darowizn; oraz w świeckich notablach oferowano płatne urzędy i renty w zamian za gotówkę i przysługi. Ustanawiając dodatkowe długoterminowe zobowiązania, działania te zmniejszyły ostateczny zwrot netto dla Korony z darowizn każdego domu, ale oficjalnie ich nie odradzano; w istocie Cromwell uzyskał i zażądał wielu takich opłat na swoją osobistą korzyść. Co najważniejsze, po stworzeniu precedensu, zgodnie z którym lokatorzy i świeccy beneficjenci dochodów monastycznych mogliby oczekiwać uznania ich interesów przez Sąd Rozszerzony po rozwiązaniu, pozorna zgoda rządu na przyznanie dodatkowych takich praw i opłat pomogła ustanowić skłonność do rozwiązania wśród lokalnych notabli i interesy ziemskie. Jednocześnie jednak, a zwłaszcza po uwzględnieniu utraty dochodów z sanktuariów i pielgrzymek, długoterminowa stabilność finansowa wielu pozostałych domów była coraz bardziej kwestionowana. [ potrzebne źródło ]

Opactwo Furness w Cumbrii; rozwiązany w 1537 r. i pierwszy z większych domów rozwiązany przez dobrowolne poddanie się

Chociaż Henry nadal publicznie utrzymywał, że jego jedynym celem była reforma monastyczna, mniej więcej od końca 1537 r. Stało się coraz bardziej jasne, że oficjalna polityka przewidywała teraz ogólne wyginięcie monastycyzmu w Anglii i Walii; ale że teraz oczekiwano, że wygaśnięcie to zostanie osiągnięte poprzez indywidualne wnioski przełożonych o dobrowolne poddanie się, a nie poprzez systematyczne ustawowe rozwiązanie. Jednym z głównych opactw, którego mnisi byli zaangażowani w Pielgrzymkę Łaski, było opactwo Furness w Lancashire; opat, obawiając się oskarżenia o zdradę, zwrócił się o pozwolenie na dobrowolne poddanie się swojego domu, co Cromwell szczęśliwie zaakceptował. Odtąd wszystkie kasaty, które nie były konsekwencją wyroków skazujących za zdradę, były prawnie „dobrowolne” – zasada ta została posunięta o krok dalej wraz z dobrowolną kapitulacją klasztoru Lewes w listopadzie 1537 r., kiedy to, podobnie jak w Furness, mnisi i nie byli przyznał możliwość przeniesienia do innego domu, ale z dodatkową motywacją, że tym razem (i przy wszystkich przyszłych okazjach) zwykłym mnichom zaoferowano dożywotnią emeryturę, jeśli będą współpracować. Stworzyło to połączenie pozytywnych i negatywnych bodźców przemawiających za dalszym rozwiązaniem: opaci i przeorzy byli pod presją swoich społeczności, aby prosić o dobrowolne poddanie się, gdyby mogli uzyskać korzystne warunki emerytury; wiedzieli również, że jeśli odmówią poddania się, mogą ponieść karę za zdradę, a ich dom zakonny i tak zostanie rozwiązany. Tam, gdzie król był w stanie ustanowić się jako założyciel, wykorzystywał swoją pozycję do umieszczania uległych mnichów i mniszek jako głowy domu, podczas gdy nie-królewscy mecenasi i założyciele również mieli tendencję do naciskania na przełożonych w celu wcześniejszego poddania się, mając nadzieję, że w ten sposób uzyskają preferencyjne warunki. traktowanie w rozporządzaniu prawami i majątkiem monastycznym. Od początku 1538 roku Cromwell atakował domy, o których wiedział, że wahają się w postanowieniu kontynuowania, nakłaniając i zastraszając swoich przełożonych, aby ubiegali się o kapitulację. Niemniej jednak publiczne stanowisko rządu było takie, że lepiej zarządzane domy nadal mogą spodziewać się przetrwania, a Cromwell wysłał w marcu 1538 r. Okólnik, w którym potępił fałszywe pogłoski o ogólnej polityce rozwiązania, jednocześnie ostrzegając przełożonych przed rozbieraniem majątku lub ukrywaniem kosztowności, co można uznać za zdradę.

Druga tura rozwiązań

W miarę upływu 1538 r. napływały wnioski o kapitulację. Cromwell wyznaczył w każdym przypadku lokalnego komisarza, aby zapewnić szybkie spełnienie życzeń króla, nadzorować uporządkowaną sprzedaż dóbr i budynków klasztornych, rozporządzać darowiznami klasztornymi i zapewnić, że dawny mnisi i mniszki otrzymywali emerytury, gratyfikacje pieniężne i odzież. Za drugim razem proces okazał się znacznie szybszy i łatwiejszy. Obecni najemcy mieliby kontynuowane dzierżawy, a świeccy urzędnicy nadal otrzymywaliby swoje dochody i opłaty (mimo że teraz nie mieli żadnych obowiązków ani zobowiązań). Mnisi lub mniszki, którzy byli starzy, niepełnosprawni lub niedołężni, byli wyznaczani do wyższych emerytur i przez cały czas dbano o to, aby nikt nie został wyrzucony z ich miejsca bez zabezpieczenia (kto w przeciwnym razie mógłby zwiększyć ciężar działalności charytatywnej dla lokalnych parafii). W kilku przypadkach nawet słudzy zakonni otrzymywali roczną pensję przy zwolnieniu. [ potrzebne źródło ]

Darowizny klasztornych majątków ziemskich oraz przywłaszczone parafialne dziesięciny i gleby były przekazywane do Sądu Podwyższonego, który na tej podstawie wypłacał dożywotnie emerytury i opłaty według ustalonej stawki; z zastrzeżeniem opłaty sądowej w wysokości 4 pensów w funtach, plus przez większość lat duchownej „dziesiątej”, 10% ulgi podatkowej od dochodów duchownych. Emerytury dla mnichów wynosiły średnio około 5 funtów rocznie przed opodatkowaniem, przy czym emerytury dla przełożonych zwykle wynosiły 10% rocznego dochodu netto domu i nie były zmniejszane, jeśli emeryt uzyskał inne zatrudnienie. Gdyby jednak emeryt przyjął nominację królewską lub beneficjum o większej rocznej wartości niż jego emerytura, emerytura wygasłaby. W 1538 r. 5 funtów w porównaniu z rocznymi zarobkami wykwalifikowanego robotnika - i chociaż realna wartość takiego stałego dochodu ucierpiałaby z powodu inflacji - pozostawała to znacząca suma; tym bardziej mile widziane, że w dużej mierze można było polegać na szybkiej płatności. [ potrzebne źródło ]

Emerytury przyznawane zakonnicom były znacznie mniej hojne, średnio około 3 funtów rocznie. Za panowania Henryka byłym mniszkom, podobnie jak mnichom, nadal zabroniono zawierania małżeństw, dlatego bardziej prawdopodobne jest, że wynikły z tego prawdziwe trudności, zwłaszcza że byłe zakonnice miały niewielki dostęp do możliwości pracy zarobkowej. Tam, gdzie zakonnice pochodziły z dobrze urodzonych rodzin, jak wielu, wydaje się, że często wracały do ​​​​swoich krewnych. Poza tym było wiele przypadków, w których byłe zakonnice z domu bawiły się razem we wspólnym gospodarstwie domowym. Co więcej, nie było retrospektywnych emerytur dla tych mnichów lub mniszek, którzy po wizytacji z 1535 r. zabiegali już o sekularyzację, ani dla tych członków mniejszych domów rozwiązanych w 1536 i 1537 r., którzy nie pozostali wówczas w życiu zakonnym, ani dla tych domów rozwiązanych przed 1538 r. z powodu skazania przełożonego za zdradę i żaden z braci nie otrzymał emerytury. [ potrzebne źródło ]

Kiedy stało się jasne, że kasata będzie teraz powszechnym oczekiwaniem, przyszłość dziesięciu katedr klasztornych stanęła pod znakiem zapytania. Dla dwóch z nich, Bath i Coventry , istniał drugi świecki kościół katedralny w tej samej diecezji i obaj poddali się w 1539 roku; ale pozostałe osiem z konieczności musiałoby być kontynuowane w jakiejś formie. Pozostało ustalić, jaka to może być forma. Możliwy model przedstawiła kolegiata w Stoke -by-Clare w hrabstwie Suffolk , gdzie w 1535 roku ewangelicznie nastawiony dziekan Matthew Parker przekształcił statuty kolegium z odprawiania mszy cerkiewnych na rzecz kaznodziejstwa, przestrzegania oficjum . i edukacji dzieci.

W maju 1538 r. Monastyczna wspólnota katedralna Norwich poddała się, przyjmując nowe statuty kolegialne jako księży świeckich na podobnych zasadach. Nowa fundacja w Norwich zapewniała około połowy duchowieństwa w stosunku do mnichów w dawnym klasztorze, z dziekanem, pięcioma prebendarzami i szesnastoma mniejszymi kanonikami . Ta zmiana korespondowała z ideami zreformowanej przyszłości wspólnot monastycznych, które przez kilka dziesięcioleci były przedmiotem debat i spekulacji wśród niektórych czołowych opatów benedyktyńskich; późnym latem 1538 r. słychać było głosy współczucia z wielu dzielnic. [ Potrzebne źródło ]

Lord kanclerz, Thomas Audley , zaproponował Colchester i St Osyth's Priory jako ewentualną przyszłą uczelnię. Thomas Howard, 3.książę Norfolk i Lord Treasurer zaproponował Thetford Priory , dokonując szeroko zakrojonych przygotowań do przyjęcia statutów podobnych do tych ze Stoke-by-Clare i wydając znaczne sumy na przeniesienie kapliczek, relikwii i wyposażenia architektonicznego z rozwiązanego Castle Acre Priory do Thetford kościół klasztorny. Sam Cromwell zaproponował Little Walsingham (niegdyś oczyszczone z „zabobonnej” świątyni), a Hugh Latimer , ewangelicki biskup Worcester, napisał do Cromwella w 1538 roku, prosząc o kontynuację Great Malvern Priory i „dwóch lub trzech w każdym hrabstwie”. takiego środka”. Na początku 1539 r. Kontynuacja wybranej grupy wielkich klasztorów jako kolegiaty stała się ugruntowanym oczekiwaniem; a kiedy drugi akt kasacyjny został przedstawiony parlamentowi w maju 1539 r., towarzyszył mu akt dający królowi uprawnienia do ustanawiania nowych biskupstw i kolegialnych fundacji katedralnych z istniejących domów klasztornych. Ale chociaż zasada została ustalona, ​​liczba kolejnych kolegiów i katedr pozostała nieokreślona. [ potrzebne źródło ]

Entuzjazm króla Henryka do tworzenia nowych biskupstw ustępował jego pasji do budowy fortyfikacji. Kiedy w styczniu 1539 r. W Toledo uzgodniono pozorny sojusz Francji i Cesarstwa przeciwko Anglii, wywołało to poważny strach przed inwazją. Chociaż do połowy lata bezpośrednie niebezpieczeństwo minęło, Henry nadal żądał od Cromwella bezprecedensowych sum na prace obronne wybrzeża od St Michael's Mount do Lowestoft ; a skala proponowanych nowych fundamentów została drastycznie zmniejszona. Ostatecznie sześć opactw zostało podniesionych na katedry nowych diecezji; i tylko kolejne dwa główne opactwa, Burton-on-Trent i Thornton , zostały ponownie założone jako kolegia niekatedralne. Ku wielkiemu niezadowoleniu Thomasa Howarda Thetford nie zostało oszczędzone i było jednym z ostatnich domów, które zostały rozwiązane w lutym 1540 r., Kiedy książę przebywał poza krajem w pospiesznie zorganizowanej ambasadzie do Francji.

Wydaje się, że nawet pod koniec 1538 roku sam Cromwell przewidywał, że wybrana grupa klasztorów mogłaby kontynuować życie zakonne, gdzie byłyby w stanie wykazać się zarówno wysoką jakością regularnych praktyk, jak i przywiązaniem do zasad reformy religijnej. Jednym z nich było opactwo Godstow w pobliżu Oksfordu , którego przeorysza, Lady Katherine Bulkeley, była jedną z trzech osób, które Cromwell osobiście awansował w 1535 roku na zwierzchników bogatszych klasztorów. Godstow zostało najechane przez dr Johna Londona , komisarza Cromwella, w październiku 1538 roku, żądając poddania opactwa; ale po bezpośrednim apelu do samego Cromwella zapewniono dom, że może kontynuować. W odpowiedzi Lady Katherine zapewniła Cromwella, że ​​„nie ma ani papieża, ani czyśćca, obrazu, pielgrzymki ani modlitwy do zmarłych świętych używanych lub uważanych wśród nas”. Godstow Abbey zapewniało wysoko cenione internaty i szkoły dla dziewcząt ze znanych rodzin; tak było w przypadku kilku innych klasztorów pośród wciąż stojących domów, co mogło przyczynić się do ich przetrwania tak długo. Diarmaid MacCulloch sugeruje ponadto, że „zwykłe męskie tchórzostwo” było również czynnikiem niechęci rządu do konfrontacji z głowami żeńskich domów zakonnych. Ale wstrzymanie egzekucji w opactwie Godstow trwało tylko nieco ponad rok: opactwo zostało zniesione w listopadzie 1539 r. Wraz ze wszystkimi innymi ocalałymi z klasztoru, ponieważ Henryk był zdecydowany, aby żaden nie był kontynuowany.

Późniejsze rozwiązania

Żaden z tych procesów legislacyjnych i wizytacji nie dotyczył domów braci. Na początku XIV wieku w Anglii było około 5000 braci, zajmujących rozległe kompleksy we wszystkich miastach dowolnej wielkości. W chwili kasaty w Anglii było jeszcze około 200 klasztorów. Ale, z wyjątkiem franciszkanów spostrzegawczych, do XVI wieku dochody braci z darowizn spadły, ich liczba skurczyła się do mniej niż 1000, a ich budynki konwentualne były często zrujnowane lub wynajmowane komercyjnie, podobnie jak ich ogrody warzywne. Prawie wszyscy bracia, którzy nie byli już samowystarczalni pod względem żywności, a ich klauzurowe przestrzenie były najeżdżane przez świeckich lokatorów, wbrew swoim regułom mieszkali teraz w wynajmowanych kwaterach poza swoimi klasztorami i spotykali się na nabożeństwie w kościele klasztornym. Wielu braci utrzymywało się teraz z płatnej pracy i posiadało majątek osobisty. [ potrzebne źródło ]

Na początku 1538 r. Powszechnie oczekiwano likwidacji klasztorów; w niektórych domach wszyscy bracia, z wyjątkiem przeora, już wyszli, a aktywa możliwe do zbycia (drewno stojące, kielichy, szaty liturgiczne) były wyprzedawane. Cromwell wyznaczył Richarda Yngwortha , biskupa sufragana Dover i byłego prowincjała dominikanów , aby doprowadził do kapitulacji braci, co szybko osiągnął, opracowując nowe nakazy, które egzekwowały zasady każdego zakonu i wymagały od braci wznowienia surowego życia konwentualnego w ich murach. W efekcie niespełnienie prośby króla o dobrowolną kapitulację skutkowałoby dla większości przymusową bezdomnością i głodem. Kiedy kapitulacja została przyjęta i formalnie złożona, Yngworth zdał krótki raport Cromwellowi ze swoich działań, odnotowując dla każdego klasztoru, kto był obecnym dzierżawcą ogrodów, jaki był ogólny stan budynków klasztornych i czy kościół klasztorny miał cenny ołów na dachach i rynnach. Przeważnie uważał biedę, opuszczone budynki i wydzierżawione ogrody za jedyne aktywa przynoszące dochód.

Yngworth nie miał uprawnień do rozporządzania ziemią i majątkiem i nie mógł negocjować emerytur; więc wydaje się, że bracia zostali po prostu zwolnieni ze ślubów i zwolnieni z napiwkiem w wysokości około 40 szylingów każdy, które Yngworth wziął z wszelkich dostępnych środków pieniężnych. Wymienił z imienia i nazwiska braci pozostających w każdym domu podczas kapitulacji, aby Cromwell mógł zapewnić im zdolności, prawne pozwolenie na kontynuowanie kariery świeckiego księdza. Co więcej, Yngworth nie mógł swobodnie korzystać z kościołów klasztornych, mimo że wiele z nich nadal przyciągało kongregacje do głoszenia kazań i kultu; a te w większości zostały szybko usunięte przez Court of Augmentations. Spośród wszystkich kościołów klasztornych w Anglii i Walii tylko St. Andrew's Hall w Norwich , Atherstone Priory (Warwickshire), Chichester Guildhall i Greyfriars Church w Reading nadal stoją (chociaż londyński kościół Austin Friars nadal był używany przez Holendrów Kościół aż do zniszczenia w londyńskim Blitz ). Prawie wszystkie inne klasztory zniknęły z nielicznymi widocznymi śladami.

Zniesienie opactwa św. Jana w Colchester z egzekucją opata pokazaną w tle

W kwietniu 1539 r. Parlament uchwalił nowe prawo legalizujące z mocą wsteczną akty dobrowolnego poddania się i zapewniające dzierżawcom dalsze prawa, ale do tego czasu zdecydowana większość klasztorów w Anglii i Walii została już rozwiązana lub wyznaczona na przyszłość jako fundacja kolegialna. Niektórzy nadal stawiali opór i tej jesieni opaci z Colchester , Glastonbury i Reading zostali powieszeni, pociągnięci i poćwiartowani za zdradę , ich domy zostały rozwiązane, a ich mnisi otrzymywali przy tych okazjach podstawową emeryturę w wysokości 4 funtów rocznie. [ potrzebne źródło ]

Opactwo St Benet's w Norfolk było jedynym opactwem w Anglii, które uniknęło formalnego rozwiązania. Ponieważ ostatni opat został mianowany na stolicę Norwich , fundusze opactwa zostały przeniesione wraz z nim bezpośrednio do funduszy biskupich. Ostatnie dwa opactwa, które zostały rozwiązane, to opactwo Shap w styczniu 1540 r. i opactwo Waltham 23 marca 1540 r., a kilka klasztorów również przetrwało do 1540 r., w tym Bolton Priory w Yorkshire (rozwiązany 29 stycznia 1540 r.) i Thetford Priory w Norfolk (rozwiązany 16 lutego 1540). Dopiero w kwietniu 1540 roku przeoraty katedralne w Canterbury i Rochester zostały przekształcone w świeckie kapituły katedralne. [ potrzebne źródło ]

Wpływ na życie publiczne

Zrzeczenie się darowizn klasztornych zostało automatycznie uznane za zakończenie wszelkich regularnych praktyk religijnych przez jego członków, z wyjątkiem kilku wspólnot, takich jak Syon, które udały się na wygnanie. Istnieje kilka odnotowanych przypadków, w których grupy byłych członków domu wspólnie zamieszkały, ale nie ma przypadków, w których zrobiła to cała społeczność; i nic nie wskazuje na to, aby jakiekolwiek takie grupy nadal modliły się Boskim Oficjum. Akty likwidacyjne dotyczyły wyłącznie rozporządzania majątkiem obdarowanym, w żadnym momencie nie zabraniają wyraźnie kontynuacji normalnego życia. Jednak biorąc pod uwagę stosunek Henryka do tych zakonników, którzy wrócili do swoich domów podczas Pielgrzymki Łaski, byłoby bardzo nierozsądne ze strony jakiejkolwiek byłej wspólnoty mnichów lub mniszek w jego królestwie, gdyby utrzymywała tajne praktyki monastyczne. [ potrzebne źródło ]

Opactwo Selby w Yorkshire, opactwo benedyktynów, zakupione przez miasto jako kościół parafialny

Lokalni komisarze zostali poinstruowani, aby dopilnowali, aby tam, gdzie części kościołów opackich były również używane przez lokalne parafie lub kongregacje, korzystanie to powinno być kontynuowane. W związku z tym części 117 byłych klasztorów przetrwały (i w większości nadal pozostają) używane do kultu parafialnego, oprócz czternastu byłych kościołów klasztornych, które przetrwały w całości jako katedry. W kilkunastu przypadkach zamożni dobroczyńcy lub parafie zakupili od komisarzy kompletny dawny kościół klasztorny i podarowali go lokalnej społeczności jako nowy budynek kościoła parafialnego. Wiele innych parafii zakupiło i zainstalowało dawną stolarkę klasztorną, stalle i witraże. Ponieważ w późnym średniowieczu często zdarzało się, że mieszkanie opata zostało rozbudowane, tworząc znaczną niezależną rezydencję, posiadłości te były często przekształcane przez świeckich nabywców w wiejskie domy. W innych przypadkach, takich jak opactwo Lacock i opactwo Forde , same budynki konwentualne zostały przekształcone, tworząc rdzeń wielkiej rezydencji Tudorów. W przeciwnym razie najbardziej zbywalną tkaniną w budynkach klasztornych byłby prawdopodobnie ołów na dachach, rynnach i instalacjach wodociągowych, a budynki zostały spalone jako najłatwiejszy sposób na wydobycie tego. Kamień budowlany i dachy łupkowe zostały sprzedane temu, kto zaoferował najwyższą cenę. Wiele zabudowań klasztornych zamieniono na spichlerze, stodoły i stajnie. Cromwell już zainicjował kampanię przeciwko „przesądom”: pielgrzymki i kult świętych, w trakcie których kradziono i przetapiano starożytne i cenne kosztowności, rabowano grobowce świętych i królów, aby uzyskać z nich jakikolwiek zysk, i ich relikwie zostały zniszczone lub rozproszone. Szału grabieży nie oszczędzono nawet krypty króla Alfreda Wielkiego . Wielkie opactwa i przeoraty, takie jak Glastonbury, Walsingham , Bury St Edmunds i Shaftesbury , które przez wiele stuleci kwitły jako miejsca pielgrzymek, wkrótce obróciły się w ruinę. Jednak tradycja, według której doszło do powszechnych akcji motłochu, które doprowadziły do ​​​​zniszczenia i obrazoburstwa , że ​​rozbijano ołtarze i okna , częściowo myli grabieże lat trzydziestych XVI wieku z wandalizmem dokonanym przez purytanów w następnym stuleciu przeciwko anglikańskim przywilejom. Woodward podsumowuje:

Nie było ogólnej polityki niszczenia, z wyjątkiem Lincolnshire , gdzie lokalny agent rządowy był tak zdeterminowany, aby nigdy nie przywrócić klasztorów, że zrównał z ziemią tyle, ile tylko mógł. Częściej budynki po prostu ucierpiały z powodu rozbierania dachów i zaniedbania lub wydobywania.

Opactwo Lacock w Wiltshire , klasztor augustianów przekształcony w arystokratyczną rezydencję i wiejską posiadłość

Po zapewnieniu nowych i ponownie założonych katedr i innych darowizn, Korona wzbogaciła się o około 150 000 funtów (równowartość 102 817 100 funtów w 2021 r.) rocznie, chociaż około 50 000 funtów (równowartość 34 272 400 funtów w 2021 r. ) z tego było początkowo przeznaczone na finansowanie emerytur klasztornych. Cromwell zamierzał, aby większość tego bogactwa służyła jako stały dochód rządu. Jednak po upadku Cromwella w 1540 r. Henryk szybko potrzebował pieniędzy na sfinansowanie swoich ambicji wojskowych we Francji i Szkocji; i tak sprzedano majątek klasztorny, który do 1547 r. miał roczną wartość 90 000 funtów (równowartość 55 802 000 funtów w 2021 r.). Ziemie i darowizny nie były oferowane na sprzedaż, nie mówiąc już o licytacji; zamiast tego rząd odpowiadał na wnioski o zakup, których rzeczywiście była ciągła powódź, odkąd rozpoczął się proces rozwiązania. Wielu kandydatów było założycielami lub mecenasami odpowiednich domów i mogło spodziewać się sukcesu pod warunkiem płacenia standardowej stawki rynkowej w wysokości dwudziestu lat dochodu. Nabywcami byli głównie czołowi szlachcice, lokalni magnaci i szlachta; bez zauważalnej tendencji w zakresie religii konserwatywnej lub reformowanej, innej niż determinacja do utrzymania i rozszerzenia pozycji rodziny i statusu lokalnego. Własność ziemska dawnych klasztorów obejmowała dużą liczbę majątków dworskich, z których każdy miał prawo i obowiązek posiadania sądu dla dzierżawców i innych osób. Uzyskanie takich praw feudalnych uważano za niezbędne do założenia rodziny na poziomie i godności późnośredniowiecznej szlachty; ale przez długi czas własnościowe majątki dworskie były na rynku bardzo rzadkie; a rodziny wszelkiego rodzaju skorzystały z nadarzającej się teraz okazji, by umocnić swoją pozycję w skali społecznej. Nic nie skłoniłoby ich później do oddania nowych nabytków. Court of Augmentations zachował ziemie i dochody duchowe wystarczające do wywiązania się z ciągłych zobowiązań do wypłaty rocznych emerytur; ale gdy emeryci wymarli lub gdy emerytury wygasły, gdy ich posiadacze zaakceptowali nominację królewską o wyższej wartości, wówczas nadwyżki majątku stawały się co roku dostępne do dalszego zbycia. Ostatni żyjący mnisi kontynuowali pobieranie emerytur za panowania Jakuba I (1603–1625), ponad 60 lat po zakończeniu kasaty. [ potrzebne źródło ]

Opactwo Bolton w Yorkshire, zachowana nawa parafialna i zrujnowany chór klasztorny

Kasata klasztorów wywarła stosunkowo niewielki wpływ na działalność angielskich kościołów parafialnych. Parafie, które wcześniej płaciły dziesięciny na utrzymanie domu zakonnego, teraz płaciły je świeckiemu przywłaszczycielowi, ale rektorzy, wikariusze i inni urzędnicy pozostali na swoich stanowiskach, ich dochody nie uległy zmianie, a obowiązki niezmienione. Kongregacje, które dzieliły kościoły klasztorne w celu oddawania czci, nadal to robiły; dawne części klasztorne są teraz otoczone murem i opuszczone. Większość kościołów parafialnych została wyposażona w religie , z których każdy utrzymywał stypendialnego księdza, który odprawiał Mszę za dusze swoich darczyńców, i te działały przez chwilę bez zmian. Ponadto po kasacie klasztorów pozostało w Anglii ponad sto kolegiat, których fundacje utrzymywały regularne nabożeństwa chóralne za pośrednictwem zbiorowego ciała kanoników , prebendów lub księży. Wszystkie one przetrwały panowanie Henryka VIII w dużej mierze nienaruszone, tylko po to, by zostać rozwiązane na mocy ustawy Chantries Act 1547 przez syna Henryka, Edwarda VI, a ich majątek został wchłonięty przez Court of Augmentations, a ich członkowie zostali dodani do listy emerytów. Ponieważ wielu byłych mnichów znalazło zatrudnienie jako księża zakonni, konsekwencją dla tych duchownych było podwójne doświadczenie rozwiązania, być może złagodzone przez ekonomiczne otrzymywanie późniejszej podwójnej emerytury. [ potrzebne źródło ]

Irlandia

Quin Abbey , klasztor franciszkanów zbudowany w XV wieku i zniesiony w 1541 roku

Rozwiązania w Irlandii przebiegały zupełnie inaczej niż w Anglii i Walii. W 1530 r. w Irlandii istniało około 400 domów zakonnych — o wiele więcej w stosunku do liczby ludności i bogactwa materialnego niż w Anglii i Walii. W wyraźnym odróżnieniu od sytuacji w Anglii, w Irlandii domy zakonne kwitły w XV wieku, przyciągając poparcie społeczne i darowizny finansowe , podejmując wiele ambitnych projektów budowlanych i utrzymując regularne życie konwentualne i duchowe. Klasztory stanowiły około połowy ogólnej liczby domów zakonnych. Z kolei irlandzkie klasztory doświadczyły katastrofalnego spadku liczby profesów zakonnych, tak że do XVI wieku tylko mniejszość utrzymywała codzienne przestrzeganie Boskiego Oficjum. Bezpośrednia władza Henryka, jako Lorda Irlandii , a od 1541 roku jako Króla Irlandii , rozciągała się tylko na obszar Pale bezpośrednio wokół Dublina . Poza tym obszarem mógł działać tylko na podstawie taktycznego porozumienia z wodzami klanów i lokalnymi lordami.

Opactwo Ballintubber , klasztor augustianów założony w XIII wieku, zniesiony w 1603 i spalony w 1653; ale stale ponownie zajmowany i używany do nabożeństw katolickich, aw XX wieku ponownie zadaszony

Niemniej jednak Henryk był zdeterminowany, aby przeprowadzić politykę kasaty w Irlandii - iw 1537 r. Wprowadził do parlamentu irlandzkiego ustawodawstwo legalizujące zamykanie klasztorów. Proces ten spotkał się ze znacznym sprzeciwem i tylko szesnaście domów zostało stłumionych. Henryk pozostał jednak zdecydowany i od 1541 r. W ramach podboju Irlandii przez Tudorów nadal naciskał na rozszerzenie obszaru pomyślnego rozwiązania. W większości wiązało się to z zawieraniem umów z lokalnymi lordami, na mocy których własność klasztorna była oddawana w zamian za wierność nowej Koronie Irlandzkiej ; w konsekwencji Henryk nabył niewiele, jeśli w ogóle, bogactwa irlandzkich domów.

Do śmierci Henryka (1547) około połowa irlandzkich domów została zlikwidowana; ale wielu nadal opierało się rozwiązaniu aż do panowania Elżbiety I , a niektóre domy w zachodniej Irlandii działały aż do początku XVII wieku. W 1649 roku Oliver Cromwell poprowadził armię parlamentarną do podboju Irlandii i systematycznie poszukiwał i niszczył dawne domy klasztorne. Później jednak sympatyczni właściciele ziemscy zakwaterowali mnichów lub braci w pobliżu kilku zrujnowanych domów zakonnych, umożliwiając im dalsze tajne życie w XVII i XVIII wieku, z zastrzeżeniem niebezpieczeństwa odkrycia i prawnego wyrzucenia lub uwięzienia.

Konsekwencje

Społeczny i ekonomiczny

Ruiny opactwa Fountains , Yorkshire

Opactwa Anglii, Walii i Irlandii należały do ​​największych właścicieli ziemskich i największych instytucji w królestwach, chociaż na początku XVI wieku darczyńcy religijni coraz częściej faworyzowali kościoły parafialne, kolegiaty, kolegia uniwersyteckie i licea, a te były obecnie dominujące ośrodki nauki i sztuki. Niemniej jednak, zwłaszcza na terenach oddalonych od Londynu, opactwa, konwenty i przeoraty były ośrodkami gościnności i nauki i wszędzie pozostawały głównym źródłem miłosierdzia dla osób starszych i chorych. Usunięcie ponad ośmiuset takich instytucji pozostawiło wielkie luki w tkance społecznej. [ potrzebne źródło ]

Ponadto średnio około jednej czwartej majątku klasztornego netto stanowiły dochody „duchowe” powstające w przypadku, gdy dom zakonny posiadał adwokata beneficjum z prawnym obowiązkiem utrzymywania w parafii uzdrawiania dusz, pierwotnie poprzez mianowanie rektora i objęcie roczna opłata za wynajem. W okresie średniowiecza klasztory i przeoraty nieustannie zabiegały o papieskie zwolnienia, aby przywłaszczać sobie dochody z ziemi i dziesięciny posiadanych beneficjów rektorskich na własny użytek. Jednak od XIII wieku angielscy biskupi diecezjalni z powodzeniem ustanowili zasadę, że tylko glebe i „większe dziesięciny” ze zboża, siana i drewna mogą być w ten sposób przywłaszczane przez patronów klasztornych; „mniejsze dziesięciny” musiały pozostać w ramach beneficjum parafialnego; którego urzędujący odtąd nosił tytuł „wikariusza”. Do 1535 r. z 8838 plebanii 3307 otrzymało w ten sposób plebanie; ale w tak późnym czasie niewielka podgrupa plebanii należących do klasztorów w ogóle nie była obsługiwana przez duchowieństwo beneficjalne. Prawie we wszystkich takich przypadkach były to kościoły parafialne będące własnością domów augustianów lub norbertanów , zakonów, których przepisy wymagały od nich sprawowania kultu parafialnego w swoich kościołach konwentualnych, w większości jako kaplice łatwości bardziej oddalonego kościoła parafialnego. Od połowy XIV wieku kanonicy mogli wykorzystywać swój hybrydowy status do usprawiedliwiania próśb o papieskie przywileje przywłaszczania, pozwalające im obsadzać posiadane plebanie albo spośród ich własnej liczby, albo spośród świeckich księży-stypendystów usuwanych na życzenie ; aranżacje te odpowiadały aranżacjom ich kaplic.

Po kasacie te duchowe strumienie dochodów zostały sprzedane na takich samych zasadach jak darowizny ziemskie, tworząc nową klasę świeckich przywłaszczycieli , którzy w ten sposób uzyskali prawo do patronatu nad żyjącymi wraz z dochodami z dziesięciny i ziemi ziemskiej; chociaż oni również jako świeccy rektorzy stali się odpowiedzialni za utrzymanie struktury prezbiterium parafialnego. Obecni urzędujący rektorzy i wikariusze obsługujący kościoły parafialne będące niegdyś własnością klasztorów nadal pełnili swoje funkcje, a ich dochody nie uległy zmianie. Natomiast w tych kościołach parafialnych i kaplicach kanoników, które stały się bez benefisu, świecki rektor jako patron był dodatkowo zobowiązany do ustanowienia stypendium dla wikariusza wieczystego . [ potrzebne źródło ]

Jest mało prawdopodobne, aby system monastyczny mógł zostać złamany po prostu przez działania królewskie, gdyby nie przytłaczająca przynęta podwyższenia statusu szlachty dużej i małej oraz przekonania małej, ale zdeterminowanej frakcji protestanckiej. Antyklerykalizm był znaną cechą późnej średniowiecznej Europy, tworząc własny szczep literatury satyrycznej skierowany do piśmiennej klasy średniej.

Sztuka i kultura

Wraz ze zniszczeniem klasztorów, z których niektóre mają wiele setek lat, związane z tym zniszczenie bibliotek klasztornych było prawdopodobnie największą stratą kulturową spowodowaną przez angielską reformację. Worcester Priory (obecnie katedra w Worcester) w momencie kasaty posiadało 600 ksiąg. Wiadomo, że tylko sześć z nich przetrwało w stanie nienaruszonym do dnia dzisiejszego. W opactwie augustianów w Yorku zniszczono bibliotekę liczącą 646 tomów, pozostawiając tylko trzech znanych ocalałych. Niektóre książki zostały zniszczone ze względu na ich cenne oprawy, inne zostały sprzedane na wozy. Król zlecił antykwariuszowi Johnowi Lelandowi uratowanie szczególnie interesujących przedmiotów (zwłaszcza rękopisów z historii staroangielskiej), a inne kolekcje zostały wykonane przez osoby prywatne, zwłaszcza Matthew Parkera . Niemniej jednak wiele zaginęło, zwłaszcza rękopisy angielskiej muzyki kościelnej, z których żaden nie został wówczas wydrukowany. [ potrzebne źródło ]

Wielu z nich kupiło te supertyckie rezydencje, zachowane z tych lybrarye bokes, niektórzy do obsługiwania swoich jaków , niektórzy do szorowania świeczników, a niektórzy do wycierania butów. Niektórych sprzedawali obrzydliwcom i sprzedawcom mydeł.

Jan Bale, 1549

Zdrowie i edukacja

Ustawa z 1539 r. przewidywała także likwidację szpitali religijnych, które stanowiły w Anglii odrębną klasę instytucji, przeznaczonych do opieki nad osobami starszymi. Bardzo nieliczne z nich, takie jak szpital św. Bartłomieja w Londynie (który nadal istnieje, choć pod inną nazwą w latach 1546-1948), zostały zwolnione na mocy specjalnej królewskiej dyspensy, ale większość została zamknięta, a ich mieszkańcy zostali zwolnieni z niewielkich emerytur.

Klasztory dostarczały również darmową żywność i jałmużnę biednym i pozbawionym środków do życia, i argumentowano, że usunięcie tego i innych zasobów charytatywnych, wynoszących około 5 procent dochodu klasztornego netto, było jednym z czynników powstania armia „ solidnych żebraków ”, która nękała Anglię pod koniec Tudorów, powodując niestabilność społeczną, która doprowadziła do edwardiańskiego i elżbietańskiego prawa ubogich . Argument ten został zakwestionowany na przykład przez GWO Woodward, który podsumowuje:

Żadna wielka rzesza żebraków nie została nagle wyrzucona na drogi, ponieważ dobroczynność klasztorna miała jedynie marginalne znaczenie i nawet gdyby pozwolono pozostać opactwom, z trudem poradziłaby sobie z problemami bezrobocia i ubóstwa, jakie stwarza ludność i presja inflacyjna środkowa i późna połowa XVI wieku.

Zaginione domy klasztorne w londyńskim City

Klasztory z konieczności podejmowały kształcenie swoich nowicjuszy , które w późniejszym okresie średniowiecza obejmowało zwykle chórzystów , a czasem innych młodszych uczonych; cały ten zasób edukacyjny został utracony wraz z ich rozwiązaniem. Z drugiej strony, tam, gdzie klasztory zapewniały gimnazja dla starszych uczonych, były one zwykle odnawiane ze zwiększonymi funduszami; niektórzy z polecenia królewskiego w związku z nowo odbudowanymi kościołami katedralnymi, inni z prywatnej inicjatywy. Zakony monastyczne utrzymywały w celu edukacji swoich członków sześć kolegiów na uniwersytetach w Oksfordzie lub Cambridge, z których pięć przetrwało jako refundacje. Również szpitale miały być często odnawiane przez prywatnych dobrodziejów; a wiele nowych przytułków i organizacji charytatywnych miało zostać założonych przez elżbietańską szlachtę i klasy zawodowe ( przykład London Charterhouse / Charterhouse School jest przykładem, który wciąż istnieje). Niemniej jednak oszacowano, że dopiero w 1580 r. ogólny poziom datków na cele charytatywne w Anglii powrócił do poziomu sprzed kasaty. W przededniu obalenia różne klasztory posiadały około 2 000 000 akrów (8100 km 2 ), czyli ponad 16 procent Anglii, z dziesiątkami tysięcy dzierżawców uprawiających te ziemie, z których część była powiązana rodzinnie z danym klasztorem od wielu lat. pokolenia. [ potrzebne źródło ]

Religia

Argumentowano [ przez kogo? ] , że zniesienie angielskich klasztorów i żeńskich klasztorów przyczyniło się również do szerzącego się upadku duchowości kontemplacyjnej, która niegdyś kwitła w Europie, z nielicznymi wyjątkami, które można było znaleźć tylko w grupach takich jak Towarzystwo Przyjaciół („kwakrów” ) . Można to przeciwstawić kontynuacji w zachowanych i nowo założonych katedrach codziennego śpiewania Oficjum przez chórzystów i wikariuszy, obecnie podejmowanego jako kult publiczny, co nie miało miejsca przed kasatą. Dziekanami i prebendami sześciu nowych katedr byli w przeważającej mierze byli zwierzchnicy domów zakonnych. Zsekularyzowani byli mnisi i bracia powszechnie szukali ponownego zatrudnienia jako duchowni parafialni; w konsekwencji liczba nowych święceń drastycznie spadła w ciągu dziesięciu lat po kasacie i ustała prawie całkowicie za panowania Edwarda VI. Dopiero w 1549 r., po objęciu tronu przez Edwarda, zezwolono na małżeństwo byłym mnichom i mniszkom; ale w ciągu roku od uzyskania pozwolenia zrobiła to około jedna czwarta, tylko po to, by zostać przymusowo rozdzielonymi (i odmówiono im emerytury) za panowania Marii. Po sukcesji Elżbiety ci dawni mnisi i bracia (szczęśliwie zjednoczeni z żonami i emeryturami) stanowili większą część kręgosłupa nowego kościoła anglikańskiego i mogą słusznie przypisywać sobie wiele zasług za utrzymanie życia religijnego w kraju aż do nowa generacja święceń stała się dostępna w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XVI wieku. [ potrzebne źródło ]

W średniowiecznym kościele nie było seminariów ani innych instytucji zajmujących się szkoleniem mężczyzn na duchownych parafialnych. Kandydat aspirujący do święceń , po zdobyciu wykształcenia gimnazjalnego i odpowiedniego doświadczenia, zostałby przedstawiony komisarzowi biskupiemu do egzaminu; zazwyczaj sponsorowany w tym przez korporację kościelną, która zapewniła mu „tytuł”, hipotetyczne dziedzictwo zapewniające biskupowi bezpieczeństwo finansowe. W XVI wieku sponsorami były w przeważającej mierze domy zakonne, chociaż klasztory nie zapewniały formalnego szkolenia parafialnego, a „tytuł” ​​finansowy był fikcją prawną. Wraz z szybkim rozwojem gimnazjów w okresie późnego średniowiecza liczba mężczyzn zgłaszanych co roku do święceń znacznie przekraczała liczbę beneficjów opróżnionych w wyniku śmierci urzędującego księdza, w związku z czym większość nowo wyświęconych duchownych parafialnych mogła powszechnie oczekiwać zostać beneficjum, jeśli w ogóle, dopiero po wielu latach jako kapłan mszalny o niskim statusie społecznym. [ potrzebne źródło ]

Wiedząc, że teraz trzeba będzie poczynić alternatywne ustalenia dotyczące sponsorowania i tytułu, ustawodawstwo dotyczące rozwiązania przewidywało, że świeccy i kościelni następcy mnichów z dawnych fundacji klasztornych mogli w przyszłości zapewnić ważny tytuł dla święceń. Wydaje się jednak, że uzyskanie ogólnej akceptacji tych nowych ustaleń zajęło dużo czasu, a sytuacja kościoła pod koniec lat trzydziestych XVI wieku mogła nie zachęcać kandydatów do zgłaszania się. W rezultacie i przez 20 lat później, aż do sukcesji Elżbiety I, liczba wyświęconych we wszystkich diecezjach w Anglii i Walii spadła drastycznie poniżej liczby wymaganej do zastąpienia śmiertelności obecnych urzędników. Jednocześnie ograniczenia „pluralizmu” wprowadzone przez ustawodawstwo w 1529 r. Zapobiegły gromadzeniu się wielu beneficjów przez poszczególnych duchownych, w związku z czym do 1559 r. około 10 procent beneficjów było nieobsadzonych, a dawna rezerwowa armia księży mszalnych została w dużej mierze wchłonięta w szeregi duchowieństwa beneficjalnego. Następcy zakonni woleli później sponsorować absolwentów uniwersytetów jako kandydatów do kapłaństwa; i chociaż rząd wyraźnie nie zareagował na wynikającą z tego potrzebę poszerzenia oferty edukacyjnej, poszczególni dobroczyńcy wkroczyli w wyłom, przywracając pięć z sześciu byłych kolegiów klasztornych w Oksfordzie i Cambridge jako kolegia uniwersyteckie; podczas gdy Jesus College w Oksfordzie i Emmanuel College w Cambridge zostały nowo założone w wyraźnym celu kształcenia protestanckiego duchowieństwa parafialnego. W konsekwencji niezamierzoną długoterminową konsekwencją rozwiązania było przekształcenie duchowieństwa parafialnego w Anglii i Walii w wykształconą klasę zawodową bezpiecznych beneficjantów zasiedziałych o wyraźnie wyższej pozycji społecznej; taki, który ponadto, poprzez małżeństwa dzieci innych, stał się zasadniczo samoutrwalający. [ potrzebne źródło ]

Richard Rich , pierwszy kanclerz Court of Augmentations, ustanowiony w celu zarządzania funduszami byłych klasztorów i wypłacania emerytur

Nawet jeśli stwierdzono, że wzrost bogactwa Kinga umożliwiłby budowę lub lepsze finansowanie instytucji religijnych, filantropijnych i edukacyjnych, w rzeczywistości tylko około 15% wszystkich pieniędzy klasztornych zostało faktycznie wykorzystanych na te cele. Obejmowało to odbudowa ośmiu z dziewięciu poprzednich katedr klasztornych (wyjątek stanowi Coventry), a także sześć całkowicie nowych biskupstw (Bristol, Chester, Gloucester, Oxford, Peterborough, Westminster) wraz z powiązanymi katedrami, kapitułami, chórami i gimnazjami; odnowienie instytucji klasztornych w Brecon, Thornton i Burton on Trent jako świeckich kolegiów; i ufundowanie pięciu profesorów Regiusa na uniwersytetach w Oksfordzie i Cambridge oraz ufundowanie kolegiów Trinity College w Cambridge i Christ Church w Oksfordzie oraz morskiej organizacji charytatywnej Trinity House . Thomas Cranmer sprzeciwił się zaopatrzeniu nowych katedr w pełne kapituły prebendarzy za wysokie stypendia, ale w obliczu nacisków, by zapewnić kontynuację dobrze opłacanych stanowisk, jego protesty nie przyniosły skutku. Z drugiej strony Cranmer był w stanie zapewnić, aby nowe licea przy katedrach „Nowej Fundacji” i „Starej Fundacji” były dobrze finansowane i dostępne dla chłopców ze wszystkich środowisk. Court of Augmentations zatrzymywał około jednej trzeciej całkowitych dochodów monastycznych, ponieważ konieczne było dalsze wypłacanie emerytur byłym mnichom i mniszkom. Nieco ponad połowę pozostałego majątku pozostawiono do wystawienia na sprzedaż po cenach rynkowych (Henryk rozdawał bardzo mało majątku uprzywilejowanym pracownikom, a to, co rozdawał, zwykle wracało do Korony po tym, jak jej beneficjenci wypadli z łask i zostali obciążeni ze zdradą). Rozwiązanie angielskie i walijskie przyniosło stosunkowo niewielką liczbę nowych funduszy edukacyjnych w porównaniu z gwałtownym zamknięciem klasztorów w innych częściach protestanckiej Europy, ale traktowanie byłych mnichów i mniszek było bardziej życzliwe i nie było analogii do skutecznych procesów ustanowionych w Anglii skutecznym mechanizmom ustanowionym w Anglii w celu utrzymania wypłat emerytur przez kolejne dziesięciolecia. [ potrzebne źródło ]

Polityka

Kasata i niszczenie klasztorów i sanktuariów było bardzo niepopularne na wielu obszarach. W północnej Anglii, skupiając się na Yorkshire i Lincolnshire , zniesienie klasztorów doprowadziło do powstania ludowego, Pielgrzymki Łaski , która zagroziła Koronie przez kilka tygodni. W 1536 roku doszło do poważnych, ludowych powstań w Lincolnshire i Yorkshire , aw następnym roku w Norfolk . James Clark twierdzi w The Dissolution of the Monasteries :

Powstanie w Lincolnshire trwało mniej niż tydzień, ale przed jego końcem ich sprawa została przeniesiona przez północną granicę hrabstwa. Teraz przez Yorkshire aż do Northumberland i na zachód aż do bramy do Walii odbywały się zbory naśladowców.

Krążyły pogłoski, że król opodatkuje bydło i cielęta, a także ogołoci kościoły parafialne. Rebelianci zażądali usunięcia Cromwella i niedopuszczenia do rozwiązania klasztorów. Henry użył obietnic, aby uspokoić zamieszki, zanim szybko ściął głowy niektórym przywódcom. [ potrzebne źródło ]

Kiedy katolicka córka Henryka VIII, Maria I , wstąpiła na tron ​​w 1553 roku, jej nadzieje na odrodzenie angielskiego życia religijnego okazały się fiaskiem. Opactwo Westminsterskie , które zostało zachowane jako katedra, powróciło do bycia klasztorem; podczas gdy wspólnoty sióstr brygidek i spostrzegawczych franciszkanów, które udały się na wygnanie za panowania Henryka VIII, mogły powrócić do swoich dawnych domów odpowiednio w Syon i Greenwich. Niewielka grupa piętnastu ocalałych kartuzów została przywrócona w ich starym domu w Sheen, podobnie jak osiem kanoniczek dominikańskich w Dartford. W Smithfield założono dom braci dominikanów, ale było to możliwe tylko dzięki importowi profesów zakonnych z Holandii i Hiszpanii, a nadzieje Mary na dalsze ponowne fundacje upadły, ponieważ bardzo trudno jej było przekonać byłych mnichów i mniszki do wznowienia życia zakonnego; w konsekwencji plany odbudowy opactw w Glastonbury i St Albans nie powiodły się z powodu braku ochotników. Wszystkie odbudowane domy znajdowały się na nieruchomościach, które pozostały w posiadaniu Korony; ale pomimo wielu namów żaden ze świeckich zwolenników Marii nie chciał współpracować w przywróceniu swoich posiadłości na ziemiach klasztornych do użytku religijnego; podczas gdy świeccy lordowie w parlamencie okazali się nieustannie wrogo nastawieni, ponieważ odrodzenie opactw „mitry” przywróciłoby Izbie Lordów posiadanie kościelnej większości. Ponadto istniało powszechne podejrzenie, że powrót wspólnot zakonnych do ich dawnych siedzib może podważyć tytuł prawny świeckich nabywców gruntów klasztornych, w związku z czym wszystkie fundacje maryjne były technicznie nowymi wspólnotami prawnymi. W 1554 r . legat papieski kard . _ Elżbiety I, pięć z sześciu odrodzonych wspólnot ponownie wyjechało na wygnanie do Europy kontynentalnej. Akt pierwszego parlamentu Elżbiety rozwiązał odbudowane domy. Ale chociaż Elżbieta zaproponowała, że ​​pozwoli mnichom w Westminsterze pozostać na miejscu z przywróconymi emeryturami, jeśli złożą przysięgę supremacji i dostosują się do nowej Księgi Modlitw , wszyscy odmówili i rozeszli się bez emerytury. W ciągu mniej niż 20 lat impuls monastyczny został skutecznie ugaszony w Anglii; i odrodził się, nawet wśród katolików, w bardzo odmiennej formie nowych i zreformowanych kontrreformacyjnych , takich jak jezuici . [ potrzebne źródło ]

Zobacz też

Bibliografia

  • Andersson, Erika; Jörälv, Lennart (2003). Relikt i mirakel. Den heliga Birgitta och Vadstena (w języku szwedzkim). Sztokholm: Wahlström & Widstrand.
  •    Clark, James G. (2021). Rozwiązanie klasztorów: nowa historia . Londyn. ISBN 978-0-300-26418-0 . OCLC 1273001858 .
  • Baskerville, Geoffrey (1937). Angielscy mnisi i zniesienie klasztorów . New Haven, Connecticut: Yale University Press.
  • Bernard, GW (październik 2011). „Rozwiązanie klasztorów”. Historia . 96 (324): 390–409. doi : 10.1111/j.1468-229X.2011.00526.x .
  • Bradshaw, Brendan (1974). Rozwiązanie zakonów w Irlandii za Henryka VIII . Londyn: Cambridge University Press.
  •   Bucholz, RO; Klucz, N. (2009). Wczesna nowożytna Anglia 1485-1714: historia narracyjna (wyd. 2). Chichester: Wiley-Blackwell. ISBN 978-1-4051-6275-3 .
  •   Carley, James P. (grudzień 1997). „Znaki w księgach i bibliotekach Henryka VIII”. Dokumenty Towarzystwa Bibliograficznego Ameryki . 91 (4): 583–606. doi : 10.1086/pbsa.91.4.24304797 . S2CID 164047873 .
  • Kornwalia, JCK (1988). Bogactwo i społeczeństwo w Anglii na początku XVI wieku . Cambridge: Cambridge University Press.
  • Dickens, AG (1989). Angielska reformacja (wyd. 2). Londyn: BT Batsford.
  •   Duffy, Eamon (1992). Rozbieranie ołtarzy : tradycyjna religia w Anglii, 1400–1580 . New Haven, Connecticut: Yale University Press. ISBN 0-300-06076-9 .
  • Erler, Mary.C. (2013). Czytanie i pisanie podczas rozwiązania . Wydawnictwo Uniwersytetu Cambridge.
  • Uszczelka, FA (1925). Henryk VIII i angielskie klasztory (wyd. 8). Londyn.
  • Haigh, Christopher (1969). Ostatnie dni klasztorów Lancashire i pielgrzymka łaski . Manchester: Manchester University Press dla Chetham Society.
  •   Bystry, Laurence (1999). Studia nad wczesną historią opactwa Shaftesbury . Dorchester: Rada Hrabstwa Dorset. ISBN 9780852168875 .
  • Knowles, David (1955). Zakony w Anglii . Tom. II. Wydawnictwo Uniwersytetu Cambridge.
  • Knowles, David (1959). Zakony w Anglii . Tom. III. Wydawnictwo Uniwersytetu Cambridge.
  •   MacCulloch, Diarmaid (2018). Thomas Cromwell: Życie . Allena Lane'a. ISBN 9781846144295 .
  •    Marshall, Piotr (2017). Heretycy i wierzący: historia angielskiej reformacji . New Haven: Yale University Press. ISBN 978-0-300-17062-7 . OCLC 961308356 .
  • Murray, Stuart (2009). Biblioteka: historia ilustrowana . Wydawnictwo Skyhorse.
  •   Salter, M. (2010). Średniowieczne klasztory angielskie . Malvern: Folly Publikacje. ISBN 978-1-871731-87-3 .
  • Savine, Aleksander (1909). Klasztory angielskie w przededniu kasaty . Oksford: The Clarendon Press.
  • Scarisbrick, JJ (1968). Henryk VIII . Wydawnictwo Uniwersytetu Kalifornijskiego.
  • Biały, Newport B. (1943). Zasięg irlandzkich posiadłości monastycznych 1540–1 . Dublin: Komisja Rękopisów Irlandzkich . Źródło 19 maja 2017 r .
  • Willmott, Hugh (2020). Rozwiązanie klasztorów w Anglii i Walii . Sheffield: Wydawnictwo Equinox.
  • Woodward, GWO (1974). Kasata klasztorów . Londyn: Pitkin Pictorials Ltd. Koncentruje się na Anglii i Walii.
  • Youings, J. (1971). Kasata klasztorów . Londyn: Allen i Unwin.

Linki zewnętrzne